Dyscyplina: Piłka Nożna, POLSKA: T-Mobile Ekstraklasa
Spotkanie: Zawisza Bydgoszcz - Lechia Gdańsk
Typ: Over 2.5
Kurs: 2.25
Bukmacher: Pinnacle Sports
Analiza: Z dniem przerwy powracam do typowania, jakże udanej dla Mnie pod względem trafionych typów, 23 kolejki T-Mobile
Ekstraklasy. Na zakończenie tej kolejki Zawisza Bydgoszcz podejmie na własnym terenie Gdańską Lechię. W poprzedniej kolejce, Bydgoszczanie po dość dobrym spotkaniu, pokonali 2:0 Cracovie na ich terenie, a Lechia po bardzo emocjonującym meczu w Gdańsku przegrała mecz z Pogonią 2:3, tracąc bramkę w doliczonym czasie gry, w dodatku drużyna gości grała w osłabieniu po czerwonej kartce Frączczaka. Co można wywnioskować po tych spotkaniach? Na pewno widać w drużynie Zawiszy dobre zgranie zespołu, który nie dokonywał w czasie zimowego okienka transferowego dużych ruchów transferowych, przede wszystkim udało im się zatrzymać swoje największe gwiazdy, co wróży walką o czołową ósemkę, a kto wie może nawet Puchary. W Lechii duże zmiany, nowy inwestor, spore ruchu transferowe, jednak nie sądzę, że drużyna z Gdańska zacznie od zaraz grać na najwyższym poziomie. Tak jak kiedyś już wspomniałem, rozmawiając z zagorzałym kibicem Lechii od wielu lat, największym problemem Lechii jest obecny trener
Michał Probierz, który zamiast pomagać, tylko mocno szkodzi drużynie. Moim zdaniem jest podobnie, zespół po zimowej przerwie nie wyglądał najlepiej, duże problemy w defensywie spowodowały zasłużoną porażkę z Pogonią. Nieco lepiej wygląda to póki co w ofensywie, jednak tylko nieco, i nie wiem co musi się wydarzyć, żeby trener Probierz stracił posadę, bo Lechia zamiast grać coraz lepiej, moim zdaniem nie załapię się taką grą do czołowej ósemki, gwarantującą walkę o Puchary. Kilka słów o kadrze w porównaniu do ostatniego spotkania. W drużynie gospodarzy większych zmian raczej nie zobaczymy, zespół grał dobrze w Krakowie, więc prawdopodobnie zobaczymy podobną 11. Nikt nie pauzuję za kartki, i możliwe, że w wyjściowej 11 wybiegnie powracający po kontuzji
Herold Goulon, który zmagał się z urazem pleców, którego doznał jeszcze w tamtym roku w meczu z Lechem Poznań. Francuz powrócił już do treningów i możliwe, że Ryszard Tarasiewicz zdecyduje się na wystawienie go w podstawowej 11. Jeśli chodzi o drużynę gości, to za kartki pauzować będzie obrońca
Sebastian Madera. To duży problem dla Probierza, bo obrona Lechii nie wygląda za dobrze od dosyć dawna. Maderę na środku obrony zastąpi prawdopodobnie
Krzysztof Bąk lub
Jarosław Bieniuk, który jednak dochodzi dopiero do pełni sił po urazie pleców, i nie uczestniczył w żadnym obozie przygotowawczym, więc wstawienie nieogranego z zespołem zawodnika jest mało prawdopodobne, jednak to problem trenera probierza, a jak będzie dowiemy się przed samym spotkaniem. Możliwe, że w Bydgoszczy zadebiutuje lewy obrońca, a mianowicie Serb
Nikola Lekovic, który zastąpi Adama Pazio, który rozegrał bardzo słabe spotkanie z Pogonią i miał udział przy jednej z bramek zdobytych przez Pogoń.
Tak jak wspomniałem Zawisza przy obecnej kadrze i dobrej formie jest w stanie powalczyć o czołową ósemkę. Gra drużyny wygląda bardzo dobrze, duża w tym zasługa trenera Tarasiewicza, który poukładał solidny team, który jest w stanie walczyć z najlepszymi. Przypomnę, że Bydgoszczanie pokonali na własnym terenie takie zespoły jak Legię czy Wisłę, czyli drużyny zajmujące 1 i 2 miejsce w tabeli. Na własnych śmieciach bilans 6-3-2, czyli dosyć dobry i przypomnę, że w dwóch dotychczasowych meczach Lechia nie wywiozła z Bydgoszczy nawet pkt. Do czego zmierzam? Przy obecnej formie obydwu zespołów, dużym problemie Lechii w obronie, dobrym zgraniem zespołu Zawiszy, skłaniam się do postawienia swoich pieniędzy na drużynę gospodarzy, która w tym sezonie na własnych śmieciach jest bardzo groźna, nie widać w drużynie załamania formy, mimo konfliktu zarządu klubu z kibicami, którzy nie wspierają do końca swojej drużyny, ta mimo wszystko gra bardzo dobrze i wygrywa. Jutro w Bydgoszczy nie zobaczymy kibiców gości, więc minus po stronie Lechii, słaba obrona zespołu i przede wszystkim osoba trenera Probierza nie prowadzą tego zespołu do zwycięstw. Myślę, że w ciągu kilku dni nic się nie zmieniło. Podobnie jak w przypadku meczu Pogoń - Lech i Górnik - Legia skłaniałbym się na postawienie na over bramkowy, kurs a pewno zachęca, a Zawisza przy problemach drużyny gości w obronie powinna coś ustrzelić. Lechia pomimo tego w ofensywie wygląda dosyć dobrze, i też liczę na ich skuteczność. Jeśli chodzi o końcowy wynik, to tak jak wspomniałem zainwestuje tutaj swoje pieniądze i zaufam Zawiszy, która na własnych śmieciach jest bardzo groźna i przede wszystkim skuteczna i tacy zawodnicy jak Masłowski czy doświadczony Vasco powinni załatwić sprawę. Over jak najbardziej pewny, stawiam na 2:1 lub 3:1 dla gospodarzy.
Przewidywane składy (w mojej opinii):
Zawisza: Kaczmarek - Lewczuk, Micael, Skrzyński, Ziajka - Wójcicki, Drygas, Dudek(Goulon), Masłowski, Carlos - Vasconcelos.
Lechia Gdańsk: Kaniecki - Deleu, Janicki, Bąk(Bieniuk), Pazio(Lekovic) - Frankowski(Grzelczak), Zyska, Dawidowicz, Makuszewski, Wiśniewski - Tuszyński.
125