>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
Fortuna bonus

Premier League 28 Kolejka 26.02-28.02 2011

Status
Zamknięty.
kuba86 2K

kuba86

Użytkownik

Przed nami już 28 kolejką Premier League. W przyszły weekend zagra tylko szesnaście ekip, bo mecze z udziałem Arsenalu i Birmingham zostały przełożone ze względu na finał Carling Cup na Wembley. W poprzedniej kolejce byliśmy świadkami derbów Manchesteru, w których Czerwone Diabły pokonały niebieską część miasta 2:1 po przepięknej bramce Rooneya. Miejmy nadzieję, że ta dwudziesta ósma kolejka będzie jeszcze lepsza. Pary spotkań i kursy poniżej.

by: Bet365
W tej kolejce nie będzie spotkania podczas &quot; Lunch Time&quot;. W pierwszym meczu bieżącej kolejki podbudowani po sobotniej wygranej z The Blues w 1/8 FA Cup The Toffees podejmą na Goodison Park Czarne Koty. Faworytami są na pewno podopieczni Moyesa. Piłkarze z Liverpoolu wkroczyli na lepszą ścieżkę, i po kryzysie nic już nie zostało. Lider tabeli Czerwony Diabły pojadą na DW Stadium, gdzie zmierzą z Wigan Athletic. Od dłuższego czasu głośno w mediach o stanie murawy gospodarzy. Działacze Wigan potwierdzili kilka dni temu, że zmienią przed starciem z Manchesterem dwa pasy murawy, jednak dla Szkota to nie wystarczająco. The Latics nie stać na wymianę całej murawy boiska. Obywatele zmierzą się z defensywnymi Cottagers, którzy w ubiegłej kolejce na Craven Cottage zremisowali bezbramkowo z Chelsea Londyn. Warto wspomnieć, że podopieczni Hughesa zmarnowali rzut karny w 93&#39;. Ciekawych spotkań w tej kolejce nie zabraknie !
Zachęcam wszystkich do dyskusji :!:​
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Przede wszystkim rzuca się w oczy ciekawy kurs na Aston Villa. Bardzo dobry futbol prezentowany ostatnio przez tą ekipę , trochę jeszcze nierówny ale wygrana z Blackburn powinna być faktem.
Wigan-Manchester - znowu się potwierdzi kompleks meczów wyjazdowych Czerwonych Diabłów ? Kurs nie zachwyca , wręcz razi po oczach a Wigan bardzo niewygodny rywal. W tym meczu raczej poszukałbym innych , ciekawszych opcji niż czysta 2.
Szkoda , że w tej kolejce nie mamy żadnego &quot;grubszego&quot; meczu , ale jak pisał Kuba emocji nie powinno zabraknąć ????
 
uzytkownik-23347 790

uzytkownik-23347

Użytkownik
A co myślicie o spotkaniu Wolves - Blackpool ? Chyba warto zaryzykować i postawić chociażby x2 ? Goście już chyba nieraz sprawiali niespodzianki, na wyjazdach co prawda najgorzej im nie idzie, ale stawiali się już dużo mocniejszym drużynom.
 
grubas 397

grubas

Użytkownik
Ja myślę, że nie warto. Wolves grało ostatnie mecze głównie z drużynami z czołówki i teraz muszą zacząć zdobywać punkty. Udało się to im już wczoraj bo wywieźli remis ze stadionu WBA. Wilki nie są w najgorszej formie, i gdzie mają zdobywać punkty jak nie u siebie i z kim jak nie z Blackpool. Drużyna gości po obiecującej pierwszej części sezonu teraz spuściła z tonu i głównie przegrywa (ostatnie 6 meczy - 5 porażek).

Blackpool głównie przegrywało na boiskach ekip, które prezentują się podobnie w domu co Wolves, oto wyniki:

Birmingham Blackpool 2:0
Newcastle Blackpool 0:2
Aston Villa Blackpool 3:2
West Brom Blackpool 3:2
Everton Blackpool 5:3

Szczerze mówiąc zagrałbym odwrotnie ???? pozdrawiam

EDIT\\
Po wczorajszym meczu Blackpool (3:1 z Tottenhamem), patrząc tylko na wynik, myślę, że są w stanie wywieźć co najmniej remis ze stadionu Wolves.




Wigan Athletic - Manchester United​


Według mnie nie warto w tym meczu grać typów 1x2, bo z jednej strony United wygrali ostatnie 12 meczów z Wigan (liga i puchary), ale też w tym sezonie na wyjeździe mają bilans 3 zwycięstwa, 8 remisów i 1 porażka. Kurs na Manchester, jak dla mnie, bardzo skromny i nie warty grania.

Wigan to drużyna słabo grająca u siebie. Szczególnie trudno konstruuje im się akcje ofensywne (na własnym boisku strzelili tylko 16 goli w 14 meczach). Ostatnio co prawda wygrali 4:3 z Blackburn, ale i tak w 14 meczach na własnym stadionie zdobyli tylko 15 punktów. W poprzedniej kolejce Latics, po dobrej grze, zremisowali na wyjeździe 1:1 z Liverpoolem. W ostatnich 3 meczach zdobyli 7 goli, ale oprócz Liverpoolu mierzyli się z West Bromem i Blackburn, czyli zespołami nie słynącymi z dobrej defensywy. Natomiast w najbliższą sobotę zagrają przeciw nim obrońcy Manchesteru United. Prawdopodobnie po 3 tygodniowej przerwie wystąpi Rio Ferdinand. Myślę, że graczom Wigan będzie bardzo ciężko strzelić gola w tym meczu, ponieważ Vidic, Rio, O&#39;Shea i Evra są zawodnikami z dużo wyższej półki niż napastnicy Latics. Wydaje mi się, iż dla Manchesteru kluczowe będzie zachowanie czystego konta, bo aktualnie ich atak nie funkcjonuje za dobrze. Berbatov jest w słabej formie, ostatniego gola strzelił 1 lutego. Rooney w tym sezonie nie zachwyca skutecznością (21 meczy i 6 bramek (w tym 5 w lidze). Co prawda Wazza w ostatnim ligowym meczu strzelił pięknego gola City, a 2 tygodnie wcześniej dwukrotnie pokonał bramkarza Aston Villi, ale jego forma nie jest idealna. W tym meczu typuję, że nie padnie więcej niż 2 bramki. Spodziewam się wyniku 0:1, 0:2 lub ew. 1:1.

