Najlepszym sposobem jest obstawianie nie na kolory, ale na potrajacz.
Mamy 3 pola (1-12) (13-24) (25-36)
Stawiając 5 zł na 1-12 i 5 zł na 13-24 mamy 66.66% na to że wygramy.
W tym przypadku wygrywamy 15 zł czyli 5 zł zysku.
Zawsze jak nie macie czasu możecie postawić np 50 zł, czyli po 25 zł na dwa pola.
W tym wypadku wygrasz 75 zł czyli 25 zł zysku. ????
A przy postawieniu 100 zł czyli 200 łącznie, wygrywasz 300 czyli 100 na +
Jeżeli masz 2 tysiące zł, to obstawianie na 100 zł jest nawet dobrym rozwiązaniem, jeżeli przegrasz podwajasz, kasy Ci starczy na jakieś 5 razy, a 66% to jednak przewyższenie 33% i za którymś razem Ci się zwróci i tak w kółko póki Cię nie zadowoli wygrana.
Znam osobę która z tego żyje i wyciąga ponad 3.000 miesięcznie.. Tylko to są grube bety po 10 koła w kasynie. Dlatego nie warto grać przez neta, małe kwoty mogą wpadać, ale na pewno jest trik jak obstawisz coś większego to komputer Ci to zabierze ;]
Dużo lepsza opcja i nie ma mowy o ''progresji''
Trzeba obserwować jak leci, przykładowo jak dwa razy pod rząd wyleciało 30. Szansa na to że wyleci np 31 teoretycznie jest taka sama jak dla 1-12/13-24 ale logicznie myśląc więcej szans mają pozostałe pola, a nie 25-36.
Ugrałem tak z 3 zł
50zł ????
Zaczynając stawianie w ruletce która się uwaga! Sama kręciła bez osoby. Dokładnie na
BaH jest ruletka 0.50 gr. Zacząłem po 1.50 właśnie tym sposobem.