bbadii
Użytkownik
Mi się trafił dziś mecz z challenger'a z Izmiru - Turcji, mianowicie :
Steve Johnson - Illya Marchenko @ 1.33
Stiv przyjechał tu po wygraną, kogo miał na swojej drodze? Kravchuka, którego oprawił w dwóch setach, lecz z Jazirim i Kudla się już trochę pomęczył, bo w trzech, ale wygrał. Na ostatnich 10 spotkań przegrał tylko jedno, z czego jego rywal, cztery ... Amerykanin posiada mocny i solidny serwis, przy wymianach sobie radzi, wykorzystuje błędy rywali. Marchenko jakoś nie znany grajek, na US Open już w kwalifikacjach przegrał z Reynolds'em, szału nie robi. Liczę tu na wygraną Stiv'a w dwóćh setach, chyba, że mu coś odwali i zakończy to w trzech.
Steve Johnson - Illya Marchenko @ 1.33
Stiv przyjechał tu po wygraną, kogo miał na swojej drodze? Kravchuka, którego oprawił w dwóch setach, lecz z Jazirim i Kudla się już trochę pomęczył, bo w trzech, ale wygrał. Na ostatnich 10 spotkań przegrał tylko jedno, z czego jego rywal, cztery ... Amerykanin posiada mocny i solidny serwis, przy wymianach sobie radzi, wykorzystuje błędy rywali. Marchenko jakoś nie znany grajek, na US Open już w kwalifikacjach przegrał z Reynolds'em, szału nie robi. Liczę tu na wygraną Stiv'a w dwóćh setach, chyba, że mu coś odwali i zakończy to w trzech.