yannick_djalo
Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożna - La Liga
Spotkanie: Osasuna - Real Valladolid
Typ: 1
Kurs: 2.12
Bukmacher: Pinnaclesports
Analiza: Spotkanie dwóch przeciętniaków ligowych. Po dziewięciu spotkaniach w dużo lepszym położeniu przyjezdni, którzy zajmują dwunaste miejsce. Osasuna to czerwona latarnia w tabeli, jednak na tym etapie sezonu różnice punktowe są niewielkie.
Przed startem rozgrywek ekipa z Pampeluny nie była raczej typowana do spadku. Jednak fatalny początek rozgrywek skomplikował sytuację drużyny. Wpływ na to ma głównie katastrofalny bilans meczów wyjazdowych (0-0-5). Osasuna musi się zatem skupić na wykorzystywaniu atutu własnego boiska, które jak nie od dziś wiadomo jest bardzo gorącym terenem. Przekonało się o tym Levante, które poległo tu w przedostatniej kolejce, przegrywając 4:0. Piłkarze gospodarzy, aby realnie myśleć o poprawieniu swojej pozycji w tabeli, muszą dawać z siebie 110% właśnie w takich spotkaniach jak dzisiejsze. Presja wzrasta z każdym meczem, zarówno ze strony zarządu jak i kibiców. Zawodnicy walczą zatem o odzyskanie nadużytego zaufania.
Valladolid z kolei w całkiem przyzwoitym położeniu. Jak mniemam sezon mógłby już się dla nich zakończyć, przed rozpoczęciem rozgrywek bezpieczne miejsce w środku tabeli było priorytetem do zrealizowania. Jednak może nie okazać się to wcale takie łatwe. W najbliższych meczach rywalami przyjezdnych będą m.in. Valencia, Sevilla, Real Madryt, Barcelona. Każdy zdobyty punkt może okazać się na wagę złota. Podejrzewam zatem, że w dzisiejszym starciu celem nadrzędnym będzie brak porażki i takiej strategii podporządkowana będzie gra zespołu. Czy przyniesie to efekt? Moim zdaniem nie.
Podsumowując, gospodarze są na tyle zdeterminowani, że nie ma dla nich innej opcji jak zwycięstwo. Liczę na rozpoczęcie marszu w górę tabeli drużyny Osasuny, gdyż szkoda by było nie zobaczyć tej drużyny w przyszłym sezonie na boiskach La Liga. Powodzenia
100
Spotkanie: Osasuna - Real Valladolid
Typ: 1
Kurs: 2.12
Bukmacher: Pinnaclesports
Analiza: Spotkanie dwóch przeciętniaków ligowych. Po dziewięciu spotkaniach w dużo lepszym położeniu przyjezdni, którzy zajmują dwunaste miejsce. Osasuna to czerwona latarnia w tabeli, jednak na tym etapie sezonu różnice punktowe są niewielkie.
Przed startem rozgrywek ekipa z Pampeluny nie była raczej typowana do spadku. Jednak fatalny początek rozgrywek skomplikował sytuację drużyny. Wpływ na to ma głównie katastrofalny bilans meczów wyjazdowych (0-0-5). Osasuna musi się zatem skupić na wykorzystywaniu atutu własnego boiska, które jak nie od dziś wiadomo jest bardzo gorącym terenem. Przekonało się o tym Levante, które poległo tu w przedostatniej kolejce, przegrywając 4:0. Piłkarze gospodarzy, aby realnie myśleć o poprawieniu swojej pozycji w tabeli, muszą dawać z siebie 110% właśnie w takich spotkaniach jak dzisiejsze. Presja wzrasta z każdym meczem, zarówno ze strony zarządu jak i kibiców. Zawodnicy walczą zatem o odzyskanie nadużytego zaufania.
Valladolid z kolei w całkiem przyzwoitym położeniu. Jak mniemam sezon mógłby już się dla nich zakończyć, przed rozpoczęciem rozgrywek bezpieczne miejsce w środku tabeli było priorytetem do zrealizowania. Jednak może nie okazać się to wcale takie łatwe. W najbliższych meczach rywalami przyjezdnych będą m.in. Valencia, Sevilla, Real Madryt, Barcelona. Każdy zdobyty punkt może okazać się na wagę złota. Podejrzewam zatem, że w dzisiejszym starciu celem nadrzędnym będzie brak porażki i takiej strategii podporządkowana będzie gra zespołu. Czy przyniesie to efekt? Moim zdaniem nie.
Podsumowując, gospodarze są na tyle zdeterminowani, że nie ma dla nich innej opcji jak zwycięstwo. Liczę na rozpoczęcie marszu w górę tabeli drużyny Osasuny, gdyż szkoda by było nie zobaczyć tej drużyny w przyszłym sezonie na boiskach La Liga. Powodzenia
100