Chicago w tym sezonie nie zasłużyło na playoffy. Momentami ich gra wyglądała gorzej niż Nets, Lakers czy Suns. Niestety na Wschodzie drużyny walczące o miejsca 7-8 prezentowały niski poziom i Byki jakoś się wcisnęły do PO. Jak dla mnie to jest najgorsza drużyna w stawce, totalny burdel. Butler momentami ciągnie tą ekipę, ale Boston to inna liga. Może ten jeden mecz u siebie ugrają, jeśli Celtics odpuszczą przy 3-0A ja właśnie Boston uważam za zdecydowanego faworyta. Chicago jak wygra jeden mecz to max. W ogóle to widzę spora rozbieżność opinii na forum
Prawda jest taka, że nic by i tak z nim nie osiągneli, tkwili od kilku lat po środku ligi czyli w miejscu najgorszym - albo walczysz o topowe miejsca albo najzwyczajniej tankujesz by mieć przyszłość. Sam Butler nie był tam zadowolony a żeby walczyć nawet na słabszym wschodzie potrzebny by był jeszcze jeden gracz pokroju All-Star co po pierwsze nie jest łatwe ze względu na panującą tam złą atmosfere a po drugie Wade wykożystał opcje zawodnika przez co jest mooooocno przeplacony i miejsca w salary cap za duzżo nie ma. Btw jak dla mnie Lavine ma olbrzymi potencjał i jest to ktoś więcej niż tylko kozak dunker i na prawde jest to zawodnik bardzo ciekawyPrzehandlowali Butlera do Timberwolves za jakieś drobne (LaVine, Dunn). W Chicago albo ślepi albo głupi.
http://www.espn.com/nba/story/_/id/19710988/jimmy-butler-chicago-bulls-traded-minnesota-timberwolves-zach-lavine-kris-dunn
Allstara wchodzącego w swój prime oddać za friko właściwie, tylko dlatego bo z trenerem nie mogli się dogadać.. no ludzie.. To się wywala trenera w takiej sytuacji (bo i tak do niczego się nie nadaje), a nie strzela sobie w stopę.
No nie wiem, mało jest tak młodych allstarów którzy potrafią grac po obu stronach parkietu. I tak wszystko zweryfikuje czas. Tak czy siak Minnesota ma przyszłość.Prawda jest taka, że nic by i tak z nim nie osiągneli, tkwili od kilku lat po środku ligi czyli w miejscu najgorszym - albo walczysz o topowe miejsca albo najzwyczajniej tankujesz by mieć przyszłość. Sam Butler nie był tam zadowolony a żeby walczyć nawet na słabszym wschodzie potrzebny by był jeszcze jeden gracz pokroju All-Star co po pierwsze nie jest łatwe ze względu na panującą tam złą atmosfere a po drugie Wade wykożystał opcje zawodnika przez co jest mooooocno przeplacony i miejsca w salary cap za duzżo nie ma. Btw jak dla mnie Lavine ma olbrzymi potencjał i jest to ktoś więcej niż tylko kozak dunker i na prawde jest to zawodnik bardzo ciekawy
Dla kibiców nic innego teraz jak czekać z 6 lat aż wrócą na szczyt