>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Pseudo trading

cock 756

cock

Użytkownik
Kompletnie nie znam tematu, sure bety? Jak dobrze wiem do tego trzeba dwóch buków a nie jednego ?
Sorry za offtop ale może masz gdzieś info na forum, chętnie przeczytam o co w tym biega.
Pinn nie blokuje arbitrażu. Możesz backować na marży 2% ;) A waha się niemal jak na Azji. Możesz poczytać o tym na ich ThePulse czy cos tam. ;)
 
L 77

low

Użytkownik
Piłka nożna na żywo to nie jest dobry pomysł na handel. Ta dyscyplina jest słaba jeśli chodzi o trading, znajdz cos innego. To najlepsza rada jaką mogę Ci dać.
Masz kontrolę ale iluzoryczną. Moment który wymaga kontroli i bezwzględnej ingerencji to chwila kiedy rynek jest zawieszony... ;)
I teraz pytanie:
BF żyje ponoć z prowizji. Dlaczego zawiesza rynek? Przecież to moment, kiedy Klienci zamykają lub wzmacniają zakłady generując kolejną marżę giełdzie... Powiedzmy, że nie rozumiem. ;) Dla mnie to fake.
Betfair gdy mu się rpzyjżeć dokładniej wygląda co najmniej dziwnie i nierealnie. Nie chcę powtarzac kolejny raz moich teorii, z którym mało kto się zgadza, lub odrzuca moje hipotezy bo chce wierzyć w co mu kazano. Kontrola jest iluzoryczna, a każdy green to tak naprawdę u mnie stop profit gdyby zaklad został do końca
Chłopie trochę pokory to że Ci nie idzie to nie znaczy że się nie da.
 
cock 756

cock

Użytkownik
Chłopie trochę pokory to że Ci nie idzie to nie znaczy że się nie da.
Pokory mi nie brak. Przyjąlem na klate wtopę i nie mam żalu że idzie innym.
Piłka nożna na żywo to nie jest dobry pomysł na handel.
Ale teoretycznie się da, jak sam zauwazyłeś. Zechciej zauwazyć, że napisałem o tym, że wiekszość nie zgadza się z moimi przypuszczeniami, które logicznie mocuję w realiach.
Jestem zdania, że betfair nie jest takie fair jak się przedstawia. Ciekawe, co by napisali gdyby na olbg, pl czy ba ożywić wątek... Czuja jest ekspozycja na niszowych ligach z 16:00 w soboty. ;) IMO ich własna.
Rozrożniajmy zatem naiwność, podejrzliwość i pokorę.
 
L 77

low

Użytkownik
Oczywiście, że się da ale trzeba najpierw zainwestować pieniądze na sprzęt itd..
Piłka nożna jest trudna in play bo srednio goli masz 2-3, a np. w tenisie masz dziesiątki pkt.
Twoje przypuszczenia mijają sie z prawdą bo bf nie ma interesu robić jakiś machlojek. Mają tyle kasy z buka z prowijzi, z pc ze nie ma kompletnie zadnego sensu robic brudnych rzeczy.
 
cock 756

cock

Użytkownik
Oczywiście, że się da ale trzeba najpierw zainwestować pieniądze na sprzęt itd..
Itd, czyli co jeszcze?
Twoje przypuszczenia mijają sie z prawdą
OK, już Ci ufam. Uspokoiłeś mnie. Nie było tematu. Dziękuję. Będę teraz grał bez wytchnienia.
Mają tyle kasy z buka z prowijzi, z pc ze nie ma kompletnie zadnego sensu robic brudnych rzeczy
Wywołałeś kolejny argument. PC, to haracz, który znowu pilnuje interesu BF gdyby udało Ci się ich znacząco skubnąć. ;)
Wierzysz w co powiedzieli, żebyś wierzył. Ja wierzę, że nikt zdrowo myślący nie wystawi jakichkolwiek pieniędzy w każdy rynek Conference rownolegle rozgrywany z meczami Premiership. Rozumiem postawić na ulubiony klub, ale nie rozumiem silenia się na trading na rynku u/o6,5 - bo jest tam hajs. I to równe okrągłe sumki. ;)
Gdybym miał dymać graczy, dałbym im pozory, a ratowałbym swoje pieniądze a to awarią, a to zawieszeniem rynku, a to PC... Można i nikt im nie udowodni, że maczali w tym swoje łapy. Dziwne, że nikt nie myśli co by zrobił na cudzym miejscu tylko ślepo wierzy co mu napisano.
Możemy sobie gdybać i się spierać. Betfair to giełda z założenia, ale jeżeli marnieje, to chyba są tego powody...
 
