Dyscyplina:
Piłka nożna -
Eliminacje mistrzostw świata
Spotkanie: Rumunia -
Estonia
Typ: over 4,5 bramek w meczu
Kurs: 5
Bukmacher: Sportingbet
Analiza:
Jest to niejako kontynuacja typu z piątku, Rumunia goni bramkami Turcję, w tej chwili ma +5 globalnej różnicy bramek , a Turcja +9,jeżeli Turcja wygra z Holandią ( a kursy wskazują gospodarzy jako faworytów) będzie mieć minimum +10,ergo Rumunia potrzebuje wygrać minimum 5 bramkami z Estonią.Nie możliwe? Na Węgrzech przegrali 1:5.
Rumuni mieli awans do baraży jak na widelcu,po pokonaniu Węgier wystarczyło zremisować u siebie z Turcją,ale się nie udało,nie udało się także "nastukać" odpowiedniej ilości bramek w meczu z amatorami w piątek,jeśli jutro nie będą potrafili strzelić Sergiejowi przynajmniej 5ciu bramek,pozostaje im tylko ślepa wiara w Holandię,jesli to nie pomoże,będzie to dla mnie najbardziej sfrajerzona szansa na mundial w tych eliminacjach(wliczając w to kabaret z walkowerami w Afryce).
Widziałem większą część meczu Rumunia - Turcja,Rumuni wyglądali nieco bezbarwnie,bez wiary w siebie,zwłaszcza na tle mocno zmotywowanych Turków,ich reprezentacja przeszła od jesieni podobną metamorfozę jak kadra Ukrainy i z niemal beznadziejnej sytuacji ma szansę ugrać baraże.Ich gra,zaangażowanie i wiara w sukces końcowy,przypomina mi ich reprezentację z EURO 2008( jeśli ktoś pamięta - 3 mecze wygrane w samej końcówce).Z takim nastawieniem, ciężko liczyć na ponowną kanonadę w wykonaniu Holanedrów jak w piątek.Nie jestem przekonany kto wygra mecz w Turcji,ale wiem ,że nie będzie do przerwy jak z Węgrami,a to znaczy,że Rumuni do końca nie będą mogli liczyć na Holendrów,muszą wziąść sprawy w swoje ręce.
Jestem przekonany,że będą wywierać wielką presję na sędziach i rywalach dopóki nie ustrzelą koniecznej liczby bramek.
Estonia na wyjazdach z kolei nie wymiata,wymęczyli 1:0 z Andorą,ale w wyjazdowych meczach z Węgrami,Holadnią i Turcją strzelili łącznie jedną bramkę tracąc 11.
To już nie tak udane dla nich
eliminacje jak do naszego EURO.
100