TheReignMan in Action

[thereignman]

WTA Guangzhou godz 13:00
Shuai Zhang - Kateryna Kozlova
Typ: Shuai Zhang -3.00 gema
Kurs: 1.83
Pinbet
Wynik: Shuai Zhang 2-0 (6:1 6:1)
Ze względu na uzasadnione pretensję moich "podopiecznych" iż upubliczniam typy musiałem trochę przystopować na forum. Jednak wytypowalem przez te 2 dni tylko jeden typ, tj Kristine Ahn @ 2.50 vs Tatjana Małek (wygrana). Moim celem na forum jest rywalizacja w typach dnia i wygranie tego "elitarnego konkursu" i pod to będę typowal do końca obecnego miesiąca.
W dzisiejszym zestawieniu znam bardzo dobrze obie zawodniczki. Kateryna Kozlova widać że jest w dużym natarciu, ale jej dobre wyniki należy traktować z przymrużeniem oka. Ukrainka to "kawał" baby i gra cały czas agresywnie i mocno ala Jelena Ostapenko. I właśnie w tej grze przytrafiają sie jej duze przestoje i bezradność. Tenis Kozlovej jest jednostronny, łatwo ją skontrowac i przejąć inicjatywę w spotkaniu, ponadto Kateryna sama potrafi podciąć sobie skrzydła
Jest to idealny matchup dla Shuai Zhang. Ona nie ustępuje warunkami ani siłą uderzenia, a jest dodatkowo kompletną tenisistką na tle rywalki. Zhang ma obecnie skuteczność 1 serwisu na poziomie 80%. Ona jak prezentuję wysoką dyspozycję przy własnym podaniu jest groźna dla najlepszych tenisistek, a rywalizacja z Ukrainka powinna być bezproblemowa. Shuai gra u siebie w domu i zapewne czuję się komfortowo. Traktuje ten turniej bardzo poważnie. Widziałem jej większość gier w ostatnim czasie na hardzie, jak i nawet na cegle. Jej dobra ręka, dynamika i uniwersalność pozwoliły na prowadzenie równej walki z Kuznetsova na French Open, gdzie zagrała naprawdę dobry tenis. Do dziś pamiętam efektowne piłki grane z końcowej linii. Kolejny wielki mecze rozegrała Chinka na US Open i podobnie mimo porażki z Pliskova można było ujrzeć wysoki poziom. Zhang przegrala tam wygrany mecz nie wykorzystując meczowych piłek przy własnym podaniu. Ten turniej traktuje pewnie jako nagrodę pocieszenia którą chce zapewne zdobyć. Chinka jest dobra na returnie, świetnie czuje kort. Jej timing, dobre nogi powodują że wykorzystuje każdą krótszą piłkę, jak i świetnie czuje się w grze z kontry. Jak się rozkręci ofensywnie to z takich rywalek jak Kozlova (siłowy prosty tenis) nie ma co zbierać. Kateryna Kozlova będzie dziś bezradna. Jej styl uniemożliwia walkę z takimi rywalkami. Ona skoro nie będzie mogła dominować to poprostu sama będzie zdominowana. Prawdopodobne 2-0 dla Zhang, jednak gdy nawet Kozlova ugra jednego seta, w dwóch pozostałych może być całkowicie bezradna i grać masę nie wymuszonych błędów (dobry poziom i koncentracja wystarczą na kilka gemów). Na US Open w podobnym stylu Zhang wygrała z Lisicki tj 6-7 6-3 6-0 gdzie rywalka pękła na korcie niczym balon.

 

[thereignman]

WTA Guangzhou
Godz: 13:30
Rodina E. - Zhang S.
Typ: Zhang S. wygra 2-0 w setach
Kurs: 1.85
Pinbet
Wynik: Zhang S. 2-0 (7:6 6:3)
Dziś spokojny Typ, już ruszyły kwale do kolejnego ciekawego turnieju w Wuhan klasy Premier 5 z pula nagród pow 2 mln $ (same kwalifikacje są już bardzo interesujące i mocno obsadzone). Jednak to w najbliższych dniach.
Za to wszystko wskazuje na to, że turniej w Guangzhou wygra zawodniczka gospodarzy Shuai Zhang i to prawdopodobne bez straty seta. Nie będę się powtarzał na temat gry Shuai (wszystko jest zawarte w analizie z wczoraj, która jest w moim temacie na forum oraz w typ dnia 21.09). Zhang jak przewidywalem bez problemu kontrolowała wczoraj przebieg całego spotkania, jak i nawet każdego gema w starciu z Kozlova. Mimo że Ukrainka na papierze wykazywała dobrą formę, to uległa 1:6 1:6 prezentując jedynie wielką bezradność. Dziś podobnie powinna się zachować Rodina. Znam bardzo dobrze Rosjanke, a ostatnio bardzo uważnie oglądałem jej spotkania na US Open. Skorzystała z okazji i wygrała z bardzo słabą w ostatnim czasie Bouchard, jak i przegrała po bardzo sennym spotkaniu ze Svitolina. Wczorajsza wygrana Rodiny z młodą Lizette Cabrera nic nie znaczy i było to "darmowe" zwycięstwo. Mloda Lizette sprawiła niemałą sensację ogrywając rundę wcześniej Anette Kontaveit. Tylko jak to bywa u młodych po "wielkim spotkaniu" w następnej konfrontacji z Rodina młoda Australijka nie miała w ogóle mocy i talentu na korcie, wszystko wyczerpała w poprzedniej grze. W każdym punkcie wyglądała jak amator, tj. jakby zeszla z trybun grać, duża bezradność i niepewność, a mimo tego doprowadziła do tiebreka w drugiej partii. Wracając do głównej aktorki dzisiejszego przedstawienia tj Evgeniyi Rodiny nalezy być świadomym, ze ta Pani potrafi błysnąć, jednak tego błysku kompletnie nie widać w tym turnieju. Do tej pory jej gry to były jedynie sparingi na niskim poziomie. Główny atut Rodiny to silna ręka i łatwość zamykania uderzeń, jak i wygrywanie punktu we wczesnej fazie akcji. Rodina zawsze dąży do takiej gry. Jednak to całkowicie nie funkcjonuje aktualnie w tym turnieju. Ona ma 170 CM wzrostu, jest krempej budowy, typowy "tenisowy ulaniec", a krótkie ręce nie pomagają. Dyspozycja serwisowa jest na niskim poziomie, większość piłek musi grać z głębi, a to nie jest obecnie płynna gra, a w większości szarpana oraz duzo szans na brejka dla przeciwnika. Ewidentnie nie służą te korty Rosjance, mimo nawet awansu do 1/2. To Rodina będzie dziś z tyłu, a ona zepchnięta pod ścianę nie potrafi grać, a jedynie czym może zaskoczyć to przegranym gemem serwisowym do 0. Z taką rywalką jak dziś, Rodina nie ma możliwości wykorzystać swojej dobrej ręki, ponieważ pasywnej, zachowawczej prostej gry nie zaprezentuje Zhang. Każda piłka musi być grana z dużym ryzykiem przez Rodine, a tenisowa ruletka dla tego typu tenisistek zawsze kończy się kompromitacją na korcie. Zhang bez problemu będzie decydować o przebiegu tego spotkania od pierwsze do ostatniej piłki. Chinka nie należy do zawodniczek, które przysypiaja w starciu ze słabszym rywalem, a jedynie na dużej koncentracji robi swoje.

 

[thereignman]

Podsumowanie Typów z Tematu
- Ilość typów: 16
- ilość wygranych 8
- ilość przegranych 7
- ilość zwrotów: 1
Rodzaj zakładów: Single
Bukmacher: Pinnacle/Pinbet
Średni kurs: 2,92
Skuteczność: 53,33%
Wysokość stawki: stała tkzw. "płaska stawka"
Yield: 44%
Przyjmując jednakową stawkę przez cały okres w wysokości 1.000 pln na każdy typ to: Suma wykorzystanych stawek przy ilości 15 typów to 15.000 pln. ( 1 Typ - zwrot stawki ). Ogólny stan konta wynosi 21.600 pln, zysk netto 6.600 pln ( yield 44%)
Suma zainwestowanych stawek: 15.000 pln
Wysokość kapitału: 21.600 pln
Zysk netto: 6.600 pln

 

[thereignman]

WTA Guangzhou, Finał
Godz: 09:05
Spotkanie: Shuai Zhang - Aleksandra Krunic
Typ: Shuai Zhang -2.50 gema
Kurs: 2.00
Pinbet
Wynik: Shuai Zhang 2-1 (6:2 3:6 6:2)
Zaskakujący ruch kursów w tym spotkaniu. Wyjściowe @ 1.58 na Zhang obecnie wskakuje na @ 1.71. Osobiście spodziewałem się spadków, a nie wzrostu o 0,14 na zawodniczkę gospodarzy. Ci którzy zdecydowali się na grę w stronę Krunic to nie oglądali spotkań, albo nie wiedzieli co widzą na ekranie swoich TV. Czytanie samych statystyk jest zawsze mylące, ponieważ dobra skuteczność w tabelce nie odzwierciedla realnych argumentów, które mają pomóc, bądź zaszkodzić na korcie. Aleksandra Krunic gra obecnie na hardzie jak Agnieszka Radwańska. Jest niska 163 CM, nie ma mocnej reki, jak i nie posiada silnego serwisu. Mimo tego jak każdy spojrzy w statystyki zobaczy tam wysoki % wygrywanych piłek po pierwszym, czy drugim serwisie. Na returnie (przyjęciu) także jest wysoki wskaźnik. Przede wszystkim sprzyjały Krunic rywalki które nie miały sposobu na jej regularność. Aleksandra nie gra mocno, ale szybko. Wykorzystuje twarde podłoże, jak i siłę zagrania rywalki. Jej piłki nie sa trudne i łatwo ją atakować, tyle że rywalki typu Wickmayer i Tsurenko po zaprezentowaniu trzech mocnych strzałów miały już dość. Krunic bez problemu do wszystkiego dobiegała i regularnością wykańczala każdego kolejnego rywala. Dodatkowo zaskakiwała rywalkę krótszą piłką osiągając w ten sposób przewagę sytuacyjna na korcie. Moim zdaniem Shuai Zhang ma dziś bardzo łatwy pojedynek. Wczoraj Chinka byla bardzo zestresowana, jak i rywalka tj. Rodina zaskakiwała mocną, regularną grą. Dziś Shuai będzie bez problemu dominować. Jeżeli Krunic zdecyduje się na bezwzględną wymianę ciosów to zdecydowanie przegra. Pasywna gra to także gwóźdź do trumny dla Aleksandry. Shuai Zhang z tak miękką rywalka będzie cały czas prowadzić grę praktycznie w każdym gemie bez żadnej presji.

 

[thereignman]

WTA Tokyo - Finał , godz: 04:00
Caroline Woźniacki - Anastasia Pavlyuchenkova
Typ: Anastasia Pavlyuchenkova +4.50 gema
Kurs: 1.75
Pinbet
Wynik: Pavlyuchenkova 0-2 (0:6 5:7)
Nie wiem co i kto spowodował taki kurs @ 1.48 na zwycięstwo Caroline Woźniacki. Sugerowanie się rankingiem i wygraną Dunki nad Muguruza jest jak czytanie horoskopu... Bardzo prawdopodobne jest, że Caroline zawiedzie jak w swoim ostatnim finale w roli dużego faworyta w Bastad, gdzie kursy, jak i rywalka są lustrzanym odbiciem tej sytuacji. Dziś Muguruza tylko asystowala niczym sparingpartner na delikatnym treningu i robiła wszystko aby przypadkiem nie wygrać. Caroline w Tokyo ciągle prezentuje ten swój regularny tenis, który jest pozbawiony agresywnej gry, czy zdecydowanych wejść na piłkę. Ona nie wytrzymuje presji widząc po drugiej stronie siatki silną i mocno zmotywowana rywalkę, a taka jest niewątpliwie Pavlyuchenkova. Woźniacki serwisem głównie wprowadza piłkę, szuka dobrych kierunków, a jak musi grać mocniej to drastycznie spada skuteczność na podaniu. Nie szuka szybkich, bezpośrednio wygrywanych punktów, nie biega do siatki, a bez tego będzie trudno jej rywalizować z ofensywnie nastawioną rywalka. W wymianie stara się trzymać piłkę w korcie, jednak są to miękkie piłki grane pod górę. Zdecydowanie brakuje jej dobrej ręki, gdzie nawet ma problemy z przyspieszaniem uderzenia. Anastasia Pavlyuchenkova jest w komfortowej sytuacji. Ona w finale na pozycji doga to zawsze duża szansa na dobry wynik, jak i pasywna rywalka także jest dodatkowym handicapem dla niej. Rosjanka w tym turnieju prezentuję pełnię swoich umiejętności. Jej naturalny styl bez problemu może pozwolić na zdominowane gry w Finale. Ona unika całkowicie gry na szukanie błędów rywala. Bez problemu gra wygrywające piłki z końcowej linii. Na tych kortach w Tokyo bardzo dobrze funkcjonuje jej backhand, nie wspominając o forehandzie. Z dużą swobodą się porusza, wyciąga trudne piłki + dobrze operuje voleyem przy siatce. Nie mogę zapomnieć wspomnieć o jej dobrej pracy nóg, jak i bezlitosnym ataku każdej krótszej piłki, ona w takich sytuacjach zawsze wbija piłkę w kort po stronie przeciwniczki. Wygląda to tak, że to czego nie ma w swoim repertuarze Woźniacki, to posiada to Pavlyuchenkova. Kursy w ogóle nie odzwierciedlają umiejętności i formy obu zawodniczek. Bez zbędnego ubarwiania atutów Rosjanki stwierdzam jedynie, że ma ona dużą szanse na wygranie tego pojedynku z dużą przewagą i to w dwóch setach, a pokrycie linii gemowej +4.50 nie powinna być problemem. Jej mocna gra i przeciwnik pozbawiony agresji powinny być bardzo pomocne przy tym typie.

 

[thereignman]

A teraz porównanie dzisiejszego kursu z polskimi firmami
LVbet @ 1.64 (brutto) - @ 1.44 (netto)
Fortuna @ 1.57 (brutto) - @ 1.38 (netto)
Toto mix - brak tej linii (zatrzymali się na +3.50)
Reszty nie sprawdzalem

​

Pinnacle/Pinbet @ 1.75 (netto)
Różnica ponad 0.31 (niespełna 50%), ewentualna wygrana bedzie prawie 2x mniejsza.

 

[thereignman]

WTA Wuhan, godz 10:30
Andrea Petkovic - Lauren Davis
Typ: Andrea Petkovic -3.00 gema
Kurs: 2.01
Pinbet
Wynik: Petkovic 0-2 (3:6 2:6)
Wszystko wskazuję na to, iż w tej konfrontacji ujrzymy łatwe zwycięstwo Petkovic. Andrea rozgromila w kwalifikacjach do tego turnieju dwie ofensywne zawodniczki (Dąbrowski & Sasnovich). Ewidentnie widać, że ta nawierzchnia jej służy (można to dostrzec na każdym azjatyckim turnieju). Piłka na tych kortach odbija się nisko i przyspiesza, co jest dużym handicapem dla zawodniczek grających płasko i mocno. Taki jest styl Niemki i nie tylko on ma się przysłużyć jej zwycięstwu, a odpowiedni matchup, ale o tym za chwilę. Petkovic ma w tej grze duże szanse na łatwą wygraną. Jej najważniejszym problemem jest regularność (często przegrywa sama ze sobą), jednak gry kwalifikacyjne i rywal w I rundzie wskazują na jej dominację. Petkovic jest wyższa od swojej rywalki około 20 CM, ofensywnie jest w dobrym rytmie, stawia na uzyskiwanie przewagi w początkowych fazach akcji i to działa. Ona jest sprawna i dynamiczna, jednak ma braki techniczne. Jest surowa przy siatce, jak i nie radzi sobie w tedy gdy przeciwnik zmienia tempo gry, czy narzuca własne warunki na korcie. To nie powinno jednak jej zagrażać w starciu z Davis. Amerykanka walczy z własnymi problemami w tym sezonie, tj z kompletnym załamaniem formy. Ona musi być zawsze pewna swoich umiejętności w 100% i to pokazać na korcie ze względu na słabe warunki fizyczne. Wzrost około 157 CM i krotkie ręce są dużym utrudnieniem i zmuszają do grania czegoś specjalnego aby odnosić zwycięstwa, a tego u Davis nie widać od dawna. Lauren zrobiła sobie przerwę i wraca w tym turnieju. Wczorajsze przetarcie w debla w parze z Riske to była totalna kompromitacja. Amerykanki ugraly tylko 1 gema w starciu z nieznaną chińską parą. Nawierzchnia w Wuhan dla Davis to duże utrudnienie. Ona nie potrafi uzyskać przewagi na serwisie, a z głębi kortu gra częściej pod górę, jak i operując zachowawczym slicem. Potrafi wejść na piłkę, ale z tak dominującym rywalem będzie jej o to niezwykle trudno. Davis potrafi zaskoczyć skrótem, jak i nawet efektywnie zbiega do siatki, ale zawsze to trzeba traktować jako mały dodatek, a nie dużą przewagę. Wszystko wskazuje na to że Lauren Davis będzie przez większość spotkania zepchnięta za końcową linię, a Petkovic bez problemu wykorzysta pasywny styl rywalki.

 

[michauku]

, z faktu że nie ma co grać z kosza postanowiłem, że się zabawię i zagram ten typ za grubo. Trzeba tylko budzik nastawić bo wcześnie grają ????

 

[skalson92]

Super typy kolego! Oby tak dalej!

 

[thereignman]

, z faktu że nie ma co grać z kosza postanowiłem, że się zabawię i zagram ten typ za grubo. Trzeba tylko budzik nastawić bo wcześnie grają ????

Jak mogłeś grać grubo ? (pytanie retoryczne). "Grubo" to można grać przy 100% skuteczności, tyle że taka nie istnieję, przy podliczeniu, które jest widoczne w temacie skuteczność wynosi nieco ponad 53% , najdłuższa seria na -- wynosiła 4 typy przegrane pod rząd, a skończyłem na bilansie +8/-7 i Yield 44%. Grubo na jednym typie to można jedynie przegrać, a nie zyskać w zakładach, a podsumowania można robić najwcześniej minimum po 15 typach i grać 1/20 (stosunek stawki do posiadanego budżetu).
Spotkania Petkovic komentować nie będę, bo nie mam w zwyczaju tego robić po zakończonym spotkaniu (bez względu na końcowy rezultat). Euforia czy narzekanie w zakładach to niepożądane zachowania, a obraz gry z dzisiejszych spotkań z Wuhan i Taszkientu wykorzystam w kolejnych starciach, które będą miały miejsce na tych wspomnianych turniejach.

 

[thereignman]

WTA Wuhan, godz 10:00
Elena Vesnina - Elise Mertens
Typ: Elise Mertens wygra 2-0 w setach
Kurs: 3.77
Pinbet
Wynik: Mertens 0-2
Czyste zwycięstwo Mertens jest warte @ 2.20, jednak 2-0 po @ 3.77 jest bardzo zachęcające. Nie chcę forsować w żadnym razie tego typu i przemawiają za nim bardzo rozsądne argumenty. Vesnina po wygraniu Indian Wells na początku tego roku nie zrobiła później żadnego wyniku (przebieg finału wspomnianego turnieju był bardzo zaskakujący, Kuznetsova "oddała" wygrane spotkanie). Później Rosjanka w dalszej części sezonu gra jakby za kare i dziś w Wuhan ogrywa w I rundzie łatwego rywala, tj Chinke Duan 6:3 6:4. W rywalizacji z Mertens ona nie powinna być żadną faworytką. Vesnina zawsze źle się czuje grając przeciwko tenisistkom dysponującym większą siłą rażenia, a to ma teraz miejsce. Elena nie jest aktualnie w żadnym wielkim natarciu, a jej tenis jest zawsze taki sam. Ona przede wszystkim szuka swoich szans w grze serve & volly, a więc podanie i do siatki, tyle że jak ktoś konkretny stoi po drugiej stronie, to taki styl nie daje żadnego pozytywnego efektu. Nie każda piłka nadaje się do skończenia "przy sieci", więc sytuacja na korcie wymusza prowadzenie gry z końcowej linii. Tutaj Vesnina aktualnie nie sieje dużego spustoszenia, jak za dawnych lat. Jest to bardziej zachowawcza gra, a jeżeli bezwzględny atak zakończony efektownym wygranym punktem. Ona tutaj nie jest wstanie niczym zaskoczyć swojej rywalki. To Elena Vesnina musi mieć przewagę mocy nad przeciwnikiem aby postawić kropkę nad i w wymianie. Rosjanka uprościla swój tenis maksymalnie jak się da, do czego defakto zmusza ją upływający czas (ma 31 lat), a w inny sposób nie jest wstanie wykluczyć pojawiających się braków (utrata szybkości, czy jakości ofensywnych uderzeń). Vesnina dość wyraźnie schodzi już na niższy poziom, za to jej dzisiejsza rywalka cały czas pnie sie do góry. Elise Mertens w okresie dwóch ostatnich lat zrobiła olbrzymi progres i gra cały czas równo oraz inteligentnie. Nawet jej ruch przed tym turniejem (odpuszczenie mało znaczących gier) był bardzo rozsądnym posunięciem. Belgijka przeważa w tym starciu zdecydowanie pod względem siły fizycznej, jak i nie ustępuje mobilnością. Także dysponuję lepszą ręką, grając bardzo swobodnie kończące zagrania. To jest dobry matchup dla Mertens. Ona dzięki swoim warunkom fizycznym i dobrym czuciu kortu nie pozwoli Vesninie prowadzić gry bliżej siatki. Mertens returnem stworzy sobie ogromną przewagę jak i będzie bez problemu dominować w gemach serwisowych Rosjanki. Nie jest jej także obca gra do środka, a na jej ofensywną grę z głębi kortu Vesnina nie ma czym odpowiedzieć. Elise czuję się tu bardzo komfortowo, jest głodna gry i ona nie szuka żadnej pasywnej gry i improwizacji, a zagrywa efektownie, mocno i płasko w każdym kierunku. Dziś w konfrontacji z Osaka straciła łatwo drugiego seta, ale ta senność nie ma prawa się przytrafić w tej konfrontacji, bo tutaj rywalka jest zwykłą "tenisową wystawka". Elise w decydującym secie grając na pełnych obrotach zagrała na wysokim poziomie, swoboda na serwisie i jakość wygrywajacych uderzeń szybko oznajmiły Osace, iż nie ma jak przeciwstawić się tak dysponowanej Belgijce. To Mertens jest na fali wznoszącej i Vesnina nie ma ma to odpowiedzi. Rosjanka, a raczej jej styl to łatwy kąsek dla Elise Mertens. Ugranie w tym spotkaniu przez Vesnine ośmiu gemow będzie i tak dobrym wynikiem, choć i tego nie należy się spodziewać. Zachowawcza gra na tych kortach to pewna przegrana, więc Vesnina będzie pod dużą presją, a ona w takich sytuacjach potrafi zaprezentować masę nie wymuszonych błędów grając na pełnym ryzyku i szybko oddać mecz (jedynie takiego scenariusza w tym starciu należy wypatrywać).

 

[thereignman]

WTA Taszkient , godz: 07:30
Aryna Sabalenka - Evgeniya Rodina
Typ: Evgeniya Rodina wygra 2-0 w setach
Kurs: 2.89
Pinbet
Wynik: Rodina 0-2 (2:6 2:6)
W tym pojedynku wykorzystuje wysoki kurs, a przede wszystkim wysoką formę Rodiny. Obserwowałem dość uważnie jej gre w poprzednim turnieju w WTA Guangzhou i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Ona zrobiła tam 1/2 gdzie uległa po dobrym meczu z Shuai Zhang (jak się okazało późniejszą zwyciężczynią). Obecny turniej w Taszkiencie jest tej samej rangi, czyli International z dość niską pula pieniężną. Jednak Evgenija widzi dla siebie dużą szansę na dobry wynik w tego typu turniejach. Ma ona już 28 lat, a więc jest już na ostatniej prostej w swojej karierze i musi wykorzystać każdą nadarzającą się okazję. Jej wiek i obecnie wysoka dyspozycja to duży atut w tym typie. Ona poprzednimi występami i tym co pokazała w przegranym starciu z Shuai Zhang jest blisko swego tenisowego maxa. Po pierwsze, to zaskoczyło mnie jej poruszanie wzdłuż linii końcowej i duża jakość mocnych uderzeń. Ona jest strasznie niebezpieczna dla swojej rywalki grając w głębi kortu. Swobodnie i komfortowo czuję się grając wzdłuż linii, bez względu czy gra oburęcznym backhendem, bądź forehand'em. Dobrze funkcjonuje jej serwis, a każda krótsza piłka jest przez nią wbijana w kort. Te wszystkie atuty Rodina bez problemu może wykorzystać w konfrontacji z młodą Sabalenka. 19-letnia Białorusinka to przede wszystkim, bądź głównie dobre warunki fizyczne, mocne ciało i siła uderzenia. Jednak jak to nie działa, a zawsze ma gorsze momenty, to popełnia seryjnie nie wymuszone błędy. Sabalenka miała przed US Open dwa poważne testy, które zakończyły się porażką z Lisicki i Vekic. A w trakcie US Open zbyt bardzo zmotywowana uległa w starciu z nieznaną Włoską tenisistką, która nigdy nie zrobiła wyniki na hardzie. Rodina bez problemu powinna uporać się w tym starciu z gorącą głową młodej Białorusinki. Sabalenka jak nie uzyska przewagi w pierwszym uderzeniu to zawsze jest spóźniona do kolejnych odbić i piłka kończy na siatce, bądź aucie. Tak jednostronny tenis nie może dać dobrych wyników. Rodina nie ustępuje silowo, a przede wszystkim dobrze się czuje ostatnio z rywalkami grającymi bardzo fizyczny tenis. Dodatkowo Sabalenka jak nie złapie swego rytmu gry będzie miała problem z ugraniem kilku genów w tej konfrontacji. Rodina bez problemu powinna kontynuować dobrą grę w kolejnym turnieju w Azji.

 

[thereignman]

Tenis WTA Taszkient , godz: 11:00
Sabalenka A. - Maria T.
Typ: Sabalenka A. wygra 2-0 w setach
Kurs: 3.77
Pinbet
Wynik: Sabalenka 2-0 (6:3 7:5)
W pierwszej rundzie typowalem przeciwko młodej Sabalence co było dużym bledem, jak i stawianie spotkań na tak wczesnym etapie turnieju. Te zdarzenie jest podobne do konfrontacji, która miała miejsce 3-4 tygodnie w Quebec (Kanada) na hali. Tam rywalizowała Tatjana Maria z Alison Van Uytvanck i oszacowano podobnie kursy jak dziś faworyzujac wiekową już Niemke Tatjane. Belgijska tenisistka dysponując większą dynamiką i kończącym uderzeniem rozgromila w szybkich dwóch setach swoją rywalkę. Dziś ten scenariusz jest także bardzo prawdopodobny. Sabalenka świetnie się czuje na tych kortach, gdzie warunki są bardzo zbliżone do gry na hali. Młoda Białorusinka dysponuje prawdopodobnie najlepszymi warunkami fizycznymi w kobiecych rozgrywkach i dodatkowo ona potrafi biegać i nie ma tkzw "drewnianej ręki". Jej gra to ofensywa i jeszcze raz ofensywa i aby to działało potrzebuje kortu, który faworyzuje mocną, płaską grę (piłki odbijają się dość nisko, po kontakcie z nawierzchnią przyspieszają). To wszystko Aryna Sabalenka może realizować w Taszkiencie i zrehabilitować się po kompromitujacej grze na US Open (wolne, specyficzne korty). Sabalenka w I rundzie w ogóle nie zatrzymywała gry, a ciągle napierala na swoją rywalkę. Aryna ciągle gra do przodu, a jakiekolwiek przestoje, czy zachowawcza gra ją w ogóle nie interesuję. Najważniejsze jest to, że to wszystko działa i Sabalenka nie ma problemu z rytmem, czy regularnością, a czym głębiej w turniej, to może być tylko lepiej. Serwisem wbija przysłowiowe gwoździe, z glebi kortu gra na pełnej mocy i trafia, bez problemu porusza się wzdłuż linii końcowej, a przy siatce nie wariuje, a zachowuje spokój i ma miękką rękę w przeciwieństwie do innych wysokich tenisistek. Jednym z ważniejszych jej atutów to jest return i agresja przy podaniu rywalki. Przeciwko Bialorusince nie wolno grać prostych, zachowawczych piłek w 1/2 kortu, bo ona robi z tego łatwe punkty. Tyle na temat Białorusinki. Na temat Tatjany Marii już się wypowiadalem i wszystko podtrzymuje. Ona w takich warunkach i z tak dysponowaną rywalką nie ma szans na zwycięstwo, a nawet wyrównane spotkanie. Maria ma swoje lata, jest po urodzeniu dziecka i prezentuje bardzo specyficzny styl. Gra głównie jakies tenisowe zawijasy, wkrętki, skloszowe zagrania nadając, bądź próbując nadać uderzeniu rotację. Z lepszymi rywalkami nie ma pomysłu na grę, biega do siatki na siłę w sytuacjach które kończą się za zwyczaj przegranym punktem, tak samo szuka łatwych punktów forsujac na siłę skróty. W większości są to jedynie nie wymuszone błędy. Zapowiada się dziś na szybką porażkę doświadczonej Niemki w II rundzie turnieju w Taszkiencie.

 

[eljoaquin79]

Jakieś typy na jutro ? Ciężko te Twoje typy ( jakże zacne) obstawić, bo nie siedzę na forum cały czas ???? Może jutro coś ukąsze ????

 

[thereignman]

Jakieś typy na jutro ? Ciężko te Twoje typy ( jakże zacne) obstawić, bo nie siedzę na forum cały czas ???? Może jutro coś ukąsze ????

Prawdopodobnie coś się ukaże w temacie...

 

[thereignman]

Tenis WTA Taszkient , godz: 7:00
Kateryna Kozlova - Aryna Sabalenka
Typ: Aryna Sabalenka +2.50 gema
Kurs: 2.20
Pinbet
Wynik: Aryna Sabalenka 2:1 (7:6 3:6 6:1)
Kontynuacja inwestycji w stronę młodej Białorusinki. Jednak analizę zacznę od prezentacji Kozlovej. Ukrainka mimo 170 centymetrów wzrostu stawia w swoim tenisie na atak, na dobrą rękę. Jednak ona zawsze kojarzy mi się z dużą nieporadnością i biciem głową w mur. Ona nigdy nie potrafiła grać na hardzie z zawodniczkami typu Radwańska, a jej porażki 2x z rzędu ze Schiavone bodajże w tamtym roku to była mega kompromitacja i pokaz dużej bezradności na korcie. Urozmaicony tenis to za duże i za trudne wyzwanie dla tej Pani. Kozlova w ostatnim turnieju w Chinach uległa 0-2 z Shuai Zhang wygrywając zaledwie "kilka piłek" (w ten sposób typowalem tam to spotkanie). Zhang siłowo nie była gorsza, a że potrafiła pierwsza przejąć inicjatywę w wymianie, to odniosła łatwe zwycięstwo. Kozlova każdy serwis grała pod dużą presją i nie wytrzymała obciążenia, po czym pękła niczym balon. W tym pojedynku sytuacja powinna sie powtórzyć. Jednak zacznę od tego co już poruszyłem, czyli że Kozlova nie potrafi grać z rywalami typu Schiavone, Radwańska itp (tymi bardziej miękkimi). Jest to spowodowane tym, iż Ukrainka zawsze ryzykuje i zostawia otwarty kawał kortu, a z tego powodu łatwo ją skontrowac. I ten aspekt pozwoli na odniesienie wielu łatwych punktów Sabalence. Białorusinka mimo że ma przewagę siły, centymetrów nad rywalką, to dodatkowo dobrze czuje się przy siatce, jak i w pilkach sytuacyjnych, gdzie czasu na reakcję jest bardzo mało. Kozlova nie ma wyboru, musi pójść na bezwzględną wymianę, lecz to nie da jej wielkich korzyści. Sabalenka dziś zagrała słabo, a mimo to wygrała 2-0. Tatjana Maria okazała sie trudnym rywalem, nie zatrzymywała ręki, ponadto dobrze grała w defensywie, zaskakiwała mocną grą, jak i rotacyjnymi uderzeniami pod końcową linie. Było szybko i niewygodnie dla młodej Białorusinki, a mimo to ona potrafiła przejąć kontrolę w najważniejszych momentach i ta obrona breakpoint'ow to było coś... Rywalizacja z Kozlovą będzie dużo łatwiejsza dla Sabalenki. Aryna nie będzie miała większego problemu z rytmem, jak i timingiem w tym spotkaniu. Kozlova w wymianie podejmuje ryzyko szukając winnersa, albo stara się trzymać piłkę w korcie bez zbędnych urozmaiceń czekając na moment do przeprowadzenia kończącego ataku. W takiej sytuacji Sabalenka ma ułatwione zadanie. Ona w tym spotkaniu będzie pierwsza próbowała osiągnąć przewagę na korcie. Ona nie kalkuluje, a zawsze celuje w przejęcie inicjatywy i sprowadzenie rywala do parteru. Dziś dobrze zagrała na returnie, a jutro może być tylko lepiej. Grając z Kozlovą, to Sabalenka narzuci własne warunki, będzie masa krótszych piłek, oraz okazji do volleya przy siatce. Kozlova jest za surową tenisistką, aby móc zaszkodzić w większym stopniu rywalce. Także w tym pojedynku regularność Sabalenki powinna się zwiększyć w trakcie mocnych uderzeń granych na pełnym ryzyku z glebi kortu. Tak gra Sabalenka i bezwzględu co by się miało wydarzyć, ona stylu gry nie zmieni, to prawdziwa strzelba z krwi i kości. Wszystko wskazuje na to, że Kozlova będzie łatwiejszym rywalem dla młodej Bialorusinki jak Tatjana Maria, a wręcz idealnie skrojonym pod nią. Jeden set na dużej przewadze powinien paść łupem Sabalenki, więc +2.50 gema to komfortowe zagranie, choć jej wygrana nie powinna być zagrożona. Półfinał w Taszkiencie jest na wyciągnięcie ręki.

 

[manooch]

Jesteś po prostu najlepszy. Bardzo chciałbym taki profesjonalną grę uprawiać. Oglądałem wszystkie ostatnie mecze które typujesz i kurde... te opisy zawodników na prawdę mają odzwierciedlenie w rzeczywistości. Widać, że wiesz co piszesz i to szanuje najbardziej bo o ile typ zawsze może nie wejść to liczy się pojęcie. Typuj dalej a ja będę się uczył.

