Zagłębie nie przygrywa meczów piłkarsko. Wystarczy posłuchać Golińskiego, który walczy na noże z trenerem Lesiakiem. Nie ma żadnego poparcia ze strony piłkarzy i dążą do tego aby jak najszybciej się go pozbyć z klubu. A czy porażka z Piastem Kobylin nie będzie najlepszym do tego pretekstem? Niestety sytuacja jest taka a nie inna i czasami w środowisku sportowym zdarzają się takie sytuacje. Nie mówię tego aby się wymądrzać po meczu, choć jedna osoba z forum wie że byłem przeciwny graniu na ZagłębieTylko i wyłącznie tego się bałem że wyjdą rezerwami.Ale w takim razie co powiedzieć o Zagłębiu??