Dyscyplina: Pilka Nozna - Finland » Veikkausliiga
Godzina: 17:30
Spotkanie: Rovaniemi - TPS
Typ: Rovaniemi win
Kurs: 1.80
Bukmacher:
Unibet
Analiza:
Kolejny dzień zaczynamy typowaniem w Finlandii. Tam sezon w pełni, a w środę zostaną rozegrane trzy ostatnie spotkania w ramach szesnastej kolejki Veikkausliiga. Gospodarze z Rovaniemi jak na razie są niespodzianką sezonu 2018 ponieważ po piętnastu rozegranych spotkaniach plasują się na pozycji wicelidera, jednak strata do prowadzącej ekipy HJK to już dziewięć punktów, jednak na ich korzyść działa fakt, że mają dwa spotkania więcej do rozegrania. Po dość dobrym poprzednim sezonie, który zakończyli na siódmym miejscu raczej nikt nie spodziewał się, że w tym roku ekipa będzie biła się o lokaty premiowane awansem do eliminacji UEFA. Co ciekawe większa część podstawowych zawodników po sezonie odeszła do innych klubów, a stało się tak z obrońcą Ivanem Tatomirović (27 spotkań / 2 bramki), pomocnikiem Anselmi Nurmelą (29 spotkań / 1 bramka) oraz z dwójką solidnych napastników - Timo Stavitski, który zagrał jeszcze w poprzednim sezonie dziewięć spotkań w
Ligue 1 oraz Emeka Eze grający aktualnie w ekipie Sturm Graz - obaj Ci zawodnicy strzelili łącznie dziesięć bramek. Działacze klubu znaleźli jednak fenomenalne wzmocnienie formacji defensywnej, w którejś analizie wspominałem o Taye Taiwo, któy gra fenomenalnie jako lewy obrońca klubu RoPS. W swojej karierze grał między innymi jako zawodnik Marsylii, Milanu, Kijowa czy Bursasporu. Kolejnym dobrym transferem okazało się sprowadzenie macedońskiego napastnika Filipa Ivanovskiego, który niegdyś grał w polskiej
Ekstraklasie jako zawodnik Polonii Warszawa, a w tym sezonie na rozegrane jedenaście spotkań strzelił pięć bramek. Ostatnim z ciekawszych transferów okazał się Wato Kuaté, kameruński zawodnik w ostatnim sezonie zagrał w pięciu spotkaniach Ligi Leumit, postanowił zmienić klimat piłki i na razie wychodzi mu to na dobre ponieważ zagrał już w trzynastu spotkaniach i strzelił jedną bramkę. W tym sezonie ekipa Rovaniemi wygrało już dziewięć spotkań, trzy zremisowało i trzy przegrało. Początek sezonu mieli wyśmienity ponieważ wygrali pięć pierwszych spotkań i dopiero szósta kolejka przyniosła inny rezultat niż ich zwycięstwo - co ciekawe zremisowali bezbramkowo z ich dzisiejszym rywalem. Ostatnio ekipa trenera Koskeli po słabszym okresie wróciła na dobre tory ponieważ trzy ostatnie kolejki to trzy zwycięstwa - grali z drużynami, które byli nieco silniejsi lub na takim samym poziomie co ich rywale. Działacze i zawodnicy mogą być troszkę rozżaleni przedostatnim domowym pojedynkiem gdzie po dobrej grze przegrali z liderującą ekipą Helsinek 1:2. Spotkania domowe na pewno są jednym z największych atutów po stronie gospodarzy - na siedem rozegranych do tej pory spotkań wygrali pięć i tylko dwukrotnie przegrali - oprócz porażki z HJK przegrali z ekipą Honka tracąc gola na 1:2 w 92 minucie. Zostając przy spotkaniach domowych trzeba zaznaczyć, że formacja ofensywna Rovaniemi jest bardzo mocna ponieważ do tej pory strzelili dwanaście bramek co daje średnio 1,71 bramek na mecz natomiast formacja defensywna gra fenomenalnie - do tej pory u siebie stracili zaledwie cztery bramki co daje średnio tylko 0,57 bramek na mecz. Dodatkowo można powiedzieć, że są najlepszą defensywą w lidze ponieważ stracili najmniej bo dziewięć bramek w piętnastu spotkaniach. Dzisiejszy rywal przyjeżdża do Rovaniemi z miasta Turku, Turun Pallousera w poprzednim roku awansowało z pierwszego miejsca do najwyższej klasy rozgrywkowej w Finlandii. Działacze klubu mieli bardzo trudne zadanie aby zbudować taki zespół, aby po roku w Veikkausliiga od razu z niej nie spaść, niestety większość zawodników, którzy awansowali zostali w kadrze - odszedł jedynie napastnik Ilari Mettälä (23 spotkania / 6 bramek) oraz nie przedłużono kontraktu z czterdziestoletnim Mikko Hyyrynenem (23 spotkania / 7 bramek). Oczywiście klub pozyskał kilku zawodników w okienku transferowym jednak nie są to zawodnicy, którzy gwarantują wysoki poziom i pewne utrzymanie w lidze. Najlepszym transferem jak mogłoby się wydawać było pozyskanie pomocnika, który został sprowadzony z
USA, chodzi tu o Bena McKendry, który w poprzednim roku w barwach Edmonton (liga NASL) rozegrał piętnaście spotkań, dodatkową siłą w ataku miał być Aleksi Ristola (25 spotkań / 3 bramki) jednak w tym sezonie nie wpisał się na listę strzelców, a wychodził na mecz sześciokrotnie w pierwszym składzie. Nieudane transfery i brak doświadczenia spowodowały, że TPS znajduje się aktualnie na ostatniej dwunastej pozycji z bilansem jednego zwycięstwa, sześciu remisów i siedmiu porażek. Jedyne zwycięstwo odnieśli dość niespodziewanie w trzeciej kolejce kiedy jako gość podejmowali ekipę Inter Turku z którymi zwyciężyli 1:2. Do dzisiejszego spotkania przystąpią z serią dziesięciu spotkań bez zwycięstwa - zdobyli w nich łącznie sześć punktów. Dodatkowo dzisiejszy ich mecz będzie pierwszym wyjazdem po dwóch spotkaniach remisowych u siebie, jednak sposób w jaki prezentują się na obcych murawach jest fatalny. Fakt, że wygrali jedno spotkanie jednak pozostałe cztery przegrali i zanotowali jeden remis. W każdym z tych spotkań tracili minimum dwie bramki, a średnia traconych bramek to aż 2,5, a dodatkowo nie zachowali żadnego czystego konta. Jeśli chodzi o atak to strzelili w czterech spotkaniach i to we wszystkich dwie bramki, natomiast w ostatnich dwóch wyjazdach nie strzelili żadnej bramki. Ich średnia wynosi 1,33 strzelonych bramek na mecz. Rovaniemi musi to spotkanie wygrać ponieważ ewentualna porażka może sprawić, że nie będą mieli jak gonić lidera, dodatkowo HJK czekają spotkania eliminacyjne do
LM dlatego też w 100 % nie będą skupiać się na lidze co RoPS powinno wykorzystać. Spotkania domowe z ostatnimi drużynami są bardzo ciężkie i czasami goście moga zaskoczyć jednak TPS nie ma żadnych argumentów w spotkaniu z fenomenalną formacją defensywną ekipy gospodarzy.
100