Ruletka na żywo

[Dianamiam]

Chętnie.

 

[Mage1977]

Najlepszym sposobem jest obstawianie nie na kolory, ale na potrajacz.
Mamy 3 pola (1-12) (13-24) (25-36)
Stawiając 5 zł na 1-12 i 5 zł na 13-24 mamy 66.66% na to że wygramy.
W tym przypadku wygrywamy 15 zł czyli 5 zł zysku.
Zawsze jak nie macie czasu możecie postawić np 50 zł, czyli po 25 zł na dwa pola.
W tym wypadku wygrasz 75 zł czyli 25 zł zysku. ????
A przy postawieniu 100 zł czyli 200 łącznie, wygrywasz 300 czyli 100 na +
Jeżeli masz 2 tysiące zł, to obstawianie na 100 zł jest nawet dobrym rozwiązaniem, jeżeli przegrasz podwajasz, kasy Ci starczy na jakieś 5 razy, a 66% to jednak przewyższenie 33% i za którymś razem Ci się zwróci i tak w kółko póki Cię nie zadowoli wygrana.
Znam osobę która z tego żyje i wyciąga ponad 3.000 miesięcznie.. Tylko to są grube bety po 10 koła w kasynie. Dlatego nie warto grać przez neta, małe kwoty mogą wpadać, ale na pewno jest trik jak obstawisz coś większego to komputer Ci to zabierze ;]

Dużo lepsza opcja i nie ma mowy o ''progresji''
Trzeba obserwować jak leci, przykładowo jak dwa razy pod rząd wyleciało 30. Szansa na to że wyleci np 31 teoretycznie jest taka sama jak dla 1-12/13-24 ale logicznie myśląc więcej szans mają pozostałe pola, a nie 25-36. Ugrałem tak z 3 zł do 50 zł, zaczynając stawianie w ruletce, która sama się kręciła. Dokładnie na BaH jest ruletka 0.50 gr., a ja zacząłem po 1.50 – i dzięki mostbet casino mogłem wygodnie przetestować swoją strategię online.
Ugrałem tak z 3 zł 50zł ????
Zaczynając stawianie w ruletce która się uwaga! Sama kręciła bez osoby. Dokładnie na BaH jest ruletka 0.50 gr. Zacząłem po 1.50 właśnie tym sposobem.

Cześć,


Twój opis systemu obstawiania w ruletce jest całkiem interesujący, ale warto pamiętać, że niezależnie od strategii, ruletka jest grą losową i żadna metoda nie daje gwarancji wygranej. Matematycznie każde pole ma tę samą szansę wylosowania przy każdym zakręceniu, więc tzw. „logiczne myślenie” o tym, że pewne liczby „powinny” wypaść, nie zmienia prawdopodobieństwa.


Progresja i podwajanie stawek mogą przynieść krótkoterminowe zyski, ale ryzyko szybkiej utraty całego kapitału jest duże – szczególnie przy dużych zakładach. Obserwowanie wyników może być ciekawą rozrywką i pomaga lepiej zarządzać budżetem, ale nie eliminuje przewagi kasyna.


Jeżeli ktoś traktuje to jako dodatkową zabawę, warto ustalić sobie limit i trzymać się go, a nie liczyć na „pewną” wygraną. Z takich małych kwot jak wspomniane 3 zł czy 50 zł można mieć sporo frajdy i ewentualnie drobny zarobek, ale nie należy liczyć na system, który pozwoli żyć tylko z ruletki.


Twoja metoda sprawdza się raczej jako sposób na kontrolowaną rozrywkę z emocjami niż jako realny plan finansowy.