>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Premier League 3 KOLEJKA 22.08 - 24.08.2009

Status
Zamknięty.
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Kursy prezentują się tak​

A pochodzą ze strony Bet-at-home


Już w II kolejce mieliśmy sensacje. Bo za to trzeba uznać porażkę Czerwonych Diabłów z beniaminkiem z Burnley. Inne mecze po za dość nie spodziewaną porażką Wigan z Wolves zakończyły się dość planowo.
W 3 kolejce ciekawych spotkań nie brakuje. Trzy razy ciekawie powinno być w Londynie. Najpierw na Emirates Stadium gdzie Arsenal będzie grał z Portsmouth. Wszyscy są ciekawi jak Arsenal zaprezentuje się po meczu el CL. Ciężkie spotkanie czeka znakomicie spisujących się w lidze Tottenham. Przyjdzie im walczyć na Upton Park z WHU. Następnie na Craven Cottage Chelsea będzie walczyła o pkt a Fulham. Ciekawie również zapowiada się mecz Wigan-Manchester. Tak jak pisałem wcześniej diabły w ost kolejce dość niespodziewanie ulegli Burnley i teraz będą chcieć zatrzeć złe wrażenie. I na zakończenie kolejki to już w poniedziałek zagra Liverpool który po 2 kolejkach zostawił mieszane uczucia będzie grał z Aston Villa na Anfield. Więc tak jak pisałem ciekawych meczów nie brakuje i mam nadzieję że będzie to dobra kolejka ;)
Zapraszam do pisania analiz i wypowiadania swoich poglądów nt 3 kolejki
;)
 
R 10

radziopb

Użytkownik
West Ham United - Tottenham Hotspur
Kurs 2,3 :spokodfhgfh: ✅
Uważam, iż faworyt jest tylko jeden, a jest nim drużyna Tottenhamu.. Jak narazie są liderem rozgrywek [tak wiem, że dopiero dwie kolejki za Nami] i myśle, że jeszcze dłuuuuugo zostaną w czubie tabeli ;-) Jest to drużyna nie do poznania w porównaniu z poprzednim sezonem, a dobrą prognozą były napewno wyniki sparingów przed sezonowych.. 3-0 z Olympiakosem, 3-0 z Hull, 1-1 z Barceloną [odmłodzoną, ale dalej Barcelona ;-)] oraz wygrana 1-0 ze Swym niedzielnym rywalem WHU.. Na inauguracje ligi Tottenham wygrał z Wielkim Liverpoolem, lecz nie był to wg. Mnie słabszy dzień The Reds, ale bardzo dobre spotkanie ich rywali.. Natomiast w drugiej kolejce piłkarze z Hotspur wręcz roznieśli zawodników Hull aż 1:5 !!! Co dobitnie pokazuję, iż forma zwyżkuje.. Także liczę na pewne zwycięstwo Gości w niedzielnym spotkaniu, a kurs 2,3 to wg. Mnie prezent od buków :jezora:
 
C 0

coys

Użytkownik
Manchester City-Wolverhampton 1 1.35
Wigan-Manchester Utd 2 1.53
Arsenal-Portsmouth 1 1.23
(jeszcze bym dodał liverpool...)
City gra pierwszy mecz u siebie tego sezonu, podbudowani środową wygraną nad Barcą jak i pewna wygrana w pierwszym meczu sezonu z Blackburn, nie sądzę by mogli zgubić punkty z beniaminkiem ligi ...
Utd gra &quot;z nożem w gardle&quot; ...
a Arsenal gra nie zła pilę i trudno by nie było wygrać mecz inauguracyjny sezonu na Emirates Stadium ze słabiutkim (w rozsypce) Portsmouth ...


a jako kibic Spurs do powyższej wypowiedzi kolegi to mimo że jestem pełen optymizmu i wierzę w wygarną w każdym meczu, to tutaj bym to przemyślał ... Tottenham gra nie równo, a to są przecież derby, a WHU do słabeuszy nie należą, myślę żę wpadnie dużo bramek i stawiałbym remis 3:3 ...
 
lukaszek69 0

lukaszek69

Użytkownik
Sunderland - Blackburn​


W sobote , czyli juro na Stadionie Światła Sunderland podejmowal będzie Blackburn.
Czarne Koty zmontowały naprawde bardzo ciekawy skład. Raczej nie bedą bronic sie przed spadkiem, lecz
mogą naprawde sporo namieszać w tym sezonie.
Przekonały się juz o tym dwa zespoły. Najpierw Bolton , który uległ
Sunderlandowi będąc gospodarzem 0-1 . Potem Chelsea, która pomimo ,ze wygrała na Stadium of
Light 1-3 męczyla się niemiłosiernie , zwlaszcza w pierwszej połowie , którą z resztą
przegrała. W zespole gospodarz bryluje nowy nabytek Daren Bent (niechciany w Tottenhamie),
który strzelil w sumie 2 bramki w wyżej wymienionych spotkaniach. Jeśli utrzyma taką formę jutro zapewne tez
cos ustrzeli.

Parę słów o gosciach.
Blackburn jak do tej pory nie zdobyło ani jednego punktu. Napastnicy z ekipy Sama Allardycea
nie pokonali goalkeeperów rywali ani razu. Widac , że ten team po odejsciu R. Santa Cruza
stracił bardzo wiele na swej wartosci .
Podsumowując jesli zawodnicy Stevea Brucea zagrają na podobnym poziomie jak w spotkaniach
z Boltonem i z Chelsea to nie powinni miec problemow z pokonaniem Blackburn.


