pawelo2893
Użytkownik
Dyscyplina: Piłka Nożna - PNA
Godzina: 17:00
Spotkanie: Zimbabwe - Gwinea
Typ: Obie drużyny strzelą gola? TAK!
Kurs: 2.70
Bukmacher: superbet
Analiza: Ostatnia kolejka fazy grupowej i już wczoraj ładnie przyszły „Bttsy”, a dzisiaj spodziewam się również kilku. Wybieram ten mecz, bo wygląda ciekawie, a kurs do tego dobry. Zimbabwe już bez szans na wyjście z grupy, Gwinea w sytuacji komfortowej. „Słonie” mają za sobą jednak słabe eliminacje do Mundialu, w których zajęli dopiero trzecie miejsce. To team pokroju Europejskiej Bośni czy Irlandii Północnej, które większość imprez międzynarodowych oglądają w telewizji, a czasem „zakręci” się w strefie 9-16. Szczególnie nie zachwyca w ofensywie. Po drugiej stronie barykady stają „Wojownicy”. Ekipa ta sporo zyskała na powiększeniu mistrzostw, lecz pomimo tego jeszcze nigdy nie zameldowała się w fazie pucharowej. Dziś jednak zagra o udane pożegnanie się z turniejem. Nie wierzę w defensywę – będzie chciała za wszelką cenę pokazać, że w piłkę grać potrafi. Pechowe potknięcie z Senegalem w czasie doliczonym, prowadzenie po golu Wadiego z Malawi – jest to team niedoceniany, a zerowy dorobek patrząc na postawę w Kamerunie dość krzywdzący. Dziwi aż taki wysoki kurs na bramki z obu stron. Myslę, że jest to prawdopodobny scenariusz i zdecydowany wart ryzyka w tej sytuacji!
170
Godzina: 17:00
Spotkanie: Zimbabwe - Gwinea
Typ: Obie drużyny strzelą gola? TAK!
Kurs: 2.70
Bukmacher: superbet
Analiza: Ostatnia kolejka fazy grupowej i już wczoraj ładnie przyszły „Bttsy”, a dzisiaj spodziewam się również kilku. Wybieram ten mecz, bo wygląda ciekawie, a kurs do tego dobry. Zimbabwe już bez szans na wyjście z grupy, Gwinea w sytuacji komfortowej. „Słonie” mają za sobą jednak słabe eliminacje do Mundialu, w których zajęli dopiero trzecie miejsce. To team pokroju Europejskiej Bośni czy Irlandii Północnej, które większość imprez międzynarodowych oglądają w telewizji, a czasem „zakręci” się w strefie 9-16. Szczególnie nie zachwyca w ofensywie. Po drugiej stronie barykady stają „Wojownicy”. Ekipa ta sporo zyskała na powiększeniu mistrzostw, lecz pomimo tego jeszcze nigdy nie zameldowała się w fazie pucharowej. Dziś jednak zagra o udane pożegnanie się z turniejem. Nie wierzę w defensywę – będzie chciała za wszelką cenę pokazać, że w piłkę grać potrafi. Pechowe potknięcie z Senegalem w czasie doliczonym, prowadzenie po golu Wadiego z Malawi – jest to team niedoceniany, a zerowy dorobek patrząc na postawę w Kamerunie dość krzywdzący. Dziwi aż taki wysoki kurs na bramki z obu stron. Myslę, że jest to prawdopodobny scenariusz i zdecydowany wart ryzyka w tej sytuacji!
170
Ostatnio zmieniony przez neutralny: