Dyscyplina Skoki - Zakopane- konkurs drużynowy
Godzina: 16:15
Spotkanie: Słowenia- Polska
Typ: 2
Kurs: 3,74
Bukmacher: STS
Duża przesada z tym kursem na Polaków biorąc pod uwagę dzisiejszą dyspozycję obu drużyn. Analizując noty podczas poszczególnych serii sytuacja wyglądała następująco:
1 Trening
Słowenia (Lanisek, Kos, Zajc, Prevc) - 345,7 pkt
Polska (Wasek, Kubacki, Stoch, Zniszczoł) - 336,6 pkt
2 Trening
Słowenia (Lanisek, Kos, Zajc, Prevc) - 360,5 pkt
Polska (Wasek, Kubacki, Stoch, Zniszczoł) - 351,3 pkt
Kwalifikacje
Słowenia (Lanisek, Kos, Zajc, Prevc) - 552,6 pkt
Polska (Wasek, Kubacki, Stoch, Zniszczoł) - 520,2 pkt
W obu treningach Słowenia lepsza o ok 9 punktów, czyli raptem 5 metrów na 8 skokach, więc nie ma dużej dysproporcji. W kwalifikacjach różnica ponad 30 punktów ale należy zwrócić uwagę że skoki ponad obecną formę oddali Kos oraz Zajc, w mojej ocenie spory zbieg okoliczności i trochę farta.
Jutro uważam że Polacy mają spory margines do poprawy, szczególnie Olek Zniszczoł, który dziś nie prezentował się zbyt dobrze, a stać go na walkę indywidualnie o Top 10. Kurs 1,22 na Słoweńców uważam za nieporozumienie biorąc pod uwagę fakt że mają jednego stabilnego zawodnika Laniska (który mimo to w ostatnim czasie nie potrafi przełożyć skoków treningowych i kwalifikacyjnych na
konkursy) i tak naprawdę dwóch loteryjnych zawodników jak Domen i Timi którzy mogą skoczyć 140 metrów albo 90, a Kos w tym sezonie bardzo nierówny więc tym bardziej mu nie zaufam.
Polacy skaczą u siebie i wierzę że motywacja wypełniona po brzegi Wielką Krokwią sprawi że skoczą jutro na miarę swoich możliwości i oczekiwań kibiców. Faworytem jutro do zwycięstwa są Austriacy, którzy dominują w tym sezonie, druga lokatę powinni zająć Norwegowie bo pasuje im skocznia w Zakopanem, maja lidera Forfanga, nieźle prezentuje się Sundal ale Granerud i Oestvold to trochę takie zagadki, tym bardziej że Granerud miewał problemy w Zakopanem.
Do trzeciego miejsca jest w mojej ocenie trzech kandydatów:
Niemcy, Słowenia i
Polska. Noty kwalifikacyjne zawodników tych krajów 519,7; 552,6 i 520,2 zatem dość wyrównane, zatem uważam że warto jutro pograć Polaków w Top 3 bo kurs może być atrakcyjny bo zarówno Słowńcy o których pisałem wyżej, a także
Niemcy z beznadziejnym Geigerem i Paschke sa do ugryzienia. Dziś dobrze prezentował się Wellinger ale jest w ostatnim czasie mocno niestabilny, zresztą Raimund też może się spalić mentalnie. Biorąc do tego u Norwegów niepewnych Graneruda i Oestvolda uważam że gra na Polaków nie jest złym pomysłem, aczkolwiek obarczona pewnym ryzykiem, które po atrakcyjnych kursach podejmę.