Puchar Polski

[robson-united]

W nadchodzących dniach jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia rozegrane zostaną mecze 1/4 finału Pucharu Polski mężczyzn.
Oto jak prezentują sie pary i kursy na te mecze :

Największą niespodzianką i szerokim echem obwołano porażkę Częstochowy z Będzinem! A przecież nie tak dawno Czewa pokonała Skre 3:0. Akademików tym samym nie zobaczymy w turnieju finałowym w Bydgoszczy. Jednak nie powiedziane czy tam by awnasowali bo pokonując Będzin trafili by na ZAKSe. Jak mówią w Kędzierzynie dla nich wieśc o tym że nie grają z AZS to jak prezen na gwiazdke. Jednak od razu zastrzegają że nikogo nie lekceważą i podejdą do meczu skoncentrowani. Hitem bez wątpienia będzie pojedynek na Podpromiu gdzie zawita Skra Bełchatów. Resovia wkońcu odzyskała forme i wygrywa kolejne mecze. Moim zdaniem jest w stanie coś powalczyc w tym meczu. Czyżby zatem finałowy turniej i bez Skry? A to by byla niespodzianka wielkiego kalibru !
Dwa pozostałe pojedynki to Jastrzębski - Olsztyn i Delecta- Wieluń. O ile Delecta raczej powinna awansowac o tyle JSW będzie miał kłopoty z Olsztynem, chociaż więcej szans daje Jastrzębianom w tym meczu. Wszystkie mecze na żywo na antenie Polsatu Sport.

A jak uważacie Wy ? Zapraszam do dyskusji ​

 

[redwitz]

Może nie w temacie, ale chce się upewnić. Czy będą mecze rewanżowe ?

Co do konkretnych meczy to uważam, że najciekawszy będzie mecz Rzeszowa z Bełchatowem. Nie tylko pod względem "typerskim". Ja osobiście, co może mnie zgubić będe grał na Rzeszów. Oczywiście Skra po porażce z Częstochową na pewno się pozbiera, lecz gra Rzeszowa coraz bardziej zaczyna mi się podobać. Mikko, który wrócił po kontuzji zaczął grać pewnie w ataku i kapitalnie w polu serwisowym. Aleh nadal trzyma bardzo wysoki poziom. Marcin Wika powoli zaczyna grać to do czego Nas przyzwyczaił przed kontuzją. Do tego dochodzi kapitalnie rozgrywający Redwitz, którego rozegrwanie tyłem wywiera na mnie ogromne wrażenie. Igła, który jest klasą samą w sobie. I środkowi, którzy są najsłabszym ogniwem tej drużyny, ale powoli zaczynają się zbliżać do poziomu prezentowanego przez reszte zespołu. Jest z Nimi coraz lepiej. Widać, że trenują zagrywkę, za którą byli troche krytykowani. Szczególnie Wojtek Grzyb. Perła według mnie powinien wystąpic u boku Wojtka. Łukasz znakomicie czyta gre na siatce, ma lepszą zagrywke od Tomka Kusiora i chyba jednak doświadczenie Perłymoże odegrać znaczącą rolę.

Ja osobiście postawię na Resovie, ale nie tylko dlatego, że jestem fanem Resoviaków.

Robson// jeden mecz bez rewanżów w 1/4.

 

[michi]

To może i ja dołoże coś od siebie.

Jastrzębski Węgiel - AZS UWM Olsztyn​

W tym meczu zdecydowanym faworytem jest zespół Jastrzębskiego Węgla i nie powinno być niespodzianki tak jak to miało miejsce w lidze gdy Olsztyn przegrał mecz dopiero w 5 secie. Jastrzębianie bedą chcieli sie pokazac teraz z dobrej strony i udowodnic kibicom, że poprzedni mecz tych drużyn był małą wpadką.
Ostatni mecz w lidze podopiecznych Roberto Santilliego to wygrana 3:0 nad Chemikiem czyli nie byle jakim rywalem zaś Olsztynianie ulegi Rzeszowianom 0:3.
Olsztyn do ćwiercifianłu PP dostał się pokonując Jadar Radom dopiero w TB, warto dodać ze Radomianie grali rezerwowym składem z tego co mi wiadomo.
Jastrzębski węgiel rozegrał ostatnio równiez mecz w Lidze mistrzów gdzie uległ niemieckiemu zespołowi Friedrischafen 1:3, warto wspomniec, że ten mecz mógł się zakończyć wynikiem 3:0 dla naszej drużyny jednak błędy własne nie pozwoli w odniesieniu sukcesu.
Napewno wielkim aturem dla Węgla będzie własna hala.
-1.5 seta na Jastrzębian to wg mnie bardzo pewny typ

MKS MOS Bedzin - ZAKSA Kedzierzyn-Kozle​

Nie AZS a drugoligowy Bedzin zmierzy sie z podopiecznymi trenera Stelmacha.
Wielka sensacja jest wyeliminowanie z rozgrywek Częstochowski AZS przez zespół z Będzina który pokonał rywali 3:1
Nie ma co się rozpisywać więcej o tym meczu faworyt jest jeden, zespół z Kędzierzyna który bez problemu powinien pokonać drugoligowca.
Wątpie aby gospodarze sprawali poraz drugi tak wielką niespodziankę dla nich i tak wielkim sukcesem jest dotarcie do ćwierćfinału.
ZAKSa będzie chciała pokazać sie z bardzo dobrej strony w tym meczu jak i całym turnieju, są moimi cichymi faworytami do finału.
-1.5 seta na ZAKSe raczej 10/10

Asseco Resovia Rzeszow - PGE Skra Belchatow​

Najciekawiej zapowiadający sie mecz Pucharu Polski.
Przedwczesny finał jak przystało się mówić o takich meczach.
Kiedy jak nie teraz Rzeszowianie mogą pokonać Bełchatowską Skre?
Rzeszów stoi przed wielką szansą historycznego zwycięstwa nad Skrą.
Skra jak wiemy nie jest ostatnio w najwyższej formie. Liga, zaległe mecze i Liga mistrzów dają się we znaki graczom trenera Nawrockiego co bylo widac po ostatnim pregranym meczu z Częstochową 0:3 zaś Rzeszów powoli odbudowuje swoją forme, powrót Oivanena do składu wniósł do zespołu bardzo dużo. Resovia bardzo dobrze sobie radzi w LM gdzie nie przegrala jak narazie zadnego meczu, ostatni mecz ligowy to zwycięstwo 3:0 nad Olsztynem.
Myśle, że Rzeszów pokona Skre i doczekamy sie wreszcie zwycięstwa Resovi nad Skra w czym napewno pomogą Rzeszowscy kibice.
Asseco Resovia Rzeszow - PGE Skra Belchatow 1 kurs 2.11

Delecta Bydgoszcz - Pamapol Siatkarz Wielun​

Jak dla mnie faworytem spotkania są gospodarze i każdy inny wynik niż zwycięstwo Chemika bedzie niespodzianka jednak nie przekreslabym szans Wielunia. Już w tym sezonie pokusili sie o wiele niespodzianek.
Wielun po udanym początku sezonu troche z puścił z tonu i już ich gra nie jest tak dobra jak na początku. Ostatnie trzy spotkania ligowe przegrał z Częstochową, Radomiem i ZAKSĄ wygrywajac tylko jednego seta z graczami Jadaru.
Bydgoszcz w meczu u siebie napewno bedzie chciala sie pokazac z dobrej strony kibicom
Dużym osłabieniem bedzie prawdopodobny brak MArcina Nowaka w zespole z Wielunia

 

[borussia]

Z tego co wiem to rewanże są na początku stycznia ????

 

[redwitz]

Resovia bardzo dobrze sobie radzi w LM gdzie nie przegrala jak narazie zadnego meczu, ostatni mecz ligowy to zwycięstwo 3:0 nad Olsztynem.

Ostatni mecz to zwycięstwo owszem 3:0, ale z Warszawą. Z Olsztynem Resovia zwyciężyła w stosunku 3:2

 

[michi]

sorry, mój błąd, ale i tak nie zmienia to faktu, że Sovia jest w formie i powinna wreszcie pokonać Skre

 

[redwitz]

Wierzę i to bardzo mocno, że jutro to Resovia zejdzie z boiska jako zwycięska drużyna. Oczywiście łatwy mecz to nie będzie, ale jak pokazała Warszawa i Częstochowa ze Skrą można wygrywać.