Sunderland @2,10✅
Sunderland draw no bet @1,5✅
Tobet


Burnley - Everton​


Drugie spotkanie , które biorę pod lupę.
W ostatni wtorek na Tuft Moor Stadium kibice Burnley byli swiadkami sensacji ,
ale jakze dla nich miłej. Ich ukochana druzyna pokonała nie byle kogo , bo Czerwone Diabły.
Jesli chodzi o moje odczucia na temat tego spotkania , to są one następujace:
MU ten mecz przegrało na własne życzenie , zagrało bez ambicji , piłkarze mysleli ,że na
stojąco zdobęda trzy punkty. Najwyraźniej nasłuchali się o beniaminku informacji typu ,ze to
najsłabsza ekipa w stawce Premiership i od kazdego będzie zbierała tęgie baty. Po prostu zlekcewazyli piłkarzy
Burnley Z to oni po tamtym spotkaniu zyskali ogromną pewność siebie , ktora może ich w najbliższą
niedziele zgubić , bo Evertonowi ambicji w przeciwieństwie do MU nie zabraknie .
A dlaczego jej nie zabraknie ?? Juz piszę.
Everton na dzień dobry kibicom na Goodison Park zaserwował blamaz , bo tylko tak da się
nazwac przegrana 1-6 z Kanonierami. Piłkarze Moyesa zrewanzowali się swoim fanom bardzo szybko.
Wczoraj w ramach LE zaaplikowali 4 bramki Sigmie Ołomuniec w ramach LE i przesądzili juz sprawę
awansu do kolejnej rundy. Myślę jednak ,że to kibiców nie zadowoliło , bo rywal gorzej niz
przeciętny.

Szczerze wątpię by zdeterminowani liverpoolczycy,którzy z zerowym dorobkiem punktowym zamykają
ligową tabelę stracili kolejne punkty. Kursy zapewne będą spadać , wiec mnoznik ok. 2,00 trza
brać jak najprędzej
;)

Everton @2,17⛔
Everton draw no bet @1,53⛔
Tobet
 
1 0

1mcat

Użytkownik
Z tym Evertonem bym tak nie szalał. Burnley na pewno będzie chciało pokazać się znów z dobrej strony, po niespodziance jaką sprawili w meczu z MU. Na pewno ta wygrana podbudowała zespół i znów niesieni własną publicznością mogą być groźni. Everton doznał sromotnej klęski z Arsenalem u siebie, taki wynik na pewno podłamał drużynę, jednak morale na pewno podniosła wygrana 4:0 w LE. Jednak w meczu z Arsenalem grali katastrofalnie i nie stawiałbym na nich.
Osobiście zagrałbym handi na Liverpool, po kursie ~2,05. Liverpool już przełknął porażkę z Tottenhamem. Z resztą nie była to porażka haniebna, Tottenham jest bardzo mocny i nigdy na ich stadionie nie grało się łatwo. W poprzednim sezonie Liverpool spośród 2 przegranych meczy właśnie raz poległ na terenie kogutów. Później przyszła gładka wygrana z Stoke City 4:0 u siebie, w tym meczu widać już było lepszą formę zawodników, świetnie prezentuje się nowy nabytek - Glen Johnson, który bardzo dobrze angażuje się w akcje offensywne, dodatkowo strzelił znakomitą bramkę.
Aston Villa zaś sensacyjnie przegrała na inauguracje sezonu na własnym boisku z Wigan 0:2. W LE też nie zaprezentowała się dobrze, przegrywając na wyjeździe z Rapidem 1:0. Zespołowi chyba nie wyszła na dobre przerwa wakacyjna i okienko transferowe, Spodziewam się dość ciekawego meczu, overowgo i dość pewnego zwycięstwa Liverpoolu. Może nie tak wysokiego jak w poprzednim sezonie (5:0) ale pokrywającego handicap -1.
 
tbm 642

tbm

Forum VIP
No dobra patrzę w ofertę sobotnich spotkań Premiership i widzę trzy świetne moim zdaniem typy.

Arsenal i Manchester City wygrane z handicapem -1 i ewentualnie jako trzeci Birmingham under 2,5.

Arsenal - Portsmouth
Kanonierzy ustawieni 4-3-3 są stworzeni do strzelania bramek. Porstmouth to już nie ta drużyna. Johnson, Crouch, Campbell trzy ważne ogniwa wypadły ze składu, do tego kontuzjowani są Hreidarrsson i Primus. Atmosfera w drużynie nie jest najlepsza tym bardziej po porażce w doliczonym czasie meczu z Birmingham. Arsenal powinien pewnie ten mecz wygrać.
Mój typ: Arsenal -1 - 1,52 w Tobet [7/10] ✅

Manchester City - Wolverhampton
Manchester City to olbrzymi potencjał w ofensywie, tym razem obok Adebayora powinniśmy ujrzeć Teveza. Obrona także wydaje się zdecydowanie mocniejszą formacją niż w poprzednim sezonie. Ogólnie The Citizens wyrastają na kandydata do czołowych miejsc. Wilki na starcie przegrały 0-2 z West Ham, ale później dosyć niespodziewanie mimo sporych osłabień ograły Wigan 1-0! Teraz jednak nie widzę powodów aby Citizens mieli okazać litość dla Wilków. Ekipa McCarthy&#39;ego po raz kolejny mocno osłabiona Doyle, Ebanks-Blake, Iwelumo. To tylko niektórzy gracze spośrod tych, którzy nie mogą grać. Zanosi się na pewne zwycięstwo Manchesteru City.
Mój typ: Manchester City -1 - 1,92 w Tobet [8/10] ⛔

