Dyscyplina: Piłka nożna – Liga Mistrzów - Finał
Godzinna: 21:00
Spotkanie: Borussia - Real
Typ: BTTS & Junior Vinicius strzeli & over 3.5 kartek
Kurs: 5.00
Bukmacher: Superbet
Post w dziale: https://forum.bukmacherskie.com/threads/finał-ligi-mistrzów-21-00-borussia-dortmund-real-madryt-1-06-2023.171136/post-7269362
Analiza:
Najważniejsze spotkanie w europejskiej ligowej piłce rozegrane zostanie na Wembley gdzie oczekiwany przez wielu finalista z Madrytu zmierzy się z ekipą Dortmundu której co tu dużo mówić prawie nikt nie widział w finale przed rozpoczęciem pucharowej rywalizacji tej grupowej jak i późniejszej na wczesnym etapie play - off. Zdecydowanym faworytem Real co nie dziwi , aczkolwiek to tylko jeden mecz i piłkarski świat widział już różne rzeczy w potyczkach " Davida z Goliatem" . Dla drużyny niemieckiej zwycięstwo oznaczałoby zakończenie
27 lat bezowocnych starań o udział w jakimkolwiek finale w Europie i przypieczętowanie drugiego sukcesu w Lidze Mistrzów, podczas gdy Real po raz
15 - sty stara się zapisać swoje imię na Pucharze Europy Mistrzów Krajowych.
Obecność Dortmundu w tym finale nie jest absolutnie dziełem przypadku , pokonanie w półfinałowym dwumeczu PSG to wielka sprawa , podobnie jak odprawienie z kwitkiem w ćwierćfinale Atletico Madryt. Borussia ma nadzieję przepędzić złe demony krążące nad Wembley z sezonu
2012/13 kiedy to w bratobójczym pojedynku z Bayernem M. musiała uznać wyższość rywala tracąc gola w
89 min spotkania. Odchodząca ikona klubu
Marco Reus i i przeżywający trzecią młodość środkowy obrońca
Mats Hummels są jedynymi naocznymi świadkami tego zdarzenia i zapewne zechcą dołożyć swoją cegiełkę do zapisania nowej , lepszej historii. W Dortmundzie starsi kibice rozpamiętują z ochotą sezon
1996/97 kiedy
Ottmar Hitzfeld poprowadził drużynę do zwycięstwa
3:1 nad Juventusem w Monachium , w ówczesnym Pucharze Europy.
Real jako
14 - krotny zdobywca Pucharu Europy żegna się tym spotkaniem ze swoim wieloletnim żołnierzem jakim jest
Toni Kroos , dla którego to ostatnie klubowe spotkanie w wieloletniej karierze. Ten 34-latek już za czasów świetności Bayernu doświadczył smaku finałowej sławy i wspomnianego zwycięstwa w Lidze Mistrzów nad Dortmundem. Jakim potentatem w walce o trofeum jest Real niech świadczy fakt że tyko w
3 - ech z
17 -stu prób schodził po finale w roli przegranego.
Tak naprawdę minęły
43 lata odkąd hiszpański gigant przegrał finał Pucharu Europy, a od miażdżącej porażki z Liverpoolem w
1981 roku triumfował w każdym z
ośmiu ostatnio przez siebie rozegranych finałów Ligi Mistrzów. Niepokonani od
25 meczów z rzędu od styczniowego meczu Copa del Rey, w którym przegrali z Atletico, podopieczni Ancelottiego zdobywali bramki w każdym meczu poza Bernabeu w sezonie
2023/24, co stanowi kolejny obiecujący znak przed jutrzejszym finałem.
Kadry -
David Alaba nadal przebywa w szpitalu z powodu kontuzji więzadła krzyżowego przedniego, która również pokrzyżowała jego marzenia o Euro 2024. Reprezentant Austrii jest jednym z dwóch zawodników Realu, którzy nie pojawią się na murawie , drugim jest
Aurelien Tchouameni który nie zdołał na czas dojść do siebie po problemie ze stopą. Pozostali żołnierze Ancelottiego z pola są w dobrej kondycji w tym były gwiazdor Dortmundu
Jude Bellingham ,ale bramkarz
Andriy Lunin zachorował na grypę, co zmusiło go do odizolowania się od reszty drużyny. Według doniesień, w obawie przed przeniesieniem wirusa, Lunin ma osobno udać się do Londynu ,zakładając że jego dolegliwości ustąpią chociaż jego dolegliwość może sprawić że w bramce pojawi się
Thibaut Courtois.
Lekarze z Dortmundu dbają o powrót do pełnego zdrowia kilku gwiazd, w tym
Ramy'ego Bensebainiego (kolano),
Juliena Duranville'a (mięśnie) i
Mateu Moreya (choroba), chociaż ten ostatni i tak nie znalazł się w składzie BVB w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. Jedynym znakiem zapytania w szeregach Niemców jest napastnik
Sebastien Haller, który wrócił do treningów zespołowych po problemie z kostką, ale były zawodnik West Ham United z pewnością zagra drugie skrzypce w stosunku do
Niclasa Fullkruga, strzelca pierwszego z dwóch goli Dortmundu z PSG w półfinałach.
Podsumowując - Real Madryt i Borussia często rywalizujący ze sobą w minionych rozgrywkach Ligi Mistrzów, skrzyżowały swoje ścieżki już
14 razy w najważniejszych rozgrywkach w Europie, a Real co nie jest zaskoczeniem prowadzi w tej konfrontacji z
6- cioma triumfami w porównaniu z
3 - ema zwycięstwami BVB. Ostatni sukces Realu miał miejsce podczas dwóch spotkań grupowych w sezonie
2017/18 . W sezonie
2013/2014 Dortmund zwyciężył
2:0 w rewanżowym spotkaniu ćwierćfinałowym , ale nawet to nie wystarczyło ze względu na zwycięstwo
3:0 Realu w pierwszym meczu. Jednak stawka nigdy nie była wyższa niż w sobotę , a obydwie ekipy starły się w dwóch półfinałach w latach
1997/98 (awans Realu) i
2012/13 (awans Dortmundu). W sobotę faworytem jest Real ale liczę mimo wszystko na wyrównany mecz , w którym obydwie strony trafią do bramki rywala. Osobiście kibicuję Dortmundowi , choć czeka ekipę niemiecką bardzo ciężkie zadanie.
0