1,1K
sylwek2012
Użytkownik
Uploaded with ImageShack.com???? Według Ciebie w ciągu jednej nocy mółbym zostac milionerem. Podobnie wykonałem około 100 spinów
Prawdopodobieństwo - 37 spinów / każda liczba po razie
- Utwórz temat lukiko1986
- Rozpoczęty
1,1K
Uploaded with ImageShack.com???? Według Ciebie w ciągu jednej nocy mółbym zostac milionerem. Podobnie wykonałem około 100 spinów
1,1K
sylwek2012
Użytkownik
...
1,1K
sylwek2012
Użytkownik
Dzieki, przyda się,pozdro
RyanWolf - to bias koła ???? . Tak to jest prawda. Ryanwolf klaniam się ze chociaz Ty to wiesz. Zauwazcie że kasyn live jest 4-5 rodzaji ? dublin, will i pokrewne to to samo. Powiem z doswiadczenia , gram tylko na Dublinbet.Dlaczego ? Bo lubię. Od prawie 2 lat moj poczciwy komputer przetestował dziesiatki setki.... systemow ....(wiezcie mi najbardziej zakreconych itp) gral gral co noc gra nie plakal nie prosil o jedzenie i picie ???? . Powiem wam tak, uważam ze da się wygrac w ruletkę w dlugiej perspektywie czasu grajac non stop. Dlatego napisałem niedzielni gracze majac na uwadze zachlysniecie się systemami które wymagaja czekania do x razy i postawienia. Co do biasu kola itp. pamietajcie ze w Angli grupa oszustow ugrala miliony Funtow na systemie ktory analizował tor gry koła...
601
bandeodubin
Spec Kasyno
26K
ryanwolf
Użytkownik
Napisał Sylwek2012 ->
To co opisaleś te % szanse to kompletna bzdura.
Co konretnie jest bzdurą? Czy:
1. 0,0264%. szansy na wypadnięcie jedenastu kolorów z rzędu? Podstawa, jak obliczyć takie prawdopodobieństwo? Szansa na wypadnięcie even chances to 48.65%. Zatem w celu obliczenia wypadnięcia jedenastu kolorów z rzędu bierzemy 0.4865 do jedenastej potęgi. Potem mnożymy razy sto, by dostać procent. Proste działanie na kalkulatorze.
2.to, że "trzecie standardowe odchylenie oznacza, że 99.7% padnięć zmieści się w "widełkach", zależnych od ilości analizowanych rzutów"?
W dalszym ciągu nie otrzymałem odpowiedzi, które z moich wyliczeń są bzdurą. Właśnie widzę, jak zna się na rulecie.
To co opisaleś te % szanse to kompletna bzdura.
Co konretnie jest bzdurą? Czy:
1. 0,0264%. szansy na wypadnięcie jedenastu kolorów z rzędu? Podstawa, jak obliczyć takie prawdopodobieństwo? Szansa na wypadnięcie even chances to 48.65%. Zatem w celu obliczenia wypadnięcia jedenastu kolorów z rzędu bierzemy 0.4865 do jedenastej potęgi. Potem mnożymy razy sto, by dostać procent. Proste działanie na kalkulatorze.
2.to, że "trzecie standardowe odchylenie oznacza, że 99.7% padnięć zmieści się w "widełkach", zależnych od ilości analizowanych rzutów"?
W dalszym ciągu nie otrzymałem odpowiedzi, które z moich wyliczeń są bzdurą. Właśnie widzę, jak zna się na rulecie.
26K
ryanwolf
Użytkownik
Poza tym, która "większość"? Ta, która na każdy argument, bez względu jaki by nie był ma jedną odpowiedź "progresja nie działa"? Tą większość, która uparcie twierdzi, że na rulecie nie da się w dłuższej perspektywie być do przodu, na na moje odesłanie do biasu koła nagle zamilka? Ta większość, która nie ma zielonego pojęcia, co to jest bias koła? Czas, jaki spędziło się przy analizie spraw związanych z ruletą nie jest odzwierciedleniem wiedzy na ten temat, jak widać.
I to jest właśnie sedno. Nawet jeśli dałbyś tutaj sposób w jaki grasz i dzięki niemu zyskujesz to znajdzie się zaraz pełno osób które wyleją na Ciebie pomyje że przegrały. Dlaczego ? Bo nie są nastawieni psychicznie i wyrobieni w tym jak grać. Dlatego daj sobie spokój na pisanie tutaj, bo to jest Twoja strata czasu. Zawsze przyjdą krzykacze którzy będą w kółko powtarzać to samo "nie da sie, bo nie".
