Tydzień 20: Cremona, Fergana

[hellraiser]

Cremona

Type: €30K+H
Surface: Outdoor Hard
Starting Date: May 16
2010 Champion: Denis Gremelmayr (Germany)

Fergana

Type: $35K
Surface: Outdoor Hard
Starting Date: May 16
2010 Champion: Evgeny Kirillov (Russia)

Zapraszam do analiz i do merytorycznej dyskusji.

 

[lolnik]

Proponuję zagranie akumulatora z challengera w uzbeckim mieście Fergana, które leży w południowej części Kotliny Fergańskiej na wschodzie Uzbekistanu. Kursy w chiwli pisania analizy na ten turniej wystawiły Milenium i Fortuna, kursy brane z Fortuny.

Challenger Fergana:

Dudi Sela - Bobur Kamiljanov 1 1.03 6:1 6:0
W tym meczu naprawdę nic nie ma do ryzyka, Sela jedynie nie wygra, jeśli skreczuje, ale wtedy byłby zwrot. Na stronie, w której mam konto, tudzież bet365.com oglądałem mecze Seli z challegera w Atenach. Szybka nawierzchnia, szybka gra Seli, gra mi jego się podobała w turnieju, że cągle na niego stawiałem. Przeciwnik to anonim Bobur Kamiljanov. Włączyłem jego statystyki, zaznaczając wszystkie dni i wszystkie nawirzchnie. Wyświetliło 19 meczy (bilans 6:13), zaś w tym roku bilans 1-7. Wostanie jego mecze, w kolejności od najwcześniejszego to porażki z zawodnikami: Mark Alexander Kepler (851) 1:6 2:6, Jakhongir Khaydarov 5:7 4:6, Juraj Masaj 2:6 4:6, Sarvar Ikramov (1070) 2:6 0:6 Michael Venus (315) 0:6 1:6 oraz Axel Michon 0:6 0:6 Pewna jedyneczka.

Danai Udomchoke - Murad Inoyatov 1.25 6:3 3:6 6:3
Zawodnicy Ci grali na siebie i to właśnie w tym turnieju, w Ferganie w 2003 roku, wygrał Tajlandzyk 6:1 6:3. W tym meczu też zapewne wygra Udomchoke. Co prawda wyniki Udomchoke są średnio na jeża, ale z pewnością wystarczą na Uzbeka, który ostatnio, bo 11 maja skreczował w Ałmatach z nikomu znanym Rosjaninem Mikhailem Biryukovem (1320), moim rówieśnikiem. Też bez problemu jedynka.

Harri Heliovaara - Levan Mamtadzhi 1 1.06 6:1 6:1
Tutaj zupełnie nie wyświetliło mi meczy Rosjanina Levana na tej nawierzchni, co grany jest mecz w Ferganie. Zaznaczjąc wszystkie dni i nawierzchnie wyświetliło 12 meczy (bilans 1-11)! Uwaga, warte zauważenia, jeden mecz wygrany 2:1 i 11 przegranych 0:2. Myślę, że to najgorszy zawodnik w całym, nisko obsadzonym turnieju. Jego ostatnie przegrane były z zawodnikami: Pavlo Zhukov (Ukraina) 3:6 5:7, Luca Rovetta (1162-Włochy) 3:6 4:6, Oleksiy Odazhyu (Ukraina) 0:6 0:6, Arko Zoutendijk (Holandia-1699) 2:6 1:6. Te mecze były w dodatku na hali lub mączce. Fin, który gra w challengerach i też w nich sobie nie radzi, choć miał epizody w drugich rundach i zdarzały się urywanie setów np. Gillesowi Mullerowi na 100% wygra ten mecz, na 99,99% wygra go 2:0 i myślę, że max. 2 gemy na set nie odda.