Resovia z meczu na mecz gra coraz lepiej. Mecz w Turcji to był prawdziwy popis Resoviaków, szczególnie w polu serwisowym. Punktowych serwisów za wiele nie było, ale jednak potrafiliśmy odrzucić rywala od siatki i potem postraszyć blokiem. Nie tylko punktowym, ale również pasywnym. Bardzo cieszy mnie postawa Mikko Oivanena i Marcina Wiki. Fin po przerwie spowodowanej kontuzją wrócił i to w wielkim stylu. Kończy bardzo trudne piłki. Marcin zaczyna wracać do formy, którą prezentował jeszcze przed kontuzją. Aleh to bez wątpienia jeden z najlepszych jeśli nie najlepszy obcokrajowiec w Polskie Lidze Siatkówki. Kapitalnie w polu serwisowym i ataku. Przyjęcie to również jego mocna strona. Redwitz według mnie obecnie w PLS rozgrywa najlepiej. Kapitalne rozegrania przez plecy. O Igle za wiele napisać nie moge, bo ciągle trzeba się powtarzać. Dla mnie Igła to poprostu klasa i mam nadzieje, że to on będzie podstawowym zawodnikiem na pozycji Libero w reprezentacji Castellaniego. No i środkowi. Kto zagra u boku ostatnio dobrze grającego Wojtka Grzyba ? Tomek Kusior dobrze sobie radzi na prakiecie, ale jednak doświadczenie Łukasza Perłowskiego i jego znakomite czytanie gry w bloku bardziej się przyda w meczu z Mistrzem Polski. Łukasz ma również agresywniejszą zagrywke niż Tomek. I co do zagrywki to chciałbym pochwalić siatkarzy, którzy widać, że czynią coś aby była ona coraz lepsza. W meczu z Warszawą in plus zaskoczył mnie Rafael Redwitz, który raz albo dwa uderzył nienaturalnie dla niego. To samo Wojtek, który widać, że stara się wzmocnić zagrywke i utrudnić zadanie przyjmującym rywali.

Na przeciwko Resoviaków wystąpi zespół Jacka Nawrockiego, który jest faworytem Pucharu Polski. Czy jednak uda mu się zbliżyć do półfinałów i pokonać Resovię na Podpromiu ? Szczerze, wątpie. Drużyna Mistrza Polski ostatnio po znakomitych występach w Lidze Mistrzów trochę spuściła z tonu. Zwycięstwa z radnickami Kragujevac i Knack Randstad Roeselare ( oba w stosunku 3:0 ) odbiły się na wyniki Skry w PLS. Porażki z: Warszawą ( u siebie 3:2 ) i w Częstochowie ( 3:0 ). Szczególnie w meczu z młodą drużyną z Częstochowy zaprezentowali sie poprostu słabo. I teraz jeszcze jedno pytanie. Jak drużyna Nawrockiego wyjdzie na mecz z Rzeszowem ? Czy tradycyjnie z grającym po przekątnej z rozgrywającym Mariuszem Wlazłym, czy może jednak zastosuje wariant, który udał się w meczu z Belgijskim zespołem, czyli gra z trójką przyjmujących: Bartkiem Kurkiem, Michałem Bąkiewiczem i grającym po przekątnej z rozgrywającym Stephanem Antigą ? Według mnie najmocniejszym punktem Skry są ich środkowi. Daniel Pliński i Marcin Możdżonek to podstawowi zawodnicy reprezentacji Polski. Bardzo dobre czytanie gry na bloku, skuteczne bloki i naprawde dobra zagrywka. Oczywiście równie mocnym punktem jest Bartek Kurek, ale ostatnio coś chłopakowi nie idzie. Częste pomyłki w ataku, jak na jego parametry i zasięg w ataku dosyć często jest również powstrzymywany blokiem. Stephan i Michał grają również bardzo slidnie. Szczególnie ostatnio zaczęła podobać mi się gra Bąkiewicza jednak nie rozumiem dlaczego trener Nawrocki często go zdejmuje. Oczywiście Bąku nie ma takich parametrów jak Bartek i takiej dynamiki jak on, ale gra bardzo skutecznie w ataku. Kładzie nacisk bardziej na technike niż na siłe i to przynosi efekty. Równie niezrozumiałe są dla mnie roszady Pana Nawrockiego jeżeli chodzi o pozycje rozgrywającego. Ani Maciek ani Miguel Angel nie grali źle. To zawodnicy atakujący nie kończyli swoich piłek. Pan Nawroci jednak uparcie zmieniał właśnie zawodników na tej pozycji, co jak pokazał końcowy mecz nie przyniosło efektu. Mariuszowi Wlazłemu jeszcze sporo brakuje do powrotu do takiej dyspozycji do jakiej Nas przyzwyczaił. W meczu z Częstochową się nie popisał. Tylko 37 % skuteczności w ataku. 5 razy został zablokowany przez Akademików i 1 popełnił indywidualny błąd w ataku. Zagrywka obecnie również mu nie idzie. Do tego dochodzi jeszcze reprezentacyjny Libero Piotrek Gacek, który w meczu z Częstochową się poprostu nie popisał. Przyjęcie bardzo słabe jak na możliwości tego zawodnika. A bez przyjęcia nie ma dalszej gry. Co dobitnie wykorzystała Częstochowa.

