Dyscyplina:
Tenis WTA Sydney
Godzina: 8:30
Spotkanie: Konta - Radwańska
Typ: over 9,5 gema w pierwszym secie
Kurs: 2,20
Bukmacher:
Unibet
Analiza:
Idę za ciosem i pozostaje w tenisie, już jutro o 8:30 polskiego czasu odbędzie się finał turnieju w Sydney a już nie długo rozpoczynamy na poważnie walkę z wielkim szlemem. Na jutro wybieram over gemowy w pierwszym secie, który jest bardzo realny do pokrycia, a kurs również niczego sobie. Jutrzejszy mecz będzie wyrównany i uważam, że Brytyjka wysoko zawiesi poprzeczkę i obejrzymy ciekawy mecz bez wyraźnej faworytki.
Trochę o Agnieszce, każdy zna styl Agnieszki, więcej techniki, mniej siły, często bezproduktywne przebijanie na drugą stronę i czekanie na błąd rywalki, kilka genialnych skrótów w meczu, średnia psychika i skwaszona mina przez cały mecz. Drugi serwis już chyba zawsze pozostanie jej największym problemem (pierwszy o dziwo fajnie wygląda na tym turnieju). Nie mniej jednak Aga ma tendencje do wygrywania takich właśnie turniejów żeby zaraz odpaść w 4 rundzie wielkiego szlema. Oby w tym roku było inaczej i oby powalczyła w Melbourne.
Trochę zejdźmy w stronę mojego typu, Aga nie jest zawodniczką, która gromi najlepsze rakiety świata w 6-8 gemach. Bardzo często są to zacięte pojedynki, czasem trzysetowe. A czasem i słabsze tenisistki pokroju chociażby przedwczoraj McHale podejmują solidną walkę i doprowadzają do Tie-Breaków w setach otwierających mecz. W ostatnich pięciu meczach Agi z zawodniczkami z czołowej "10" rankingu aż 4 razy mój over byłby pokryty. Wiem, każdy mecz jest inny ale tak jak napisałem wcześniej, Agnieszka nie ma tendencji do wygrywania gładko otwierających setów z najlepszymi tenisistkami świata.
O Brytyjce trochę napisałem parę dni temu w dniu meczu z Gavrilovą ale powtórzę się. Koncentracja, koncentracja i jeszcze raz koncentracja. Konta przez cały mecz jest niesamowicie skupiona, waleczna, nie podpala się, jest konsekwentna, agresywnie grająca i dobrze serwującą zawodniczką. Rzadko zdarza jej się źlę wejść w mecz, zawsze stawia solidny opór i tak podejrzewam będzie jutro. Poświęciłem parę minut i policzyłem pewną rzecz, w 42 spotkaniach rozegranych od lipca na kortach twardych, Konta w zaledwie 4 spotkaniach nie ugrała 4 gemów w pierwszym secie, a biorąc pod uwagę fakt, że Agnieszka skoro dotarła aż do finału, to na pewno nie będzie się oszczędzać i będzie grała na 100% swoich możliwości.
Napiszę o jeszcze jednej kwestii i robię to w osobnym akapicie bo uważam, że jest to ważne. Konta posiada zabójczą wg mojej opinii statystykę, mianowicie wygrywa ponad 60% punktów po drugim podaniu rywalek.
Przed dalszym czytam obejrzyjcie co dzisiaj zrobiła Konta po PIERWSZYM podaniu Bouchard.
Na 1 filmiku gorsza jakość, drugi z facebooka z fanpage
WTA badziej polecam.
1) "0:36"
http://www.youtube.com/watch?v=mVfxAs6qFNI
2)
http://www.facebook.com/WTA/videos/vl.1812055929043532/10155604351091102/?type=1
Chyba każdy wie jakim drugim serwisem operuje Agnieszka, jedno czego się obawiam to to, że Koncie wejdzie parę takich perełek co tylko ją napędzi do rozbicia Polki. Bo skoro 44 rakieta świata Alison Riske, mogła tydzień temu rozbić Polkę w decydującym secie 6-0, to uważam, że Brytyjka również ma do tego predyspozycje. Osobiście gram dodatkowo za drobne DW: Konta wygra 2-0 gdyż uważam, że kurs 4,10 jest mocno przesadzony.
Trochę odbiegłem od tematu więc na koniec podsumuje, jutro obejrzymy mam nadzieje zacięty pierwszy set i 4 typ z rzędu okaże się trafiony, a w drugim niech się już dzieje co chcę
.
Pozdrawiam i powodzenia
120