J. Kobayashi - P. Prevc
Typ: Kobayashi z kursem 1,6 w Fortuna
Stabilizacja i solidność, kontra nie przebłyski i sinusoida. Tak sobie nazywam ten pojedynek. Japończyk w tym sezonie bardzo stabilny i w każdym konkursie w pierwszej dziesiątce. Słoweniec za to tylko raz wskoczył do pierwszej dziesiątki. Na tej skoczni, w treningach i kwalifikacjach Kobayashi nie spisywał się najlepiej, ale
konkurs to inna sprawa. Prevc w tym sezonie to taki Słoweński Żyła, zachowując oczywiście proporcje. Potrafi skoczyć świetnie, by później oddać słaby skok. Ja idę w stronę stabilności i pewności z nadzieję, że i tym razem Japończyk pokaże na co go stać. Dodatkowo walczy on o podium w całym turnieju co może być dla niego wielką motywacją. Tylko z drugiej strony, czy nie za bardzo będzie się na tym skupiał, przez co głowa nie wytrzyma... Różnie to można odbierać. Ode mnie typ na Samuraja.
Wellinger - Kubacki
Typ: Wellinger z kursem 1,7 w Fortuna
Pod nieobecność Freitaga, najlepszy niemiecki skoczek, kontra mistrz treningów i kwalifikacji. Gdyby tak Dawid skakał w konkursach to, co skacze w treningach, moglibyśmy być dzisiaj pewni, że na podium całego T4S, stanie dwóch Polaków. Jednak nie gdybajmy... Wellinger po kilku słabszych występach chyba znów złapał dobrą formę i z powodzeniem może powalczyć o podium. Poza tym, musi bronić 2 miejsca w klasyfikacji turnieju. A Kubacki? Ciężko uwierzyć mi w to, że w konkursie odda dwa takie skoki jak w kwalifikacjach. Nie będę się tutaj rozpisywał, bo chyba każdy kto ogląda bądź też interesuje się skokami, wie jak wygląda sytuacja.
Jak dla mnie dobry kurs na Niemca.
Dodatkowo proponuje jeszcze pojedynek
Stjernen - Leyhe z typem na Norwega i kursem 1,7. Widać, że w ostatnich konkursach Stjernen skacze bardzo dobrze, co dało mu 6 i 4 miejsce w poprzednich dwóch zawodach. Niemiec również solidnie, bo miejsca 10 i 9. Na treningach i w kwalifikacjach Leyhe skakał jednak słabo i dlatego bardziej skłaniam się ku Norwega, bo kurs przyjemny.