26K
ryanwolf
Użytkownik
Rejestrując się i wyrażając swoje zdanie liczyłem na to, że znajdzie się kilka osób, które "siedzą w temacie", mają pojęcie o alternatywnych sposobach gry, ale dochodzę do wniosku, że faktycznie - strata czasu. Skupiam się na dotychczasowej pracy, a jeśli ktoś będzie zainteresowany - trafi do skrzynki przez PW.
1,1K
sylwek2012
Użytkownik
Zobacz na te dwa screeny. Ruletka to ruletka RNG czy Live to i to "powinno" działać na takiej samej zasadzie.
Ja Ci moge dać sposób jaki gram a właściwie grałem bo teraz to gram raczej dla rozrywki. System jest bardzo prosty i gwarantuje Ci że zyskasz, ja potrafiłem w ciągu jednego dnia z wpłaconych 10 euro zrobić 1000. Mam na to screeny z wypłat i z zakładów. Grałem i wygrywałem do momentu kiedy mnie poniosło i postawiłem cała swoją wygraną z dwóch tyg na jeden kolor i niestety szczescie się odwróciło. Moja największa przegrana 2K euro na kolor od tamtej pory zrozumiałem pare rzeczy. Systemów jest tak dużo jak osób grających. Wpisz w google jak zarabiać 500 euro dziennie czy podobne, nie chce tutaj podawać tych stron bo odrazu zostaną usunięte pozatym wkurzają mnie własciciele tych stron którzy próbują zarabiać na niewiedzy innych, i osobach które myślą że można w prosty i szybki sposób legalnie zarobić duże pieniądze grając w ruletkę. Przyznam się szczerze sam kiedyś dałem się nabrać gosciowi z XXXX XXXX. W każdym razie życze powodzenia napisz za pół roku, rok czy już się dorobiłeś willi z basenem czego Ci naprawdę życze. Pamiętaj jedno ludzi naiwnych jest tak wiele jak systemów w ruletkę. Jeżeli ktoś uwierzy że twój system działa już jesteś wygrany.
Nie jesteś pierwszy i nie ostatni, próbuj może będziesz pierwszy któremu się uda zarobić na grze w ruletkę bo przy pomocy samej ruletki już są ludzie którzy zarabiają i to nie żadni własciciele kasyn czy ruletki.
Co do progresji to progresja to jedyny udowodniony 100% sytem gry, jedyną przeszkodą w osiągnieciu celu są limity stołu.
Może zacznę od tego że nie jestem świeżakiem w kwestii grania a z Twojej wypowiedzi wynika że za takiego mnie masz. Twoja sprawa że grałeś agresywnie i że złamałeś swoje zasady. Strony typu 100, 500 czy 1000 euro dziennie w ruletce, kasynie, czy forexie itp mnie nie interesują bo wiem po co istnieją. Willa z basenem powiadasz ? to tłumaczy dlaczego postawiłeś 2000 euro na kolor. I nie żebym się śmiał, to co napisałeś pokazuje słabość wobec pieniędzy.
26K
ryanwolf
Użytkownik
Jeśli chodzi o limit stołu w przypadku rulety automatycznej, można w pewnym stopniu go obejść. Wystarczy, że masz kilka stand'ów/ekranów do gry przy jednym kole i grasz na kilku z nich.
Co nie zmienia tego, że w przypadku rekordu 34 bądź 36 (nie pamiętam dokładnie) na even chances - wątpię, żeby jakakolwiek progresja dała tu radę.
L
24
lukiko1986
Użytkownik
Ten temat zaczął się tak niewinnie a kończy na spekulacjach o sensie grania itp.
Pozwolę sobie wrócić do tematu.
Niedawno robiłem symulację na 50 tys spinach co do warunku: po ilu maksymalnie spinach, pierwsza liczba padnie 3 razy.
Metoda jest prosta:
Spisujemy ciąg spinów i liczymy liczby. Gdy zaczną się odsłaniać kolejne które padły już dwa razy - rozpoczyna się gra.
Jeśli jakaś liczba padnie 3 razy, wszystkie wcześniejsze liczby razem z tą która padła (ale za pierwszym razem), wyrzucamy i zaczynamy sekwencję znowu.
Przykład:
1,4,7,34,3,5,2,7,19,21,7 - 7 padło trzeci raz, a więc wyrzucamy 1,4 ale też 7 bo będziemy czekać aż w sekwencji kolejna liczba padnie 3 razy (niewykluczone że znów to bezie 7).
W przypadku nie usunięcia - 7 będzie widniało cały czas jako pierwsza liczba która padła 3 razy.
Maksymalną serię jaką zauważyłem to 45 spinów (w 46 padła pierwsza liczba trzeci raz).
Na live widziałem 40 spinów ( w 41 - trafienie).
Liczb tych było 14 (wtedy do obstawienia).
Są jednak dwie kwestie (raczej problemy - i nie chodzi tu a limity stołu):
1) czasem przychodzi okres że pomiędzy 15~25 spinami sekwencja nam się często resetuje, to znaczy odpadają nam liczby, wracamy na wysokość 10 spinów i znów zaczynamy - właśnie granie od takiego momentu jest ryzykowne bo co jak seria potrwa ponad 40 spinów, a liczb do obstawienia będzie przybywać?
2) czasem liczb które mamy obstawić (bo padły 2 razy) w okolicach 25 spinów jest już 9~11, i znowu jeśli trafimy na dłuższą serię - możemy zbankrutować...
Limit ciężko osiągnąć - jak już wyczerpiemy na straight, można grać splity, cornery, streety, tuziny itp jako pomocnicze sektory aby można było grac dalej.
Tym bardziej że w przypadku nie trafienia danej liczby, są duże szanse że trafimy właśnie w pomocniczy sektor (liczbę) i część kapitału do nas wróci (niewielka ale zawsze).
Na stole z limitem na straight 15Eur, limit na np. street jest wyższy.
Pocieszające jest jednak to że jak trafimy na wysoki pułap (33~38 spinów), jest ciekawie i parę groszy można zyskać w krótkim czasie, tym bardziej że sekwencja może nam się resetować do pułapu około 30 spinów, tylko najgorzej jak liczby będą padać tak że zrobi nam się reset i znów zaczniemy od sekwencji 5~7 liczb - i znów czekanie...
Oczywiście tyle teorii i trochę praktyki - polecam na spróbowanie, no chyba że już ktoś tak grał, wtedy proszę o opinię.
Próbował ktoś czegoś takiego?
Pozwolę sobie wrócić do tematu.
Niedawno robiłem symulację na 50 tys spinach co do warunku: po ilu maksymalnie spinach, pierwsza liczba padnie 3 razy.
Metoda jest prosta:
Spisujemy ciąg spinów i liczymy liczby. Gdy zaczną się odsłaniać kolejne które padły już dwa razy - rozpoczyna się gra.
Jeśli jakaś liczba padnie 3 razy, wszystkie wcześniejsze liczby razem z tą która padła (ale za pierwszym razem), wyrzucamy i zaczynamy sekwencję znowu.
Przykład:
1,4,7,34,3,5,2,7,19,21,7 - 7 padło trzeci raz, a więc wyrzucamy 1,4 ale też 7 bo będziemy czekać aż w sekwencji kolejna liczba padnie 3 razy (niewykluczone że znów to bezie 7).
W przypadku nie usunięcia - 7 będzie widniało cały czas jako pierwsza liczba która padła 3 razy.
Maksymalną serię jaką zauważyłem to 45 spinów (w 46 padła pierwsza liczba trzeci raz).
Na live widziałem 40 spinów ( w 41 - trafienie).
Liczb tych było 14 (wtedy do obstawienia).
Są jednak dwie kwestie (raczej problemy - i nie chodzi tu a limity stołu):
1) czasem przychodzi okres że pomiędzy 15~25 spinami sekwencja nam się często resetuje, to znaczy odpadają nam liczby, wracamy na wysokość 10 spinów i znów zaczynamy - właśnie granie od takiego momentu jest ryzykowne bo co jak seria potrwa ponad 40 spinów, a liczb do obstawienia będzie przybywać?
2) czasem liczb które mamy obstawić (bo padły 2 razy) w okolicach 25 spinów jest już 9~11, i znowu jeśli trafimy na dłuższą serię - możemy zbankrutować...
Limit ciężko osiągnąć - jak już wyczerpiemy na straight, można grać splity, cornery, streety, tuziny itp jako pomocnicze sektory aby można było grac dalej.
Tym bardziej że w przypadku nie trafienia danej liczby, są duże szanse że trafimy właśnie w pomocniczy sektor (liczbę) i część kapitału do nas wróci (niewielka ale zawsze).
Na stole z limitem na straight 15Eur, limit na np. street jest wyższy.
Pocieszające jest jednak to że jak trafimy na wysoki pułap (33~38 spinów), jest ciekawie i parę groszy można zyskać w krótkim czasie, tym bardziej że sekwencja może nam się resetować do pułapu około 30 spinów, tylko najgorzej jak liczby będą padać tak że zrobi nam się reset i znów zaczniemy od sekwencji 5~7 liczb - i znów czekanie...
Oczywiście tyle teorii i trochę praktyki - polecam na spróbowanie, no chyba że już ktoś tak grał, wtedy proszę o opinię.
Próbował ktoś czegoś takiego?
