Dyscyplina: Piłka nożna/Euro 2024
Godzina: 21:00
Spotkanie: Niemcy vs Szkocja
Typ: zawodnik rezerwowy strzeli gola
Kurs: 2.50
Bukmacher: Fortuna
Post w dziale: https://forum.bukmacherskie.com/threads/grupa-a-niemcy-szkocja-węgry-szwajcaria-14-06-23-06-2024-typy-dyskusja-zakłady-długoterminowe.170824/#post-7271956
Analiza:
U naszych zachodnich sąsiadów pojawiło się kilka kontrowersji przed rozpoczęciem turnieju, co rozgrzało publiczną dyskusję. Po pierwsze to brak powołania dla Matsa Hummelsa na EURO 2024, a po drugie to zakaz od UEFY na swoją piosenkę po strzeleniu gola przez die Nationalelf.
Fani w publicznym głosowaniu wybrali swój hymn na domowe ME i jest to „Major Tom – Völlig Losgelöst”, który o dziwo sprawdził się podczas tegorocznych Mistrzostw Świata Elity w hokeju na lodzie jako goalhorn, ale niestety europejska federacja piłki nożnej nie udzieliła zgody na ten utwór. Wszystko ma być ujednolicone.
Przechodząc już do spraw sportowych, to brak najlepszego zawodnika tego sezonu 1. Bundesligi, a więc Matsa Hummelsa w kadrze na domowe EURO jest naprawdę dziwnym posunięciem Juliana Nagelsmanna. Jasne, jeżeli pojawia się wyniki, to decyzja młodego selekcjonera się obroni, ale przy każdym potknięciu defensywy będzie to wypominane.
Co tutaj dużo kryć mecze towarzyskie z Ukrainą oraz przede wszystkim z Grecją nie zadowoliły kibiców. W pierwszym starciu zabrakło skuteczności, wszak die Nationalelf wykreowało sobie mnóstwo szans i najbliżej był Maximilian Beier, który od razu po wejściu na boisko oddał strzał pod poprzeczkę.
W drugiej rywalizacji, początkowe 45 minut były jedne z najgorszych połówek pod przewodnictwem Juliana Nagelsmanna w reprezentacji. Udało się co prawda odwrócić losy tamtego spotkania, ale niepokój jest.
Brakuje tutaj spokoju w szeregach defensywnych i rywale postarają się to wykorzystać. Każdy inny wynik niż brak awansu do minimum półfinału będzie uznane za spore rozczarowanie.
Ciekawy jestem, kto wystąpi na lewej stronie obrony. W sparingach mocno testowany był wicemistrz Niemiec Maximilian Mittelstädt, który przecież jeszcze w poprzedniej kampanii kopał w Herthcie Berlin, ale ma mocną konkurencję w postaci Davida Rauma.
Piłkarz Lipska ma bardzo dobrze ułożoną nogę i jest szansa stworzenia sobie przewagi z gry, czy też ze stojącej piłki. Czy faworyci staną na wysokości zadania?
Szkocja to drużyna, która uważana jest za najgorszą drużynę w grupie A. Nie ma co się dziwić, ponieważ o wyjście z grupy powalczą z Węgrami, Szwajcarią i Niemcami. Za Wyspiarzami jednak bardzo dobre
eliminacje do Mistrzostw Europy.
Udało się nawet pokonać przecież Hiszpanię 2:0, co jest sporym sukcesem tej nacji. Formalni goście nie mieli większych problemów z awansem i bez większych oczekiwań podchodzą do EURO 2024.
Jeżeli spojrzymy sobie na kadrę powołaną przez selekcjonera Steve Clarke’a, to największymi gwiazdami są Andrew Robertson i John McGinn.
Szczególnie na obrońcę Liverpoolu i zarazem kapitana Szkocji należy zwrócić uwagę, ponieważ jego dogrania są bardzo groźne i w kwalifikacjach do Mistrzostw Europy popisał się łącznie 3 asystami. Od Wyspiarzy należy spodziewać się prostego futbolu, który polega na wykorzystywaniu stałych fragmentów gry oraz na dośrodkowaniach z bocznych rejonów boiska. Również strzały z dystansu nie są obce outsiderowi. Co pokażą formalni goście w Monachium?
W dzisiejszym starciu i w rywalizacji z Węgrami
Niemcy wystąpią w swoich tradycyjnych strojach, ale już w spotkaniu ze Szwajcarią w różowo-fioletowych trykotach. Stawiam na to, że zawodnik rezerwowy strzeli gola.
Niemcy w ostatnich starciach mieli swoje problemy, czy to z Ukrainą, czy z Grecją.
Dopiero rezerwowi odmienili przebieg gry. Blisko trafienia z Ukrainą był zaraz po wejściu Maxi Beier, który huknął w poprzeczkę, a wygraną z Grecją dał zmiennik Pascal Groß.
Pierwsza 11 die Nationalelf jest naprawdę mocna, ale ławka rezerwowych też jest niczego sobie. Julian Nagelsmann doskonale zdaje sobie sprawę z tego i jak po pierwszej połowie nie będzie szło, to już w przerwie dokona korekt.
Leroy Sane, Deniz Undav, Maximilian Beier, czy przede wszystkim Niclas Füllkrug mogą tutaj pokusić się o trafienie, wchodząc z ławki rezerwowych. Fani najbardziej liczą na napastnika BVB, wszak ostatnio w reprezentacji spisywał się bardzo dobrze, co potwierdza np. bramka w starciu z Holandią po 12 minutach gry od wejścia na boisko. Zakład jest z pewnością ciekawy i nie wykluczam, że może ktoś ze Szkotów nam go pokryje, ale naturalnie liczę na mocniejszą ławkę Niemców.
250