Dyscyplina: Piłka Nożna - Liga Mistrzów
Spotkanie: FC Bayern Monachium - Real Madryt
Typ: Handicap 0:1 FC Bayern Monachium
Kurs: 5,0
Bukmacher: Bwin
Analiza:
No coz, typ odwazny mozna by powiedziec. Gdyby dalo sie wiekszy kurs wziac to bym postawil na H0:2 ale to tu nie ma sensu. No ale przejdzmy do analizy. Przed nami wspanialy polfinal ktory jest klasykiem europejskich pucharow. Obie druzyny mierzyly sie wielokrotnie, za kazdym razem stwarzajac niesamowite widowiska pelne dramaturgii. Bilans ostatnich 5 meczy pomiedzy tymi druzynami prezentuje sie korzystnie dla "Galacticos":
9. maja 2000 - półfinał - FC Bayern – Real Madrid 2:1 (1:1)
1. maja 2001 - półfinał - Real Madrid – FC Bayern 0:1 (0:0)
9. maja 2001 - półfinał - FC Bayern – Real Madrid 2:1 (2:1)
2. kwietnia 2002 - ćwierćfinał - FC Bayern – Real Madrid 2:1 (0:1)
10. kwietnia 2002 - ćwierćfinał - Real Madrid – FC Bayern 2:0 (0:0)
Ogolny bilans gry miedzy tymi zespolami wyglada juz nieco inaczej i o wiele gorzej dla Realu:
31. marca 1976 - półfinał - Real Madrid – FC Bayern 1:1 (1:1)
14. kwietnia 1976 - półfinał - FC Bayern – Real Madrid 2:0 (2:0)
8. kwietnia 1987 - półfinał - FC Bayern – Real Madrid 4:1 (3:1)
22. kwietnia 1987 - półfinał - Real Madrid – FC Bayern 1:0 (1:0)
2. marca 1988 - ćwierćfinał - FC Bayern – Real Madrid 3:2 (2:0)
16. marca 1988 - ćwierćfinał - Real Madrid – FC Bayern 2:0 (2:0)
29. lutego 2000 - II runda - Real Madrid – FC Bayern 2:4 (1:3)
8. marca 2000 - II runda - FC Bayern – Real Madrid 4:1 (2:0)
3. maja 2000 - półfinał - Real Madrid – FC Bayern 2:0 (2:0)
9. maja 2000 - półfinał - FC Bayern – Real Madrid 2:1 (1:1)
1. maja 2001 - półfinał - Real Madrid – FC Bayern 0:1 (0:0)
9. maja 2001 - półfinał - FC Bayern – Real Madrid 2:1 (2:1)
2. kwietnia 2002 - ćwierćfinał - FC Bayern – Real Madrid 2:1 (0:1)
10. kwietnia 2002 - ćwierćfinał - Real Madrid – FC Bayern 2:0 (0:0)
Podsumowujac gry Bayernu z Realem mamy bilans nastepujacy:
W Monachium: 7 gier - 7 zwycięstw. Stosunek bramkowy Bayernu - 19:7
W Madrycie: 7 gier - 2 zwycięstwa, 4 porażki, 1 remis. Stosunek bramkowy Bayernu - 6:10
W sumie: - 14 gier - 9 zwycięstw, 4 porażki, 1 remis. Stosunek bramkowy Bayernu - 25:17.
Ze statystyk wynika, ze Bayern nigdy nie byl wygodnym rywalem dla Realu i na pewno nie przekreslalbym ich szans na awans do finalu w Monachium. Ja osobiscie nawet sklanialbym sie ku tezie, ze wtorkowy mecz nie bedzie ostatnim dla Bayernu na wlasnym terenie w tym sezonie
LM. Bayern w srode przegral mistrzostwo Niemiec w Dortmundzie co dobitnie udowodnil trener w meczu z Mainz wystawiajac mocno rezerwowy sklad. Aktualnie jedynym i najwazniejszym priorytetem (ktory chyba najwazniejszy byl od poczatku tego sezonu) jest walka o final Ligi Mistrzow na Alianz Arena. Monachijczycy sa w tym sezonie nieobliczalni i zdolni do pokonania kazdego a zaraz po tym do gry o klase czy dwie nizej. Zarzuca im sie kiepska obrone co wydaje sie byc nie do konca prawda poniewaz duet srodkowych obroncow reprezentacji Niemiec spisuje sie bardzo dobrze a na prawym skrzydle Lahm mimo nienajlepszego sezonu jest bardzo klasowym zawodnikiem. Jedynie na lewej stronie gra od niedawna Alaba ktory dopiero musi udowadniac swoja wartosc na tej pozycji. W Realu mamy za to super Ramosa i nieprzewidywalnego glupka Pepe (tak obiektywnie patrzac). Mimno tego wyglada to niezle. Boki niestety juz troche gorzej. Co prawda Marcelo gra bardzo dobrze w tym sezonie ale w defensywie dalej nie jest to ktos na poziomie Lahma. Na drugiej stronie Arbeloa kotry nie ejst moim zdaniem najmocniejszym ogniwem. Obie druzyny posiadaja za to ogromna sile ofensywna i tu nie ma sie co sprzeczac. Real do tego prezentuje o wiele bardziej wyrownana forme, a Ronaldo sieje postrach w liniach obronnych przeciwnikow. No coz, trudno sie z tym nie zgodzic. Mimo wszystko wydaje mi sie, ze determinacja Bayernu i niesamowity ped Robbena na wygranie
LM i udowodnienie swoim bylym pracodawcom swojej wyzszosci przewazy w znaczacy sposob jutrzejszego dnia. Do tego trzeba pamietac, ze Krystyna bardzo czesto w decydujacych meczach z mocnymi rywalami nie wytrzymuje presji i nie daje druzynie tyle ile zazwyczaj. Oczywiscie moge sie mylic jak kazdy ale moim zdnaiem ten typ wejdzie a i kurs obiecujacy. Moze nie namawiam do odwaznego stawiania wielkich sum ale moze warto zaryzykowac? Moim zdaniem tak. 3:0 czy 4:1 jak najbardziej wyniki realne na jutrzejszy dzien. Jakos trudno mi sobie wyobrazic murowania sie Realu niczym poprzedniej druzyny prowadzonej przez Jose.. Chociazby dlatego, ze zespol ma o wiele wieksze inklinacje do gry ofensywnej i w niej sie czuje najlepiej. Licze na otwarty mecz i pewne zwyciestwo Bawarczykow. Pozdrawiam i zycze owocnych betow ????
100