Birmingham - Stoke
No dobra Stoke porządny start wygrana z Burnley, ale już na Anfield Road bez szans i 0-4 w plecy. Birmingham drużyna grająca typowo brytyjski futbol z twardzielami w środku pola Ferguson - Carsley. Efektowna ich gra na pewno nie jest, ale pewnie niejednokrotnie w tym sezonie skuteczna. Zanosi się jednak na wyrównane spotkanie, ani jedna ani druga drużyna nie gra szalonej ofensywy stąd under wydaje się jak znalazł.
Mój typ: under 2,5 - 1,62 w Tobet [6/10] ✅
 
makaveli23 189,3K

makaveli23

Typer Miesiaca
Defoe jest obecnie w wystrzalowej formie,najpier bardzo dobry mecz w reprezentacji gdzie strzelil dwa gole,potem dobry mecz z Liverpoolem mimo nie strzelenia bramki, no i hattrick z Hull. Tottenham ma niesamowity atak, smialbym powiedziec swiatowej klasy.Oprocz mojego faworyta Defoe sa jeszcze Pavluchenko, Keane i Crouch. W srodku rzadzi szybki Lennon. Tottenham jest bardzo podobny do Man City, ale ja w Spurs widze lepsza defensywe. Jeszcze zobaczycie ze Man City mimo wybuchowego ataku ma problemy w obronie, i tylko nieskutecznosc Blackburn w pierwszym meczu pozwolila zachowac czyste konto City. W ten wekend obawiam sie ze za bardzo City bedzie chcialo postrzelac co stworzy hokejowy pojedynek i niestety rowniez strate bramek przez City. Nazwijcie mie szalonym ale przewiduje cos kolo 5-2 dla City. Tak wiec dwa overy wydaja sie najciekawszymi typami na obydwa mecze o ktorych nabazgralem.
 
bourne22 0

bourne22

Użytkownik
Ciekawie zapowiada sie 3 kolejka Premiership.

Według mnie warto zagrac na Everton ktory po sromotnej porazce 1-6 z arsenalem bedzie chcial jak najszybciej zapomniec o tej wtopie i za wszelka cene bedzie chcial wygrac na boisku beniaminka.Burnley mysle ze bedzie wymeczone wtorkowym spotkaniem z Man United dokladajac do tego przewrotnosc Angielskich lig zwyciestwo Evertonu wydaje sie calkiem mozliwe
 
kanonier0392 239

kanonier0392

Forum VIP
Hull City – Bolton Wanderers
Na Kingston Communications Stadium Hull City zagra z Boltonem Wanderers. Gospodarze tego spotkania przed kilkoma dniami doznali bardzo bolesnej porażki z Tottenhamem 1:5 również przed własną publicznością tak więc jutro przydarzy się pierwsza do rehabilitacji za tak słaby występ. Phil Brown po meczu nie krył podziwu dla gry „Kogutów” przyznał, że jego zawodnicy pod każdym względem byli zdecydowanie od nich słabsi. Po pierwszej kolejce Premiership wydawało się, że Hull jest dobrze przygotowane do sezonu, mało brakowało, a udałoby się im wywieźć jeden punkt ze Stamford Bridge, ale dosłownie w ostatnich minutach Chelsea wyszarpała 3 punkty, czy ten fakt aż tak bardzo podłamał „Tygrysy”? Wydaje mi się, że jutro zobaczymy lepszą grę w wykonaniu gospodarzy i całkiem prawdopodobne jest ich zwycięstwo bądź remis na KC Stadium. Bolton jak na razie również bez punktów, ale zespół z Reebok Stadium rozegrał jedno spotkanie mniej. Obie drużyny będą chciały przerwać swoje słabe serie, wystarczy napisać, że Hull nie wygrało już od dwunastu spotkań w Premiership, z kolei Bolton nie zdobył bramki w meczu wyjazdowym od 270 minut. Statystycznie rzecz biorąc wszystko wskazuje na bezbramkowy remis, ale myślę, że chociaż jedna z drużyn już jutro zakończy swoją słabiutką passę. W ubiegłym roku na tym obiekcie Bolton wygrał 1:0, jak będzie tym razem? Początek spotkania o godzinie 16:00.
Moja propozycja: Remis - 3,20 (ostrożniej 1x - 1,40)

Manchester City – Wolverhampton Wanderers
Najaktywniejsza drużyna w letnim okienku transferowym przed własną publicznością na City of Manchester Stadium zagra z beniaminkiem rozgrywek – Wolverhampton Wanderers.
Faworytem tego spotkania są zdecydowanie gospodarze i nie spodziewam się tutaj żadnej niespodzianki. Sam osobiście nie jestem zwolennikiem takiego sposobu budowania drużyny jaki zaprezentował nam klub z Manchesteru i nie wróże im większych sukcesów w tym sezonie, ale 3 punkty w sobotę powinni zdobyć bez problemów. Chwaliłem przed tygodniem w tym dziale Wolverhampton za dobre transfery, podkreślałem, że może być to najlepsza z drużyn, które awansowały do Premiership i oczywiście podtrzymuje swoje słowa. Niestety nie udało się nic zdziałać pomarańczowym w pierwszej kolejce przed własną publicznością, porażka 0:2 z West Hamem zadziała pozytywnie na piłkarzy Micka McCarthy’ego bo już parę dni później udało się zgarnąć całą pulę na JJB Stadium w starciu z Wigan. Manchester City rozegrał jedno spotkanie mniej, zwycięstwo z Blackburn 2:0 po bramkach Adebayora i Irelanda mogło dodatkowo wzmocnić „The Citizens” w tygodniu piłkarze Marka Hughesa mieli więcej czasu na treningi co może zaowocować już jutro. Początek spotkania w sobotę o godzinie 16:00.
Moja propozycja: Manchester City (-1) - 1,95

Arsenal Londyn – Portsmouth
Na Emirates Stadium przy obecności 60 tysięcy widzów Arsenal będzie podejmował Portsmouth. Kanonierzy w dwóch pierwszych spotkaniach nowego sezonu pokazali się z bardzo dobrej strony, najpierw niezwykle efektowne zwycięstwo na Goodison Park z Evertonem w stosunku 6:1, a następnie wygrana w eliminacjach do Ligi Mistrzów na Celtic Park z Celticiem 2:0. Czas na pierwszy mecz przed własną publicznością i to z rywalem nie zbyt wymagającym. Portsmouth jest moim zdaniem jedną z drużyn, które będą musiały walczyć o utrzymanie do końcowych kolejek sezonu, spore przemeblowanie całej kadry miało miejsce w okresie przygotowawczym, klub opuściło wielu zawodników, między innymi: Glen Johnson, Sean Davis, Noe Pamarot czy Peter Crouch. Do drużyny dołączyli z kolei tacy piłkarze jak: Frederic Piquionne, Aaron Mokoena czy Steve Finnan. Jak na razie zmiany nie przyniosły pożądanych efektów, świadczą o tym dwie porażki Portsmouth, z Birmingham i Fulham po 0:1. Nie wróżę im nic dobrego w jutrzejszym spotkaniu na Emiratem. Mam ogromną nadzieję na przełomowy sezon w wykonaniu Arsenalu, na mistrzostwo Anglii, które po raz ostatni piłkarze Arsene Wengera wywalczyli w sezonie 2003/2004 nie przegrywając żadnego spotkania w Premiership. Wszystko wskazuje na to, że na murawę w jutrzejszym meczu wybiegnie ta sama jedenastka, która walczyła w dotychczasowych dwóch pojedynkach, bardzo cieszy mnie forma obrońców Arsenalu oraz defensywnego pomocnika Songa, do tego dochodzi dobra skuteczność Kanonierów, z którą był problem w poprzednich latach. Jutro powinniśmy po raz kolejny zobaczyć świetną grę w wykonaniu podopiecznych francuskiego szkoleniowca. Pompey nigdy nie pokonali Arsenalu w Premier League, na nowym obiekcie w Londynie tylko raz udało im się zdobyć punkt remisując 2:2, w dwóch pozostałych górą byli Kanonierzy, wygrywając 3:1 i 1:0. Spodziewam się pewnego zwycięstwa Arsenalu, różnicą co najmniej dwóch bramek. Początek spotkania w sobotę o godzinie 16:00.
Moja propozycja: Arsenal Londyn (-1) - 1,60

Birmingham City – Stoke City
Ostatnie sobotnie spotkanie Premiership odbędzie się na St. Andrew’s Stadium. Birmingham City, które wróciło do najwyższej klasy rozgrywek w Anglii po rocznej przerwie będzie podejmować Stoke City. Obie drużyny w dotychczasowych meczach zanotowały po jednym zwycięstwie i jednej porażce. Piłkarze Birmingham w pierwszej kolejce musieli stoczyć bitwę na Old Trafford, pomimo porażki trzeba przyznać, że łatwo te 3 punkty Manchesterowi nie wpadły, goście mieli swoje szanse i gdyby dopisało im troszkę więcej szczęścia kto wie jakim wynikiem zakończyłoby się tamto spotkanie. Parę dni temu właśnie na St. Andrew’s podopieczni Alexa McLeisha szczęśliwie pokonali Portsmouth strzelając zwycięską bramkę w 90 minucie po rzucie karnym. Stoke zupełnie na odwrót, najpierw wygrana 2:0 z Burnley, a w środku tygodnia dotkliwa porażka na Antfield z Liverpoolem. Birmingham w letnim okienku transferowym nabyło kilku ciekawych zawodników, największym wzmocnieniem jest z pewnością Barry Ferguson z Glasgow Rangers. Stoke City przystąpiło do nowego sezonu bez większych zmian, najgroźniejszym ogniwem w zespole Tony’ego Pulisa pozostaje James Beattie. Zapowiada się wyrównany mecz, z którego zwycięsko powinni wyjść gospodarze. Początek spotkania w sobotę o godzinie 16:00.
Moja propozycja: Birmingham City (remis = zwrot) - 1,60

Sunderland – Blackburn Rovers
Na Stadium of Light zagrają ze sobą sąsiedzi w ligowej tabeli z ubiegłego sezonu, jedną pozycję wyżej zakończyło rozgrywki Blackburn, ale jutro moim zdaniem górą będzie Sunderland. „Czarne Koty” w dobrym stylu zainaugurowały nowy sezon w Premiership, zwycięstwo na wyjeździe z Boltonem nie było przypadkiem, ten zespół może powalczyć o miejsce w środkowej części tabeli, mają solidną, ciekawą kadrę, doświadczonego trenera no i myślę, że nie sprzedadzą tak łatwo skóry. Podopieczni Sama Allardycea nie wygrali na wyjeździe od pięciu spotkań no i wszystko wskazuje na to, że i tym razem będą musieli pogodzić się z porażką. Nie chcę skreślać zawodników z Ewood Park przed rozpoczęciem starcia, ale moim zdaniem Sunderland jest tutaj dość mocnym faworytem. Obie drużyny przegrały swoje ostatnie pojedynki w Premiership, Blackburn na własnym stadionie nie dało rady Manchesterowi City, z kolei Sunderland przegrał z Chelsea 1:3. Historia spotkań, która jest niekorzystna dla gospodarzy jutrzejszego meczu nie powinna mieć większego znaczenia, w tym sezonie piłkarze Steve Bruce’a będą mocniejsi niż w poprzednich, okazję do potwierdzenia moich słów będą mieli na Stadionie Światła już jutro. Początek spotkania w sobotę o godzinie 16:00.
Moja propozycja: Sunderland - 2,10