Jeżeli zawodnicy Resovii będą cały czas "kopać" z zagrywki, jednocześnie utrzymując poziom własnego przyjęcia na wysokim poziomie, wygrają pierwszy mecz. A potem ? To się okaże.

 

[pavlinho]

Wierzę i to bardzo mocno, że jutro to Resovia zejdzie z boiska jako zwycięska drużyna. Oczywiście łatwy mecz to nie będzie, ale jak pokazała Warszawa i Częstochowa ze Skrą można wygrywać.

Kędzierzyn, Częstochowa i Bydgoszcz też pokazali że z Resovią można wygrywać.

Aleh to bez wątpienia jeden z najlepszych jeśli nie najlepszy obcokrajowiec w Polskie Lidze Siatkówki. Kapitalnie w polu serwisowym i ataku. Przyjęcie to również jego mocna strona.

Tylko, że ostatnio ma bardzo dużą zniżkę formy.

No i środkowi. Kto zagra u boku ostatnio dobrze grającego Wojtka Grzyba ? Tomek Kusior dobrze sobie radzi na prakiecie, ale jednak doświadczenie Łukasza Perłowskiego i jego znakomite czytanie gry w bloku bardziej się przyda w meczu z Mistrzem Polski. Łukasz ma również agresywniejszą zagrywke niż Tomek.

Zagra Grzegorz Kosok jeśli pozwalają na to przepisy. Powiem tak, środkowi to najsłabszy punkt Rzeszowa. To co zagrywa Grzyb to juniorzy lepiej zagrywają. Kusior też nie ma zagrywki. Owszem obaj dobrze pracują blokiem. Łukasz jeszcze nie jest w takiej formie jak w zeszłym sezonie, kiedy seriami zdobywał punkty flotem.

Równie niezrozumiałe są dla mnie roszady Pana Nawrockiego jeżeli chodzi o pozycje rozgrywającego. Ani Maciek ani Miguel Angel nie grali źle. To zawodnicy atakujący nie kończyli swoich piłek. Pan Nawroci jednak uparcie zmieniał właśnie zawodników na tej pozycji, co jak pokazał końcowy mecz nie przyniosło efektu.

Kiedy coś nie idzie najczęściej jest zmieniany rozgrywający, to on ma zgubić blok rywala i to do niego należy prowadzenie gry.

Mariuszowi Wlazłemu jeszcze sporo brakuje do powrotu do takiej dyspozycji do jakiej Nas przyzwyczaił. W meczu z Częstochową się nie popisał. Tylko 37 % skuteczności w ataku. 5 razy został zablokowany przez Akademików i 1 popełnił indywidualny błąd w ataku. Zagrywka obecnie również mu nie idzie.

No ok w ataku się nie popisał, brakuje zasięgu itd ale kiedy stawał na zagrywce to regularnie szła zagrywka powyżej 100 km/h tylko że częstochowianie przyjmowali ją nad siebie a nie w punkt.

Do tego dochodzi jeszcze reprezentacyjny Libero Piotrek Gacek, który w meczu z Częstochową się poprostu nie popisał. Przyjęcie bardzo słabe jak na możliwości tego zawodnika. A bez przyjęcia nie ma dalszej gry. Co dobitnie wykorzystała Częstochowa.

Jednorazowy wyskok. Nigdy nie widziałem aby dwa razy pod rząd zagrał taką manianę jak z Częstochową.

Jeżeli zawodnicy Resovii będą cały czas "kopać" z zagrywki, jednocześnie utrzymując poziom własnego przyjęcia na wysokim poziomie, wygrają pierwszy mecz. A potem ? To się okaże.

Jestem w 100% pewien że przez cały mecz nie utrzymają bardzo mocnej zagrywki z wyskoku.

Nie rozumiem tego podniecania się Resovią, zagrali fantastycznie z kebabami ok, ale to oni zagrali takie padło a Resovia to wykorzystała. Teraz naprzeciwko będzie bardzo wysoki blok, z tego co pamiętam najwyższy w lidze. Resovia przy złym rozegraniu będzie się od niego odbijała jak od ściany. Dodatkowo to "napinanie" się kibiców i samych zawodników (co jest naprawdę śmieszne) też może wpłynąć na grę, bo wiadomo, że jak za bardzo się chce to często nie wychodzi. Skra po tylu dniach odpoczynku, wykonując wszystkie polecenia taktyczne Nawrockiego powinna bez problemu wygrać z Rzeszowem na ich terenie. Tyle ode mnie.

 

[robson-united]

W sumie z wieloma uwagami Pavlinho mogę się zgodzic. Środkowi Rzeszowa to lekko mówiąc nie ten poziom. O ile w ataku Grzyb jeszcze sobie radzi dobrze, to na zagrywce jest to kopalnia pkt dla rywala. I nie tylko o Grzybie można tak mówic. Przecież Perłowski to jeszcze gorsza zagrywka od Wojtka. Kusior jeszcze niedoświadczony, a naprzeciw najlepsza para w Polsce. Do tego porównując ich na zagrywce to wypada przepaśc!
Wiem jednak że nie samym środkiem się mecze wygrywa. Jak tak sobie jednak na spokojnie ten mecz rozgrywam w głowie to jednak wychodzi mi że Skra go wygra. Już nie chodzi tutaj tylko o patent na rywala bo ten jest wręcz druzgocący. Od paru lat Resovia nie ma nic do powiedzenia w pojedynkach ze Skrą. W sumie wiele zależec będzie od tego jak zagrają atakujący w Skrze. Jeżeli tak jak z Radnickim w LM to Skra to przegra z kretesem. Jednak kilka dni odpoczynku po maratonie w ostatnim czasie swoje może zrobic. W sumie jak tak patrze na kursy to po 1,72 wystawionego w Unibecie zdecyduje się zagrac na Bełchatowian.

:siata:Resovia - Skra Typ : 2 @ 1,72 Unibet 3:0

 

[arzoo]

VS

:siata: Asseco Resovia Rzeszów - SKRA Bełchatów
Typ: OVER 45.5 pkt (1 set) @ 1,60 tobet


WYNIK: 46 pkt

Już za około 2 godziny będziemy świadkami niezwykłego widowiska w ramach 1/4 Pucharu Polski w piłce siatkowej. V-ce mistrz Polski - Resovia Rzeszów - zagra we własnej hali z mistrzem - PGE SKRĄ Bełchatów. Przez wielu mecz ten określany jest mianem przedwczesnego finału tych rozgrywek, jednak los tak chciał, że oba zespoły spotkały się już w ćwierćfinałach.

Rzeszowianie radzą sobie ostatnimi czasy bardzo dobrze. Grają dobrze w lidze, w europejskich pucharach, a ich gra na pewno może się podobać. W ostatniej kolejce Plusligi pokonali na wyjeździe Warszawian 3:0 i pomimo wcześniejszej wpadki u siebie z Delectą (0:3) uważam, że są obecnie jedną z dwóch najmocniejszych drużyn w naszej lidze. Druga z nich stanie dzisiaj po drugiej stronie siatki ...

Nie jest łatwo określić formę drużyny trenera Jacka Nawrockiego. Potrafią 4 mecze z rzędu, w ciągu tygodnia, wygrać w stosunku 3:0 (Radnicki, Olsztyn, Jadar, Roeselare), po czym ulec Częstochowie, również w stosunku 3:0. Sądzę jednak, że to tylko wpadka przy pracy i drużyna z Bełchatowa jest w wysokiej formie. Dzisiaj nie wątpliwie wyjdą mocno zmotywowani i na pewno postarają się zagrać minimum tak dobrze, jak w drugiej kolejce Plusligi, kiedy pokonali we własnej hali Rzeszowian w stosunku 3:2.

Zdecydowałem się zagrać over puntkowy w pierwszym secie, bo uważam, że obie drużyny wyjdą mocno zmobilizowane na parkiet i od samego początku zechcą narzucić swój styl gry. Liczę, że będziemy świadkami długiego, zaciętego widowiska nie tylko w 1. secie, ale i przez cały mecz ????​

.

 

[natmar21]

Resovia - Skra | ponad 185,5 pkt @ 1,85 betsafe

Po wyczerpujących i granych co kilka dni meczach(Plus Liga i LM ) w końcu oba zespoły mogły złapać trochę oddechu i w miarę porządnie przygotować się do pierwszego meczu pucharowego ( rewanż 2.01.2010 ).Powyżej można przeczytać dlaczego tak a nie inaczej typują koledzy i z każdą argumentacją można się zgodzić, teraz przed meczem.Po meczu oczywiście będą ci zadowoleni oraz ci nie za bardzo usatysfakcjonowani wynikiem.Ja widzę w tym meczu zaciętą walkę zakończoną 4 bądź 5 setami stąd mój typ.Uważam że przed rewanżem w b.niefortunnym terminie zarówno Skra jak i Resovia będą chciały zdobyć jakąś przewagę i zawalczą na 100%. 2 stycznia może być ciężko o bardzo wysoką dyspozycję.W obecnej chwili myślę że zespoły są w wysokiej formie oraz zmotywowane co zaowocuje pasjonującym i długim meczem

 

[redwitz]

W sumie z wieloma uwagami Pavlinho mogę się zgodzic. Środkowi Rzeszowa to lekko mówiąc nie ten poziom. O ile w ataku Grzyb jeszcze sobie radzi dobrze, to na zagrywce jest to kopalnia pkt dla rywala. I nie tylko o Grzybie można tak mówic. Przecież Perłowski to jeszcze gorsza zagrywka od Wojtka. Kusior jeszcze niedoświadczony, a naprzeciw najlepsza para w Polsce. Do tego porównując ich na zagrywce to wypada przepaśc!
Wiem jednak że nie samym środkiem się mecze wygrywa. Jak tak sobie jednak na spokojnie ten mecz rozgrywam w głowie to jednak wychodzi mi że Skra go wygra. Już nie chodzi tutaj tylko o patent na rywala bo ten jest wręcz druzgocący. Od paru lat Resovia nie ma nic do powiedzenia w pojedynkach ze Skrą. W sumie wiele zależec będzie od tego jak zagrają atakujący w Skrze. Jeżeli tak jak z Radnickim w LM to Skra to przegra z kretesem. Jednak kilka dni odpoczynku po maratonie w ostatnim czasie swoje może zrobic. W sumie jak tak patrze na kursy to po 1,72 wystawionego w Unibecie zdecyduje się zagrac na Bełchatowian.

:siata:Resovia - Skra Typ : 2 @ 1,72 Unibet

Oj co do zagrywki Perły się nie zgodze. Poziom jego zagrywki jest o wiele wyższy niż Wojtka Grzyba. Kurs na Skre owszem wysoki i zachęcający, ale ich gra w ostatnich meczach nie jest ani troche przekonująca. Brakuje alternatywy dla Bartka Kurka. Dzisiaj dołączył się Kuba Novotny, ale to nie wystarczyło.

Jeszcze do Pavlinho. Nie martw się w Bełchatowie Resovia awansuje ???? Wystarczy jeden set, co z tak grającą Skrą nie jest jakimkolwiek wyczynem. Poza tym uważam, że na jednym secie Resovia nie poprzestanie.

Pozdrawiam i Wesołych Świąt życze.

 

[michi]

Panowie spokojnie ????
Skra bezradna na dobrze spisujących się zawodników Resovii.
W Rzeszowie bardzo dobra zmiana Gierczyńskiego za Akhrema któremu dzis nic nie szło, bardzo niska skuteczność w ataku.
Skra bez pomysłu na gre i z wieloma błędami własnymi co zadecydowało o przegranej, Kurek i potem Novotny troche probowali ciagnac gre ale na nic to się zdało...
Teraz dłuższa przerwa i myśle, że w rewanżu może być odwrotny wynik i zobaczymy złoty set ;D

 

[redwitz]

Złotego seta nie będzie. Po pierwsze mecz nie zakończy się wynikiem 3:0 dla Skry, a poza tym są przepisy

VIII. Szczebel centralny. System pucharowy. 1/4 Finału ? 8 zespołów.
Termin: 23.12.2009 ? 03.01.2010r. Mecze Nr 33 ? 40.
a) W ćwierćfinale zostaną rozstawione 4 najlepsze zespoły po zakończeniu I Rundy fazy zasadniczej rozgrywek PlusLigi sezonu 2009/2010. Drużyny, które awansowały z rundy wstępnej VI utworzą pary meczowe z zespołami rozstawionymi, zgodnie z diagramem rozgrywek. Zwycięzcy dwu meczu awansują do Rundy Finałowej.
b) Gospodarze pierwszych meczów zostaną wyłonieni drogą losowania.
c) O awansie decyduje:
1. Liczba wygranych meczów.
2. Lepszy (wyższy) stosunek setów wygranych do przegranych.
3. Lepszy (wyższy) stosunek małych punktów zdobytych do straconych z poszczególnych meczów.

 

[robson-united]

Panowie spokojnie. Rozumiem emocje po i przed meczem, ale nikt tutaj nie chce przeciez napinki A już tymbardziej nie przed świętami.

Owszem Resovia dzisiaj wygrała i to oni mają teraz wszystkie karty po swojej stronie. Sam przed meczem na poczatku sobie mówilem żeby zaryzykowac na przelamanie tej fatalnej passy ze Skrą i postawic na Resovie, ale tak jak wspomnialem potem w mojej głowie jakoś inaczej ten mecz się rozegrał i jak widac nie zawsze rozum jest dobrym doradcą hehe. Cóż w zespole Skry nie funkcjonowalo w zasadzie nic na wysokim poziomie. Za dużo błędów popełnili. Jednak zwyżka formy Rzeszowian jest widoczna, ich gra w tym sezonie to wahania, zaczeli z wysokiego C chociaż jeszcze wtedy w Bełchatowie przegrali 2:3, potem kryzys i kilka porażek z rzędu, a teraz znowu zaczeli wygrywac.
Skra z kolei ma widoczny kryzys. Oby jak najszybciej wszyscy zawodnicy wrócili bo niektórzy się męczą jak grają. Oby w Nowym Roku zaczeło im wszystko lepiej funkcjonowac.

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i udzielających się w dziale Siatkówka i życzę Wam Wesołych Świąt ????

 

[pavlinho]

Oj co do zagrywki Perły się nie zgodze. Poziom jego zagrywki jest o wiele wyższy niż Wojtka Grzyba. Kurs na Skre owszem wysoki i zachęcający, ale ich gra w ostatnich meczach nie jest ani troche przekonująca. Brakuje alternatywy dla Bartka Kurka. Dzisiaj dołączył się Kuba Novotny, ale to nie wystarczyło.

Jeszcze do Pavlinho. Nie martw się w Bełchatowie Resovia awansuje ???? Wystarczy jeden set, co z tak grającą Skrą nie jest jakimkolwiek wyczynem. Poza tym uważam, że na jednym secie Resovia nie poprzestanie.

Pozdrawiam i Wesołych Świąt życze.

Jeden set albo aż jeden set. Dwa tygodnie do meczu, przerwa świąteczna i wierzę że zobaczymy nową Skrę, przede wszystkim świeżą. Już dzisiaj Pliński rzucał "k..wami" na czasie, oni sami nie wiedzą co się dzieje. Skra wszystkie siły rzuciła na Ligę Mistrzów i teraz jest co jest. Cieszy mnie to że Novotny gra coraz lepiej. Sprawa awansu jest otwarta i Skra może wygrać u siebie w stosunku 3-0. Tym bardziej że Resovia nie pokazała dzisiaj nie wiadomo czego.

Robson ja się nie napinam, mnie po prostu irytują kibice i zawodnicy z Rzeszowa, teraz będą się podniecać przez cały sezon że wygrali 3-0 z "Galaktyczną" Skrą. Brawo że wygrali po 5 latach ugrywając w spotkaniach ze Skrą łącznie z 7 albo 8 setów ????

 

[robson-united]

Robson ja się nie napinam, mnie po prostu irytują kibice i zawodnicy z Rzeszowa, teraz będą się podniecać przez cały sezon że wygrali 3-0 z "Galaktyczną" Skrą. Brawo że wygrali po 5 latach ugrywając w spotkaniach ze Skrą łącznie z 7 albo 8 setów ????

Nie no spoko, ale przecież wkońcu udało im się wygrac ze Skrą to niech się cieszą Mecz owszem nie stał na wysokim poziomie, ale niektóre akcje bardzo długie i emocjonujące. Co do Novotnego to owszem jakby wszedł dobrze w mecz. Widac że Nawrocki nawet nie miał dobrego pomysłu jak rozegrac ten mecz. Co chwila inne ustawienie .. Również zgodze się że w rewanżu może byc 3-0 dla Skry. Nie skreślałbym ich jeszcze, ale na ten moment to Resovia jest bliżej tego celu. A jak będzie pokaże mecz 2 stycznia

 

[redwitz]

Pavlinho, to chyba normalne, że kibic cieszy się po zwycięstwie swojej drużyny. Mam racje ?

Zgadzam się poziom gry Resoviaków nie był jakiś specjalnie wysoki. Ale zwycięstwo nad Skrą cieszy, szczególnie pierwsze. Miejmy nadzieje, że nie ostatnie.

 

[pavlinho]

Pavlinho, to chyba normalne, że kibic cieszy się po zwycięstwie swojej drużyny. Mam racje ?

Zgadzam się poziom gry Resoviaków nie był jakiś specjalnie wysoki. Ale zwycięstwo nad Skrą cieszy, szczególnie pierwsze. Miejmy nadzieje, że nie ostatnie.

Owszem że każdy kibic po zwycięstwie swojej drużyny się cieszy. Ale to co zrobili zawodnicy Rzeszowa po meczu LM z Bled, kiedy usłyszeli że Skra przegrała i teksty przed kamerami w stylu "jesteśmy lepsi od Skry" i radość z tego, że wtopili jest nie na miejscu. Skrze zwisa czy Resovia wygra/przegra, oni się nie patrzą na innych tak jak Resovia bo co mieli osiągnąć, osiągnęli.

 

[radek03]

A moim zdaniem to Skra prowadzi walkę sama z sobą. To co widziałem w meczach w ich wykonaniu w tym sezonie mnie w takim poglądzie utwierdza. Nie chodzi tylko o zmęczenie fizyczne, które i tak jest widoczne, ale chodzi też o zmęczenie psychiczne. Zawodnicy już sami nie wiedzą jak się zagrzewać do walki, na czasach słychać jak próbują, trener też nie może ich zmotywować w pełni. Tyle tych meczów i rozgrywek, że czasami mam wrażenie, że im się już mówiąc kolokwialnie rzygać chce tą siatkówką. Nie było możliwości pełnej rotacji składem ze względu na długie urazy zawodników, to wszystko teraz wychodzi. Ja się osobiście cieszę z wygranych Częstochowy i Rzeszowa ze Skrą, liga czy puchar w ten sposób pozbawione są hegemona i nie są takie monotematyczne. Jednak patrząc obiektywnym okiem to Skra dysponuje potencjałem takim jak tylko Trentino czy Dynamo na świecie i w pełnym wykorzystaniu tegoż potencjału, to zespoły jak Częstochowa, Rzeszów czy Jastrzębie pokonuje na spokojnie. Dlatego trzeba się cieszyć z takim małych/wielkich sukcesów innych zespołów. Jeśli natomiast trener będzie miał umiejętności aby wykorzystać możliwości zespołu, wyleczone zostaną kontuzje, to w play-offach wygrana Bełchatowa będzie oczywista. Nie ma co się aż tak podniecać ich porażkami na teraz. Nic nie umniejszając innym, ale ostatnie mecze Bełchatowa to jak walka bokserów, gdzie jeden ma tylko jedną rękę a drugi jest pełnosprawny. Cieszę się że Resovia po tej zapaści wraca do gry, jednak jeśli będzie w stanie zagrać w play-offach w pełni dysponowaną Skrą przy najmniej 3 równe mecze, gdzie o wygraną będą bić się do ostaniej piłki, to wtedy będzie można ich obiektywnie oceniać. Skra jest ranna, inni to bezwzględnie wykorzystują, co jest zrozumiałe, poczekamy jak wyliżą sobie rany.