Jeszcze raz wtrącę swoje zdanie - jak najbardziej typerem będzie ten, kto najtrafniej wytypuje te kilkaset zdarzeń, nie chodzi o to CO typujesz, byle WYGRYWAĆ. Natomiast druga sprawa, to to, ze w tej chwili robi się cyrk, licytacja, najlepiej na każde pytanie dać inną, sprzeczną odpowiedź, a nuż kilka punktów się zarobi. W moim odczuciu zwycięstwo na takiej "zasadzie" robi różnice.
Ja traktuję to dalej jako zabawę - szacunek dla tych, którzy rywalizują typując mecze PNA a nie kombinując.