Wigan Athletic – Manchester United
Podrażniony ostatnią porażką z Burnley Manchester United przyjedzie na JJB Stadium aby zagrać z Wigan. „Czerwone Diabły” od początku sezonu nie zachwycają swoich kibiców, wręcz przeciwnie dają powody do zmartwień. Jak pamiętamy poprzednie sezony w wykonaniu United również bywały nieudanymi, dopiero z kolejki na kolejkę Manchester nabierał odpowiedniego tempa. Czy tym razem będzie podobnie? Odpowiedź poznamy za kilka tygodni, a tym czasem wrócę już do analizy jutrzejszego spotkania. Piłkarze Wigan po nieoczekiwanym zwycięstwie z Aston Villą, które było zdecydowanie największą niespodzianką pierwszej kolejki Premiership zagrali z Wolverhampton Wanderers, większość spodziewała się, że rozpędzone Wigan bez problemów pokona beniaminka jednak wszystko zakończyło się wprost przeciwnie, bardzo słaba gra przed własną publicznością udowodniła, że w tej pierwszej kolejce to Aston Villa miała po prostu gorszy dzień. Ciekaw jestem co zaprezentują zawodnicy Roberto Martineza w starciu z mistrzem Anglii. Manchester United przystąpi do tego spotkania bez kilku kontuzjowanych zawodników, są nimi: Ferdinand, Hargreaves, Obertan, Rafael, Van der Sar, niepewny występu jest także Vidic. Zdecydowanie mniejsze kłopoty ma trener Wigan bowiem na kontuzje narzeka tylko dwóch piłkarzy:
N&#39;Zogbia i Kapo. Od 2005 roku Manchester za każdym razem wygrywał z Wigan, jutro powinno być podobnie, ale łatwego zadania „Czerwone Diabły” mieć na pewno nie będą. Początek spotkania o godzinie 16:00.
Moja propozycja: obie drużyny strzelą bramkę - 1,85
Analizy do pozostałych spotkań, które zostaną rozegrane w niedzielę i poniedziałek jutro ;) Mam nadzieję, że chociaż troszkę pomogę​
 
piotrek21 0

piotrek21

Użytkownik
Moim zdaniem w tej kolejce na faworyta najlepiej pasuje mi Chelsea i Liverpool. Manchester zgodnie z zapowiedziami nie gra pewnie, ma problemy ze swoimi napastnikami. Arsenal ma przed sobą mecz eliminacyjny w Glasgow, więc mam pewne obawy co do ich skuteczności w najbliższym meczu.
 
robson-united 7,8K

robson-united

Użytkownik
VS

⚽Wigan - Manchester United​

Diabły jak to w ostatnich latach średni, a nawet można stwierdzic że słaby początek rozgrywek. Przecież potyczki z beniaminkami i na koncie zwycięstwo i porażka to slaby rezultat. Dzisaij potyczka z Wigan. Warto dodac że ManU fantastycznie gra się z tym rywalem w każdego rodzaju rozgrywek. Na 9 wzajemnych starc... 9 wygrali piłkarze Fergusona! Zaraz za pewne odezwą się głosy że to nic nie znaczaca historia ble ble ble. Ja jednak jestem zdania że w dniu dzisiejszym United zagrają wkońcu dobre spotkanie. W meczu z Chelsea otwierającym sezon widzieliśmy poprawnie grający zespół i błędy Fostera. Z Birmingham się męczyli, ale mieli i tak przewage w tym spotkaniu i zwycięstwo zasłużone jak najbardziej. DOpiero z Burnley totalna katastrofa na którą złożyło się kilka czynników. m.in przestrzelony karniak Carricka. Do tego spotkania nie ma co wracac. Dzisiaj trzeba poprostu pokonac Wigan. Zespołowi nie pomoże w tym Rio Ferdinand, van Der Sar, Obertan, Hargraeves i Rafael. W bramce zapewne po raz kolejny zobaczymy Fostera, do gry wracają Vidic, chociaż jego występ to lekki znak zapytania jednak są duże szansy ze zagra. Ponadto G.Neville byc może zagości na prawej obronie, chociaż Fabio nie spisywał się źle. W pomocy duży wybor, sam jestem ciekaw na kogo tym razem postawi sir Alex. W ataku powinni wybiec Rooney i Berba. Ten pierwszy ma szanse strzelic 100 gola dla ManU ????
Teraz dla kontrastu coś o gospodarzach tego meczu. Początek mieli udany jednak potem wpadka z Wolves, której się nie spodizewali. Trenerem jest niedoświadczony Martinez, stracił paru waznych graczy przed nowymi rozgrywkami m.in Valencie , który dzsiaij ponownie zaprezentuje się na stadionie JJB Stadium. Z powodu kontuzji nie zobaczymy Kapo i N&#39;Zogbi. Ostatnie wizyty w 4 sezonach to 2:1, 2:0, 3:1, 2:1 dla ManU. Ten mecz należy wygrac i własnie takiego rezultatu bym się dzisiaj po Diablach spodziewał. W niedalekiej przyszłości bowiem czeka ich potyczka z Kanonierami. Może nie będzie to okazała wiktoria, ale 3pkt powinni trafic na Old Trafford.