Ostatnie dwa mecze Wigan:
16/02/2011 FA Cup Wigan vs. Bolton P - 0:1
12/02/2011 Premier League Liverpool vs. Wigan R - 1:1

Ostatnie dwa mecze Manchesteru United:
23/02/2011 Liga Mistrzów Ol. Marsylia vs. Man Utd R - 0:0
19/02/2011 FA Cup Man Utd vs. Crawley Z - 1:0

Jak widzimy, ostatnie dwa spotkania każdej z drużyn kończyły się wynikami poniżej 2,5 gola.

Moje propozycje:
poniżej 2,5 gola @1,85; 5/10.
 
H 0

hadzi93

Użytkownik
Co do meczu Wigan vs Man Utd nie spodziewam się tu żadnej niespodzianki. Po meczu w LM(nudnym) Manchester będzie chciał na pewno zdobyć punkty w lidze tym bardziej, że depczą im przeciwnicy po piętach i przewaga jest niewielka a zostało jeszcze trochę meczy, tak więc stawiam tutaj 0:2;)
 
madman01 13,6K

madman01

Użytkownik
Manchester City - Fulham typ 1 kurs 1,44 ⛔


Myślę, że warto postawić na Manchester City. Ostatnio w Lidze Europejskiej rozegrali dobry mecz pokonując Aris 3:0. Fulham to przeciętna drużyna w lidze idzie im tak sobie , w pucharach zdecydowanie lepiej, ale jak Manchester ma takich piłkarzy jak Tevez, Silva, Yaya Toure czy Dzeko ktory zaczyna strzelac bramki ostatnio z Arisem dwie, to myśle że ze spokojem można ogladac ten mecz i postawic na zwyciestwo The Citizens, którzy grają u siebie. Mój typ 1 po kursie 1,44
 
hama 11

hama

Użytkownik
Ciekawy kurs na Liverpool.
Ostatnio grają zdecydowanie lepiej (no może nie w pucharach europejskich ale tam ich siła w ofensywie jest jednak ograniczona jeszcze) ale ich gra wygląda bardzo dobrze ostatnio i myślę że kurs w okolicach 2,00 jest do zaakceptowania ale warto poczekać do niedzieli zobaczymy jaka kadra będzie mogła wystąpić bo jednak kontuzje w The Reds mocno ich osłabiają ( szczególnie mam ty na mysli Gerrarda)
 
kanonier0392 239

kanonier0392

Forum VIP
Wolverhampton Wanderers - Blackpool / Molineux Stadium
Niezwykle ciekawie zapowiada się sobotnie starcie na Molineux, gdzie Wolverhampton gościć będzie Blackpool. Trudno nazwać ten mecz szlagierem, grają przecież jedne z najsłabiej spisujących się drużyn w obecnym sezonie Premier League, lecz to właśnie takie widowiska przynoszą wraz z sobą mnóstwo emocji i dramaturgii. Wystarczy przypomnieć pojedynek West Bromwich Albion z Wolverhampton, który miał miejsce na początku tygodnia. Trener &quot;Wilków&quot; Mick McCarthy przed wspominanym przeze mnie meczem dał jasno do zrozumienia, że remis w kontekście walki o utrzymanie będzie całkiem niezłym rezultatem. Ciekaw jestem czy podobnego zdania był po końcowym gwizdku.. Już w doliczonym czasie gry jego podopieczni stracili bramkę na 1:1 i musieli zadowolić się jednym punktem. Zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki, tymczasem Carlos Vela skarcił defensorów ekipy przyjezdnej, wykorzystując moment ich nieuwagi. Zespół Wolverhampton pozostał na ostatnim miejscu w tabeli, tak więc sobotni mecz jest dla nich z gatunku tych, które po prostu trzeba wygrać. Zwłaszcza, że Blackpool ze względu na spadek formy z pewnością będzie bić się o utrzymanie do ostatnich kolejek. &quot;Wilki&quot; nie mogą pozwolić na to, aby uciekł im jeden z głównych rywali w kontekście walki o pozostanie w najwyższej lidze rozgrywek w Anglii. Wprawdzie &quot;Mandarynki&quot; wygrały przed paroma dniami z Tottenhamem, sprawiając tym samym sporą niespodziankę. Na Bloomfield Road kibice z wielką radością obserwowali grę swoich ulubieńców, którzy bez skrupułów rozprawili się z &quot;Kogutami&quot;. Nie wydaje mi się natomiast, aby Blackpool zdołało powtórzyć osiągnięcie na Molineux, jak mówią - &quot;jedna jaskółka wiosny nie czyni&quot;. Naprawdę przyjemnie oglądało się poczynania &quot;Wilków&quot; w ostatnich tygodniach. Już od pierwszy minut zaległego meczu z West Bromwich Albion widać było pełne zaangażowanie podopiecznych Micka McCarthy&#39;ego, starali się utrzymywać przy piłce i choć stworzyli sobie mniej okazji aniżeli ich rywale, zasłużyli na słowa pochwały. Dosłownie dwóch, trzech minut zabrakło, aby po końcowym gwizdku mogli świętować wygraną w derbach. Notabene nie tak dawno na Molineux poległ dotychczasowo niepokonany w lidze Manchester United, &quot;Czerwone Diabły&quot; pomimo prowadzenia, nie zdołały wywieźć nawet jednego punktu z West Midlands. Obie drużyny rywalizowały ze sobą w latach 2007 i 2008 w Championship. Zdecydowanie lepiej wspomina tamte wydarzenia Wolverhampton, &quot;Wilki&quot; przed własną publicznością tryumfowały dwukrotnie, na wyjazdach dwukrotnie remisowały. Zarówno w jednych jak i drugich szeregach nie odnotowano ostatnimi czasy większych urazów, trenerzy będą mieli do dyspozycji swoich najlepszych zawodników. Myślę, że Jamie O&#39;Hara – autor pięknej bramki sprzed kilku dni, Kevin Doyle i spółka uporają się z &quot;Mandarynkami&quot;, tym samym pozbędą się miana &quot;czerwonej latarni Premier League&quot;.
Moja propozycja: Wolverhampton Wanderers - 1,85 Expekt ✅
 
rifraf7 246

rifraf7

Użytkownik
Everton - Sunderland
Ciekawym rozwiązaniem wydaje sie być zagranie na gospodarzy. Wyeliminowanie Chelsea z pucharu na pewno podniosło morale drużyny. Ostatni mecz u siebie Everton przegrał 27 listopada. Potem było zwycięstwo z Tottenhamem, 3 remisy z Wigan, Chelsea i WHU i ostatnio zwycięstwo 5:3 z Blackpool. Sunderland pod formą, 3 ostatnie mecze przegrane. Z Chelsea, Stoke i Tottenhamem. Czarne Koty maja średni bilans jeśli chodzi o wyjazdy, Everton u siebie zawsze groźny, przy obecnej formie faworytami na pewno są gospodarze. Warto tez dodać, że od 12 spotkań Everton nie przegrał z Sunderlandem. Sytuacja kadrowa tez przemawia za Evertonem. Nie zagra u nich Cahill, choc nie pewna jest też sytuacja jesli chodzi o Sahę i Rodwella. Jednak to i tak nie wiele w porównaniu do tego z czym zwykle musi radzić sobie Everton. Dużo gorzej ma trener gości. Kontuzjowany jest Wellbeck, Turner, Cattermole, Meyler, Campbell. W tej sytuacji nie bardzo ma kto strzelac dla gości. Podsumowując uważam kurs 1,75 na gospodarzy jako warty gry.
 