Woong-Sun Jun - Abduvoris Saidmukhamedov 1 1.07 6:3 6:0
Kolejne nie wiadomo co, Uzbek co prawda nie jest debiutantem w challengerze, ale nie ma szans z Koreańczykiem. Grał w nich dwa razy, u siebie w ojczyźnie: Samarkand: Poch-Gradin 2:6 1:6 oraz w Karshi: Juska 3:6 5:7. Wogóle wyszukiwarka wgłębnych statystyk innych meczy mi tego Uzbeka o trudnym nazwisku nie znalazła. Koreańczyk to nie klasa światowa, ale radzi sobie w kwalach do challengerów i z pewnością poradzi z Saidmukhamedovem.

Mikhail Elgin - Temur Ismailov 1 1.11 7:6 6:2
Wchodząc na stystyki tutaj rónież, widać na kogog zawodnicy grali, z kim przegrywali i jak przegrywali. Jeśli ostatni mecz przegrywa się z Hindusem Chandrilem Soodem (1521), to nie ma podstaw do wygrania rundy w challengerze.

Evgeni Kirillov - Adrien Bossel 1 1.40 6:4 6:4
Ten mecz wybrałem, gdyż Krillov wygrał challenger w Ferganie rok temu. Byłoby duża niespodzianką, gdyby zwyciężca całego cyklu rok wcześniej odpada w pierwszej rundzie z zawodnikiem 448 w rankingu ATP, którego ostatni mecz to porażka 6:1 0:6 3:6 z Dmitri Sitakiem[763 ATP] (nie mylić z Artemem Sitakiem). Rok temu w tym turnieju Krillov wygrywał (chronologicznie): 1r: Denys Molchanov 6:4 6:3, 1/8: Farrukh Dustov 6:3 6:4, 1/4: Brendan Evans 3:6 6:3 6:2, 1/2: Young-Jun Kim 7:5 6:0 i w finał: Ze Zhang 6:3 2:6 6:2. Teraz głupio byłoby odpaść, temu nie widzę wysokich szans Bossela.

Yuichi Sugita - Alexander Rumyantsev 1.25 6:3 6:2
Japończyk regularnie w challengerze i raczej nie odpada w 1 rundzie, 1/4 w Busan, 2 runda w Sarasocie, 1/4 w Santos, 1 runda w Tallahassee i 1/4 w Pingguo. Te mecze przekonują mnie, że Sugita wygra dzisiejszej nocy z Rosjaninem, który gra w Fururesach.

Biorąc te mecze: 1.03x1.25x1.06x1.07x1.11x1.40x1.25 = AKO 2.84
Mając AKO 2.84 możemy dać stawkę ze 20zł i w naziemnym buku odliczając 12% mamy do wygranie równo 50.00zł. W necie byłoby troszkę więcej, ale można spokojnie grać.
50zł

 

[witekp20]

John Millman - Andrea Arnaboldi 2 2.40 Tobet

Wydaje mi się, że kurs na Arnaboldiego jest stanowczo przeszacowany. Zaznaczam, że nie jestem specjalnym znawcą tenisa. Millman wraca po kontuzji (wyczytałem, że miał kontuzję ramienia), którą odniósł 18 kwietnia i od tamtej pory nie rozegrał żadnego oficjalnego spotkania, czyli jeśli chodzi o formę to jest wielką niewiadomą. Z drugiej strony stanie natomiast włoch Arnaboldi. Jak widać ostatnio zanotował całkiem ładny występ w Zagrzebiu. Wydaje mi się, że kursy są przeszacowane.

Zagreb, Croatia, Europe
14/05-11 Semifinals vs. Souza, Joao 0:2 57 67
13/05-11 Quarterfinal vs. Mesaros, Kristijan 2:0 61 64
12/05-11 R16 vs. Puc, Borut 2:1 36 63 63
10/05-11 R32 vs. Chiudinelli, Marco 2:0 63 64
Zagreb, Croatia, Qualifying, Europe
09/05-11 Arnaboldi, Andrea vs. Kindlmann, Dieter 2:0 75 75

Jeśli są jakieś przesłanki, dla których te kursy prezentują się tak a nie inaczej, to prosiłbym o uświadomienie mi ich.

Oczywiście proszę tego nie traktować jako analizę:razz:

 

[radomiak1910]

John Millman - Andrea Arnaboldi 2 2.40 Tobet
Wydaje mi się, że kurs na Arnaboldiego jest stanowczo przeszacowany. Zaznaczam, że nie jestem specjalnym znawcą tenisa. Millman wraca po kontuzji (wyczytałem, że miał kontuzję ramienia), którą odniósł 18 kwietnia i od tamtej pory nie rozegrał żadnego oficjalnego spotkania, czyli jeśli chodzi o formę to jest wielką niewiadomą. Z drugiej strony stanie natomiast włoch Arnaboldi. Jak widać ostatnio zanotował całkiem ładny występ w Zagrzebiu. Wydaje mi się, że kursy są przeszacowane.
Zagreb, Croatia, Europe
14/05-11 Semifinals vs. Souza, Joao 0:2 57 67
13/05-11 Quarterfinal vs. Mesaros, Kristijan 2:0 61 64
12/05-11 R16 vs. Puc, Borut 2:1 36 63 63
10/05-11 R32 vs. Chiudinelli, Marco 2:0 63 64
Zagreb, Croatia, Qualifying, Europe
09/05-11 Arnaboldi, Andrea vs. Kindlmann, Dieter 2:0 75 75
Jeśli są jakieś przesłanki, dla których te kursy prezentują się tak a nie inaczej, to prosiłbym o uświadomienie mi ich.
Oczywiście proszę tego nie traktować jako analizę:razz:

Wlochy to prawda dobrze zaprezentowal sie w Zagrzebiu, jednak tam byl clay. Tu mamy hard. Wloch gorzej sobie radzi na tej nawierzchni. W przypadku jednak niewiadomej formy Milmanna jednak kursy jak najbardziej przesacowane i może warto tu zaryzykowac na wlocha za drobne

 

[halfacat]

Witam,
1 post na tym forum. Wcześniej epizody tu i tam (MTF, BA, mecz). Sporo lat obczajania łajz w czelkach. :grin: Dobra ekipa tutaj, mało jęczenia, sporo merytorycznych dyskusji.
Do dzieła
W bajecznej Ferganie rzuciły mi się w oczka dwa pojedynki...
Belyaev @1.35 (vs. Kirche)
Brazylijczyk Kirche po niemal 8 latach mulenia w Ameryce Płd, pojawia się sporadycznie od dwóch sezonów na europejskiej mączce, ale efekty tych wojaży są mizerne. W 1 rundzie Fergany powinien odpaść po szybkim meczu z jednym z najbardziej utalentowanych (obok Donskoya, Kuznetsova i Lobkova) młodych Rosjan w tourze. Belyaev (21 wiosen) ma za sobą już rozgrzewkę w kwalach i ten mecz również powinien być dla niego spacerkiem. Ma na swoim rozkładzie bowiem już takich grajków jak Andujar, Paire, Ilhan czy choćby naszego Jerzego J.
Kirillov @1.40 (vs. Bossel)
Kirillov 3/4 swoich punktów zdobywa w futuresach i challengerach byłego USSR. Fergana, Sarmarkand, Saransk, Kazan itp to jego żywioł. W tym pierwszym zresztą wiedzie mu się zdecydowanie najlepiej. Wygrał tu rok temu, w 2009 był w półfinale. To będzie jego piąty występ w tym turnieju, a bilans 11 zwycięstw w 14 meczach mówi sam za siebie. Drabinka niezła, a rywal - słabiutki Bossel - do pokonania w dwóch krótkich setach.
...grane w dublu @1.89 / doxxbet 10/10
gutlak

 

[soltysiao]

John Millman - Andrea Arnaboldi 2 2.40 Tobet

Kort twardy .

 

[witekp20]

Kort twardy .