 

[thereignman]

Tenis WTA Taszkient, godz: 08:30
Aryna Sabalenka - Timea Babos
Typ: Timea Babos wygra 2-0 w setach
Kurs: 2.25
Pinbet
Wynik: Timea Babos 2-0 (6:1 6:4)
Moje dwa ostatnie typy dotyczyły turnieju w Taszkiencie, a przede wszystkim były skierowane w stronę Sabalenki, co zaowocowało solidnymi trafieniami @ 3.77 i @ 2.20. Jednak zapowiada się na koniec gry młodej Bialorusinki, jak i zdecydowaną porażkę. Aryna nie ugra w tym spotkaniu więcej jak 6-8 gemow. Dziś w rywalizacji z Kozlovą, mimo sprzyjających warunków, niskiej temperatury (to ma wpływ na szybsze korty, tj szybszą grę) miała ogromny problem z podaniem, jak i atakiem z końcowej linii. To jest jej styl i ona zawsze tak będzie grała, czyli bezpośredni punkt w pierwsze tempo, albo niewymuszony błąd. Źle to wyglądało, a co gorsza poziom gry przy siatce był bardzo mizerny i to była już mała przesada... Oczywiście pisze tylko negatywnie o tej Pani, bo potencjał i aktualne możliwości zobowiązują do lepszej gry. Sabalenka zasługuje na krytykę i nic więcej. Brałem pod uwagę bardzo szarpany przebieg spotkania z obu stron, a przede wszystkim to, że Kozlova nie będzie "gorsza" pod względem złych decyzji i niewymuszonych błędów. Siła rażenia jaką dysponuje Sabalenka pozwoliła jej na awans do 1/2. Jednak teraz w konfrontacji z Babos młoda Bialorusinka będzie że tak powiem "szybko wyjaśniona". Przede wszystkim Timea Babos to nie Kozlova. Babos jest praktycznie bezbłędna w warunkach halowych, a korty i warunki w Taszkiencie mimo tego że gra się tam pod chmurką są bardzo zbliżone do tych panujących na hali. Węgierka dysponuje takim podaniem i mocną swobodną grą, na którą nie ma odpowiedzi młoda Sabalenka. Każda krótsza piłka to łatwy punkt dla Timei. Babos dobrze wie w jakich sytuacjach wygra ten mecz. Chodzi o gre na przyjęciu, bezwzględną grę na returnie i szybką egzekucję rywalki. Węgierka nie ma z tym najmniejszego problemu i mocne, przewidywalne piłki to dla niej łatwe punkty. Jej wejście na piłkę i kontrola uderzenia granego wzdłuż linii (bez względu czy to forehand, czy backhand) to wielka swoboda, a wręcz perfekcjonizm. Aryna Sabalenka nie ma prawa poradzić sobie z grą pod presją, jej dotychczasowe zachowania świadczą o tym, iż grając przeciwko takiej rywalce nie ma szans na równorzędną walkę. Czeka ją konfrontacja, w której to pierwszy raz na tym turnieju to nie ona będzie stawiać warunki. Jej decyzję, czy uderzenia to pełne ryzyko bez kalkulacji, a w tych okolicznościach oznacza to szybki tenisowy nokaut (porażka 0-2 w setach).

 

[thereignman]

WTA Beijing , godz: 13:30
Maria Sharapova - Anastasija Sevastova
Typ: Maria Sharapova wygra 2-0 w setach
Kurs: 2.19
Pinbet
Wynik: Maria Sharapova 2-1 (7:6 5:7 7:6)
Korty w Pekinie sprzyjają zawodniczkom typu Sharapova, Konta etc. Piłka jest tu bardzo ciężka i odbija się bardzo nisko (nie to co na US Open - wolno i wysoki kozioł). To promuje zdecydowanie ofensywną grę, punkty po bezwzględnych winnerach, zamykanie uderzenia w pierwsze tempo. To jest żywioł Rosjanki. Przede wszystkim ona kocha załatwiać sprawę już na returnie i będzie mieć dziś dużo okazji do tego. Jej rywalka musi już drżeć przed swoim serwisem... i szybko zdać sobie sprawę, że tu nie ma czego szukać. Sharapova stojąc nawet głęboko w korcie gra na pełnych obrotach i łapie takie kąty uderzeń co dla większości tenisistek jest niewyobrażalnym zagraniem. To są idealne warunki do gry dla Marii. Dodatkowo ona ma "zatarg" z Sevastova i coś do udowodnienia rywalce za ostatnią porażkę na US Open. Ten argument sprzyja chęci wbicia w kort przez Rosjanke dzisiejszą rywalkę. Sevastova wykorzystała panujące warunki na Flushing Meadows, jednak dziś powinna być dość szybko sprowadzona do parteru, z którego już się nie podniesie. Jej serwis będzie łatwym celem dla Marii. Siła rażenia z glebi kortu u Sevastovej jest na zbyt niskim poziomie, aby mieć jakiekolwiek szanse na wyrównany pojedynek. Umiejętności techniczne i dobre operowanie slicem nie ma prawa zrobic żadnego wrażenia na Sharapovej.

 

[manipulation]

Witaj ???? Podziwiam wiedze i dziekuje za propozycje ????
Mam do Ciebie pytanie? Czy grasz jedynie kobiecy tenis rangi ,,WTA''? Czy moze rowniez grywasz turnieje nizszych rang?
Pozdrawiam i zycze Powodzenia ????