grubas 397

grubas

Użytkownik
West Ham - Liverpool
Typ: 2 ⛔
Kurs: 2,20


Liverpool pod wodzą Dalglisha wkracza na właściwe tory. Ich gra wygląda coraz lepiej. Wcześniej tracili bramkę w prawie każdym meczu, a teraz grają odpowiedzialniej w obronie. W ostatnich 7 meczach stracili tylko 1 gola, samemu strzelając 9. Powoli doganiają pierwszą piątkę ligi - aktualnie mają 6 punktów straty. Liverpool pod wodzą nowego trenera raz przegrał na wyjeździe (2:1 z Blackpool w debiucie Dalglisha), 2 razy wygrał (3:0 z Wolves i 1:0 z Chelsea) i 1 mecz zremisował (w LE ze Spartą 0:0). Ponadto ostatnie 5 meczów w lidze to 4 zwycięstwa i 1 remis.

Z kolei West Ham w ostatnich 3 ligowych meczach wygrał 3:1 na wyjeżdzie z Blackpool, przegrał u siebie 1:0 z Birmingham i zremisował 3:3 na wyjeździe z West Brom. Gospodarze dzisiejszego pojedynku dużo lepiej radzą sobie w FA Cup gdzie ostatnio pokonali u siebie Burnley 5:1.

Historia meczów (od 2000 r.) na Upton Park pomiędzy West Hamem a Liverpoolem:

19/09/2009 Premier League West Ham vs. Liverpool 2:3
09/05/2009 Premier League West Ham vs. Liverpool 0:3
30/01/2008 Premier League West Ham vs. Liverpool 1:0
30/01/2007 Premier League West Ham vs. Liverpool 1:2
26/04/2006 Premier League West Ham vs. Liverpool 1:2
02/02/2003 Premier League West Ham vs. Liverpool 0:3
29/12/2001 Premier League West Ham vs. Liverpool 1:1
17/09/2000 Premier League West Ham vs. Liverpool 1:1

Liverpool w większości wygrywał na stadionie West Hamu.

Absencje:
West Ham: Upson, R. Keane.

Liverpool: A. Carrol, J. Cole?.

Dodatkowy typ:
L&#39;pool -1 @3,35; 3/10. ⛔
 
kuba86 2K

kuba86

Użytkownik
vs

Wigan Athletic - Manchester United​

Premier League po dwutygodniowej przerwie wraca do gry. W sobotę będziemy świadkami tylko pięciu meczy. Jednym z nim jest starcie Wigan z United. O tym meczu mówiło się już od dawna. Sir Alex Ferguson od początku tygodnia bał się starcia z Wigan na.. kartoflisku. Klub z DW Stadium kupiło jednak tylko dwa pasy murawy, których koszta wyniosły ponad 100tys funtów. Na więcej ich nie było stać. The Latics w ostatnich dziewięciu meczach wygrali tylko raz. Dzięki czemu zajmują odległą 18 pozycję w tabeli. Drużyna Roberto Martineza co raz częściej jest skazywana na spadek do nPower Championship. Ekipa gospodarzy odpadła ostatnio z FA Cup w starciu z Boltonem. Kłusaki pokonały The Latics na DW Stadium 1:0. Wigan nie lubi grać z Czerwonymi Diabłami. W tym sezonie na Old Trafford United pokonało dzisiejszych gospodarzy 2:0. W zeszłym sezonie The Latics dwukrotnie zostali upokorzeni porażkami po 5:0. Lider Premiership, ekipa z Manchesteru w niedługim czasie zanotowała pierwszą porażkę w lidze w tym sezonie oraz okazała się lepsza w derbach Manchesteru pokonując Obywateli 2:1. Strata Arsenalu do United zmalała do jednego punktu po wygraniu przez Kanonierów zaległego meczu z The Potters. Przypomnę, że drużynę Fergusona czeka jeszcze zaległy mecz na Stamford Bridge z londyńską Chelsea. W ekipie Roberto Martineza prawdopodobnie nie zagra defensor Emmerson Boyce, który walczy z kontuzją mięśnia dwugłowego. W meczu FA Cup kontuzji nabawił się także Callum McManaman i jego występ jest bardzo niepewny. Sir Alex Ferguson na pewno w porównaniu z meczem z Marsylią będzie miał do dyspozycji solidnego skrzydłowego, jakim jest Ryan Giggs. Do zdrowia wrócił także Michael Owen, który zmagał się z kontuzją pachwiny. Wciąż poza grą są Rio Ferdinand i Jonny Evans, którzy wrócą dopiero na mecz z Liverpoolem, a także Antonio Valencia, Park Ji-Sung oraz Anderson, których czeka jeszcze kilkutygodniowa przerwa. Mimo tylko jednej przegranej w tym sezonie w meczach ligowych Czerwone Diabły nie mogą pochwalić się zbyt dobrą passą meczów na wyjeździe. Jednak jeśli Manchester United chce zdobyć tytuł to musi też wygrywać na wyjazdach z takimi zespołami jakim są The Latics. Myślę, że podtrzymają dobrą serię wygranych na DW Stadium.
Kadry na mecz:
Wigan Athletic: Al Habsi, G.Caldwell, Stam, Lopez, S Caldwell, Diame, Gomez, McCarthy, Thomas, McArthur, Di Santo, McManaman, Moses, Redmond, Mustoe, Golobart, Watson, Sammon, Alcaraz, Boyce, Gohouri, Pollitt, Kirkland.
Manchester United: van der Sar, Kuszczak, Lindegaard, Rafael, O&#39;Shea, Brown, Vidić, Smalling, Evra, Fábio, Nani, Giggs, Bébé, Fletcher, Carrick, Scholes, Gibson, Tunnicliffe, Obertan, Rooney, Berbatow, Hernández, Owen, King
Moja propozycja:
United wygra @ 1.61 ✅

