Grac45
Forum VIP
wiadomo jaki powód?Lindvik dzisiaj nie wystapi
wiadomo jaki powód?Lindvik dzisiaj nie wystapi
Normalnie startuje, nie wiem skąd ta błędna informacja.wiadomo jaki powód?
Zapomniałem w ogóle o Forfangu, ale zgadzam się z typami wyżej. Dostał bajeczny wiatr pod narty, wykorzystał to i od razu że powrót formy. Lanisek czy Wolny skaczą stabilnie, solidnie i powinno to na Norwega wystarczyć. Co do Johanssona to zdecydowanie poprawił się w ciągu ostatnich kilku dni i tutaj też warto iść w jego stronę.Poprzednicy proponują typy przeciwko Geigerowi, z czym się zgadzam bo TN mu nie odpowiada, ja natop=miast idę przeciwko Forfangowi, który dużo zyskał w oczach buków po wczorajszym konkursie gdzie zajął 13 lokata dzięki drugiemu skokowi na odległość 144 metry przy huraganie pod narty. Każdy z Norwegów zapewne takie warunki by wykorzystał. Jak dla mnie Forfang to największy narciarski zamot obok Tandego i stawianie któregokolwiek z nich to trzymanie w kieszeni tykającej bomby, zatem ja proponuję dziś:
Lanisek - Forfang 1 @ 1,70 Fortuna
Forfang- Wolny 2 @ 2,07 Fortuna
Poza tym widać że ta skocznia odpowiada Jochanssonowi, który w treningach był 18 i 7, w prologu miejsce 5, wygrał wczorajszą serią próbną i w konkursie był 6. Także można próbować:
Jochansson Top 6 @ 2,00
Eisenbichler- Jochansson 2 @ 2,11
Widzę również pole do poprawy dla Lindvika, który od piątku skacze dobrze w TN, jednak wczoraj w pierwszej serii miał niekorzystne warunki, przez co zabrakło nieco odległości. Uważam że można go pograć w "6" lub próbować w parze z Wiewiórem czy Eisenbichlerem, u których przewiduję dziś niższe lokaty niż wczoraj.
Wczorajsze noty za poszczególne skoki dały Niemcowi następujące lokaty: 29, 20, 24. W 1. serii konkursowej, w całkiem dobrych warunkach, skoczył 129.5 m, co dało mu dopiero wspomniane 20. miejsce. Kompletnie "nie idzie" mu w ten weekend. Choć jest w stanie poprawić wczorajszy wynik, to i tak nie widzę go w ścisłej czołówce. W swoich 6 próbach, ani razu nie przekroczył 130 m.Zgadzam się z opinią kol. typerskoki, że ta skocznia chyba nie do końca odpowiada Geigerowi. W ubiegłym sezonie, przyjechał do Titisee-Neustadt po 2 zwycięstwach w Predazzo, a zajął tu 12. (jeden z najgorszych wyników w sezonie) i 5. miejsce. Wczoraj Niemiec zajmował następujące lokaty: 25, 23, 11. W skoku z prologu brakowało błysku, był on bardzo pasywny.
Wczoraj: 1, 3, 2. Ostatecznie 2. lokata w konkursie głównym, o 4 pkt. za Stochem. W obu skakał w dużo gorszych warunkach. Może tym razem los będzie po jego stronie?TCS to już historia. Skok z 1. serii konkursowej w Innsbrucku zdecydowanie podciął skrzydła Norwegowi i nie nawiązał już walki o zwycięstwo w turnieju w Bischofshofen. Poza tym skokiem (w trudnych warunkach) i rezultatem z 2. serii finałowego konkursu (gdzie wszystko było już jasne), noty Norwega oscylowały cały czas wokół TOP3. Karuzela PŚ kręci się dalej, a wczorajszy dzień pokazał, że Granerud nadal jest w bardzo dobrej dyspozycji. Poniżej wyniki.
1. seria treningowa: 3. miejsce (125 m, komp. +11.5 pkt.)
Skok bez błysku, natomiast warto zauważyć, że Norweg startował w najgorszych, obok Wolnego, warunkach wietrznych.
2. seria treningowa: 6. miejsce (135.5 m, komp. +5.9 pkt.)
Norweg znów nie miał szczęścia do warunków i wśród czołowej 10. PŚ skakał, tym razem obok Sato, przy najmocniej wiejącym wietrze z tyłu skoczni. Mimo to, bardzo dobra odległość.
Kwalifikacje: 1. miejsce (140 m, komp. +8.4 pkt)
Tym skokiem nie pozostawił rywalom złudzeń. Warunki... znów niezwykle trudne (chichot losu za wypowiedzi w czasie TCS?), a poradził sobie znakomicie. 140 m, wzorowe lądowanie (57 pkt. za styl) i przewaga 5.8 pkt nad 2. Kubackim.
Czy porażka w TCS zostawiła znaczny ślad w psychice Norwega? Na ten moment ciężko powiedzieć, weryfikacja nastąpi dopiero w skokach konkursowych, jednak ja jestem daleki od takich opinii. Wczoraj pokazał raczej sportową złość, którą potrafił przekuć na dalekie skoki.