Spotkanie: Juventus Turyn – Chelsea Londyn
Typ: 2DNB
Kurs: 3,40
Buk: bet365
Dziś o 20:45 na Juventus Arena odbędzie się rewanżowe spotkanie między Juventusem a Chelsea Londyn. Juventus wygrał tylko z Mistrzem Danii, Chelsea oprócz zwycięstwa z najsłabszym grupowym rywalem odniosła zwycięstwo w konfrontacji z Szachtarem Donieck.
Miałem przyjemność (wątpliwą) obejrzeć pierwszą połowę meczu Juve-Lazio w miniony weekend, bowiem ta transmisja pojawiła się chwile po wielkiej wygranej Manchesteru City nad Aston Villa. Miałem duże nadzieje związane z tym spotkaniem, po fantastycznym widowisku na City of Manchester Stadium ja jak i wielu fanów światowej piłki mieliśmy apetyt na włoski deser czyli pojedynek ekipy Klosego z drużyną Conte okraszony fenomenalnymi akcjami Juventusu i zabójczymi kontrami Lazio. Do tej pory czuje absmak po tym „widowisku”…
Owszem, nie był to jakiś szczególnie nieciekawy mecz - trudno mi byłoby obronić tą tezę gdy już w 2. minucie bramkarz Lazio dał popis swoich umiejętności technicznych dryblingiem oszukując napastnika Juventusu. Blado jednak wypadłaby jego akcja gdybym porównał to z wyczynem Cecha w ostatnich minutach meczu z WBA. Ogólnie jednak grę Marchettiego musze ocenić bardzo bardzo wysoko – przy tak nieudolnie grającej obronie Lazio, która dopuszczała co chwila do 100% sytuacji pod swoją bramką, czyste konto tego bramkarza jest Wyczynem przez duże W. Giovinco i jego forma to temat na osobna analizę – tak dramatycznego występu napastnika nie widziałem już dawno – miał on 100% nawet 200% sytuacje które jedna po drugiej marnował. Na spółkę z Quagiarellą i Marchisio pozbawili Juventus pewnych 3 punktów.
Pierwsza połowa oraz skrót drugiej dają obraz Juventusu jako ekipy umiejącej stwarzać sobie sytuację, ale mającej na czubie piłkarskich impotentów. Zaraz podniesie się larum – oceniam po jednym meczu, mieli pecha… miałem przyjemność obejrzeć kilka meczy Juventusu w tym sezonie, w tym z Interem oraz z Chelsea (coś Stara Dama ma w tym sezonie szczęście do mnie, co oglądam ich to strata punktów) i dochodzę do takich samych wniosków – stwarzanie okazji to mocna strona Mistrza Włoch. Minusem jest jednak wykończenie, przestoje w grze, nierówna forma w czasie meczu, gra impulsywna, na zrywy. Juve potrafi grać padakę 20 minut by nagłym zrywem zagrać genialne 10 minut, gdzie absolutnie dominuje na boisku … i nagle oddać inicjatywę i znów grać bez przekonania. Asamoah i Isla – jestem fanem ich gry na skrzydłach – gdyby Juventus miał na szpicy np. Dzeko, komplet punktów w
LM byłby pewny jak korki na Mikołowskiej w Katowicach w godzinach szczytu. Juve dysponuje jednak Bendtnerem i Vuciniciem. Gdzie pan, gdzie kram.
Pojechałem po Juve, czekam na uszczypliwe komentarze fanów Starej Damy na PW. Nie pisze tego ze złą wola, bardzo cenie Juve i darze ta ekipę sympatią. Jednak słabości Mistrza Włoch kują w oczy – mówią o tym sami kibice Juventusu. „Naszym głównym problemem jest atak” – tak zaczyna się 90% komentarzy po słabych meczach Starej Damy na forach kibiców Juventusu Turyn.
Czas na Chelsea. Tu też różowo nie będzie – o tym jaki sezon ma Chelsea za sobą nie muszę chyba się rozpisywać. Passa The Blues minęła, spadli na 3. miejsce w tabeli za Manchesterem City przeżywającym zastój na początku sezonu i grającym w pierwszych tygodniach sezonu piłkę na przeciętnym poziomie oraz za United z van Persie’m w ataku i z ewidentnym poparciem sędziów. Szkoda rozpisywać się nad podłym, niegodnym
Premier League sędziowaniem meczu Chelsea- United. Wszystko zostało już powiedziane i zmemowane na temat tego „spektaklu” – mam tylko wrażenie że niebawem zamiast wielkich pokazów umiejętności piłkarskich m.in. w Teatrze Marzeń ludzie na całym świecie zobaczą raczej mieszankę Strasznego Dworu i Rosyjskiej Ruletki – bo nie wiadomo czy przerazić się kolejny raz nad skalą wypaczania meczów przez sędziów czy oczekiwać kogo znów niesłusznie skrzywdzi arbiter ze spokojem, traktując to jako fakt nieunikniony. Nie jest to zarzut w stronę jakiegokolwiek klubu, tylko w stronę FA. Nie chcę by po raz kolejny po meczach tak wielkiej firmy jak Manchester United mówiło się o błędach sędziów na ich korzyść, a raczej nad stylem z jakim Czerwone Diabły pokonują kolejnych przeciwników. Myślę, ze tej „łatki” kibice ManU też mają serdecznie dość.
Chelsea przegrało ostatni mecz z świetnie grającym WBA 2:1. Mimo wszystko uważam, ze prezentują oni futbol jakościowo lepszy od Juventusu. Świadczy o tym niedawny mecz z United w pucharze gdzie The Blues pokazali swój charakter i w niesamowitych okolicznościach wygrali 5:4, a także mecz z Szachatarem wygrany 3:2. Jestem pewien, że Chelsea rzuci na ten mecz wszystko to co ma najlepszego, czyli Hazarda, Oscara, Ramiresa, Cecha, Terrego i Mate w najwyższej formie. Dlatego też ostatnią porażkę z WBA traktuje jako dobrą lekcję przed starciem o wszystko z Juve. Gdyby miał wyróżnić jakiegoś gracza Chelsea byłby to na pewno Eden Hazard – jego talent powinien mieć osobny pokój w hotelu, to on jest sercem nowej Chelsea idealnie zgrywając się ze swoimi kolegami w linii pomocy i ataku.
To tyle na dziś z mojej publicystyki. Uważam, że Chelsea stać na zgarniecie 3 punktów, ponieważ są ekipą lepszą. Są w stanie to zrobić, biorąc pod uwagę formę w jakiej są obecnie podopieczni Conte.
100