Witam po długiej przerwie ????
Odpuściłem typowanie Eurobasketu, ciesząc się z samego oglądania .. Za wyjątkiem 3 pierwszych spotkań Polaków (meczów o coś) oglądałem ten turniej bez większych emocji.
Cierpliwie czekałem na jeden mecz, który chciałbym postawić ..
Cały mój misterny plan popsuł Zisis w ostatnim meczu grupowym z Chorwacją, pudłując dwukrotnie proste lay upy. W przypadku zwycięstwa Greków miałem odłożoną sporą kasę na mecz
Hiszpania -
Włochy, niestety do takiego rozstrzygnięcia nie doszło.
Dlaczego napisałem niestety? Bo nie wierzę, że mając nóz na gardle, Hiszpanie w podobny sposób wypuściliby z rąk zwycięstwo.
Ok, tyle na temat przeszłości, wróćmy do tego co dzieje się dzisiaj.
Chorwacja - Ukraina
Typ:1
Bukmacher: Pinnacle
Kurs: 1,307
Stawka: 2000
Ukraina, moim skromnym zdaniem nie pokonała na tych mistrzostwach nikogo mocnego.
Okej wygrali z Serbią .. Tylko
Serbia jest bardzo młodym, niedoświadczonym zespołem, jak pokazały te mistrzostwa są mega nieobliczalni. Idziemy dalej, zwycięstwa z : Izralem, Niemcami, Belgią, Wielką Brytanią .. Tych drużyn dawno już nie ma na tym turnieju. Dlaczego? Bo były słabe
Wstawcie Ukraine do grupy F za obojętnie, który zespół ... Jak sądzicie, udałoby im się wyjść z grupy i awansować do ćwierćfinału? Moim zdaniem nie.
9 na 12 zawodników z ligi ukraińskiej. Jeter grający w egzotycznych ligach, jeden zawodnik z NBA, grzejący ławę i podający ręczniki. To cud, że Ukraina doszła tak daleko.
Nie mam pojęcia, jak Łotysze mogli oddać swoje miejsce w ćwierćfinale.
Porażki z Francuzami (ktoś napisze, że tylko 6cioma punktami .. Tak, tylko, że Francuzi przechodzą przez ten turniej jak najmniejszym nakładem sił, co można zaobserwować w praktycznie każdym meczu), Porażka 85:51 z Łotyszami, i porażka na koniec fazy grupowej z Litwinami.
Z drugiej strony Chorwacja, która po srogim laniu od Hiszpanów, podniosła się i wygrała z resztą drużyn ... Na rozkładzie między innymi : Słoweńcy, Włosi, Grecy..
Fantastycznie gra Bogdanovic, swoje robi Ante Tomic (średnie na poziomie prawie double-double), do tego dorzucający swoją cegiełkę w każdym kolejnym spotkaniu Ukić, Simon, Draper, Sarić, Zorić i na deser strzelec Rudez (50% za 3, przy prawie 4 rzutach oddawanych średnio na mecZ). Niesamowicie podoba mi się gra tego zespołu, wydaje mi się, że dzięki "drabince" mają oni spore szanse na finał.
Mam nadzieję, że Ukraina nie odpali dzisiaj, tak jak napisałem zespół niedoświadczony jeśli chodzi o taki poziom rozgrywek, po drugiej stronie mamy Tomicia z Barcelony, Ukicia z Panathinaikosu, Drapera z Realu, Bogdanovica z Fenerbanche ... Oby dzisiaj nie zawiedli.
Powodzenia!