Jutro coroczne głosowanie zawodników do Hall Of Fame.
Kogo mamy w głosowaniu w tym roku ?
Zawodników jak
Greg Maddux , Frank Thomas , Mike Mussina , Tom Glavine czy
Jeff Kent nie trzeba nikomu przedstawiać kto choć trochę interesuję się baseballem.
Do tego dochodzą
Kenny Rogers , Hideo Nomo , Eric Gagne czy
Luis Gonzalez.
Wszyscy Ci zawodnicy podchodzą do kandydowania do Alej Sław pierwszy raz.
Najpewniejsze szanse ma miotacz
Greg Maddux , który całe swoje zawodowe życie spędził w
National League i zdobył 4 kolejne Cy Young Awards.
Prawie całą karierę spędził on w dwóch klubach - w Cubs i w Braves.
Z Braves w 1995 zdobył pierścień World Series.
Po raz drugi podchodzą zawodnicy znani ze skandalów dopingowych -
Barry Bonds oraz
Rogers Clemens.
Po raz piętnasty i ostatni do głosowania podchodzi
Jack Morris - słynny miotacz z lat 80. i 90. , który całą karierę spędził w American League.
Z roku na rok osiąga on coraz lepsze wyniki procentowe - czy w końcu przebije barierę 75% pośród głosujących uczestników ? Przekonamy się jutro.
Rok temu najbliżej do dostania się do HoF był
Craig Biggio - w swoim pierwszym głosowaniu - należący do Klubu 3000 zawodnik zdobył 68.2 % głosów.
Wymagana ilość głosów potrzebna do wejścia do elitarnego grona baseballistów wynosi 75%.