Ten mecz jest bardzo ciężki do obstawienia. Po wygranym 4:0 pojedynku na Camp Nou, Barcelona przyjeżdża do Monachium niemal pewna awansu.
Już 21.04 Barcelonę czeka iście morderczy maraton.
W ten dzień Barca podejmie Sevillę, parę dni później - 24.04 zagrają z Valencią, by znowu za parę dni - 28.04 zagrać półfinał
LM z Chelsea/Liverpoolem. 2 maja czeka Katalończyków chyba najważniejszy mecz sezonu - Gran Derby na Santiago Bernabeu, a już 5.05 zagrają rewanż półfinału
LM, by 9 maja zakończyć maraton meczem z Villareal.
W związku z tym trener Dumy Katalonii - Josep Guardiola na pewno da odpocząć swoim asom. Na 100% nie zagra pauzujący za żółte kartki Rafa Marquez. Być może trener Guardiola da także odpocząć Puyolowi, który niedawno wrócił po kontuzji. Nie wiadomo także, co z Alvesem, który ma stalowe płuca, ale lepiej dać mu odsapnąć.
Wg. mnie tak będzie prezentować się linia defensywna:
Valdes
Alves - Pique - Caceres - Silvinho
Można się spodziewać, że na ławce mecz rozpocznie któryś z dwójki Xavi/Iniesta, moim zdaniem w tym meczu nie zagra Iniesta, a jego miejsce zajmie Busquets.
Osobiście wątpię także w występ Leo Messiego. Jeśli Argentyńczyk jutrzu ujrzałby żółty kartonik, wtedy nie mógłby zagrać na Camp Nou w pierwszym meczu półfinałowym. Thierry Henry ma gorączką, i on być może zacznie mecz na ławce. Wtedy pomoc wraz z atakiem zajmowaliby tay zawodnicy:
Toure, Xavi, Busquets, Bojan, Eto`o, Hleb.
I moim zdaniem taki właśnie skład jest najbardziej prawdopodobny, a czy faktycznie tak będzie - okaże się jutro.
Trener Bawarczyków wypowiada się, że nie wierzy w awans swojej drużyny - ja także nie wierzę, lecz moim zdaniem takie słowa z ust Klinsmanna, to zasłona dymna. Bayern na pewno nie odpuści i powalczy o zwycięstwo, by godnie pożegnać się z
LM. Z drugiej strony zagra Barcelona, która w tym sezonie jest najlepiej grającą w ofensywie drużyną.
Moje typy na to spotkanie:
REMIS
OVER 2,5