Dyscyplina: Tenis-ATP Masters Londyn
Godzina: 15:00
Spotkanie: Federer-Nishikori
Typ: Federer-2.5 gema
Kurs: 1.74
Bukmacher: Pinnacle
Analiza:
Na wtorek pod lupę biorę spotkanie faworyta grupy B z debiutantem Mastersa kończącego sezon. W swoim pierwszym meczu Roger ograł po profesorsku Raonicia, zaś Kei pokonał Murray po spotkaniu stojącym na niskim poziomie. Jak już można było się dowiedzieć z wypowiedzi zawodników nawierzchnia w Londynie jest nietypowa, jak na halę. Jest podobno jeszcze wolniejsza od tej w Paryżu, a tam już to było znaczące. Ten fakt na pewno działa na korzyść sympatycznego Japończyka, ale jak można było się przekonać, nie sprawia problemu Szwajcarowi.
Zacznę od bardziej utytułowanego zawodnika w tym meczu. Wszyscy znamy go bardzo dobrze, ale gwoli formalności. Opiera on swoją grę na doskonałym serwisie, niezłym forehandzie i dobrym, jednoręcznym backhandzie. Do tego przy współpracy z Edbergiem zaczął sporo biegać do siatki, dzięki czemu zdobywa masę punktów. W pierwszym secie pojedynku z Milosem Roger zaprezentował
tenis idealny. Przełamał Kandyjczyka aż dwukrotnie i bez problemowo wygrał seta 6-1. Wszyscy chyba wiedzą, że przełamać takiego gracza, jakim jest Raonic nie jest łatwo, a on to zrobił dwa razy w jednej partii. Wprawdzie w całym meczu zaliczył tylko 5 asów, jednak nie odzwierciedla to skuteczności serwisu Rogera. Niby tylko 56% pierwszego podania i 76% zdobytych po nim punktów, jednak kiedy trzeba było Fedex odpalał i zdobywał szybko bardzo ważne punkty. Klasa Szwajcara ukazała się nie tylko w 1. partii, ale i w tb drugiego seta, gdzie Roger wygrał 7-0. Wiadomo, że Raonic jest nauczony gry w 13. gemie seta i zdążył się do tego już przyzwyczaić, więc wynik 7-0 tym bardziej nabiera większego znaczenia.
Po drugiej stronie siatki mamy niewysokiego Japończyka. Opiera on swoją grę na długich wymianach, stanowi solidną ścianę ciężką do przebicia. Dzięki swojemu wzrostowi bieganie po całym korcie nie jest dla niego problemu, potrafi dojść do większości piłek. W związku z tym im wolniejsza nawierzchnia, tym większe ułatwienie dla Keia. Tak jest, jednak w meczu z Andym Nishikori się nie popisał. Największym pozytywem tego spotkania był wynik. Mecz stał na niskim poziomie, obaj gracze popełniali masę błędów, a swój sukces Azjata zawdzięcza w dużej mierze Brytyjczykowi. Murray często bezsensu biegał do siatki stwarzając idealną sytuację do zdobycia punktu przez Japończyka. Jestem pewny, że u Federera tego nie będzie. Roger opanował grę przy siatce bardzo mocno i zdobywa doskonałą większość punktów mając spory procent w tym elemencie. Do tego serwis, jest to najgorszy punkt tego gracza. Często zdarza mu się stracić swoje podanie, w meczu ze Szkotem dokonał tego dwukrotnie. Do tego 1 as na 8 podwójnych błędów i tylko 46% pierwszego serwisu w korcie. Oprócz tego zwróciłbym uwagę na prędkość pierwszego serwisu obu zawodników. Roger potrafi utrzymać średnią na poziomie 180-190 km/h, Kei zachowuje jakieś 170km/h. Statystykę tą opieram jedynie na moich obserwacjach, nie śledziłem nigdzie dokładnych wyników dotyczących siły serwisu obu graczy. Do tego dodam, ze kurs w stronę Rogera spada, jeszcze niedawno an to zdarzenie można było łapać 1.77, teraz jest już 1.74.
Podsumowując. W Rogerze widzę sporego faworyta. Jest uniwersalnym graczem, także radzi sobie w wymianach, a do tego dokłada dobry serwis. Gra w Mastersach kończących sezon mu mocno leży i w pierwszym meczu to pokazał. Jako, ze Kei daje się często łamać, to myślę, że wygranie 3 gemami dla Rogera nie powinno być wielkim problemem.
![White heavy check mark :white_check_mark: ✅](https://cdn.jsdelivr.net/gh/joypixels/emoji-assets@5.0/png/64/2705.png)
74