Dyscyplina:
Piłka nożna -
Copa Libertadores
Spotkanie: Fluminense - Gremio
Typ: Fluminense
Kurs: 2,05
Buk: Tobet
Analiza:
Dzisiejszej nocy mamy kolejny hit w
Copa Libertadores i znowu będzie to starcie ekip z Brazylii. Tym razem na przeciw siebie stają Fluminense i Gremio. Z bólem serca muszę powiedzieć, że zdecydowanym faworytem tego spotkania jest Fluminense. Przede wszystkim Fluminense to zespół, który jest do bólu efektywny, o czym pisałem przed ich spotkaniem w Wenezueli. Tam wiadomo nie zachwycili ale 3pkt zdobyli i to się liczy. Teraz Abel Braga ma do dyspozycji pełny skład, z powracającymi po kontuzjach Gumem i Deco. Jak sam Braga powiedział ma ogromny komfort wyboru składu ale na boisko wybiegnie praktycznie żelazna "11" którą już nie raz oglądaliśmy. Po drugiej stronie mamy Gremio czyli zespół, który był chyba królem polowania w Brazylii. Sprowadzono Wellitona, Vargasa czy Barcosa do ataku. Szkoda tylko, że zapomniano, że świat nie kończy się na ataku... W defensywie jest nie zby ciekawie, bo tak jak pisałem Para to nie jest zawodnik na miarę klubu o takich ambicjach. Ważne, że wraca Werley po 3 meczowej pauzie i zastąpi słabego Saimona ale ma obok siebie Crisa, który najlepsze lata ma za sobą. Jeśli nadarzą się okazje do kontr dla gospodarzy, to Wellington Nem będzie miał ogromną przewagę szybkościową, a i Fred tutaj nie powinien mieć problemów z walką o oboma stoperami. Na lewej obronie Andre Santos ale on jeszcze nie jest jakoś dobrze wkomponowany w zespół. W ofensywie jest naprawdę sporo świetnych graczy ale przed tygodniem w starciu z Huachipato wyglądało to tragicznie. Kompletne zero jeśli chodzi o stwarzanie sobie okazji. Nie wiem czy tak działa Arena Gremio na nich ale dzisiaj teren trudny, gdzie Flu nie zwykło przegrywać.
Na ten moment skład mocniejszy ma Fluminense, bo przede wszystkim na ich korzyść przemawia defensywa, która wygląda o niebo lepiej. W ofensywie jest podobnie, tyle że na ten moment zgranie jest także po stronie Fluminense. Do tego dochodzi własne boisko więc dla mnie wygląda to na zwycięstwo Flu, chociaż przyznam, że Gremio to mój ulubiony klub z Brazylii.
Fluminense: Diego Cavalieri; Bruno, Gum, Leandro Euzébio e Carlinhos; Edinho, Jean, Deco e Thiago Neves; Wellington Nem e Fred
Gremio: Dida; Pará, Werley, Cris e André Santos; Fernando, Souza, Elano e Zé Roberto; Vargas e Welliton

100