Sytuacja jest dość oczywista: PSV jest faworytem tego spotkania a kursy aż nadto to podkreślają. Wydawać by się mogło że okolice 1.4 na Holendrów jest dość kuszące... Argumenty które ze tym przemawiają to kadra PSV i silna liga w której grają, czyli ogólnie zespół mocniejszy.
Ostatnio PSV zaliczyło wpadkę na wyjeździe ale tym akurat bym się nie sugerował. Silna liga, remis na wyjeździe no i niewielkie przełożenie formy w lidze krajowej na formę w lidze europejskiej.
Co do składu to już bardziej optymistycznie to wygląda. Choć pomoc i ofensywa są silne to w formacji obrony sytuacja jest raczej nieciekawa... Bramkarzem będzie Tytoń bo jego rywal między słupkami zaliczył ostatnio słabe występy. Debiut z jednej strony mobilizuje a z drugiej ciut może tremować i wiąże się z brakiem ogrania z obroną... Nowo zakupiony Timothy Derijck nie został zgłoszony do rozgrywek [a miał być wzmocnieniem...], u Wilfred Bauma trener narzeka na brak zwrotności [33 lata], a Marcelo aż taką gwiazdą nie jest - dobrze go znamy z Wisły.
Natomiast kadra Legii wygląda następująco:
Bramkarze: Dusan Kuciak, Wojciech Skaba
Obrońcy: Jakub Rzeźniczak, Artur Jędrzejczyk, Srdja Kneżević, Inaki Astiz, Michał Żewłakow, Marcin Komorowski, Jakub Wawrzyniak
Pomocnicy: Jakub Kosecki, Manu, Miroslav Radović, Ivica Vrdoljak, Moshe Ohayon, Rafał Wolski, Ariel Borysiuk, Maciej Rybus, Janusz Gol
Napastnicy: Michał Żyro, Danijel Ljuboja
Występy Wojskowych w eliminacjach napawają sporymi nadziejami. Grali w słabszym składzie, wygrywali na wyjazdach, przeciwnicy byli mocniejsi i tak jak teraz nie dawano im szans. Ale stać ich na wyniki i bardzo im na nich zależy. Walczyli do ostatnich sekund przy wyniku który nie dawał nadziei nawet najbardziej otępiałym optymistom [o mnie mowa ???? ]. Kasa płynie, jest szansa na pokazanie się, jest atmosfera...
O wygraną będzie ciężko, remis będzie sukcesem, porażkę im wybaczymy... ale gola myślą że strzelą. Czy to z kontry, stałego fragmentu czy składnej akcji... ale uważam że wysoce prawdopodobnym jest że strzelą. Wystarczyło oglądać ich ostatnie mecze w
LE by widzieć jak gryzą murawę, niezależnie od wszystkiego. I to przynosi efekty.
A wybrałem taki właśnie zakład bo kurs wynosi około 1,75. Myślę że jak na zakład że Legia strzeli to spora okazja. Szanse powodzenia oceniam na 70-80%.