Witam
Jako bardzo początkujący chciałbym z Wasza pomoc rozwiać kilka kwestii odnośnie grania progresja na remis. Przeczytałem kilka artykułów nt. grania tym systemem, ale dalej nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytania.
Zacznę od tego, ze w moim przypadku nie chodzi o uzyskanie dużej wygranej, a raczej o niestracenie kapitału. Na początku swojej przygody z zakładami założyłem sobie, że wpłacam pieniądze na konto „buka” jedynie jeśli trafi się jakiś bonus. Większość z nich to po prostu gra bonusem, który to trzeba kilkukrotnie obrócić. Zatem jak już pisałem wcześniej nie zależy mi na dużym zysku ale bardziej na obrocie bez straty ( zysk to ewentualny bonusu, jeśli takowy uda się obrócić).
„Stawkuje” bardzo ostrożnie, zaczynając od 1 pln, tak żeby uzyskać „w miarę” rozsądną wygraną na powiedzmy 3,4 poziomie. Potem już dostosowuję stawkę tak aby nie tracić i ewentualnie zgarnąć jakieś „grosze”.
Ale do rzeczy. Czy jest jakaś ogólna zasada, która określa liczbę drużyn „w stajni” w zależności od wielkości budżetu? Obecnie mam do dyspozycji ok. 300 pln, do odblokowania bonusu potrzebuję jeszcze ok. 700 pln obrotu. W grze w tej chwili jest 20 drużyn, jedynie kilka na wyższym poziomie statkowania. Stąd pytanie, czy 20 zespołów przy niewielkim statkowaniu , to już ta pożądana multiprogresja czy raczej jej parodia czy już samobójstwo?
Drugie pytanie to kwestia kontynuowania gry jeśli mam wątpliwości co do „prawdopodobieństwa” remisu. Czy można odpuszczać mecze, które uważam za wątpliwe? Np. jeśli mój ligowy średniak podejmuje zupełnego outsidera ligi, drużynę która nie jest w stanie wygrać z kimkolwiek, na dodatek przeżywająca problemy finansowe, z której uciekają już nawet chłopcy od podawania piłek, a morale w drużynie już dawno zdechło? Lub odwrotna sytuacja, w której to mój średniak jedzie do lidera tabeli, który to z kolei tłucze wszystkich jak popadnie, pakując rywalom miliony bramek? Przeczy to fundamentalnej zasadzie o wytrwałości i regularności grających progresją jednak mam czasem wrażenie, że nie warto podnosić kolejnego progu stawki dla meczu bardzo niepewnego.
Chyba na razie tyle, myślę, że pojawią się jeszcze inne pytania w miarę mojego zagłębiania się w temat. Z góry dzięki za pomoc.