L 77

low

Użytkownik
Wziąłeś pod uwage to, że to bot jakiegoś gracza jest? Na giełdzie jest pełno botów czekających na łatwą kase.
 
cock 756

cock

Użytkownik
Wziąłeś pod uwage to, że to bot jakiegoś gracza jest? Na giełdzie jest pełno botów czekających na łatwą kase.
Oczywiście. Nie wiem jaki portfel musiałby mieć gracz by wyłożyć w każdy rynek taką kasę. A Betfair może mieć swoje boty a ludziom mówić, że to inni? ;)
Wtedy złóż w całość marniejącą gieldę zawieszane rynki awarie pc.
Proszę nie każ mi wierzyć w to że Betfair honoruje stypendia hazardzistom/graczom/poważnym traderom, wykorzystując przy tym slogam, że giełda marnieje. ;)
 
cock 756

cock

Użytkownik
Na wyborach USA było ponad 200 mln funtów nie wiem czy marnieje, z mojej strony koniec dyskusji.
Szkoda, że podrzucasz argument wyborów w USA czepiając się mojej opinii o piłce nożnej. Szkoda, że porzucasz dyskusję mając całą resztę silnych argumentów - a to boty, a to sprzęt...
Słuchaj BF miało z założenia być giełdą. Drze niemiłosiernie i upada. Sztucznie napędza rynki, co widać. A skubane osłabia kontrolę użytkownika. Dlatego BF &quot;to nie to samo&quot;. Wierz w co chcesz - nawet w to, że naiwność = pokora.
Greenów.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
A 44

ab178

Użytkownik
Jeszcze rok w tył nie uwierzyłbym, że betfair może grać nieczysto.
Niestety przekonałem się na własnej skórze.
Lista grzechów jest długa, że wymienię te najbardziej otwierające oczy:
1. Opóżnienie na live.
5-7 sekund jeszcze nie tak dawno temu. Teraz trend dąży do 12 sekund na większości spotkań. Podpieranie się jakością dostarczanych danych wywołuje uśmiech politowania.
I nie piszę o 3 lidze kobiet ligi gwatemalskiej tylko o topowych meczach w tym Ligi Mistrzów. Jak moża uwierzyć w złą jakość transmisji skoro tyle lat nie było z tym problemu. Smaczku dodaje wprowadzenie nowej funkjonalności w postaci zmiany opóźnienia podczas meczu. Z 5 sekund w pierwszej połowie, czas przyjmowania zakładu zostaje wydłużony do 12 w drugiej.
Dla tradera 12 sekund to wieczność.
2. Notoryczne zawieszania rynków.
Na stronie betfaira można przeczytać, że rynki są zawieszane jeśli: pada gol, ktoś dostaje czerwoną kartkę. Tyle teorii. W praktyce rynki zawieszana są bez żadnej przyczyny kilkanaście (kilkadziesiąt!) razy w ciągu meczu. Potrafią pozostawać w takim stanie długie minuty, pomimo tego, że realnego powodu nie ma. Jak to się ma do ochrony graczy i ich otwartych pozycji?
3. Płynność. A właściwie jej brak.
Sięgam pamięcią do czasu kiedy rynki były obficie zapełnione gotówką. Dynamika handlu wtedy a dziś to jak młody byk a stara szkapa. Czuć było moc. Stopniowy zanik płynności jest kumulacją efektów grzechów betfaira.
Duży udział ma tutaj PC, czyli kara za bycie dobrym graczem.
4. Anulowanie zakładów!
Wcześniej nie do pomyślenia. Teraz zdarza się to coraz częściej. Powód - błędne kursy!!! Pozostawiam bez komentarza.
5. Grzech głowny.
Nie posiadam twardych dowodów ale jestem w 99% pewny, że opóźnienie przyjmowania zakładu nie jest dane każdemu. Na pewnych rynkach kasa znika niemal momentalnie w momencie zmiany kursy u innego bukmachera.
Gdyby to było kilka razy, kilkanaście. Ale dzieje się to praktycznie na każdym (konkretym) rynku, który spełnia pewne kryteria.
Twierdzę, że betfair wykorzystuje strategie grania niektórych graczy do własnych celów.
EDIT
Dodam kolejne punkty.
6. Zamykanie rynków.
Parę razy spotkałem się z sytuacją, że w trakcie meczu okazuje się, że robią suspended i tak do końca meczu (a ja oczywiście siedzę z back u3.5 na meczu babeczek.
Pochodna tego o czym pisałem w punkcie 2.
7. Awarie.
Dziwnym trafem większość awarii trafia się w sobotę kiedy gra cała Anglia. Wiem, że wtedy jest najwięcej użytkowników i sytem jest dużo bardziej obciążony niż normalnie ale korci mnie o tezę, że wtedy najłatwiej zbierać pozostawioną kasę swoich klientów.
Sam na tym korzystałem. Awarie betfaira mają to do siebie że rynki potrafią się odwiesić na kilkanaście sekund, W tym czasie można zbierać pieniądze pozostawione przez innych graczy. Nigdy nie ma tego wiele, raczej tylko mecze o słabej randze. Co lepsze zostało już wcześniej zabrane.

I piszę to wszystko jako osoba posiadająca na betferze konto VIP.
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
D 77

dalik

Użytkownik
Jeszcze rok w tył nie uwierzyłbym, że betfair może grać nieczysto.
Niestety przekonałem się na własnej skórze.
Lista grzechów jest długa, że wymienię te najbardziej otwierające oczy:
To ja pozwolę sobie dołożyć cegiełkę.

Parę razy spotkałem się z sytuacją, że w trakcie meczu okazuje się, że robią suspended i tak do końca meczu (a ja oczywiście siedzę z back u3.5 na meczu babeczek.
 
orzelasty 124

orzelasty

Użytkownik
To ja pozwolę sobie dołożyć cegiełkę.

Parę razy spotkałem się z sytuacją, że w trakcie meczu okazuje się, że robią suspended i tak do końca meczu (a ja oczywiście siedzę z back u3.5 na meczu babeczek.
O to to to. Gram trading kilka dni i już padłem tego ofiarą.
Z drugiej strony polityka firmy powinna być jak najbardziej przyjazna klientom bo im więcej ludzi tym większy zysk. Więc albo ktoś tam jest zbyt pazerny albo głupi.
 
odzien 153

odzien

Użytkownik
(a ja oczywiście siedzę z back u3.5 na meczu babeczek.
A ja zapytam już offtopowo z innej strony. Czy nie zastanawia Was to, że robią to w meczach których nie jesteście w stanie weryfikować?
Cock wspominał o tym w logiczny sposób, jak wyjaśnicie płynność rynku w 3 lidze angielskiej, skoro w tym samym momencie jest 5 meczy na szczycie w innych ligach?
Nie wrzucam nigdy kasy w to o czym nic nie wiem ;)
 
pseudotrader 13

pseudotrader

Użytkownik
Ok, pogadali, wymienili doświadczenia, ponarzekali, ale w końcu czas wrócić do zabawy.
Jako, że mamy nowy miesiąc, to jest odpowiedni moment aby zacząć wdrażać nowe postanowienia ????
Od 01.12.2016 postaram się przedstawiać moje wypociny, w których głównie będę komentował redy (błędy).
Dzięki temu liczę, że na przyszłość będzie ich co raz mniej.
Nie przedłużając lecimy:
2016.12.01 -2,48

Komentarz:
Bilans nie wyszedł taki jaki oczekiwałem, ale jest nauczka i nauka.
Nauczka, by robić większe zapasy bramkowe, a nauka płynąca z reagowania przy wystąpieniu reda.
Bety na MO też nie należą do najwspanialszych, bo jak widać przekonałem się o tym na własnej skórze.
Genoa v Perugia : Over/Under 4.5 Goals -12,17
Przy stanie 2:0 w przerwie meczu poszło under 4.5. Perugia po kilkinastu minutach wyrównała na 2:2.
Ja uciekłem ze stratą, a mecz zakończył się wynikiem 2:2. Wkurzające, bo jakbym trzymał to bym to ugrał, ale trading to trading i cieszę się, że przyjąłem tak mocnego reda na klatę.
Anzhi Makhachkala v Amkar : Over/Under 4.5 Goals -2.54
Chwilę po tradzie przy wyniku 2:0 zrobiło się 3:0. Bez zastanowienia uciekłem zaliczając małą stratę, ponieważ miałem zapas jeszcze jednej bramki.
Huesca v Las Palmas : Match Odds -6.83
Na szczęście zagrałem tutaj za 50% banku. Myślę, że gospodarze lepsi, prowadzą , nic się nie stanie, a tu ciach - wyrównanie i szybka ucieczka z rynku. Nawet nei wiem jak się mecz zakończył.
P&amp;L = -2,48
 
cock 756

cock

Użytkownik
;)

Szkoda, że wyrywasz w centach a tracisz w euro.
Genoa v Perugia : Over/Under 4.5 Goals
Mecz kończy się wynikiem 2:2, de facto zrobiłes nie stop loss a stop profit ;)
Anzhi Makhachkala v Amkar : Over/Under 4.5 Goals -2.54
Mecz konczy się wynikiem 3:1, kolejny stop profit...

Mecz Huesca - LP zakończyl się 2:2 - bardzo nie wiem, czy chcialeś by przy wyniku gość wbil trzeciego, czy żeby gospodarz u siebie nie strzelil kontaktowego. Jak gospodarze lepsi, prowadzą goście, to po chu włazisz? ;) Nie myśl.


Mnie to trejdowanie zbrzydło. Siedzisz siedzisz siedzisz w końcu dostajesz obuchem w łeb i tyle z trejdowania. Fajnie, że walczysz ale bez wypłat z trejdowania nie masz nic...
Obserwuję, zaglądam, wyciągam wnioski z Waszej gry. Odzien ma więcej szczęścia. Przy zmiejszeniu ekspozycji wycinasz na live dokladnie tak samo.

Powodzenia.
 
odzien 153

odzien

Użytkownik
Odzien ma więcej szczęścia
Czemu nie wierzysz w chłopaka ;) szczęście, szczęście, szczęście każdy je ma lub go nie ma w różnych sytuacjach. Jeżeli wychodzi profit w długim odstępie czasowym i jest to regularne to w mojej opinii nie ma tu mowy o szczęściu.
Wyciągaj wnioski, nabieraj wprawy, zwiększenie budżetu przyjdzie samo. Przy zachowaniu odpowiedniego % dobry profit będziesz notował już samym zwiększeniem skali ;)
 
cock 756

cock

Użytkownik
Czemu nie wierzysz w chłopaka
Nie wierzę już w trading. ;) Wielkość ekspozycji, czas ekspozycji, mechanizmy giełdy... Daleko mi żeby życzyć komuś źle, ale łatwiej z perspektywy czasu i prób ocenić, że bukmacherka jest... lepsza. Nie wymaga takiego nakładu czasu i pieniędzy by osiągnąć ten sam wynik. Zanim to zanegujesz - sprawdź.
 
odzien 153

odzien

Użytkownik
Nie będę negował bo byłoby to... głupie. Przypuszczam, że każdy trading ma swój początek w bukmacherce. Jednak buki nie są dla mnie, bardziej interesuje mnie ruch na tych rynkach, różne zdarzenia które widać tam gołym okiem. Bukmacher przy giełdzie jak dla mnie jest niepotrzebnym statystą ;)
 
pseudotrader 13

pseudotrader

Użytkownik
Chciałem wrócić od nowego roku, ale poświąteczny zastrzyk gotówki pozwolił na uzupełnienie konta więc zaczynamy zabawę od 30.12.2016.
Zasady takie jak na samym początku.
Stan konta: lekko ponad 10e
30.12.2016

Bilans: +10,74
Wypłata: 10,46
Stan konta: 10,00
 
Do góry Bottom