Nie przyszło mi na myśl nawet, że we Włoszech mają takie korty:razz:
Moja wina

 

[pawelstrzala]

Greg Jones-Kyu Tae Im
typ: 1
kurs 1,6
buk: Tobet

kurs super nawet wzrósł nie wiem dlaczego ale ja to gram.
Jones w formie lubi hard dobre warunki fizyczne 190cm wzrostu
ostatni ćwierćfinał w Busan porazka z Lu w 3 setach,w pierwszej rundzie pokonał Begemana 2:0 w drugiej jakiegos tam skośnego(zawsze grozni u siebie)
Co do koreanca to w busanie druga runda i czoło bez wali z Tatsuma Ito ugrał ledwie 4 gemy,a w pierwszej rundzie ograł Heliovare co żadko przechodzi druga runde w chelach poziom raczej futuresów
Dodam że Jones w kwietniu w Johanesburgu dotarł do półfinału chelka dosyc dobrze obsadzonego połegł po walce z De Voestem(jak graja reprezentacji RPA u siebie to wiadomo),miał na rozkładzie w tym turnieju min : Mullera i Mertla

 

[halfacat]

Cremona jutro, jadziem z koksem...
Mertens @1.80 (vs K.Kim) / 5dimes (8/10)
Zasłużony dziadzia Kevin Kim już coraz częściej dostaje baty od młodziaków, a i z roku na rok coraz rzadziej pojawia się w Europie. Prawie 10 lat młodszy Mertens może do tuzów kortów twardych nie należy, ale przy tym kursie warto chyba postawić na na niego.
Gaio @1.75 (vs Grigelis) / doxxbet (7/10)
Pojedynek dwóch (niby?) utalentowanych szczeniąt, grających w tym turnieju dzięki zaproszeniu organizatorów (WC). 19-letni włoski byczek powraca do kraju po tournee w Kazachstanie, gdzie wygrał 2 futuresy (13-1 w trzech turniejach). Litwin Grigelis z kolei wydaje się bez formy (przegrane z niezłymi ogórkami ostatnio) lub zdrowia (krecz w San Remo 2 tygodnie temu).
jakieś sprzeciwy, póki nie pociągnąłem za spust? :razz:

 

[roxanne]

John Millman - Andrea Arnaboldi 2 2.40 Tobet

Zdecydowanie Wloch jest tu faworytem. Ogral w tym sezonie Stadlera, Fabbiano, Roberta, Olaso, Chiudiego, Kindlmana a rywal wiecej leczenia niz gry i wtopy z takimi kelnerami jak Eleskovic, Flock itd. Valuebet i to b.fajny.

 

[halfacat]

z psiarni w Cremonie...

Brugues-Davi @2.85 (vs. Schuettler) / 5dimes (5/10)
Rainer powoli wypada z setki i kto wie czy nie nastaje właśnie ten moment, by grać przeciwko niemu póki kursy gorące. Okazja przednia... Brugues-Davi ma ciekawy sezon na poziomie futuresów - 6 finałów (5 wygranych) i z bilansem 33-5 w tym roku, powoli czaji się by wskoczyć level wyżej. Mecz może być bardziej wyrównany niż wskazują na to kursy.
Kusi Arnaboldi @2.50, widziałem go z Souzą ostatnio, nie grał źle i trzymał serwis, ale (zdrowy?) Millman na betonie zawsze groźny. Drugi z Włochów - Trusendi @2.40 też powinien popyskować Mertlowi... Jest jeszcze czas na zastanowienie.

 

[pawelstrzala]

z psiarni w Cremonie...

Brugues-Davi @2.85 (vs. Schuettler) / 5dimes (5/10)
Rainer powoli wypada z setki i kto wie czy nie nastaje właśnie ten moment, by grać przeciwko niemu póki kursy gorące. Okazja przednia... Brugues-Davi ma ciekawy sezon na poziomie futuresów - 6 finałów (5 wygranych) i z bilansem 33-5 w tym roku, powoli czaji się by wskoczyć level wyżej. Mecz może być bardziej wyrównany niż wskazują na to kursy.

