typowanie over i under
- Utwórz temat eksklusiv
- Rozpoczęty
66,6K
scotratez
Użytkownik
Witaj,
przede wszystkim zapomnij o obstawianiu typów under/over w postaci pojedynczych singli. Typy under/over to teoretycznie jeszcze większa ruletka niż w przewidywaniu zwycięstwa, ponieważ jakby nie patrzeć czasami bramki padają niespodziewanie czytaj: bramki samobójcze, rzuty karne z kapelusza lub nie z kapelusza, gol w ostatniej minucie meczu itp. czynniki te powodują że nawet po "wielkiej analizie" nie trafisz swojego under/over. Jako kolega doświadczony w typowaniu tego typu zdarzeń, podpowiem Ci że jeżeli chcesz się za to brać rób kupony under/over po niewielkim kursie tak aby kupon ostatecznie osiągnął kurs minimum ponad 2,00 i załóż do tego progresje na jak możliwie największą ilość poziomów. Obstawiaj często np under/over do połowy, takie zdarzenia mają niskie kursy ale dużą skuteczność. Przy takim rozwiązaniu masz największe szanse przetrwania grania. I najważniejsza zasada - nie graj często. Czekaj na "swoje mecze". Przy doborze typów under/over sugeruj się statystykami z ostatnich spotkań. Nigdy pod uwagę nie bierz całości. Np. rok 2010 ma niewiele wspólnego z rokiem 2011. Ważną rolę pełni waga spotkania i czy grają na wyjeździe czy u siebie. Często te same drużyny różnie się zachowują w odwrotnej stronie gospodarz/gość. Nie sugeruj się statystykami gdzie ostatnie 3 spotkania drużyny A zakończyły się np. under. Nawet jeżeli przeciwna drużyna B także notuje od trzech spotkań under to bardzo prawdopodobne jest że padnie over. Dlaczego? Np. drużyny między sobą często notują over, mają sobie coś do udowodnienia, braki lub uzupełnienia w składzie, podwyższone lub obniżone morały, przypadek. Jak chcesz obstawiać tego typu zdarzenia musisz być przygotowany na "czarne serie". Pozdrawiam!
Powodzenia
przede wszystkim zapomnij o obstawianiu typów under/over w postaci pojedynczych singli. Typy under/over to teoretycznie jeszcze większa ruletka niż w przewidywaniu zwycięstwa, ponieważ jakby nie patrzeć czasami bramki padają niespodziewanie czytaj: bramki samobójcze, rzuty karne z kapelusza lub nie z kapelusza, gol w ostatniej minucie meczu itp. czynniki te powodują że nawet po "wielkiej analizie" nie trafisz swojego under/over. Jako kolega doświadczony w typowaniu tego typu zdarzeń, podpowiem Ci że jeżeli chcesz się za to brać rób kupony under/over po niewielkim kursie tak aby kupon ostatecznie osiągnął kurs minimum ponad 2,00 i załóż do tego progresje na jak możliwie największą ilość poziomów. Obstawiaj często np under/over do połowy, takie zdarzenia mają niskie kursy ale dużą skuteczność. Przy takim rozwiązaniu masz największe szanse przetrwania grania. I najważniejsza zasada - nie graj często. Czekaj na "swoje mecze". Przy doborze typów under/over sugeruj się statystykami z ostatnich spotkań. Nigdy pod uwagę nie bierz całości. Np. rok 2010 ma niewiele wspólnego z rokiem 2011. Ważną rolę pełni waga spotkania i czy grają na wyjeździe czy u siebie. Często te same drużyny różnie się zachowują w odwrotnej stronie gospodarz/gość. Nie sugeruj się statystykami gdzie ostatnie 3 spotkania drużyny A zakończyły się np. under. Nawet jeżeli przeciwna drużyna B także notuje od trzech spotkań under to bardzo prawdopodobne jest że padnie over. Dlaczego? Np. drużyny między sobą często notują over, mają sobie coś do udowodnienia, braki lub uzupełnienia w składzie, podwyższone lub obniżone morały, przypadek. Jak chcesz obstawiać tego typu zdarzenia musisz być przygotowany na "czarne serie". Pozdrawiam!
