NHL stanley cup finals
Zakład
"włącznie z dogrywką i rzutami karnymi" start:
2:00
:
hokej:
#36
Boston Bruins @
Chicago Blackhawks OT
[1,67] (3:4) 3rd OT !!
---------------------------------------------------------------------------
Buk: http://www.pinnaclesports.com/default.asp?language=British&LExt=bri&refer=xforumbuchhttp://www.pinnaclesports.com/default.asp?language=British&LExt=bri&refer=xforumbuch[URL='http://www.pinnaclesports.com/default.asp?language=British&LExt=bri&refer=xforumbuch']PinnacleSports[/URL] / Stawka: 450 PLN / PW: 300 PLN
Doczekaliśmy się upragnionego finału, w którym zmierzą się dwie niewątpliwie zasłużone ekipy dotychczasowego sezonu, a całość zarazem elektryzuje fakt, że po raz pierwszy w tym roku na przeciw siebie staną drużyny z przeciwnych konferencji. Hawks jak i Bruins prezentują dość zróżnicowany
hokej i właściwie jedni jak i drudzy spisali się wzorowo w poszczególnych aspektach i wartościach jakimi dysponują i są w stanie się poszczycić.
Bruins zniszczyli mocno faworyzowanych Pens, w krótkiej i mogłoby się wydawać - prostej dla nich serii. Jestem jednak przekonany, że dziś rozpocznie się misja znacznie trudniejsza, bowiem przyjdzie im się zmierzyć z zespołem bardziej kompletnym, wytrwałym, szybkim , solidnie funkcjonującym forecheck'iem i przede wszystkim lepszym zdycsyplinowaniem od Pens.
Bruins posiadają niezawodnego Chare, choć największy test dopiero przed nim z szybkością jaką prezentują gracze Hawks. Jest też Brad Marchand, który do najlepszych utrzymujących nerwy na 'wodzy' nie należy tak więc by zachować pewną efektywność ze zdyscyplinowanym zespołem z Chicago, na pewno przyda mu się utrzymać pewien poziom i zbyt często nie ulegać presji.
Objawieniem jest zdecydowanie 'rookie' Torey Krug , który jest niezwykle szybki i potrafi trafić z niemal każdego dogodnego miejsca na tafli i w końcu Tuuka Rask, który po słabszej serii z Maple Leafs - odrodził się w starciu z NYR , a ostatnia seria z Penguins to tylko pokaz jego talentu i totalna demolka między słupkami. Nie mniej jednak - Blackhawks właściwie w każdej formacji ofensywnej mają coś do zaoferowania i śmiem twierdzić, że tutaj zobaczymy zdecydowaną różnicę w porównaniu do bezsilności Rangers czy nawet całkowicie stłumionych Penguins przez całe zaplecze Bruins, którzy w całej serii udało im się pokonać Raska zaledwie dwa razy.
Uważam ,że nie będzie to tak jednostronna potyczka jaka miała miejsce w obu finałach konferencji i można powiedzieć, że cała ta seria ma potencjał nawet na 7 spotkań. Jakkolwiek by na to nie patrzeć, faworytem są Blackhawks, tym bardziej dziś na własnym terenie w Mad-House, gdzie "brylowali" przez cały sezon i całość efektywnie podkreślili w tegorocznych playoffach, w szczególności przy pierwszych, mocnych starciach każdej dotychczasowej serii. Tak więc... w myśl zasady - stawiam dziś na gospodarzy.