Kusi Arnaboldi @2.50, widziałem go z Souzą ostatnio, nie grał źle i trzymał serwis, ale (zdrowy?) Millman na betonie zawsze groźny. Drugi z Włochów - Trusendi @2.40 też powinien popyskować Mertlowi... Jest jeszcze czas na zastanowienie.

Co do Rainera to duża pomyłka ten pan gra spokojnie na poziomie ATP w tym roku na hardzoe pokonywał graczy o niebo lepszych od hiszpana Harison czy Zemlja lub stary dobry Reynolds.
Hiszpan cos tam sobie gra ale na poziomie futuresów ogrywa ogórasów takich jak min Rastogi porażki z Flemingiem, Kudryavtsevem(1 gema ugrał),Baleretem

jesli dziadkowi bedzie sie chciało zajsc dalej to spokojnie go zje i ten obiad powinien byc w dwóch setach

Roxane ty też uwazasz że ten młody hiszpan ma szansce ograc dziatka?
bo ja w to nie wierze ani troche(obym sie nie zdziwił)

 

[roxanne]

Tego Mertla to kazdy jezdzi jak bura suke a koles serwuje mocno i trzyma serwis a dzieki temu sporo wygrywa chociaz ja juz go wyslalam na emeryture. Trusendi na cegle to inna sprawa, na harda jest za mientki. Nie ma co starsznie faworyzowac Czecha ale doswiadczeniem moze go wywalic z imprezy a Arnaboldi wyglada zdecydowanie lepiej.

 

[pawelstrzala]

Tego Mertla to kazdy jezdzi jak bura suke a koles serwuje mocno i trzyma serwis a dzieki temu sporo wygrywa chociaz ja juz go wyslalam na emeryture. Trusendi na cegle to inna sprawa, na harda jest za mientki. Nie ma co starsznie faworyzowac Czecha ale doswiadczeniem moze go wywalic z imprezy a Arnaboldi wyglada zdecydowanie lepiej.

mała pomyłka co myslisz o mewczu Brugues Davi z Rainerem bo uwazam ze szbab go pokona bo jest po prostu lepszy mimo ze ma juz 35 lat
a hiszpan cos tam sobie pogrywa w futkach ogórków samych goli jak gdzies wpada na chalangera to w czoło jak z Kudryavtsevem 6:1 6:0 i do domu

 

[dancevic]

z psiarni w Cremonie...

Brugues-Davi @2.85 (vs. Schuettler) / 5dimes (5/10)
Rainer powoli wypada z setki i kto wie czy nie nastaje właśnie ten moment, by grać przeciwko niemu póki kursy gorące. Okazja przednia... Brugues-Davi ma ciekawy sezon na poziomie futuresów - 6 finałów (5 wygranych) i z bilansem 33-5 w tym roku, powoli czaji się by wskoczyć level wyżej. Mecz może być bardziej wyrównany niż wskazują na to kursy.

Kusi Arnaboldi @2.50, widziałem go z Souzą ostatnio, nie grał źle i trzymał serwis, ale (zdrowy?) Millman na betonie zawsze groźny. Drugi z Włochów - Trusendi @2.40 też powinien popyskować Mertlowi... Jest jeszcze czas na zastanowienie.

