Gdyby spojrzeć na statystykę to po zdobyciu złotego medalu w LŚ medal olimpijski mamy niemal pewny. W pięciu dotychczasowych edycjach LŚ w roku olimpijskim złoty medalista World Leaque czterokrotnie zdobywał medal na Olimpiadzie, w tym aż trzykrotnie był to medal złoty. Ale to tylko statystyka. W Londynie wszystko będzie inne. Postaram się przedstawić swój punkt widzenia na zbliżające się Igrzyska.
Polska
Nie lubię zbytniego optymizmu, zawsze spoglądam realnie na wszystko to, co może się wydarzyć, ale patrząc na grę Polaków nie można napisać nic innego jak tylko to, że jesteśmy głównym faworytem do złotego medalu. Mamy wszystko czego faworyt potrzebuje: świetnych graczy, zawodników w formie, prawdziwego wodza na ławce trenerskiej, dobrą atmosferę w zespole, passę zwycięstw za sobą, wartościowych zmienników. Czego chcieć więcej? Czytałem wiele komentarzy dot. formy naszych siatkarzy. Czy, aby nie za szybko przyszła? Czy nie gramy za dobrze? Za równo? A ja powiem tak: Przecież my możemy grać jeszcze lepiej. Taki strateg jak Anastasi wie co robi. Nie przygotowałby szczytu formy na LŚ. To ciągle etap przygotowań. Szczyt przyjdzie w Londynie. Jestem tego pewien.
Jeżeli Kurek nie straci nagle 20 cm na zasięgu, Ignaczak dalej będzie bronić niemożliwe piłki, Nowakowski dalej będzie łapał piłki ponad dłońmi rywali, Żygadło czy Zagumny będą posyłali szybkie piłki do skutecznego Bartmana, a z Winiarskiego nagle nie wyparuje technika ataku i przyjęcia to będzie dobrze.
Mój typ: Złoto.
Włochy
Jedna z dwóch największych zagadek przed IO. Odpuścili LŚ by dobrze przygotować się na Londyn. Niesamowita siła zagrywki to ich główny atut. W bloku też są nieźli, ale to wiąże się bardzo z zagrywką. Gorzej z obroną i przyjęciem. Zespół relatywnie zgrany z którym ostatnio grało nam się ciężko, ale to był zeszły rok i początek naszej wielkiej drużyny. Mimo tego dobrze, że mamy ich w grupie. Oznacza to, że do ewentualnego ponownego spotkania dojdzie dopiero w walce o medal (zakładam, że
Polska i
Włochy zajmą dwa pierwsze miejsca w grupie). Ciekawy jestem czy można przygotować się do IO nie rozgrywając w sezonie meczu o stawkę pierwszą szóstką.
Mój typ: Medal.
Argentyna
Drużyna, którą bardzo lubię. Młoda, zdolna z indywidualnościami. Ich gorące głowy trochę przeszkadzają w grze, ale styl i zachowanie na boisku sprawiają, że ogląda się ich przyjemnie. Co mogą osiągnąć? Wszystko powyżej 1/4 finału byłoby dużą niespodzianką. To jeszcze niedoświadczona ekipa. Brakuje im ogrania na dużych imprezach.
Typ: 3 miejsce w grupie i porażka w ćwierćfinale.
Bułgaria
Zespół targany konfliktami rozpadł się jak domek z kart. W Final Six to
Niemcy podarowali im awans do półfinału. Z grupy na IO zapewne wyjdą, ale tylko dlatego, że jest słaba. O tej drużynie dużo zostało napisane przy okazji ostatniego turnieju finałowego, więc trudno napisać cokolwiek nowego.
Typ: 4 miejsce w grupie i porażka w ćwierćfinale.
Australia, Wielka Brytania
Outsiderzy grupy. Drużyny te najpewniej stoczą ze sobą pojedynek o 5 miejsce w grupie, choć po cichu, ale bardzo, liczę, że Australijczycy powalczą z Bułgarią o awans.
O Brytyjczykach trudno mi cokolwiek napisać. Widziałem ich kilka lat temu na turnieju towarzyskim w Polsce, jeszcze za kadencji Lozano. Tyle...
Brazylia
Mamy problem panie Rezende. Dla mnie rok 2008 to był początek upadku Brazylii w tym składzie. Wydaję się, że to co rozpoczęło się w Pekinie może dopełnić się w Londynie. Trudno wskazać zawodnika, który byłby w formie. Visotto nie doszedł do siebie po kontuzji, Murillo czy Dante stracili na swej skuteczności, a powrót Ricardo nic nie wniósł. Samo powołanie go do kadry pasuje w sam raz do powiedzenia "tonący brzytwy się chwyta". Ten sezon to pasmo porażek. Wraz z nimi przyszły oskarżenia o brak szacunku, noszenie głowy w chmurach ect. kierowane pod adresem naszego zespłu po każdych przegranych meczach. Coś pękło w tej drużynie i myślę, że nie uda się tego skleić w tak krótkim czasie.
Mój typ: Mimo powyższego, 1 miejsce w grupie i medal.
Rosja
Druga wielka zagadka. Odpuścili początek LŚ licząc, że rezerwami zakwalifikują się do Sofii, a tam zanotują próbę generalną przed IO. I się przeliczyli. Ściągnięcie podstawowych graczy na dwa ostatnie turnieje nic nie dało i Rosjanie mają problem. Ostatnio sparingów odmówiła im Bułgaria, a jeszcze wcześniej odrzucono ich chęć wzięcia udziału w MHW. Drużyna w podobniej sytuacji jak Włoska, ale w jakże innej. U Włochów wszystko to było zaplanowane, robione na większym spokoju, a u Rosjan jakoś tak na dziko mam wrażenie.
Typ: 2 miejsce w grupie i porażka w meczu o brąz.
USA
Obrońcy tytułu od początku LŚ pokazują, że forma rośnie. Naród gdzie lizy się tylko złoty medal olimpijski. Sukces z Pekinu powtórzyć będzie niezwykle ciężko. Drużyna bez mózgu jakim był Lloy Ball. Nie wydaje mi się, aby w Londynie osiągneli coś znaczącego. Grają niezłą siatkówkę, ale na medal olimpijski to za mało.
Typ: 4 miejsce w grupie i porażka w ćwierćfinale.
Serbia
Drużyna młoda. Skład, który zagra na Igrzyskach wystąpił w tegorocznej Lidze Światowej, a to zaprocentuje, ale podobnie jak i u Amerykanów nie ma w tej drużynie gracza, który w trudnych momentach mogłby pociągnąć grę, wziąć na siebie ciężar gry. Tutaj również nie spodziewam się fajerwerków ze strony Serbów. Awans z grupy byłby już niezłym wynikiem.
Mój typ: 5 miejsce w grupie.
Niemcy
W fazie grupowej LŚ grali świetnie. Zawiedli mnie bardzo w rundzie finałowej. Trudno powiedzieć czy byli podmęczeni ciężkimi treningami przed Sofią czy może wynikało to najzwyczajniej ze słabszego dnia. Jeżeli w Londynie
Niemcy wrócą do tego co grali w fazie preeliminacyjnej to mogą być groźni. Trudno będzie im pokonać Brazylię czy Rosję, ale na trzecie miejsce w grupie na pewno ich stać.
Mój typ: 3 miejsce w grupie i porażka w ćwierćfinale.
Tunezja
Najsłabsza drużyna w grupie. Podobnie jak o Brytyjczykach trudno cokolwiek napisać. Urwane pojedyńcze sety będą sukcesem tej drużyny.