>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE + 2 FREEBETY!<<<

Tasiemce - grać/nie grać

bukzaplac 5

bukzaplac

Użytkownik
dla mnie w każdym spotkaniu trzy drogowym szanse są po 33,3%.
można analizować, i mieć swoją pewność 60%, lecz i tak szanse na trafienie to 33,%. Jak to się mówi, nie ma pewniaków.
wynalazłeś system na buków. wystarczy obstawiać kursy sporo powyżej 3.0 i jesteśmy na plusie (bez różnicy czy w totomixie, czy pinnacle)... nic prostszego ;)
 
B 94

bart7890

Użytkownik
zacznę od nawiązania do grania na Barcelonę, co z tego, że za którymś razem przegrają? wiadomo, że w końcu przegrać muszą, ale policz sobie teraz takie coś. w tym sezonie mieli u siebie 18 wygranych i 1 remis. załóżmy, że grałbyś zawsze na nich jak grają u siebie za 100 pln, średni kurs wynosił 1,15. za te 18 spotkań z kursem 1,15 wygrywamy 270 pln, za jeden ich remis tracimy 100 pln, czyli jesteśmy na samej Barcelonie 170 pln do przodu, jest zysk, więc o co chodzi...
Twoim zdaniem mieliśmy 33,3% szans, a w rzeczywistości te szanse wyniosły 94,7%, ale już nie będę wałkował tak tej Barcelony.
ogólnie nie gra się takich niskich kursów tylko szuka się znacznie lepszych i wtedy przy wysokich umiejętnościach wytypowania spotkania, a co się za tym ciągnie przy wysokiej skuteczności mamy zyski i to się liczy. uwierz, że można mieć na tym zysk, który będziemy kontrolowali przez bardzo długo okres czasu i nawet jak przyjdzie chwilowy gorszy okres to i tak będziemy na plus i będą zyski, a o to w tym wszytskim chodzi.
a co do tych spotkań, które wypisałeś na końcu to ja bym z nich wybrał moim zdaniem najpewniejsze i mam całkiem dużą szansę, że odrzuce te nieskuteczne, a zagram te, które wejdą i również będę miał zysk!
 
bukzaplac 5

bukzaplac

Użytkownik
ogólnie nie gra się takich niskich kursów tylko szuka się znacznie lepszych i wtedy przy wysokich umiejętnościach wytypowania spotkania, a co się za tym ciągnie przy wysokiej skuteczności mamy zyski i to się liczy. uwierz, że można mieć na tym zysk, który będziemy kontrolowali przez bardzo długo okres czasu i nawet jak przyjdzie chwilowy gorszy okres to i tak będziemy na plus i będą zyski, a o to w tym wszytskim chodzi.
zgadzam się całkowicie z bart7890. spotkania tego typu można grać w nieskończoność i mieć pewność zysków nawet po przyjściu mega czarnej serii.
 
Baqu 1,2M

Baqu

Forum VIP
dla Twej wiadomości zdanie o zwiększeniu prawdopodobieństwa dopisuje do statystyk, które z matematyką nie mają za dużo do gadania, tyle co sobie podliczymy ile kto goli strzeli, i procent wygranych spotkań u siebie na wyjazdach.
to matematyka tak samo jak jest ważna jak w losowaniu lotto, tam też są statystyki, które cyferki najczęściej wchodzą, które najczęściej razem :]
a może by do tego doliczyć siłe grawitacji, ciśnienia w środku i na tej podastawie liczyć, jakie dziś cyferki będą? :]

cudownego działania na wygrywania nie napiszesz, i nikt nie napisze bo to jest nie możliwe.





nie wymawiaj na imienia pana Boga na daremno..
powinnieś przestrzegać 10 przykazan jakie nadał Ci Bóg, skoro jak myśle jesteś katolikiem.

cały hazard jest przypadkiem trafienia, wygrania czegoś.
czy Ty trawisz spotkanie jakieś, czy trafisz cyferki i wygrasz całą kumulacje.
ich też nazwiesz iż &quot;omijają przypadek i zwiększają szanse&quot; ?
to że w trzy drogowych spotkaniach masz 33,3% szans, a w lotku tam kilka procent, kilka dzięsiątych(?), nie ma różnicy, tak czy tak jest to przypadek że właśnie wytypowałeś dobrze, tylko iż w spotkaniach trzy drogowych masz większe szanse trafienia.
spróbuj może sobie tak grać jak w lotku jest to możliwe &quot;chybił trafił&quot; na spotkaniach piłkarskich, na 10 meczy, jakieś ~5 Ci się uda trafić, w lotku na 10 &quot;chybił trafił&quot; trafisz &quot;trójke&quot; z ~3, mniej więcej, jedak z lotka grając po 2 zł, wyciągniesz koło ~10 zł, z bukmacherki może ~ 5 zł.
pieniądze możesz zrobić w dzień, w minute, w rok, wszystko zależy od szczęścia.. = przypadek.

