>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Problem z bukiem, prosze.o pomoc.

RBR1one 583,2K

RBR1one

ModTeam
Członek Załogi
Buki rozliczaja zaklady zazwyczaj albo z oficjalnej strony danej ligi albo z opty wiec tam sie sprawdza wyniki. Jakies livescory maja milion bledow i nie moga byc podstawa do rozliczenia zakladow. Tak samo nie mozna patrzec na staty live u bukow bo buki zaznaczaja w regulaminie, ze moga byc tam bledy i nie nalezy sie tym sugerowac i oni nie biora za to odpowiedzialnosci. W tej sytuacji to buk ma racje a nie ty.
 
rangizz 2,7K

rangizz

Użytkownik
Panowie,

Tak z ciekawości, to mamy tutaj na forum (albo opisany na jakichś stronach tematycznych) jakiś udokumentowany przypadek tego, że buk pozwał kogoś do sądu za debet na koncie?
 
b1991 3K

b1991

Użytkownik
Panowie,

Tak z ciekawości, to mamy tutaj na forum (albo opisany na jakichś stronach tematycznych) jakiś udokumentowany przypadek tego, że buk pozwał kogoś do sądu za debet na koncie?
Nie i tego nie zrobią, a jak zrobią to idź do pierwszego lepszego prawnika. Zapłacą dodatkowo za przegraną sprawę.
 
b1991 3K

b1991

Użytkownik
To, ze przegrales pieniadze na innych zakladach nie sprawia, ze sytuacja wychodzi na 0 bo w koncu i tak kasa ostatecznie zostaje u nich. Wykorzystales fakt, ze blednie rozliczyli ci zaklad i zyskales pieniadze w sposob nieuczciwy. Zagraniczny buk kazalby ci oplacic debet a po jakims czasie jakbys tego nie zrobil wyzerowaliby ci stan konta i dalej moglbys grac. PL buki maja licencje i dzialaja legalnie przez co maja narzedzia w przeciwienstwie do zagranicznych zeby sciagnac od ciebie kase. Milion razy walkowany byl temat debetu u PL bukow. Zawsze konczy sie tak samo. Najpierw przysylaja ci maila zebys oplacil debet a jak nie to sprawa do sadu. Twoja sprawa czy chce ci sie szarpac o kilka stow.
Nie masz racji. Pracuję w branży prawniczej, kilka razy zgłosili się do kancelarii ludzie z podobnym problemem, takim dotyczącym identycznej sytuacji był jeden, na kwotę kilku tysięcy. Sprawa nie trafiła do Sądu, po jakiś czasie bukmacher sam wyzerował debet + dodał bonus na zachętę. Tak, bukmacher działający na licencji, ponieważ całą sytuacja miała miejsce po nowelizacji ustawy.

Nigdy nie jest tak, że bukmacher pójdzie od razu do Sądu, ponieważ to kosztuje i to on, jako powód musi ponieść koszty. Pierw wysyła maile, później listem poleconym wezwanie. Powołuje się zazwyczaj na art. 286 kodeksu karnego wybierając idiotyczne § - wtedy wiadomo, że ich pełnomocnikiem jest debil i niczego nie ugra. Gorzej jeśli powoła się na art. związany z bezpodstawnym wzbogaceniem.

Trzeba mieć na względzie, że kwoty do 10k w ogóle nie są w takim zakresie rentowne i temat olewają.
 
T 2,9K

tomek009966

Użytkownik
Nie masz racji. Pracuję w branży prawniczej, kilka razy zgłosili się do kancelarii ludzie z podobnym problemem, takim dotyczącym identycznej sytuacji był jeden, na kwotę kilku tysięcy. Sprawa nie trafiła do Sądu, po jakiś czasie bukmacher sam wyzerował debet + dodał bonus na zachętę. Tak, bukmacher działający na licencji, ponieważ całą sytuacja miała miejsce po nowelizacji ustawy.

Nigdy nie jest tak, że bukmacher pójdzie od razu do Sądu, ponieważ to kosztuje i to on, jako powód musi ponieść koszty. Pierw wysyła maile, później listem poleconym wezwanie. Powołuje się zazwyczaj na art. 286 kodeksu karnego wybierając idiotyczne § - wtedy wiadomo, że ich pełnomocnikiem jest debil i niczego nie ugra. Gorzej jeśli powoła się na art. związany z bezpodstawnym wzbogaceniem.

Trzeba mieć na względzie, że kwoty do 10k w ogóle nie są w takim zakresie rentowne i temat olewają.
Po pierwsze to sts nie ma w zwyczaju zerować konta. Po drugie sts lubi się sądzić. Po trzecie nic z tych prawniczych wywodów nie zrozumiałem, ze względu na to, że mylisz podstawowe pojęcia.
Jaki związek ma wspomniane przez Ciebie oszustwo tj. występek na drodze post. karnego z powyższą kwestią przedstawioną przez autora wątku tj. roszczeniem sts, które będzie dochodzone na drodze cywilnej?
Po czwarte żadnych kosztów sts nie poniesie na końcu tej drogi.
Po piąte studenci rzadko używają słowa ,,pierw", a już studenci prawa nigdy.

Sprawa jest bardzo prosta. Przeciętnemu radcy prawnemu (na ogół i studentowi) wyegzekwowanie należnego świadczenia nie zajmie zbyt wiele czasu i wcale nie będzie musiał spotkać się z autorem wątku w sądzie (oko w oko).
Na drodze cywilnej (w skrócie), na początku autor otrzyma przedsądowe wezwanie do zapłaty. Następnie, jeżeli nie uiści należnej kwoty w wyznaczonym terminie, zostanie sporządzony pozew do e-sądu w Lublinie tj. pozew o zapłatę (preferowana droga w przytłaczającej większości takich spraw). I tutaj powód wniesie o zasądzenie na rzecz powoda od pozwanego następujących kwot tj. roszczenia, odsetek ustawowych, opłaty sądowej i itd.
Sąd Rejonowy w Lublinie dalej e-sąd wyda nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym i otrzymasz go do domu. Pozwanemu, czyli autorowi wątku będzie służył sprzeciw od wydanego nakazu zapłaty. Wówczas w przewidzianym terminie ustawowo będziesz musiał złożyć sprzeciw albo zapłacić powodowi zasądzoną kwotę, która będzie wyższa, niż to ujemne saldo w sts, bo dojdą odsetki, opłata sądowa i itd. Jak złożysz sprzeciw, to sprawa trafi do sądu (kolokwianie ujmując w twojej miejscowości) . Wtedy już w sądzie przedstawisz swoje racje, a jak przegrasz, co raczej jest pewne to będziesz musiał jeszcze ponieść koszty procesu, zastępstwa procesowego i itd. W obu przypadkach, jak nie zapłacisz, czy to po otrzymaniu nakazu zapłaty w post. upominawczym z e-sądu, czy też już w drugim przypadku po kilku miesiącach egzekucja i tutaj będziesz miał styczność z komornikiem, jeżeli z nim nie miałeś jeszcze do czynienia, to musisz się przygotować na niezłą przeprawę.

Odpowiedzialność karna to już inna kwestia, to wszystko zależy od sts-u, bo jest wiele przypadków np. gdy ktoś, biorąc komórkę na abonament, zaprzestał płacenia abonamentu, a ma sprawę karną właśnie z art. 286 kk, co jest w mojej ocenie dziwne.
Sprawa karna raczej jest mało realna, ale cywilne dochodzenie na drodze sądowej już tak i nie zdziwiłbym się, gdyby sts takie działania podejmował w przeszłości.
Na miejscu autora wątku lepiej dogadałbym się z nimi. Może Ci większość umorzą albo część. Lepiej się z nimi dogadać, niż później otrzymać polecony z Lublina. Wiem, że wiele firm ujemne salda po jakimś czasie zeruje, ale z tego, co mnie pamięć nie myli sts do nich nie należy.
 
b1991 3K

b1991

Użytkownik
Po pierwsze to sts nie ma w zwyczaju zerować konta. Po drugie sts lubi się sądzić. Po trzecie nic z tych prawniczych wywodów nie zrozumiałem, ze względu na to, że mylisz podstawowe pojęcia.
Jaki związek ma wspomniane przez Ciebie oszustwo tj. występek na drodze post. karnego z powyższą kwestią przedstawioną przez autora wątku tj. roszczeniem sts, które będzie dochodzone na drodze cywilnej?
Po czwarte żadnych kosztów sts nie poniesie na końcu tej drogi.
Po piąte studenci rzadko używają słowa ,,pierw", a już studenci prawa nigdy.

Sprawa jest bardzo prosta. Przeciętnemu radcy prawnemu (na ogół i studentowi) wyegzekwowanie należnego świadczenia nie zajmie zbyt wiele czasu i wcale nie będzie musiał spotkać się z autorem wątku w sądzie (oko w oko).
Na drodze cywilnej (w skrócie), na początku autor otrzyma przedsądowe wezwanie do zapłaty. Następnie, jeżeli nie uiści należnej kwoty w wyznaczonym terminie, zostanie sporządzony pozew do e-sądu w Lublinie tj. pozew o zapłatę (preferowana droga w przytłaczającej większości takich spraw). I tutaj powód wniesie o zasądzenie na rzecz powoda od pozwanego następujących kwot tj. roszczenia, odsetek ustawowych, opłaty sądowej i itd.
Sąd Rejonowy w Lublinie dalej e-sąd wyda nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym i otrzymasz go do domu. Pozwanemu, czyli autorowi wątku będzie służył sprzeciw od wydanego nakazu zapłaty. Wówczas w przewidzianym terminie ustawowo będziesz musiał złożyć sprzeciw albo zapłacić powodowi zasądzoną kwotę, która będzie wyższa, niż to ujemne saldo w sts, bo dojdą odsetki, opłata sądowa i itd. Jak złożysz sprzeciw, to sprawa trafi do sądu (kolokwianie ujmując w twojej miejscowości) . Wtedy już w sądzie przedstawisz swoje racje, a jak przegrasz, co raczej jest pewne to będziesz musiał jeszcze ponieść koszty procesu, zastępstwa procesowego i itd. W obu przypadkach, jak nie zapłacisz, czy to po otrzymaniu nakazu zapłaty w post. upominawczym z e-sądu, czy też już w drugim przypadku po kilku miesiącach egzekucja i tutaj będziesz miał styczność z komornikiem, jeżeli z nim nie miałeś jeszcze do czynienia, to musisz się przygotować na niezłą przeprawę.

Odpowiedzialność karna to już inna kwestia, to wszystko zależy od sts-u, bo jest wiele przypadków np. gdy ktoś, biorąc komórkę na abonament, zaprzestał płacenia abonamentu, a ma sprawę karną właśnie z art. 286 kk, co jest w mojej ocenie dziwne.
Sprawa karna raczej jest mało realna, ale cywilne dochodzenie na drodze sądowej już tak i nie zdziwiłbym się, gdyby sts takie działania podejmował w przeszłości.
Na miejscu autora wątku lepiej dogadałbym się z nimi. Może Ci większość umorzą albo część. Lepiej się z nimi dogadać, niż później otrzymać polecony z Lublina. Wiem, że wiele firm ujemne salda po jakimś czasie zeruje, ale z tego, co mnie pamięć nie myli sts do nich nie należy.
Nie mylę żadnych pojęć geniuszu, to kwestia indywidualna czym podmiot będzie chciał straszyć klienta. Na końcu drogi, keidyś STS przegra sprawę to owszem poniesie koszty. Pierw to jest jakieś słowo zabronione? Studentem prawa nie jestem, dość długo pracuje już w zawodzie, jako zawodowy pełnomocnik.

O co chodzi z niezłą przeprawą przy komorniku? Bo nie do końca rozumiem, komornik w egzekucji poniżej 2k nawet nie zawita w miejscu zamieszkania... Autor postu powinien czekać na jakiś polecony, którym na pewno w pierwszej kolejności nie będzie nakaz zapłaty z epu.

STS na pewno zeruje zdebetowane konta, po jakimś czasie oczywiście. Sam z 5 lat temu miałem u nich 790 zł na minusie i po kilku miesiącach pojawiło się zero. Kiedy zamknęli kolejny rok.

Bardzo mnie ciekawi jakie ja pojęcia mylę, możesz rozwinąć...
 
Do góry Bottom