Przewidywane składy :

Wigan: Kirkland- Melchiot, Scharner, Bramble, Figueroa, Brown, Thomas, Koumas, Gomez, Sinclair, Rodallega.

Man Utd: Foster- G.Neville, Evans, Vidic, Evra-Valencia, Anderson, Carrick, Nani- Rooney, Berbatov.


Jak zostanie przywitany Valencia ponownie na JJB Stadium?​


Typ : Manchester United win @ 1,55 Tobet ✅0:5 ????

Jak już jestem przy Premiership to dzisiaj bardzo popularne są zakłady na Arsenal i Manchester City. W sumie nie ma się czemu dziwic bo ich rywale sa znacznie niżej w hierarchi ligowej. Forme Kanonierów widzą wszyscy, nie ma więc co się tutaj rozwodzic. Dodam tylko że nie zagra kilku waznych graczy, ale przeciez nie od dzis Wenger ma problemy ze skompletowaniem składu. Mecz bez takich kłopotów to nie mecz Arsenalu chciałoby się powiedziec. Tym razem brak Walcotta, Fabiana, Rosy, Nasriego, Djorou. Arsenal z Portsmouth nie przegrał ostatnich 19 spotkań ( 11zwyciestw, 8 remisów). Jednak ja jakoś handi w tym meczu nie widze i nie zaryzykuje;)

Kolejny popularny zakład to win Manchesteru City, a nawet handi. W sumie nie ma się co dziwic. W poprzednim sezonie głownie u siebie punktowali rywali. teraz wsyzstkim znane transfery i naprzeciw beniaminek z Wolves. . Mark Hughes dzisiaj nie ma do dyspozycji Santa Cruz, Kompany, Johnson,a pod znakiem zapytania stoją występy Adebayora, Bridge i Robinho. Właśnie to decyduje że uważam że granie handi może byc nieco ryzykowne w tym meczu. Wiadomo braki Wolves także sa spore, ale trzeba poczekac jeszcze pare koejek by w pełni zobaczyc na co stac ekipe z City of Manchester Stadium. Ja mimo wszystko odpuscze ten mecz i z PremierLeague na kupon będe miał jedynie win Czerwonych Diabłów ;)
 
roy. 187

roy.

Forum VIP
Ja tylko sprostuje wypowiedz robsona o Arsenalu - piszesz, ze zabraknie kilku waznych graczy. Zgadza sie tylko, ze zaden z tych graczy nie zagral przeciwko Celticowi i Evertonowi wiec na chwile obecna z takim zespolem jakim jest Portsmouth te braki nie sa wcale odczuwalne. Poza tym Portsmouth opuscilo kilku waznych graczy, no i klub pograzony jest w kryzysie wiec nie widze tutaj innej opcji niz wygrana Arsenalu.

Do tego dolozyl bym takze wygrana MU. Wszyscy pisza, ze Czerwone Diably graja kaszane, ale przeciez zawsze tak grac nie beda, przelamac sie musza. Przeciwnik do najlepszych nie nalezy, wiec mysle, ze MU 3 pkty wywiezie spokojnie.
 
M 19

manyolo

Użytkownik
Fulham-Chelsea
TYP 1X
kurs 2.35 Expekt

Witam na początek kursik dla odważnych. Faworytem tego meczu są goście lecz ja upatruję w tym meczu niespodziankę jaką niewątpliwie będzie brak wygranej Chelsea . Gospodarze to solidna ekipa występująca z powodzeniem w eliminacjach ligi europejskiej
(3-1 z Amkar w pierwszym meczu przesądza chyba sprawę awansu do fazy grupowej) mająca w ofensywie takich zawodników jak Zamora. Johnson,Dempsey, Murphy a ostatnio doszedł Damien Duff ( co do wzmocnień czy ktoś wie jak przedstawia się sytuacja z Uche bo chyba to tego klubu miał dojść były zawodnik Wisły) Jeśli chodzi o Chelsea to nie muszę się za bardzo rozpisywać , każdy zna mocne strony jednego z kandydatów do zdobycia mistrza Anglii , napisze tylko że nie przekonała mnie jakoś gra Chelsea w meczu z Hull ( meczu z Sunderlandem nie miałem okazji oglądać) . Więc Twierdzę że Fulham jest o wiele lepszym zespołem od dwóch pierwszych rywali Chelsea i nie powinien tego meczu przegrać. W ubiegłym sezonie był remis 2-2 i nie będę miał nic przeciwko jeżeli dojdzie do podobnego rezultatu, a jak Fulham wygra to maja radość będzie większa gdyż w tym sezonie trzymam kciuki za Arsenal i Tottenham
 
kanonier0392 239

kanonier0392

Forum VIP
West Ham United – Tottenham Hotspur
Derby Londynu na Upton Park już jutro, West Ham United zagra z Tottenhamem Hotspur i zapowiada się bardzo ciekawe widowisko. Obie drużyny nie straciły jeszcze punktów w obecnym sezonie tyle, ze „Młoty” rozegrały jedno spotkanie mniej od „Kogutów”
Tottenham to drużyna, która może włączyć się do walki o europejskie puchary, 5 miejsce jest zdecydowanie w zasięgu podopiecznych Harry’ego Redknappa. Wystarczy wspomnieć, ze w ubiegłym sezonie po ośmiu kolejkach Tottenham miał 2 punkty na swoim koncie, teraz po dwóch meczach jest ich już 3x więcej. Znakomity mecz na White Hart Lane z Liverpoolem, zwycięstwo 2:1 no i w środku tygodnia spacerek na KC Stadium i wygrana 5:1 z Hull City. West Ham ma za sobą starcie z Wolverhampton, które zakończyło się zwycięstwem 2:0 „Młotów”. Tottenham będzie musiał radzić sobie bez bramkarza Gomesa, Dawsona, Janasa i Gareth Bale. Faworytem tego spotkania są z pewnością goście, ale na Upton Park wcale nie gra się tak łatwo, West Ham może wysoko postawić poprzeczkę dlatego typowanie zwycięzcy sobie odpuszczę. Obie ekipy powinny zagrać ofensywnie więc liczę na sporą ilość bramek i dobre widowisko. Początek spotkania w niedzielę o godzinie 14:30.
Moja propozycja: obie drużyny strzelą bramkę – 1,64
Fulham Londyn – Chelsea Londyn
Kolejne derby Londynu, tym razem na Craven Cottage Fulham będzie podejmowało Chelsea.
Podobnie jak w wyżej opisywanym meczu obie drużyny nie straciły jeszcze punktów w obecnym sezonie, piłkarze Fulham pokonali na wyjeździe Portsmouth 0:1 z kolei Chelsea po dramatycznym meczu zanotowała zwycięstwo z Hull City i w środku tygodnia pewnie wygrała z Sunderlandem 3:1. Niebiescy zdają sobie sprawę z tego, że na Craven Cottage gra się bardzo ciężko, wspomnieć można choćby starcie z ubiegłego sezonu, w którym padł remis 2:2. To właśnie przed swoimi kibicami Fulham zdobywało dużo punktów i potrafiło nawiązywać równorzędną walkę z najlepszymi drużynami w poprzednich rozgrywkach. „the Cottagers” liczą z pewnością po cichu na jakieś punkty w jutrzejszym spotkaniu. Powodem do zmartwień dla gospodarzy jest kontuzja Andy&#39;ego Johnsona co nieco osłabi silę ofensywną Fulham. W ostatnich sześciu meczach pomiędzy tymi drużynami, cztery razy wygrywała Chelsea, raz Fulham i raz padł remis.. tylko w jednym z tych spotkań udało się „The Blues” zachować czyste konto. Jutro spodziewam się dobrego widowiska, w którym gospodarze przynajmniej raz pokonają Petra Cecha.
Moja propozycja: Fulham strzeli bramkę – 1,69
 
kowalinho1910 0

kowalinho1910

Użytkownik
Moje propozycje na tę kolejkę:
West Ham- Tottenham -2,5 gola
Fulham- Chelsea 2
Derby Londynu, Koguty w świetnej formie lecz mecz rozgrywany na Upton Park więc myślę, że więcej niż 2 bramki nie padną (obstawiam skromne zwycięstwo Tottenhamu).
Chelsea miałem okazję oglądać w drugiej połowie w meczu z Sunderlandem i szczerze powiem, że zaprezentowali się naprawde świetnie (powrót do wielkiej formy Deco ?) więc myślę, że dadzą rade pokonać Fulham, w którym nie zagra Johnson- bardzo ważne ogniwo w ataku.
Co myślicie o tych typach ?
 
tbm 642

tbm

Forum VIP
West Ham - Tottenham
Koguty imponują formą na ligowym starcie, świetnie dysponowani są Defoe i Modrić. West Ham pewnie wygrał z Wolverhampton 2:0 i te derby zapowiadają się niezwykle emocjonująco. Mnie jednak bardziej przekonała gra Tottenhamu i typuję, że nie przegrają tego meczu.

Nie zagrają:
West Ham: Behrami, Boa Morte, Ashton
Totttenham: Gomes, Woodgate, Dawson, Jenas, Bale
Mój typ: x2 - 1,33 w Tobet [5/10] ✅
 
kanonier0392 239

kanonier0392

Forum VIP
Burnley F.C. - Everton Liverpool
Na Tuft Moor Stadium rozegrany zostanie kolejny mecz trzeciej kolejki Premiership. Burnley, które sprawiło jak do tej pory największą niespodziankę w rozgrywkach pokonując Manchester United zagra z Evertonem Liverpool, który początku sezonu nie może zapisać do udanych, na Goodison Park przed własną publicznością doznali bolesnej porażki 1:6 z Arsenalem Londyn. Podopieczni Davida Moyesa nieco zrehabilitowali się poprzez pewne zwycięstwo w eliminacjach Ligi Europejskiej z Sigmą Ołomuniec. Everton jest niewątpliwie faworytem tego spotkania, ale wydaje mi się, że na pierwsze zwycięstwo w lidze angielskiej będą musieli poczekać do następnej kolejki. Beniaminek pokazał wielką wolę walki w starciu z Manchesterem, jeżeli zaprezentują się podobnie dnia dzisiejszego mogą sprawić sporo kłopotów &quot;The Toffees&quot;. Kilkanaście godzin temu pojawiła się informacja o tym, że czołowy obrońca Evertonu Lescott jest już prawie zawodnikiem Manchesteru City, do sfinalizowania transferu potrzebne są jeszcze testy medyczne. Jest to poważne osłabienie formacji defensywnej klubu z Liverpoolu. Dodatkowo na urazy narzekają Steven Pienaar oraz Tim Cahill i ich występ stoi pod dużym znakiem zapytania. Burnley będzie musiało sobie radzić bez kapitana Stevena Caldwella. Obie drużyny spotkały się w ligowych meczach już 98 razy. Lepszy bilans mają The Toffees z 41 zwycięstwami, 29 przegranymi i 28 remisami. Czy Everton będzie w stanie wygrać z ambitnie grającymi zawodnikami Burnley? Mam co do tego duże wątpliwości dlatego stawiam na remis. Początek spotkania o godzinie 16:00.
Moja propozycja: remis ~ 3,20
Eh, myślałem dobrze, ale Burnley zagrało jeszcze lepiej niż się spodziewałem...
 