Antek wracaj już...​

-----------------------------------------------------------------​
vs

Everton FC - Sunderland AFC​

Kolejne ciekawe spotkanie będzie miało miejsce na Goodison Park, gdzie dowartościowani zwycięstwem nad The Blues w FA Cup The Toffees podejmą Czarne Koty. Obie ekipy w ostatnich meczach ligowych zawiodły. Liverpoolczycy ulegli na Reebok Stadium Kłusakom 0:2, natomiast podopieczni Steve&#39;a Bruce&#39;a przegrali na Stadium of Light z Kogutami 1:2. Jednak optymistyczne nastroje do obozu The Toffees wróciły po sobotnim zwycięstwie w rzutach karnych na Stamford Bridge, gdzie w 119 minucie dogrywki Leighton Baines wyrównał stan rywalizacji na 1:1 przepięknym golem z rzutu wolnego. Ten sam zawodnik pomylił się już w pierwszej kolejce rzutów karnych. Potem jednak nieskutecznie strzelali Anelka oraz Ashley Cole. Wracając do dzisiejszego spotkania na Goodison Park to goście tego starcia znajdują się na siódmym miejscu w lidze z dorobkiem trzydziestu siedmiu punktów oraz z przewagą siedmiu oczek nad drużyną Moyesa. W pierwszym meczu obu ekip padł remis. Stan pojedynku na 2:2 wyrównał Mikel Arteta w 83&#39;. Czarne Koty ostatni swój pojedynek na Goodison Park wygrali w 1996 roku pokonując ekipę z Liverpoolu 3:1. Ostatnie trzy starcia to pewna wygrana gospodarzy. W ostatniej ligowej potyczce w Liverpoolu, ekipa Moyesa zafundowała kibicom prawdziwą kanonadę strzelecką ogrywając Mandarynki 5:3. Drużyna Sunderlandu ostatni swój meczy wygrała ponad miesiąc temu. W szeregach gospodarzy pod znakiem zapytania stoi występ Jacka Rodwella, Tima Cahilla oraz Louisa Saha. Ciekawostką jest fakt, że ekipa Bruce&#39;a ostatni swój ligowy pojedynek mający miejsce w lutym wygrali w 2009 roku. Czy tradycji stanie się zadość i dzisiaj nie przerwą tej fatalnej passy? Myślę, że wszystkie znaki na niebie mówią, że faworytami tego starcia są The Toffees.
Składy:
Everton (4-4-2): Howard, Neville, Jagielka, Distin, Baines, Coleman, Fellaini, Arteta, Osman, Cahill, Beckford
Sunderland (4-4-1-1): Gordon, Bardsley, Bramble, Mensah, Onuoha, Malbranque, Muntari, Henderson, Sessegnon, Richardson, Gyan
Moja propozycja:
Everton wygra @ 1.72 ✅

Jego przepiękny strzał zapewnił The Toffees awans do 1/8 FA Cup...​

-----------------------------------------------------------------​
vs

Aston Villa - Blackburn Rovers​

Na Villa Park dojdzie doczwartego starcia tych ekip w tym sezonie. Na Ewood Park w pojedynku ligowym z wygranej cieszyli się dzisiejsi goście, natomiast w FA Cup i Carling Cup to The Villans byli górą. Gospodarze ostatni ligowy pojedynek wygrali ponad miesiąc temu w starciu z The Latics. Na DW Stadium pokonali Wigan 2:1. Rovers przegrali cztery ostatnie mecze wyjazdowe, w tym wspomniany pojedynek z Pucharu Anglii z ekipą z Villa Park. Obie ekipy dzielą tylko dwa punkty, jednak to piłkarze Rovers plasują się na jedenastym miejscu w Premier League, a gospodarze na szesnastym. W ubiegłym sezonie to piłkarze z Ewood Park byli lepsi w starciu na Villa Park, wygrywając po swojaku Dunne&#39;a. Jean II Makoun nie wystąpi w zespole gospodarzy z powodu kartkowego zawieszenia. Carlos Cuellar zmaga się z urazem, ale do gry gotowy jest już Luke Young. Gael Givet przezwyciężył kontuzjowaną pachwinę, a Chris Samba najprawdopodobniej upora się z wirusem. Ryan Nelsen znajduje się w kadrze gości na własną prośbę mimo, iż trzęsienie ziemi zniszczyło jego rodzinne Christchurch. Myślę, że to The Villans wygrają swój pierwszy mecz w lutym i przerwą słabą passę w starciach z Rovers w Premier League.
Składy:
Aston Villa (4-3-3): Friedel, Walker Dunne, Collins, Clark, Petrov, Reo-Coker, Downing, A Young, Agbonlahor, Bent
Blackburn (4-4-2): Robinson, Olsson , Nelsen ,Samba, Salgado, Hoillet , Jones,Nzonzi , Dunn, Santa Cruz,Kalinic
Moja propozycja:
Aston Villa wygra @ 1.81 ✅

Ashley Young to nadzieja ekipy The Villans​

-----------------------------------------------------------------​
vs

Wolverhampton Wolves - Blackpool FC​

Równie ciekawie zapowiada się starcie na Molineux, gdzie w sobotę Wilki podejmą Mandarynki. Jeden portal internetowy określił to spotkaniem mianem meczu dwóch najbardziej nieprzewidywalnych ekip w tym sezonie. Zgadzam się z tą tezą w stu procentach. Wilki - przeciętna ekipa, znajdująca się od dawien dawna na ostatnim spotkaniu oraz ekipa, która jako jedyna w tym sezonie pokonała Czerwone Diabły. Z drugiej strony ekipa Mandarynek - dobrze poukładana ekipa, która postraszyła na własnym terenie, strzelająca i tracąca dużo bramek oraz drużyna, która dwukrotnie potrafi pokonać The Reds. W poprzednim pojedynku ekipa Blackpool pokonała na Bloomfield Road Koguty 3:1. Ekipa Micka McCarthy&#39;ego po pokonaniu Czerwonych Diabłów na Molineux pojechali na Emirates, gdzie łatwo ulegli miejscowym Kanonierom 0:2. Mandarynki stąpają po niepewnym gruncie. Seria dwóch lub trzech spotkań bez wygranej może zbliżyć beniaminka PR=remier League albo nawet zepchnąć pod kreskę. Aktualnie ekipa Iana Hollowaya ma pięć punktów przewagi nad trzecimi od końca The Latics. W pierwszym starciu obu ekip w historii Premiership Mandarynki pokonały Wilki 2:1 na Bloomfield. Jeszcze dwa sezony temu obie drużyny mierzyły się w Championship. Na Molineux w ostatnich dwóch meczach górą była ekipa Wilków. W szeregach Blackpool zabraknie kapitana Charliego Adama, który pauzuje za dziesięć żółtych kartek. To spore osłabienie gości, bo Adam ciągnął grę zespołu, wspaniale wykonywał rzuty rożne, które straszyły rywali. Podobnie jak Kanonier uważam, że dzisiaj górą będzie ekipa gospodarzy.
Składy:
Wolves (Possible, 4-4-2): Hennessey, Zubar, Stearman, Berra, Elokobi, Foley, Henry, Milijas, Jarvis, O’Hara, Doyle
Blackpool (Possible, 4-3-3): Kingson, Baptiste, Cathcart, Evatt, Eardley, Vaughan, Reid, Sylvestre, Kornilenko, Beattie, Campbell
Moja propozycja:
Wolves wygra @ 1.77 ( kursy cały czas spadają) ✅

Kevin Doyle tym strzałem zapewnił trzy oczka w starciu z United...​

-----------------------------------------------------------------​
vs

Newcastle United - Bolton Wanderers​

Starcie Srok z Kłusakami to sąsiedzki pojedynek, bo przecież gospodarze tego pojedynku plasują się na dziewiątej lokacie i znajdują się o jedną pozycję niżej aniżeli piłkarze z Reebok Stadium. Fani Newcastle na St. James Park obejrzeli ostatnio niezły horror z udziałem swoich ulubieńców. Na ów stadion przyjechali Kanonierzy, którzy już do przerwy prowadzili 4:0. Po gwizdku zaczynającym drugą część gry sprowokowany został Diaby, który za niesportowe zachowanie otrzymał czerwoną kartkę. Sroki walczyły i wywalczyły. Po dwóch kontrowersyjnych rzutach karnych i przepięknej bramce Tiote ekipa gospodarzy wywalczyła ostatecznie remis. Od tamtego pojedynku podopieczni Pardewa jeszcze nie przegrali. Kłusaki w ostatnim meczu ligowym pokonali The Toffees, jednak na wyjazdach piłkarze Owena Coyle&#39;a spisują się katastrofalnie. Zdobyli tylko dziesięć punktów, zanotowali tylko dwie wygrane. Jednak ostatnio nastąpiło przebudzenie. W ramach FA Cup ekipa Boltonu zagrała dwa razy na wyjeździe i dwa razy pokonała 1:0 odpowiednio Wigan oraz Cottagers. W pierwszym meczu na Reebok Stadium Kłusaki rozgromiły Sroki aż 5:1. Czas na rewanż. Obie drużyny dzieli tylko jeden punkt. Przyjezdni wywalczyli tylko jedną wygraną w dziesięciu kolejnych meczach na St. James&#39; Park. Ponadto na wyjazdach polegli sześć razy z rzędu. W ostatnich dwunastu meczach poza własnym stadionem udało im się triumfować tylko jeden raz. Do składu Srok po długiej przerwie powracają Steven Taylor (ścięgno udowe) i Ryan Taylor (więzadło w kostce). Wątpliwy jest z kolei występ Petera Lovenkrandsa. Do bramki Kłusaków wrócić ma Jussi Jaaskelainen natomiast obrońca Greta Steinssom jest pełen nadziei, że będzie dostępny po urazie kolana. Uważam, że Sroki wezmą dzisiaj srogi rewanż na Kłusakach za listopadowe starcie na Reebok Stadium.
Składy:
Newcastle (4-4-2): Harper, Simpson, Coloccini, Williamson 3 Jose Enrique, Barton, Tiote, Nolan, Gutiérrez, Best, Lovenkrands
Bolton (4-4-2): Bogdan, Alonso, Wheater, Cahill, Robinson, Petrov, Muamba, Holden, Lee, Davies, Sturridge
Moja propozycja:
Sroki wygrają @ 2.10 ⛔

Już nieraz w tym sezonie uciszył fanów rywali...​
 
Otrzymane punkty reputacji: +16
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
Mimo tylko jednej przegranej w tym sezonie w meczach ligowych Czerwone Diabły nie mogą pochwalić się zbyt dobrą passą meczów na wyjeździe.
Dla mnie twoja analiza jest niezrozumiała , praktycznie wszystkie argumenty jakie wymieniłeś są przeciw United a mimo to na nich stawiasz :-|
Piszesz że Diabły grają słabo na wyjazdach i po chwili na nich stawiasz :-|
Jednak jeśli Manchester United chce zdobyć tytuł to musi też wygrywać na wyjazdach z takimi zespołami jakim są The Latics.
A do tej pory nie musiał ? co za głupota :/ , do tej pory Manchester na wyjazdach radził sobie żałośnie i albo tracił punkty albo wygrywał po męczarniach i nawet takie słabe drużyny jak Blackpool czy West Brom sprawiły im wiele trudności , do tego dochodzi pojedynek w środku tygodnia z Marsylią co też było na pewno wyczerpujący , w dodatku ekipa SAFa w tym meczu zagrała słabiutko. Więc jak widzisz nic nie musi , jedynie może wygrać.
Jak dla mnie nie ma sensu dziś grać na Manchester , kurs jest śmieszny w porównaniu z tym co prezentują zawodnicy tej drużyny na wyjazdach , jedyne co warto tutaj postawić i wydaje się to być dosyć pewny typ to:
Wigan +1.5 gola @ kurs: ok.1.60
 
kuba86 2K

kuba86

Użytkownik
praktycznie wszystkie argumenty jakie wymieniłeś są przeciw United
Podaj mi jakiś konkretny argument przeciwko United, który podałem.
A do tej pory nie musiał ?
Czy gdzieś napisałem, że nie musiał wcześniej?
do tego dochodzi pojedynek w środku tygodnia z Marsylią co też było na pewno wyczerpujący , w dodatku ekipa SAFa w tym meczu zagrała słabiutko.
Jeśli dla Ciebie United zagrali słabo z Marsylią to znaczy, że nie widziałeś meczu, a jak nie ogląda się meczu to go nie można oceniać. Zapewne tak wywnioskowałeś po wyniku.
jedyne co warto tutaj postawić i wydaje się to być dosyć pewny typ to:
Wigan +1.5 gola @ kurs: ok.1.60
Podałeś typ, nie podałeś argumentów za stroną the Latics?
Co wg Ciebie za nimi stoi?
Zły stan murawy, do której się przyzwyczaili?
 
krzysztofix 1,2K

krzysztofix

Użytkownik
Wg mnie zapowiada się overowa kolejka w najlepszej lidze świata. Osobiście gram 2 typy, po fajnych kursach.
AV - Blackburn
O ile w bezpośrednich spotkaniach obu drużyn, granych na stadionie Rovers, ostatnio ciężko doszukać się overa, to już na Villa Park jest zgoła inaczej. 5/6 ostatnich meczów kończyło się overem, a i dzisiaj patrząc na ofensywne usposobienia obu drużyn ( szczególnie gospodarzy) ten typ sam rzuca się w oczy. The Villans ze świetnym trio z przodu (Agbonlahor, Young, Bent) powinno robić dużo szumu w formacjach obronnych Blackburn. Ale w drużynie gości także ma kto ukłuć, tym bardziej, że defensywa gospodarzy osłabiona. Zawieszony jest Makoun, a Collins i Cuellar prawdopodobnie opuszczą spotkanie (kontuzje). U gości Samba nawet jeśli zagra, to śmiem wątpić czy będzie w 100% w pełni sił. Do tego problemy osobiste kolejnego z defensorów, Ryana Nelsena.
Co do obecnej formy obu zespołów, to Aston Villa widać, że bardzo skorzystała, transferując Darrena Benta. U siebie prezentują się w miarę dobrze. Co do drużyny gości, to ich gra na wyjeździe wygląda katastrofalnie. Przegrali 6/7 ostatnich meczów &#39;away&#39;, a ogólnie w tym sezonie stracili aż 31 bramek grając na obcych stadionach, najwięcej w lidze (tyle samo ma właśnie AV). Dodając do tego, że dzisiejsi gospodarze tylko raz w ostatnich 10 meczach zachowali czyste konto, to over wydaje się bardzo dobrym rozwiązaniem.
Newcastle - Bolton
Drugi typ na over, kursy nawet powyżej 2 to grzech nie spróbować.
Wiadomo, że wraz z odejściem Andy&#39;ego, oraz przy braku zakontraktowania nowego napastnika w zimowym okienku transferowym, raczej bezpowrotnie minęły czasy, gdy na St. James Park kibice oglądali pogromy (AV, Fulham) Mimo to wciąż potrafią grać ofensywną piłkę, jak np. ostatnio 4 bramki strzelone Arsenalowi. Jak na razie zadziwiająco dobrze spisuje się Leon Best. Zespół z Reebook Stadium wygląda na to, że odzyskuje równowagę po ostatnich, fatalnych wynikach. Awans do ćwierćfinału Pucharu Anglii. Należy podkreślić dobrą grę napastników Kłusaków, Ivana Klasnica i Daniela Sturridge&#39;a.
Obie drużyny tracą jak i strzelają sporo bramek, poza tym piłkarze Srok pałają chęcią rewanżu za pogrom na RB 1:5. Liczę więc na otwarty mecz i sporo goli.
GL
✅ 4:1 &amp; ⛔ 1:1
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
do tego dochodzi pojedynek w środku tygodnia z Marsylią co też było na pewno wyczerpujący , w dodatku ekipa SAFa w tym meczu zagrała słabiutko
wnioskuje podobnie jak Kuba , że meczu nie widziałeś a piszesz tylko pod tym względem , że było 0:0. Mecz od początku do końca pod kontrolą United. Marsylia chyba nie stworzyła sobie żadnej klarownej sytuacji , w obronie świetnie zagrał Smailling , ogólnie cała drużyna dobrze zagrała. Mecz ogólnie był spokojny ale pisałem przed meczem , że remis też będzie dobrym wynikiem i jest remis. Oglądając mecz miałem wrażenie , że Manchester nie forsuje zbytnio tempa , widać było że nie chcieli przegrać i cel osiągnęli. Z dobrej strony znowu pokazał się Nani który w pierwszej połowie niemiłosiernie Heinze kręcił. Dobra le starczy już tego meczu LM bo mało wspólnego ma z dzisiejszym.
Również skusze się na MU.
⚽ Wigan - Manchester 2 1.57 Betsafe
Nie będę argumentował tego meczu , z tym ze środy z Marsylia bo to zupełnie inne mecze. Premiership wkracza praktycznie w decydującą fazę , i to już nie ma rewanżów itp. Nie ma co się czarować , Wigan w tym sezonie jest bardzo słabiutkie , i coś mi się wydaje , że to będzie ten jeden z tych &quot;szczęśliwców&quot; o których będzie się dużo mówić i pisać , nie koniecznie dobrze bo Wigan widzie mi się w Championship. Bardzo słabo im się wiedzie , do tego dochodzi , że grają dziś z MU to już całkowicie ultraciężkie zadanie. Ostatnie wyniki , całkiem całkiem , ale trzeba jasno powiedzieć , że trochę mniejsza klasa. Ponadto ciekawe jest to iż wszystkie spotkania w Premier League czy to u siebie , czy na wyjeździe Manchester wygrywał z Wigan. Ładując im przy tym dużą ilość goli. Manchester praktycznie można powiedzieć od początku sezonu gra taką samą piłkę. Równa forma to ma być klucz do sukcesu. Nie ma co porównywać ostatnich spotkań MU z Marsylią i Crawley oraz Man City. Po pierwsze z Marsylią to LM , jak pisałem są rewanże itp , z Crawley mecz pucharowy w przemeblowanym składzie , a z City to były derby na OT. Reasumując. Manchester w tym sezonie sprawia wrażenie przygotowanego równo na cały sezon. Dziś spodziewam się ciężkiego meczu , wyrównanego ale lepsze powinny być Czerwone Diabły. Nie wiem , być może będzie to tradycyjnie minimalnie i z dreszczykiem ale 3 pkt powinny wrócić do Manchesteru. O i właśnie są składy. Hernandez - Rooney w ataku. Jestem z lekka zdziwiony bo jednak na wyjazdach Ferguson zazwyczaj 4-5-1 systemem wychodził. No ale dobrze , widać , że MU wrzuca 5 bieg ;)

Man Utd: Van der Sar - O&#39;Shea, Vidić, Smalling, Evra - Fletcher, Scholes, Carrick, Nani - Hernandez, Rooney.
Rezerwowi: Kuszczak, Brown, Berbatow, Fabio, Rafael, Gibson, King.

⚽Aston Villa - Blackburn 1 1.80 Bet365
Na krótko bo nie ma czasu. Bardzo podoba mi się Aston , od okienka transferowego. Dobre transfery , progres widoczny gołym okiem. Ostatnie spotkania to remisy , nie ma co spekulować czy szczęśliwie czy nie. Były to były. Strzelają regularnie dość sporo bramek. Nie dawno grali z Blackburn w Fa Cup na Villa Park i ograli ich pewnie 3:1. Goście ostatnio dość nie równo grają , spokojnie są do ogrania. Aston ciągle zalicza się do drużyn możliwych do spadku , więc ciągle muszą walczyć o te pkt które spokojnie przepchną ich do środka tabeli. Jak dla mnie Aston potwierdzi , że jest ostatnio w dobrej formie i ograją dziś Blackburn.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
efcebe 10

efcebe

Użytkownik
Aston Villa - Blackburn
Głównym argumentem tego typu jest oczywiście fatalna postawa Blackburn na wyjazdach. Ogólna forma również nie jest za dobra, bo w trzech ostatnich meczach ugrali tylko 1 punkt. W ogóle nie przekonuje mnie ich ofensywa. Kalinic i Santa Cruz znacznie odstają od Benta. Przy solidnej defensywie The Villans (Dunne, Collins) tym bardziej widzę małe szanse na gola dla przyjezdnych. Drużyna z Birmingham nie potrafi od pięciu spotkań zachować czystego konta, ale myślę, że passa ta zostanie przerwana, bo sztuka strzelenia im gola okaże się za trudna dla kiepsko grającego Blackburn. Sami zaś powinni przechylić szalę na swoją korzyść dzięki dobrej ofensywie.
1 @1.80✅
under 2,5 @1.95⛔
Everton - Sunderland
Obie drużyny mają łatwość do strzelania, jak i tracenia goli. W Evertonie rozstrzelał się ostatnio Luis Saha. W Sunderlandzie natomiast dużo ostatnio strzela Richardson. Oczywiście zobaczymy też takich zawodników jak Gyan, Cahill, Muntari czy Beckford, którzy w każdym spotkaniu mogą strzelić gola. Myślę, że overowy wynik mamy tutaj pewny, ale pokuszę się o wytypowania zwycięzcy tego meczu. Uważam, że takiego nie będzie i padnie remis. Sunderland po trzech porażkach z dość wymagającymi rywalami jedzie do Liverpoolu po punkty. Nie będzie jednak to takie łatwe, bo Everton złapał wiatr w żagle. Pokonał Chelsea w pucharze, nie przegrał u siebie od czterech spotkań. Nie ukrywajmy jednak, że po Evertonie spodziewano się znacznie lepszej postawy. Drużyna nie jest w najlepszej formie, co można stwierdzić choćby po pozycji w tabeli i ilości punktów. Sunderland natomiast dzięki dobremu składowi radzi sobie bardzo dobrze i zajmuje 7 pozycję z dość dużą jednak stratą do miejsc dających udział w europejskich pucharach. Do końca sezonu jeszcze daleko więc myślę, że Czarne Koty nadal myślą o okolicach czwartego miejsca. Sunderland gra dobrze, ale na terenie Evertonu nie ugra pełnej puli punktów. The Toffees dobrze grają u siebie i wydaje się, że co raz bardziej łapią formę. Stawiam na wynik 2:2. Warto chociażby ze względu na kurs jaki wystawił Pinnacle.
X @3.91
over 2,5 @2
Wigan - Manchester 2 @1.55
 
kafi87 9

kafi87

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożna Anglia - Premier League
Spotkanie: Wigan vs. Man Utd
Typ: pierwsza drużyna nie strzeli gola ✅
Kurs: 2,1
Bukmacher: bet365
Analiza:
Dzisiaj o godzinie 16:00 zagrają Wigan vs. Man Utd. Jak wiadomo goście są faworytem tego spotkania, w końcu są liderem najlepszej ligi w europie. Sądzę że mna utd będzie chciał zagrać przede wszystkim w ten sposób żeby nie stracić gola&gt; Będzie to mecz przygotowujący do rewanżu w lidze mistrzów bo jeśli Marsylia strzeli bramkę na wyjeździe to goście będą mieli nie lada kłopoty. Ferguson jest bardzo dobrym i doświadczonym trenerem więc poukłada tak drużynę w ten sposób żeby dochodziła do sytuacji bramkowych i zagrażała Wigan ale kontrolowała grę obronną dlatego sądzę że defensywa Man utd zatrzyma napastników drużyny przeciwnej a wynik powinien być 0-1 :wink:
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Wczoraj Premiership jak po sznurku każdemu , sporo typów, duża skuteczność , oby zawsze tak dawała zarobić. Nie pamiętam już chyba takiej sytuacji aby cała kolejka siadła bez problemu. Zobaczymy jak dziś. A dziś powinno być równie ciekawie jak i wczoraj. Pierwszy dzisiejszy mecz na Upton Park o 14.30 zapowiada się baaardzo interesująco. Bowiem walczące o utrzymanie WHU podejmie Liverpool. Czyli starcie dwóch ekip które ostatnio całkiem dobrze sobie radzą. Ale może najpierw od typu.
⚽ WHU-Liverpool BTS Tak 1.88 Unibet
Długo myślałem nad tym meczem , wszystkie drogi prowadzą do tego , że WHU postawi dziś ciężkie warunki , myślałem 1X czy coś w tym stylu ale ja się zdecydowałem na trochę inną opcję.
Młoty jak już pisałem na wstępie jeden z wielu kandydatów do spadku. Cały sezon tułali się pod spodzie tabeli , jednak gdy liga powoli wkracza w decydującą fazę WHU widać z meczu na mecz poprawia jakoś swojej gry. Nie do końca przekłada się to jeszcze na wyniki ale widać , że ma kto grać i ma kto strzelać. Do dzisiejszego pojedynku przystąpią po okazały zwycięstwie w pucharze ligi , bowiem ograli Burnley na Upton Park aż 5:1. Z dobrej strony pokazał się Carlton Cole , który zdobył dwie bramki. Dziś raczej na pewno zobaczymy go w podstawowym składzie. Carlton dołożył również swoją bramkę w zremisowanym 3:3 wyjazdowym meczu z West Bromwich Albion. Warto dodać , że tam znowu dwie bramki ukuł Demba Ba którego dziś również powinniśmy zobaczyć w wyjściowym składzie. Wiadomo , że u siebie ściany pomagają dlatego też liczę , że bramka ze strony Młotów nie będzie problemem.
Liverpool. Zdaje się chyba , że Dalglish w pewien sposób trafił &quot; w piłkarzy&quot; grają , wygrywają , w tabeli w górę. Torres sprzedany , bramki dalej są regularnie zdobywane. Kuyt-Suarez-Meireles. Ciekawe trio , które regularnie strzela w ostatnich meczach. Co ciekawe sytuacja w tabeli nie jest jeszcze tak klarowna i mocny finisz może sprawić , że &quot;stracony&quot; sezon dla The Red wcale nie będzie stracony. Dzisiejsza wygrana na Upton pozwoli im się zbliżyć do Chelsea na 3 pkt , ale będą mieli wtedy 2 pkt przewagi. Mają również o co grać i Młoty. Ewentualna wygrana pozwoli im się zrównać ilością pkt z Wolverhampton , które zajmuje ostatnie miejsce premiowane utrzymaniem.
Reasumując. Dziś liczę na dobry wyrównany mecz. Obie ekipy mają czym straszyć i sądzę , że dziś potwierdzą to na boisku i zobaczymy mecz gdzie zarówno i Reina i Green będzie musiał wyciągać piłkę z siatki.
⚽ Manchester City (-1.5gola) - Fulham 1 2.75 Bet365
 