Hazard = przypadek.
Statystykanauka, której przedmiotem zainteresowania są metody pozyskiwania i prezentacji, a przede wszystkim analizy danych opisujących zjawiska, w tym masowe.

Duża część nauki zajmuje się obserwacją otaczającego nas świata lub też posługuje się eksperymentem dla potwierdzenia swoich teorii. Takie badanie przebiega zazwyczaj według schematu: zebranie dużej ilości danych, ich analiza i interpretacja. Badaczowi potrzebny jest wtedy zestaw narzędzi - sprawdzonych metod, które umożliwią mu operowanie na dużych zbiorach danych. Tworzeniem i rozwijaniem takich użytecznych narzędzi zajmuje się właśnie statystyka.

nie wiem na której klasie szkoły podstawowej zakonczyłeś matematykę, ale jak widac do poznania tak elementarnej wiedzy o statystyce, która jest elementem matematyki nie doszedłeś... rozumiem, że chcesz brnąć w swoje przekonania, ale ja pokazuje Ci czarno na białym, że nie masz racji jeżeli chodzi o merytoryczną dyskusję. ok możesz sobie uważać, że hazard = przypadek, ale nie pisz głupot związanych z matematyką, prawdopodobieństwem i statystyką ???? gdyż w tym momencie &#39;oczywistą oczywistością jest, iż mijasz się z prawdą nie o centrymetry, ale o kilometry...

cudownego działania na wygrywania nie napiszesz, i nikt nie napisze bo to jest nie możliwe.
zgadza się i nic temu nie przeczy, aczkolwiek są sposoby na zawiększenie prawdopodobieństwa wygranej poprzez odpowiednią analizę, która rzetenie wykonana jest swego rodzaju handicapem dla typującego.

a może by do tego doliczyć siłe grawitacji, ciśnienia w środku i na tej podastawie liczyć, jakie dziś cyferki będą?
ha ha ha ! jakie to śmieszne ! :-&gt; najlepiej sprowadzić rozmowe do absurdu... tak robią osoby, które nie posiadają argumentów, brawo :!: :browar565:

wynalazłeś system na buków. wystarczy obstawiać kursy sporo powyżej 3.0 i jesteśmy na plusie (bez różnicy czy w totomixie, czy pinnacle)... nic prostszego ;)
to prawda :) sam miałem to zacytować, ale widzę, że mnie ubiegłeś... fenomenalne odkrycie =)... tylko nadal mi się wydaje, że cichacz pisząc to co pisze, nadal nie rozumie OCB.
 
cichacz 0

cichacz

Użytkownik
wynalazłeś system na buków. wystarczy obstawiać kursy sporo powyżej 3.0 i jesteśmy na plusie (bez różnicy czy w totomixie, czy pinnacle)... nic prostszego ;)
niestety nie wymyśliłem nic tak wspaniałego :-(


zacznę od nawiązania do grania na Barcelonę, co z tego, że za którymś razem przegrają? wiadomo, że w końcu przegrać muszą, ale policz sobie teraz takie coś. w tym sezonie mieli u siebie 18 wygranych i 1 remis. załóżmy, że grałbyś zawsze na nich jak grają u siebie za 100 pln, średni kurs wynosił 1,15. za te 18 spotkań z kursem 1,15 wygrywamy 270 pln, za jeden ich remis tracimy 100 pln, czyli jesteśmy na samej Barcelonie 170 pln do przodu, jest zysk, więc o co chodzi...

Twoim zdaniem mieliśmy 33,3% szans, a w rzeczywistości te szanse wyniosły 94,7%, ale już nie będę wałkował tak tej Barcelony.

ogólnie nie gra się takich niskich kursów tylko szuka się znacznie lepszych i wtedy przy wysokich umiejętnościach wytypowania spotkania, a co się za tym ciągnie przy wysokiej skuteczności mamy zyski i to się liczy. uwierz, że można mieć na tym zysk, który będziemy kontrolowali przez bardzo długo okres czasu i nawet jak przyjdzie chwilowy gorszy okres to i tak będziemy na plus i będą zyski, a o to w tym wszytskim chodzi.

a co do tych spotkań, które wypisałeś na końcu to ja bym z nich wybrał moim zdaniem najpewniejsze i mam całkiem dużą szansę, że odrzuce te nieskuteczne, a zagram te, które wejdą i również będę miał zysk!
a kto gra cały czas za 100 zł?
większość osób grajacych, jeśli wygrają albo grają za całośc, lub połowe całego banku, a nie płaskie stawki po 100 zł, a wtedy na plus nie wyjdą.

wkrótce powiesz mamy 100% szans na wygranie tego spotkania, obstawiać ile wlezie, ale ręki sobie za to uciąć nie dam ;)

czy ja mówie że się z tego nie da wyjść na plus?
da się żyć, z odpowiednią ilością pieniędzy i odpowiednią psychiką, i również z odrobną szczęścia. w hazardzie nie da się cały czas wygrywać.

wsystkie są &quot;pewniakiami&quot;, no co Ty. Przecież to drużyny z najwyższych lig grają z niższymi, wszystkie to &quot;pewniaczki&quot;, nic tylko obstawiać :]


zgadzam się całkowicie z bart7890. spotkania tego typu można grać w nieskończoność i mieć pewność zysków nawet po przyjściu mega czarnej serii.
po mega czarenj seri to wychodzi ⛔ z obstawiania.


Statystykanauka, której przedmiotem zainteresowania są metody pozyskiwania i prezentacji, a przede wszystkim analizy danych opisujących zjawiska, w tym masowe.

Duża część nauki zajmuje się obserwacją otaczającego nas świata lub też posługuje się eksperymentem dla potwierdzenia swoich teorii. Takie badanie przebiega zazwyczaj według schematu: zebranie dużej ilości danych, ich analiza i interpretacja. Badaczowi potrzebny jest wtedy zestaw narzędzi - sprawdzonych metod, które umożliwią mu operowanie na dużych zbiorach danych. Tworzeniem i rozwijaniem takich użytecznych narzędzi zajmuje się właśnie statystyka.

nie wiem na której klasie szkoły podstawowej zakonczyłeś matematykę, ale jak widac do poznania tak elementarnej wiedzy o statystyce, która jest elementem matematyki nie doszedłeś... rozumiem, że chcesz brnąć w swoje przekonania, ale ja pokazuje Ci czarno na białym, że nie masz racji jeżeli chodzi o merytoryczną dyskusję. ok możesz sobie uważać, że hazard = przypadek, ale nie pisz głupot związanych z matematyką, prawdopodobieństwem i statystyką ???? gdyż w tym momencie &#39;oczywistą oczywistością jest, iż mijasz się z prawdą nie o centrymetry, ale o kilometry...



zgadza się i nic temu nie przeczy, aczkolwiek są sposoby na zawiększenie prawdopodobieństwa wygranej poprzez odpowiednią analizę, która rzetenie wykonana jest swego rodzaju handicapem dla typującego.



ha ha ha ! jakie to śmieszne ! :-&gt; najlepiej sprowadzić rozmowe do absurdu... tak robią osoby, które nie posiadają argumentów, brawo :!: :browar565:



to prawda :) sam miałem to zacytować, ale widzę, że mnie ubiegłeś... fenomenalne odkrycie =)... tylko nadal mi się wydaje, że cichacz pisząc to co pisze, nadal nie rozumie OCB.
Statystyka, w swoje zdania nie umiesz tego ułożyć, tylko ctrl+c, ctrl+v, i gotowe? czy tak nauczają w szkołach wyższych?
to jeśli twak wierzysz statystyką i wyliczaniem, to graj na grube pieniądze?
skoro statystyki dają Ci taką pewnośc, to graj, jestem ciekaw jak daleko na tym zajdziesz :]

aha, czyli twierdzisz że hazard to nie jest przypadek ????
to skoro to nie jest przypadek, to czemu nie masz z tego góry pieniędzy? czemu nie masz mustanga z &#39;67? czemu nie masz swojej wyspy?
hazard to przypadek.
skoro mi nie wieżysz, sprawdź swoje źródło wiedzy.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hazard



no tak... :-(
przykro mi, jestem za głupi na hazard, tu się liczy tylko matematyka, statystyki, analizy, przepraszam za moje wypowiedzi, poprosze bana za moje głupoty :jupisdfgdfg:
 
wielkizordon 18

wielkizordon

Użytkownik
Statystaka jest najbardziej klamliwa dziedzina matematyki.
Statystycznie pies i wlasciciel maja po 3 nogi.Ostatnio fajna reklama sie pojawia. Ale co do tematu.
Co do szczescia, pechu to wychodzac na ulice tez ryzykujesz, ze mozesz nie wrocic, zawsze moze sie cos stac niemilego, lecz zawsze mozesz to ryzyka zminimalizowac, np. nie chodzic samemu ,,ciemnymi ulicami,, lub nei przechodzic na czerwonym swietle. Te dwie jak i wiele innych skladowych sklada sie na Twoja szanse powrotu do domu. Im jestes uwazniejszy tym wieksze p, ze do domu wrocisz.
Tak samo jest z bukmacherka, jest wiele skladowych a od Ciebie, gracza zalezy jak, co , gdzie i ZA ILE grasz. Im bardziej zoptymalizujesz wszystkie skladniki tym wieksza szansa na niepoplyniecie, na zarobek innym slowem.Oczywiscie zawsze jest tez czynnik przypadkowy i faworyt nieszczesliwie przegra ale rownie dobrze moze jakis wariat wjechac w Ciebie na pasach i mimo,iz sie upewniles to przez pecha Ci sie nie powiedzie.
Czyli reasumujac szczescie, pech moze odgrawac role tylko w krotkim czasie poniewaz rozkladajac gre na okres powiedzmy paru lat czynnik szczescia lub jego braku jest praktycznie wyeliminowany i to czy ci sie uda czy nie zalezy praktycznie TYLKO OD CIEBIE!
A co do definicji hazardu to na poczatku masz napisane ,,...wygranej w mniejszym lub większym stopniu decyduje przypadek...,,
I wlasnie to czy w stopniu wiekszym czy mniejszym zalezy od Ciebie!
A no i dalej idac Twoim tokiem myslenia , myslisz ze corocznie w czolowce kazedej ligio sa mniej weicej te same zespoly dlatego ze maja,, farta,,??Fartem moze wygrac jeden, dwa ,3 mecze ale w calym sezonie liczy sie postawa zawodnikow, nie ich szczescie.
 
Baqu 1,2M

Baqu

Forum VIP
Statystyka, w swoje zdania nie umiesz tego ułożyć, tylko ctrl+c, ctrl+v, i gotowe? czy tak nauczają w szkołach wyższych?
to jeśli twak wierzysz statystyką i wyliczaniem, to graj na grube pieniądze?
skoro statystyki dają Ci taką pewnośc, to graj, jestem ciekaw jak daleko na tym zajdziesz :]

aha, czyli twierdzisz że hazard to nie jest przypadek ????
to skoro to nie jest przypadek, to czemu nie masz z tego góry pieniędzy? czemu nie masz mustanga z &#39;67? czemu nie masz swojej wyspy?
hazard to przypadek.
skoro mi nie wieżysz, sprawdź swoje źródło wiedzy.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hazard

no tak... :-(
przykro mi, jestem za głupi na hazard, tu się liczy tylko matematyka, statystyki, analizy, przepraszam za moje wypowiedzi, poprosze bana za moje głupoty :jupisdfgdfg:
nie rozumiem :?: jak mam Ci napisać założenia teoretyczne statystyki nie wklejająć jej pełnego opisu - sam mam go ułożyć czy o co Ci chodzi

co to jest góra pieniędzy :?: znowu sprowadzasz dyskusje do niskiego poziomu wyskakując z tym mustangiem, bukmacherka to nie są tak wielkie kwoty dla większosci grających jak i dla mnie, mustanga można się dorobić grając na giełdzie, ja z niej mogę sobie zarobić na rower, nowe wakacje czy motor i w pełni to mi wystarczy, gdyż to główny dodatek do mojego życia, takie hobby, które jest pasją i do tego daje dodatkowe fundusze na wlasne mniejsze potrzeby.

Bana nie dostaniesz gdyz przynajmniej rozwijasz ciekawy wątek dla potomnych, którzy nauczą się na Twojej niewiedzy i dyskusji z Tobą nie tylko mojej. Ludzie pokazują Ci światło w tunelu lecz ty go nie widzisz, mam nadzieje, że reszta Tobie podobnych po przeczytaniu tych kilku postów ( przeczytaniu ze zrozumieniem ) nie będzie jak ten przysłowiowy słup soli tylko wyciągnie z tego jakieś wnioski.

pozdr,
 
B 94

bart7890

Użytkownik
widzę, że rozwinął się temat wygrywania wielkich pieniędzy, więc powiem jak wygląda to u mnie ;]
obecnie jestem uczniem technikum i nie mam własnych dochodów, więc stawki za jakie gram to coś pomiędzy 10-30 pln i bardzo się cieszę, że na takich stawkach rozpoczynam przygodę z bukmacherką, bo nadal popełniam błędy. kiedyś zapewne przejdę do znacznie większych stawek i moje granie będzie już ustabilizowane, większe doświadczenie zaprocentuje.
jeśli chodzi o temat statystyki i prawdopodobieństwa to uważam, że nie ma sensu dalej go ciągnąć, bo nie dojdziemy do porozumienia, a w wypowiedziach coraz częściej lecą jakieś głupie zaczepki lub całkowite odbieganie od tematu.
 
R 0

rekin28

Użytkownik
Żeby grac tasiemce i wygrywać na nich trzeba być bardzo dobrym typerem i długo w tym siedzieć.Lepiej mądrze do dobierać single i duble za grubsza kase
 
E 4

etiene8912

Użytkownik
Statystaka jest najbardziej klamliwa dziedzina matematyki.
Statystycznie pies i wlasciciel maja po 3 nogi.Ostatnio fajna reklama sie pojawia. Ale co do tematu.
Co do szczescia, pechu to wychodzac na ulice tez ryzykujesz, ze mozesz nie wrocic, zawsze moze sie cos stac niemilego, lecz zawsze mozesz to ryzyka zminimalizowac, np. nie chodzic samemu ,,ciemnymi ulicami,, lub nei przechodzic na czerwonym swietle. Te dwie jak i wiele innych skladowych sklada sie na Twoja szanse powrotu do domu. Im jestes uwazniejszy tym wieksze p, ze do domu wrocisz.
Tak samo jest z bukmacherka, jest wiele skladowych a od Ciebie, gracza zalezy jak, co , gdzie i ZA ILE grasz. Im bardziej zoptymalizujesz wszystkie skladniki tym wieksza szansa na niepoplyniecie, na zarobek innym slowem.Oczywiscie zawsze jest tez czynnik przypadkowy i faworyt nieszczesliwie przegra ale rownie dobrze moze jakis wariat wjechac w Ciebie na pasach i mimo,iz sie upewniles to przez pecha Ci sie nie powiedzie.
Czyli reasumujac szczescie, pech moze odgrawac role tylko w krotkim czasie poniewaz rozkladajac gre na okres powiedzmy paru lat czynnik szczescia lub jego braku jest praktycznie wyeliminowany i to czy ci sie uda czy nie zalezy praktycznie TYLKO OD CIEBIE!
A co do definicji hazardu to na poczatku masz napisane ,,...wygranej w mniejszym lub większym stopniu decyduje przypadek...,,
I wlasnie to czy w stopniu wiekszym czy mniejszym zalezy od Ciebie!
A no i dalej idac Twoim tokiem myslenia , myslisz ze corocznie w czolowce kazedej ligio sa mniej weicej te same zespoly dlatego ze maja,, farta,,??Fartem moze wygrac jeden, dwa ,3 mecze ale w calym sezonie liczy sie postawa zawodnikow, nie ich szczescie.
tak - mają po trzy nogi - ale w tej nauce z której się tak śmiejecie - jaką jest statystyka jest też średnia krytyczna (ważona), harmoniczna, geometryczna - i czy po zastosowaniu odpowiedniego wskaźnika będą trzy nogi ?
Statystyka - to wspaniała nauka - przy umiejętnym zastosowaniu można tworzyć hipotezy, potem je testować.
Wyżej był tekst żeby doliczyć ciśnienie i wyjdą jakieś cyferki - jeżeli mają one wpływ na grę - to dlaczego nie ? Dlaczego na bazie tych wszystkich &quot;cyferek&quot; nie stworzyć modelu matematycznego i go nie testować w programach ?
Wygenerowanie liczb pseudolosowych, które można stworzyć na podstawie na przykład 50 ostatnich wyników w programie Statistica zajmuje około 30 sekund podstawiamy każdą do Scilaba tworzymy pętle i testujemy.
Pogardliwe posty na tematy statystyk świadczą o braku pojęcia - statystyka nie jest nauką kłamliwą - jest nauką która uczy wyciągać wnioski ????
 
hardsystem 23

hardsystem

Użytkownik
Często w weekendy przed południem, chodzę do Milenium wysłać jakiś kuponik. Chodzę tam od dawna, więc wszyscy &#39;&#39;ziemniaczane dziadkowie&#39;&#39; są mi znani. &#39;&#39;Królem&#39;&#39; taśm, nazywany jest jeden z elity. Nie wiem, czy w ogóle robi coś po za obstawianiem - wątpię. Obstawia wszystko: tenis, piłkę, kosza, hokej - zimą skoki. Wysyła dziennie (w zależności od grubości oferty) nawet po 15 kuponów, zwanych inaczej taśmami. Kursy ogólne często przekraczają 1000, ale wg. niego i tak jest duże prawdopodobieństwo, że wejdzie. Kupony wysyła za płaskie 2, 3 góra 5 zł. Sam nie widzę w tym sensu, bowiem tego typu wygrane po prostu się nie zdarzają. Wystarczy, że wyślesz 15 meczy, pseudo pewniaków po kursach 1.20, dodasz do tego dwa swoje odważne typy, które z reguły w szczególności wchodzą, kurs ok. 2.3 i wyślesz. Masz do wygrania 500 wzwyż. Nie da się tego w żaden sposób zdiagnozować, sporządzić statystyki. Próbowałem i to nie raz. Oczywiście, przypadki tego typu się zdarzają, ale rzadko! Jeżeli już wysłać taśmę, to tzw. tygodniaka. Chodzi o zachowanie pewnej reguły:
1 - w &#39;&#39;tygodniaku&#39;&#39;, wybierasz od 2 do 4 typów na dany dzień np. 3 typy poniedziałek, 4 typy wtorek, 2 typy środa...
2 - kursy na wybrane zdarzenia powinny wynosić min. 1.20 max 1.9
3 - kupon sporządzamy na cały tydzień. Licząc, że każdego dnia damy po 3 typy, w ciągu tygodnia wychodzi nam 21 zdarzeń.
Moim zdaniem łatwiej sporządzić statystkę do 3 spotkań dziennie, niż 15 dziennie. Znalezienie w ogóle 15 typów dziennie jest trudne.
 
M 1

maska

Użytkownik
Według Mnie dużo szczęścia zależy przy tasiemcach....ale można dużo na tym zyskać również.
 
wielkizordon 18

wielkizordon

Użytkownik
Pogardliwe posty na tematy statystyk świadczą o braku pojęcia - statystyka nie jest nauką kłamliwą - jest nauką która uczy wyciągać wnioski ????
ja to doskonale wiem, zdaje sobie sprawe a text z 3 nogami byl Ironia, tak jak teraz na to(moje) zdanie patrze to widze ze malo jednoznaczna.
Mialem Matematyke na wyzszym poziomie pare lat i weim ze wokol niej sie wszystko kreci.
Co nie zmienia faktu ze patrzac na statystyke mozna sie przejechac, wtopic,weic bioroc to pod uwage podtrzymuje opinie, ze jest ona najbardziej klamliwa dziedzina matematyki.
Jak sam wiesz w statystyce czeste zamiast znaku ,,=,, jest ,,~,, , wlasnie dlatego jest klamliwa.
 
wielkizordon 18

wielkizordon

Użytkownik
jakie ,,nie mozna,,??
statystycznie rzecz biarac buk wygrywa,tak?jednak sa osoby ktore zarabiaja na buku, malo ale sa.W tym wypadku chyba buk sie na takich klientach ,,przejechal,, bo stracil.A statystycznie podchodzac nie powinien.
Kojarzysz blad alfa i beta??nie weim jak to sie nazywa w polsce bo mialem to w niemchech ale pewnie tak samo.
Ten blad, alfa i beta mozna dokladnie obliczyc. Czyli mozna obliczyc prawdopodobienstwo bledu przy opieraniu sie o statystyke.
Statystycznie to chyba tusk mial wygrac 5 lat temu, nie wygral, czyli przejechal sie na statystykach, sondazach.
Czyli jednak mozna sie przejechac.
no chyba ze ty sie nigdy nie przejechales na niczym oparlszy wylacznie o statystyke??
Chyba, ze wychodze ze zlzch zalozen, jesli tak to z jakich?
 
Do góry Bottom