kanonier0392 239

kanonier0392

Forum VIP
FC Liverpool - Aston Villa

Ostatnie spotkanie trzeciej kolejki Premiership rozegrane zostanie na Anfield Road, Liverpool będzie podejmował Aston Villę i jest to z pewnością jeden z ciekawszych pojedynków w tej serii spotkań. Zawodnicy Beniteza kiepsko rozpoczęli nowy sezon, porażka 2:1 z Tottenhamem nie jest rezultatem, który ucieszył kibiców &quot;The Reds&quot; Zdecydowanie lepiej było już kilka dni później, właśnie na Anfield Liverpool rozbił Stoke City 4:0 i do dzisiejszego mecz pochodzi z dorobkiem 3 punktów. Aston Villa jak na razie bez żadnych zdobyczy, 0:2 na Villa Park z Wigan Athletic można było uznać za największą niespodziankę pierwszej kolejki. Nic nie wskazuje na to aby podopieczni Martina O&#39;Neilla zdobyli pierwsze punkty w nowym sezonie. Liverpool będzie musiał radzić sobie bez kontuzjowanych: Daniela Aggera, Nabila El Zhara, Alberto Aquilaniego i Fabio Aurelio, niepewny występu jest także Martin Skrtel. Goście zagrają bez Wilfreda Boumy, Stuarta Downinga. Niepewny gry jest John Carew, który zmaga się z wirusem oraz Curtis Davies, urlop z powodu śmierci brata otrzymał Luke Young. Na swoim stadionie Liverpool dobrze radzi sobie z Aston Villą, na 83 spotkania ulegli tylko 14 razy. W ubiegłym sezonie na Anfield padł wynik 5:0 dla &quot;The Reds&quot; Takiego pogromu w dzisiejszym spotkaniu raczej nie będzie ale co do zwycięstwa Liverpoolu jestem raczej przekonany, wydaje mi się, że warto również zaryzykować i postawić na dwubramkowe zwycięstwo gospodarzy, wyniki 2:0, 3:1 są jak najbardziej prawdopodobne.

Moje propozycje: Liverpool ~ 1,40 // Liverpool (-2) Remis - 4,33
 
benqsimens 61

benqsimens

Użytkownik
Spotkanie: Liverpool - Aston Villa
Typ: Pierwszy Strzelec Bramki: Fernando Torres
Kurs: 4.25
Bukmacher: Expekt
Analiza:
Liverpool kiepsko zaprezentował się na inauguracje sezonu przegrywając 2-1 z Tottenhamem ale już w ostatnim meczu grajac na Anfield zaperezentowali się o niebo lepiej wygrywajac zdecydowanie ze Stoke.Właśnie w tym ostatnim meczu wynik otworzył Fernando Torres i stawiam ,ze dzis również to zrobi.Jak naarzie forma nie błyszczy,w pierwszym spotkaniu właśnie z Tottenhamem jego dobre zagrania można było policzyć na palcach jedenj ręki ale drugie spotkanie to już zdecydowanie lepsza gra El Ninio, choć dużo mu jeszcze brakuje do dobrej dyspozycji.Strata punktów już na poczatku sezonu to nie jest dobra oznaka ,bo walka z Chelsea o mistrzostwo bedzie bardzo trudna,a jezeli do tego dołączy sie jeszcze Manchester to trzeba bedzie dawać w każdym meczu 100% i do tego El Ninio musi byc przygotowany. Pomeczowe oceny Torresa świadczą że brakuje jeszcze sporo bo mimo strzelenia gola ze Stoke dostał zaledwie ocene 6 w skali 1-10,a w meczu z Tottenhamem tylko 4!!
22 marca czerwoni po hattricku Stevena Gerrarda, golach Dirka Kuyta i Alberta Riery pokonali podopiecznych Martina O`Neilla aż 5-0. Mecz z the Villans był ostatnim w &quot;magicznym&quot; marcu, w którym czerwoni wygrali wszystkie 4 spotkania, zdobywając w nich 15 goli, tracąc zaledwie jednego.
Villa jest trudnym zespołem do obegrania ale gdy Liverpool gra w Magicznym Anfield to kazdy zespól zaczyna się gubić gdy The Reds przyciskają,a kibice spiewają YNWA.Myśle ,ze jak ktoś ma byc bohaterem Merseyside to tylko Fernando Torres.
 
bourne22 0

bourne22

Użytkownik
Jesli kogos interesuje to sklady na dzisiejszy mecz Liverpoolu z Aston Villa wygladaja nastepujaco:

Liverpool : Reina - Johnson,Carragher,Skrtel,Insua - Mascherano,Lucas,Kuyt,Gerrard,Benayoun - Torres

A.Villa : Friedel - Beye,Davies,Cuellar,Shorey - Milner,Sidwell,Petrov,Reo Coker,Young - Agbonlahor


Mysle ze Liverpool spokojnie powinien to spotkanie wygrac.Villa gra juz w czwartek arcywazny rewanzowy mecz z Rapidem Wiedeń wieć bedą mogli odpuścić chociaz nie powinno sie tak myslec bo to przeciez Angielska ekipa a wiadomo jak Anglicy grają.Tak czy siak mysle ze na dzien dzisiejszy Aston Villa nie ma zbytnio szans na rywalizacje z mocnym u siebie Liverpoolem
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom