Godzina: 18:00
Dyscyplina: Piłka nożna ; Norwegia – OBOS-ligaen
Mecz: Ranheim Fotball – Ullensaker/Kisa
Typ: Ponad 3,5 bramki
Kurs: 1,84
Bukmacher: Fortuna
Gospodarze tego pojedynku po dwóch porażkach z rzędu nieco skomplikowali sobie sytuację w tabeli, choć zajmują drugie miejsce to do pierwszej ekipy Tromsoe tracą już pięć punktów, a niebezpiecznie blisko zbliżyła się ekipa Sogndal, która ma tyle samo punktów co ekipa Ranheim. Zdobyli w tym sezonie już dwadzieścia siedem punktów wygrywając dziewięć spotkań i przegrywając pięć (jako jedyna drużyna nie zanotowała remisu w rozgrywkach), w ostatnich sześciu spotkaniach Ranheim wygrywał i przegrywał po trzy spotkania jednak w tych spotkaniach padło łącznie aż dwadzieścia dziewięć bramek co daje średnio aż 4,83 bramki na mecz, dodatkowo 83 % spotkań kończyło się overem 2,5 bramki i także tyle samo spotkań kończyło się overem 3,5 bramki. Na swoim stadionie są piekielnie mocni jednak już dwie ekipy znalazły na nich sposób – w drugim spotkaniu domowym pokonała ich ekipa Tromsoe, a w ostatnim rozegranym ekipa KFUM, oprócz tego Ranheim zanotowała pięć zwycięstw. Na swoim boisku są strzelają jak natchnieni – zdobywają średnio 3,29 bramek w meczu natomiast tracą ich średnio 1,43 co daje łącznie aż 4,71 bramek w ich domowych spotkaniach, tylko w jednym spotkanie nie padło więcej niż trzy bramki natomiast w 71 % przypadkach (5/7) obie drużyny strzelił bramkę. Ranheim przewodzi również w statystykach bramek w pierwszej połowie – 93 % spotkań to przynajmniej jedna bramka w pierwszej połowie, natomiast 50 % spotkań to przynajmniej dwie bramki w połowie, ogólna średnia wynosi aż 1,86 bramek w pierwszej połowie co jest najlepszą w całej lidze. Bardzo dużą rolę odgrywają dwaj ofensywnie nastawieni zawodnicy – Erik Tönne, który na swoim koncie ma dziewięć trafień z czego pięciokrotnie trafiał na swoim stadionie oraz jeden z najlepszych strzelców w historii jeśli chodzi o drużynę Ranheim Mads Reginiussen, który w swoim dorobku w tym sezonie ma siedem trafień z czego aż sześciokrotnie trafiał u siebie. W spotkaniach domowych to właśnie oni są w większości drużyną prowadzącą grę, nawet w spotkaniu z aktualnym liderem tak było, średnio strzelają na bramkę rywali 10,43 razy z czego średnio 5,28 to strzały celne, a więc troszeczkę ponad połowa co jest wynikiem bardzo dobrym, rywalom natomiast pozwalają oddać średnio 6 strzałów na mecz z czego tylko 2,43 to strzały celne.
Goście zajmują dwunastą lokatę w ligowej tabeli z dorobkiem czternastu punktów i z przewagą tylko czterech oczek nad ostatnią ekipą Ham-Kam. W ostatniej kolejce rozgromili u siebie aż 6:1 ekipę Nest Sotra (piętnaste miejsce) i była to ich trzecia wygrana w tym sezonie, oprócz tego pięć spotkań zremisowali i sześć przegrali. Ostatnie sześć spotkań mogą zaliczyć do udanych ponieważ zanotowali po dwa zwycięstwa, remisy i porażki (w tym z liderem 2:1), 67 % spotkań (4/6) kończyło się minimum trzema bramkami natomiast prawie we wszystkich (83 %) spotkanie kończyło się bramką z obu stron. Ogólnie grają w tym momencie lepiej niż to miało miejsce jeszcze nie tak dawno, pierwsza kolejka to dość pewne zwycięstwo u siebie jednak potem zanotowali aż osiem spotkań w których zdobyli zaledwie cztery oczka nie wygrywając żadnego spotkania. Trzeba jednak powiedzieć, że większość swoich punktów ugrali na swoim terenie natomiast na wyjazdach są drugą najgorszą drużyną w lidze ponieważ w sześciu spotkaniach zdobyli zaledwie dwa punkty remisując z piątą drużyną Lillestroem i dziewiątą ekipą Raufoss, na ich usprawiedliwienie muszę dodać, że grali już z pierwszą drużyną Tromsoe (2:1), trzecią ekipą Sogndal (6:1), czwartą ekipą Sandes Ulf (2:1) i z siódmą Grorud (3:1) tak więc z górną częścią tabeli natomiast z praktycznie wszystkimi z dolnej części tabeli grali na swoim podwórku. Przytaczając wyniki z delegacji możemy zobaczyć, że bramek w ich meczach nie brakuje – średnia wynosi 3,83 bramki na mecz z czego oni strzelą średnio 1,17 bramek i tracą ich aż 2,67. Ogólnie 83 % spotkań kończyło się przynajmniej trzema bramkami natomiast 50 % spotkań kończyło się przynajmniej czterema bramkami, co istotne we wszystkich spotkaniach obie drużyny strzeliły bramkę. Jeśli chodzi o styl gry to widać, że ekipa Ull/Kisa większość spotkań rozgrywa pod dyktando rywala, a patrząc ze wszystkie ekipy były z górnej części tabeli oraz, że Ranheim to wicelider jest to bardzo istotna rzecz. W delegacjach strzelili na bramkę rywala średnio tylko 7,83 raza z czego 2,67 to strzały celne natomiast rywale oddali średnio do tej pory 13,3 strzałów z czego 5,5 to strzały celne.
Jeśli chodzi o spotkania bezpośrednie to w sześciu ostatnich meczach nie udało się wygrać gospodarzom – czterokrotnie wygrywali goście i dwukrotnie padł remis, a co do bramek to ostatnie spotkanie w 2017 roku padło łupem ekipy Ullensaker/Kisa, która pokonała na wyjeździe Ranheim 3:4, patrząc jeszcze bardziej do tyłu dostrzeżemy, że większość ich spotkań obfitowało w bramki jednak są to spotkania, które miały miejsce pięć czy sześć lat temu, więc trudno je porównać do dzisiejszej sytuacji. Podsumowując myślę, że Ranheim powinno wygrać te spotkanie, u siebie grają bardzo dobrze, są mega skuteczni, a ich dzisiejszy rywal nie jest zbyt wymagającą ekipą, dodatkowo nie wygrali jeszcze na wyjeździe. Dodatkowo patrząc na statystykę bramek to zdziwię się jeśli tutaj nie padną przynajmniej trzy gole (już sama ekipa Ranheim powinna strzelić tutaj minimum trzy bramki), ja natomiast idę krok dalej i gram over 3,5 bramki co moim zdaniem jest i bardzo prawdopodobne, a co za tym idzie kurs jest naprawdę zachęcający. Ddoatko polecam typ BTTS po kursie około 1,5 – Ranheim potrafiło tracić bramki z 10, 13, 14 oraz 15 drużyną na swoim stadionie natomiast goście strzelili wszystkim drużynom z top 9 przynajmniej jedną bramkę.
84