Zaproponowane do wyróźnienia:
+1
Orebro - Farjestad
Farjestad otrzymało na starcie sezonu wiele pochwał, ale ostatnio zaliczyło dwie porażki (u siebie z Frolundą 4:5 w OT i na wyjeździe z HV 71 3:6). Ale raczej nie sądzę, by przegrało po raz trzeci z rzędy. Nie ma w tej lidze drużyny, która byłaby w stanie równać się z siłą ofensywną jaką dysponuje FBK (najlepszy "snajper" poprzedniego sezonu, czeski środkowy David Tomasek, środkowi Joel Kellman, Oskar Steen i Viktor Lodin czy skrzydłowi Joakim Nygard, Per Aslund, Marian Studenic to tylko kilka bardzo ciekawych ofensywnych nazwisk). A w defensywie bardzo dobry duetów obrońców (jeden z najlepszych w
SHL) Adam Ollas Mattsson i Joel Nystrom. Obrońca Emil Alba doznał kontuzji podczas wtorkowego meczu z Ocelari Trinec i w sobotę nie zagra.
Orebro po ośmiu grach zgromadziło na koncie 12 punktów. Sądząc po materiale graczy jakimi dysponuje Niklas Eriksson trudno wymagać od jego ekipy więcej (w dużej mierze otrzymała więcej, niż w niektórych meczach mogła na to zasłużyć). Po trzech zwycięstwach z rzędu (wyjazd Leksand 2:1 w OT i Frolunda 4:1 oraz dom HV-ka 5;3) ostatnio doznało wyjazdowej porażki z Lulea 1:3. W doskonałej formie jest nowy nabytek, skrzydłowy Patrik Karlkvist (pozyskany przed sezonem z Oskarshamn), ale.......to raczej za mało na wicelidera tabeli.
Nie ma wątpliwości, że gospodarzom będzie trudno dorównać ekipie z Karlstad, która na początku sezonu zrobiła znakomite wrażenie mimo dwóch ostatnich porażek. Orebro będzie walczyło w dolnych rejonach tabeli, ale od czasu do czasu będzie zdobywało punkty nawet z najlepszymi. Jednak w sobotni wieczór raczej nie będzie miało materiału, aby powstrzymać żądne zwycięstwa po ostatnich dwóch porażkach Farjestad.
Typ: Farjestad
Kurs: 1.93
Forbet
3:2