Powodzenia
115
incubus7
Użytkownik
w tamtach z kuponami jest wielu graczy stosujących różne zasady gdy under/over, tam mozesz to najlepiej poobserwować. Sam też stosuje dwie metody takiego grania (link poniżej), niemniej sam jeszcze nie wiem czy to ostatecznie MÓJ system, na razie sprawia mi przyjemność i na nim sam się uczę analizy, ewentualnie modyfikuje "system".
Co do mojego doświadczenia z under/over to w przeciwieństwie do scotrateza uważam to za mniejsza loterię niż typowanie konkretnego meczu. Dziś z under/over notuję małe zyski, a gdybym wszystkie te obstawione mecze wybrał na konkretny wynik jestem przekonany ze byłbym na minus, bo przecież nie zagrałbym np. z zwycięstwo Lechii z Wisłą, czy Legii ze Spartakiem... To kwestia zupełnie indywidualna, kto się w czym lepiej czuje, porusza, ma tą pewna umiejętność doboru meczów... a w pozostałych tezach ze scotratezem sie zgadzam.
A jakiś pomysł? Poćwicz może na sucho obstawianie w ligach zwględnie bramkostrzelnych (lub takich zespołach) over 1,5 w II połowie, to kursy zwykle powyżej 1,4, więc przy dwóch meczach zwykle przekroczysz AKO 2,00. Ostatnio nad tym się zastanawiam, bo irytowały mnie liczne gole w II połowie w Eredivisie lub Koreańskiej - a ja tego nie wykorzystywałem :;/:
Co do mojego doświadczenia z under/over to w przeciwieństwie do scotrateza uważam to za mniejsza loterię niż typowanie konkretnego meczu. Dziś z under/over notuję małe zyski, a gdybym wszystkie te obstawione mecze wybrał na konkretny wynik jestem przekonany ze byłbym na minus, bo przecież nie zagrałbym np. z zwycięstwo Lechii z Wisłą, czy Legii ze Spartakiem... To kwestia zupełnie indywidualna, kto się w czym lepiej czuje, porusza, ma tą pewna umiejętność doboru meczów... a w pozostałych tezach ze scotratezem sie zgadzam.
A jakiś pomysł? Poćwicz może na sucho obstawianie w ligach zwględnie bramkostrzelnych (lub takich zespołach) over 1,5 w II połowie, to kursy zwykle powyżej 1,4, więc przy dwóch meczach zwykle przekroczysz AKO 2,00. Ostatnio nad tym się zastanawiam, bo irytowały mnie liczne gole w II połowie w Eredivisie lub Koreańskiej - a ja tego nie wykorzystywałem :;/:
58
sandomingo
Użytkownik
Ja też gram czesto na O/U. Moja metoda polega jednak na tym, że stawiając przed spotkaniem na Under (2,5 albo 3,5), w trakcie meczu caly czas stopniowo kontruje to zdarzenie (ma to raczej jedynie sens na betfair, bo tam nie ma prowizji). Gdy nie ma bramek kurs na over rosna, wiec w przy pozno strzelonym 1 golu jestem do przodu przy obu rozstrzygnieciach. Gdy okazuje sie, ze mecz jest otwarty i padaja bramki mozna sie wycofac kontrując z jakąs tam stratą.
Często tez na lajwie warto zagrac jakiegos undera. Np. 40min w polskiej lidze, dwie druzyny juz tylko czlapią by doczekac do gwizdka na przerwe. Wtedy zagrac na under i w przerwie skontrowac na over i masz zysk.
Często tez na lajwie warto zagrac jakiegos undera. Np. 40min w polskiej lidze, dwie druzyny juz tylko czlapią by doczekac do gwizdka na przerwe. Wtedy zagrac na under i w przerwie skontrowac na over i masz zysk.
456
kosa248
Użytkownik
Według mnie łatwiej wyjść na plus grając under/over tylko na jedną drużynę. Grając np. "normalny" over raczej musimy liczyć na to, że oba zespoły strzelą gola, więc czemu nie grać właśnie takiego zakładu, zamiast bawić się w under/over? Chyba, że mamy do czynienia ze spotkaniem drużyn o bardzo różnym poziomie, ale wtedy ci słabsi stawiają autobus w bramce i różnie może być... Grając under/over na jedną drużynę mamy "mniej na głowie", nie musimy martwić się o to, ile goli strzeli drugi zespół. Jednak moim zdaniem jeśli chodzi o zakłady under/over, chyba mniejsza loteria jest w koszykówce, bo tam ilość zdobytych punktów wynika z tego, czy drużyna gra dobrze, czy źle, a w piłce nożnej niekoniecznie.
Wtrącę się do dyskusji.
Granie overu/undery to świetna sprawa. 50% szans masz na wygranie, ale..
Proponowałbym wybrać sobie max. 4-5 ligi do grania overów ( w moim przypadku ).
Wybrałem sobie ligę islandzką ( 1 i 2 ), 2 holenderską oraz niemiecką.
Patrząc na statystyki w oczy rzucają się duże ilości overów. Co do ligi islandzkiej - tam wszystko jest możliwe. Najgorsza drużyna strzela najsłabszej, itp.
Możesz próbować grać na wybrane drużyny.
Jest wiele możliwości, ale moim zdaniem - wybierz ligi overowe.
Z underami Ci nie pomogę - nie gram ich, a nawet w najbardziej underoowych ligach zdarzają się kolejki z wieloma bramkami.
Granie overu/undery to świetna sprawa. 50% szans masz na wygranie, ale..
Proponowałbym wybrać sobie max. 4-5 ligi do grania overów ( w moim przypadku ).
Wybrałem sobie ligę islandzką ( 1 i 2 ), 2 holenderską oraz niemiecką.
Patrząc na statystyki w oczy rzucają się duże ilości overów. Co do ligi islandzkiej - tam wszystko jest możliwe. Najgorsza drużyna strzela najsłabszej, itp.
Możesz próbować grać na wybrane drużyny.
Jest wiele możliwości, ale moim zdaniem - wybierz ligi overowe.
Z underami Ci nie pomogę - nie gram ich, a nawet w najbardziej underoowych ligach zdarzają się kolejki z wieloma bramkami.
46
narosdz
Forum VIP
Jeżeli tak bardzo chcesz grać te overy/undery to ja dam Ci pewien cynk. Przyuważ drugą ligę Holenderską, drużyny są tak bramkostrzelne, że nie raz widziałem jak na całą kolejkę, jest to bodajże 9 spotkań, 90% meczów kończyło się overem, i to nie rzadko overami 3,5. Ale nie podpalaj się od razu bo to najgorsze co może być. Pamiętaj, że równie dobrze teraz mogą siadać same undery, ale wątpię w to. Tam zawsze dużo się działo bo kiedyś stawiałem. No ale bukmacherzy tez to widzą, i najczęściej overy 2,5 nie przekraczają kursów 1.5 :/ Z moich szybkich wyliczeń po 4 kolejkach średnia bramek na mecz wypada około 3.2 - ale pierw poczytaj o lidze, o drużynach i poobserwuj parę kolejek dla wyczucia rozgrywek. Z tego co widze to AGOVV Apledoorn po czterech meczach ma bilans 4-17 (5.25 bramki na mecz), w takie drużyny trzeba uderzać, które tracą masę bramek.
2,7K
izajasza53
Użytkownik
Undery są bardziej prawdopodobne jeśli w meczu jest zła pogoda np. pada deszcz. Prawie zawsze od pogody sprawdzenia się zabieram jak mam grać jakąś linię. Po za tym najważniejsze to dobry "czuj" i często ważne mecze kończą się mniejszą ilością goli.
115
incubus7
Użytkownik
testuję coś podobnego: http://forum.bukmacherskie.com/f18/2-lub-3-bramki-w-systemie-2z3-64404.html#post2407449
Narazie dochodze do wniosków, że (tak jak przedmówcy powyżej) wybrać sobie overowe ligi i dobrać 2-3 mecze na kupon, co pozwoli nawet na kilka meczów "wtopy" aby bilans nadal był korzystny, a szanse w takich ligach na np. over 3,5 są około 50%, więc to tak jakby co drugi kupon był przegrany. Sa w tym duże szanse. czuję, że warto dobierać mecze zespołu bramkostrzelnego z przecietniakiem (nie słabeuszem, bo nie uzyskamy dobrego kursu), albo dwóch zespołów dna tabeli, takie też często kończą sie wieloma bramkami.
Narazie dochodze do wniosków, że (tak jak przedmówcy powyżej) wybrać sobie overowe ligi i dobrać 2-3 mecze na kupon, co pozwoli nawet na kilka meczów "wtopy" aby bilans nadal był korzystny, a szanse w takich ligach na np. over 3,5 są około 50%, więc to tak jakby co drugi kupon był przegrany. Sa w tym duże szanse. czuję, że warto dobierać mecze zespołu bramkostrzelnego z przecietniakiem (nie słabeuszem, bo nie uzyskamy dobrego kursu), albo dwóch zespołów dna tabeli, takie też często kończą sie wieloma bramkami.
1,4K
patrol22
Użytkownik
Moim zdaniem typy under/over są bezpieczniejsze niż 1X2. Przy typowaniu linii bramkowej mamy teoretycznie szanse 50/50. Przy typowaniu 1X2 szansę na prawidłowe wytypowanie meczu to 33/33/33. Lepiej zwiększyć prawdopodobieństwo wygranej stawiając zdarzenia gdzie są do wyboru dwie możliwości. Takie moje zdanie na ten temat.
Jeśli chodzi o granie under/over to mogę z własnych obserwacji podać kilka lig charakteryzujących się dużym odsetkiem overów. W poniższych ligach większość drużyn ma średnią na mecz większą niż 2.50 gola (np. Norwegia 2 ma 100% drużyn w meczach której pada więcej niż 2.50 gola).
OVERY
- Holoandia 1
- Holandia 2
- Szwajcaria 1
- Norwegia 1
- Norwegia 2
- Szwecja 1
- Finlandia 1
- Finlandia 2
- Dania 1
- Dania 2
- Węgry 1
- Singapur 1
- Kanada 1
- Chile 1
- Japonia 1
- Korea 1
- Walia 1
Stawinie overów w tych ligach zwiększa szansę na wygraną i czyni ten rodzaj zakładów mniej loteryjnym.
Jeśli chodzi o granie under/over to mogę z własnych obserwacji podać kilka lig charakteryzujących się dużym odsetkiem overów. W poniższych ligach większość drużyn ma średnią na mecz większą niż 2.50 gola (np. Norwegia 2 ma 100% drużyn w meczach której pada więcej niż 2.50 gola).
OVERY
- Holoandia 1
- Holandia 2
- Szwajcaria 1
- Norwegia 1
- Norwegia 2
- Szwecja 1
- Finlandia 1
- Finlandia 2
- Dania 1
- Dania 2
- Węgry 1
- Singapur 1
- Kanada 1
- Chile 1
- Japonia 1
- Korea 1
- Walia 1
Stawinie overów w tych ligach zwiększa szansę na wygraną i czyni ten rodzaj zakładów mniej loteryjnym.
0
gawin
Użytkownik
Granie u/o jest o wiele bardziej przewidywalne niż 1x2 tyle że nie należy grać lig/drużyn, które przodują w np. overach ( kurs są z resztą wtedy bardzo niskie) tylko grać na te drużyny które się zna/ ma się o nich jak największe info/ oglądało się ich x meczy
Na wiekszość z lig jakie wymieniłeś nie ma nawet opcji transmisji meczowej w Polsce. Jeżeli zamierzasz zainwestować pieniądze w drużynę której nawet nie widziałeś opierają się na statystykach równie dobrze możesz kupić samochód tylko i wyłącznie bazując na parametrach
Na wiekszość z lig jakie wymieniłeś nie ma nawet opcji transmisji meczowej w Polsce. Jeżeli zamierzasz zainwestować pieniądze w drużynę której nawet nie widziałeś opierają się na statystykach równie dobrze możesz kupić samochód tylko i wyłącznie bazując na parametrach
155
zdzicho
Użytkownik
Moim zdaniem under/over jest trudny do wytypowania, ale oczywiście możliwy, osobiście wole typować inne zakłady niż to, ale czasem można zagrać w danym meczu na poniżej lub powyżej. Można grać głównie wtedy kiedy sporo w danym meczu zależy od pogody, jeśli ma np. padać deszcz to w takim spotkaniu lepiej dać under. Kolejnym czynnikiem jest oczywiście nastawienie zespołów, chociaż jeśli pójdzie coś nie po ich i naszej myśli to może być już wtedy różnie. Myśle że lepiej odpuścić sobie z grubsza typowanie tego rodzaju zakładów i tyle.
15
zfnp
Użytkownik
Sam też czasem daję do taśmy składającej się z 3-4 meczy kursy po 1.30 n a under 3.5. Np wczoraj kurs 1.35 na Under 3.5 w meczu Wisły z Lechem to dla mnie (nie wiem jak dla innych) prezent ???? Kolega wyżej napisał Ci w których meczach padają overy ja Ci podam Undery ????
- Włochy 2
- Francja 1
- Francja 2
- Polska 2
W tych ligach szukaj Underów jak i Remisów ????
- Włochy 2
- Francja 1
- Francja 2
- Polska 2
W tych ligach szukaj Underów jak i Remisów ????
Loteria,loteria, nie do przewidzenia, zadne wybieranie ligi ani deszcze nie deszcze, szanse 50/50. Wybierzecie lige gdzie malo pada bramek np. francja i kursy na under 2,5 1,45, zal...
Ja osobiscie gram i polecam, over 2,5 w lidze francuskiej 1 i 2, oraz polska ekstraklasa z kursami powyzej 2,5 ( np. william sport, duzo typow over 2,5 francja 1 z kursami 2,62 ) do tego stawkowanie progresywne, Lambert itp.
Jezeli szanse 50/50 to kazdy kurs powyzej 2,0 warty grania moim zdaniem
Ja osobiscie gram i polecam, over 2,5 w lidze francuskiej 1 i 2, oraz polska ekstraklasa z kursami powyzej 2,5 ( np. william sport, duzo typow over 2,5 francja 1 z kursami 2,62 ) do tego stawkowanie progresywne, Lambert itp.
Jezeli szanse 50/50 to kazdy kurs powyzej 2,0 warty grania moim zdaniem
1,4K
patrol22
Użytkownik
Jeżeli będzie mecz: Barcelona - Ruch Chorzów to zgodnie z Twoim tokiem myślenia szanse rozłożą się: 33%-33%-33%. Ale każdy wie, że tak nie jest i na Barcelonę stawiałoby 99% na remis 0,5% i na Ruch 0,5%.
Tak samo jest z under/over. Jeżeli w lidze "Z" średnia goli na mecz to 3.50 gola, gra drużyna "X:Y" gdzie "X" ma 80% meczy z over2.5gola, a "Y" 60% meczy z over 2.5 gola to mało kto będzie grał na under 2.5 gola. W takim meczu sznase na over są znacznie większe niż na under. Dlatego kompletnie nie zgodzę się z Twoim stwierdzeniem powyżej.