Millman na betonie groźny?Cała jego gra polega na długim przebijaniu piłki i wyczekiwaniu błędów rywala.Ktoś tam kiedyś pisał że Millman ma mocny serwis a ja powiem że jest to bardzo słaby element tego zawodnika włoch zdecydowanie lepiej serwuje i ma w przeciwieństwie do australijczyka kończący forehand powiedziałbym nawet że b.mocny do tego mańkut.Oglądałem jego mecz z Borutem Pucem w którym wyciągnął z 1-3 w 3 secie na 6-3 tak naprawde nic wielkiego nie grając bo chorwat w tych swoich 3 gemach tylko raz trafił 1 serwisem.Nie wiem czy Arnaboldi ma taką cierpliwość bo z Millmanem będzie się musiał sporo nabiegać a włoch lubi zmieniać tempo gry.Napewno Arnaboldi ma większe szanse na wygraną bo jednak styl Millmana jest taki a nie inny więc tak naprawde włoch będzie musiał grać ofensywnie a 2.5 na mecz to duża pomyłka.Co do G.Jonesa to powinien wygrać 2:0 bo jednak IM jest bardzo niestabilny a Jones poniżej pewnego poziomu nie schodzi.

 

[pawelstrzala]

Millman na betonie groźny?Cała jego gra polega na długim przebijaniu piłki i wyczekiwaniu błędów rywala.Ktoś tam kiedyś pisał że Millman ma mocny serwis a ja powiem że jest to bardzo słaby element tego zawodnika włoch zdecydowanie lepiej serwuje i ma w przeciwieństwie do australijczyka kończący forehand powiedziałbym nawet że b.mocny do tego mańkut.Oglądałem jego mecz z Borutem Pucem w którym wyciągnął z 1-3 w 3 secie na 6-3 tak naprawde nic wielkiego nie grając bo chorwat w tych swoich 3 gemach tylko raz trafił 1 serwisem.Nie wiem czy Arnaboldi ma taką cierpliwość bo z Millmanem będzie się musiał sporo nabiegać a włoch lubi zmieniać tempo gry.Napewno Arnaboldi ma większe szanse na wygraną bo jednak styl Millmana jest taki a nie inny więc tak naprawde włoch będzie musiał grać ofensywnie a 2.5 na mecz to duża pomyłka.Co do G.Jonesa to powinien wygrać 2:0 bo jednak IM jest bardzo niestabilny a Jones poniżej pewnego poziomu nie schodzi.

Co do meczu Arnaboldiego to dla tych co sie troche cykaja +1,5 seta na włocha 1,6 w Tobet

 

[halfacat]

zatem grzech nie spróbować...
Arnaboldi @2.50 (vs. Millman) / 5dimes (8/10)

 

[soltysiao]

Widze ze dla wiekszosci nie ma znaczenia to ze kort jest ziemny czy twardy... Niestety z takim przeswiadczeniem daleko nie zajdziecie.
Dodac mozna ze ktos patrz Cremona Włochy to juz ziemny itp. Buki łapią na tym i w sumie nie dziwie sie ale gdyby byla to ziemia to nikt by nie dal na Arnaboldiego, Mertensa czy Trusendiego takich kursow...

 

[pawelstrzala]

Widze ze dla wiekszosci nie ma znaczenia to ze kort jest ziemny czy twardy... Niestety z takim przeswiadczeniem daleko nie zajdziecie.
Dodac mozna ze ktos patrz Cremona Włochy to juz ziemny itp. Buki łapią na tym i w sumie nie dziwie sie ale gdyby byla to ziemia to nikt by nie dal na Arnaboldiego, Mertensa czy Trusendiego takich kursow...

Ale pojechałes majster po całosci Millman to cienias świadcza o tym wyniki po drugie wiadomo że Arnaboldi woli clay ale jest w formie i gra w domu i najważniejsza sprawa gra ze słabym Millmanem co dostaje baty oa takich ogórków jak:Flock,Eleskovic,wiec mozna przy kursie 2,5 pograc dla odważnych dla mniej odważnych do których ja sie zaliczam +1,5 seta w Tobet kurs 1,6

 

[soltysiao]

Ale ja sam to gram... tylko nie wiem czemu sa takie zachwyty nad kursem. Kurs jest dobrany prawidłowo nie ma zadnego value jak dla mnie. Lubie kursy powyzej 2,00 wiec go biore. Jeszcze mysle nad Struffem.