kanonier0392 239

kanonier0392

Forum VIP
Stoke City - West Bromwich Albion / Britannia Stadium
Mistrzowie stałych fragmentów gry na swoim Britannia Staidum zmierzą się z głównym kandydatem do spadku - West Bromwich Albion. Stoke City to zawsze niewygodny rywal. Wystarczy wspomnieć, że żadna z drużyn Premier League w tym sezonie nie strzeliła bramkarzowi &quot;The Potters&quot; więcej niż dwie bramki. Żadna z pozostałych ekip nie może pochwalić się takim osiągnięciem. Piłkarze Stoke przed własną publicznością wygrali ostatnie trzy mecze, kolejno z Evertonem, Boltonem i Sunderlandem. Z &quot;Czarnymi Kotami&quot; do 85 minuty przegrywali 1:2 jednak dwie bramki Hutha - po dośrodkowaniach z rzutów wolnych, jakby inaczej, zapewniły trzy punkty. Następnie nadszedł czas na dwie przegrane, najpierw pechową z Birmingham, a następnie z Arsenalem po bardzo dobrej grze w drugiej połowie. Na Emirates &quot;The Potters&quot; pokazali się z dobrej strony, potrafili utrzymać się przy piłce, stworzyli sobie kilka okazji do zdobycia bramki. Mimo porażki, zasłużyli na słowa pochwały. Gospodarze jutrzejszego meczu strzelają mnóstwo bramek po stałych fragmentach gry, idealnie dopracowanych na treningach. Z rzutów wolnych, rożnych znakomicie dośrodkowuje Pennant, a auty to specjalność Delapa. Z kolei West Bromwich straciło najwięcej bramek ze stałych fragmentów spośród wszystkich drużyn, aż 24. Będą mieć w poniedziałkowy wieczór sporo kłopotów, to nie ulega wątpliwości. W szeregach Stoke ponownie zabraknie Etheringtona, ale w północnym Londynie środkowa linia Stoke wyglądała nieźle nawet bez niego. Niepewny jest występ Mulumbu i Olssona - to jeśli chodzi o sytuację kadrową gości. Nie wydaje mi się, abyśmy byli świadkami jakiejś niespodzianki na Britannia Stadium. Stawiam na zwycięstwo &quot;The Potters&quot;.
Moja propozycja: Stoke City - 1,95 Expekt ⛔
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Poniedziałkowe pewki :] wszystkie drogi na niebie i ziemi w tym meczu wskazują na Stoke. Ja jednak zabawię się w strzelanie goli ;)
⚽ Stoke- WBA BTS Tak 1.80 Bet365
10 kolejek przed końcem , w Anglii to dla mnie już początek długiego finiszu. Sytuacja powoli staje się klarowna dla każdego i aby osiągnąć swój cel przedsezonowy trzeba zacząć pokazywać to co ma się najlepsze ;) w skrócie. Nie ma oszczędzania się i jazda na całego. Dziś wieczorem czeka nas właśnie kolejny mecz z serii mecz dla drużyny która panicznie potrzebuje punktów. O ile Stoke wydaje się być pewne utrzymania o tyle West Bromwich ciągle jets w strefie spadkowej i zapewne do końca już będą walczyć o utrzymanie. Dziś jednak czeka ich bardzo trudne zadanie. Stoke , jak to Stoke , na Brittania Stadium zawsze są groźni i bez różnicy czy to WBA , WHU , Tottenham czy Arsenal , zawsze grają bez kompleksów z jasnym celem. Spotkania w ich wykonaniu u siebie prawie zawsze dostarczają im kibicom sporo radości. Sporo strzelają bramek , z kwitkiem odsyłali takie ekipy jak Liverpool , Aston Villa , Everton , Sunderland czy Bolton. City zdołało zremisować 1:1 , a Manchester United musiał ostro się naprodukować , i w ostateczności w końcówce meczu przechylił szalę zwycięstwa 1:2 na swoją stronę. W skrócie na Brittania nie ma łatwo. Ale warto również zaznaczyć przy tym , że o bramki wcale nie jest tak trudno.
West Bromwich również lubi fundować ładne dla oka mecze. Próżno szukać w ich poprzednich meczach spotkań , gdzie nie było bramek. Bardzo dobrze w tym sezonie spisuje się Odemwingie , 10 bramek zdobytych , jutro prawdopodobnie I skład. Po za nim jest wypożyczony z Arsenalu Carlos Vela , który w ostatnim meczu , w doliczonym czasie gry uratował remis z Wilkami. Siłą WBA jest przede wszystkim druga linia , każdy z pomocników potrafi strzelać bramki , każdy z nich ma ich kilka na koncie i bez wątpienia to powinien być duży plus. Zresztą po liczbie zdobytych bramek , WBA wcale nie wygląda na zespół kandydujący do spadku. Przykładowo Tottenham czy Liverpool wcale ich za dużo więcej nie mają.
Reasumując. O bramkę ze strony Stoke jestem spokojny , Pulis ma mocną pake z Carew na czele powinni podtrzymać tradycję i coś ukuć. Warto dodać , że dziś zagrają z najgorszą defensywą ligi, Ekipa Di Matteo natomiast w trudnej sytuacji. Spadek coraz głębiej zagląda im w oczy i oni powinni dyktować warunki. Obojętnie jakie punkty premiują ich awans po za strefę spadkową dlatego sądzę , że mecz będzie wyrównany i bramki zobaczymy z obu stron.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom