A
101
arcticmonkey
Użytkownik
Ale co to jest za argument, że nie chciał popsuć widowiska? A gdyby za chwilę Chile wyrównało i zdobyło puchar finalnie to co mieliby powiedzieć Niemcy? Przegraliśmy, ale czujemy się zwycięzcami, bo sędzia nie chciał popsuć widowiska. Niestety, ale piłka nożna to najbardziej spaczony sport ze wszystkich, z niejasnymi przepisami, które są interpretowane na wiele sposobów. Jestem w stanie jakoś zrozumieć sędziego, który myli się bez VAR, bo tu jest sekunda na podjęcie decyzji. Ale oglądając powtórkę kilka razy, strzał z łokcia i nie umieć tego ocenić? Dopóki nie będą wyciągane sankcje wobec nieudaczników-drukarzy nic się nie zmieni.