Pozostałe turnieje snookerowe (Shoot-Out, CLS i inne)

[psotnick]

World Seniors Snooker Championship 2020
19-22 sierpnia 2020

To już 11 edycja Snookerowych Mistrzostw Świata Seniorów. Mogą w nim brać udział gracze którzy ukończyli 40 rok życia. Zatem w drabince można dostrzec byłych mistrzów świata, ale również wciąż aktywnych graczy w tourze, ale też nieco mniej znanych albo byłych zawodowców. Turniej odbędzie się w dniach 19-22 sierpnia w legendarnym Crucible Theatre w Sheffield, czyli dokładnie tam gdzie przed paroma dniami zakończyły się Mistrzostwa Świata i Ronnie O'Sullivan zdobył swój 6-ty tytuł mistrzowski. Sponsorzy imprezy przygotowali całkiem pokaźną pulę nagród w wysokości £63,500, z czego £25,000 dostanie zwycięzca imprezy. Obrońcą tytułu sprzed roku jest Jimmy White, który w finale ograł Darrena Morgana (5-3).

Mecze rozgrywane do 4 wygranych frejmów, zaś finał to mecz na dystansie do 5 wygranych frejmów. Turniej transmitowany w brytyjskim BBC.

Pokaż załącznik 2424

Livescore

World Seniors Championship 2020
Wayne Cooper VS Michael Judge
Handicap: Michael Judge (-1.5) @ 1.51 1-4
Liczba frame-ów: Poniżej (5.5) @ 2.00
Lvbet

Od paru lat snookerowi seniorzy 40+ mają swój osobny tour, kilkanaście turniejów itd. I w tym sezonie nr 1 rankingu jest właśnie Michael Judge, kiedyś solidny zawodowiec, a teraz właśnie udziela się głównie w turniejach weteranów snookerowych. To pierwsze miejsce w rankingu uzyskał głównie dzięki zwycięstwu w Senior UK Championship gdzie w drodze po tytuł pokonał po kolei Wattanę, Stephena Hendry i w finale Jimmyego White’a. Widać więc że ten tytuł i ranking nie trafił się przypadkowemu zawodnikowi. Tutaj w pierwszej rundzie bez problemów (4-1) ograł słynnego ale sędziwego już Taylora. Dzisiaj zdaje się będzie miał podobny poziom trudności w osobie anonimowego amatora Coopera. Dystans meczu nie taki krótki żeby tu doszukiwać się szansy na jakąś niespodziankę, dużo bardziej prawdopodobny jest scenariusz szybkiego i łatwego zwycięstwa faworyta.

 

[psotnick]

Shoot Out 2021
4-7 lutego 2021

Shoot Out to przede wszystkim gratka dla kibiców, więc teraz kiedy ich zabraknie, ich pokrzykiwań jak na stadionie to cały turniej straci mocno na swoim kolorycie, nawet jeśli będą jakieś wstawki z taśmy puszczane. Ale sama format gry jest ciągle widowiskowy więc będzie co oglądać. format w połączeniu z żywiołową, niemal piłkarską atmosferą na trybunach. Turniej reaktywowany w nowej formule w 2011 roku, a tegoroczna, już 10. edycja odbędzie się w dniach 4-7 lutego 2021 roku w stałej już bazie snookerowej na ten sezon, czyli w Marshall Arena w Milton Keynes, gdzie odbyły się wszystkie turnieje w tym sezonie. Obrońcą tytułu jest Michael Holt, który rok temu w finale ograł Zhou Yuelonga. Cały turniej transmitowany będzie przez Eurosport.

Poniżej małe przypomnienie zasad gry Shoot Out:

• Mecz składa się tylko z jednego frejma, który trwa 10 minut,
• Przez pierwsze 5 minut gracze mają po 15 sekund na uderzenie, przez następne 5 minut - tylko 10 sekund,
• Każde zagranie musi doprowadzić do uderzenia bili o bandę lub zakończyć się wbiciem,
• Każdy faul skutkuje tym, że rywal ma "białą z ręki",
• W przypadku remisu na koniec frejma o zwycięstwie decyduje dogrywka na bili niebieskiej.

W tym roku turniej znowu ma rangę rankingowego, więc mimo nieco cyrkowego formatu stawka jest duża, zwłaszcza dla graczy drugiego planu, bo może być dla niektórych jedyną szansą na rankingowy tytuł. Dodatkowo oczywiście będzie mieć wpływ na ranking zawodników, a ten na rozstawienie w turniejach czy choćby w zbliżających się Mistrzostwach Świata. Do tego zwycięzca Shoot Outu z automatu ma zagwarantowane miejsce w lukratywnym turnieju Champion of Champion, więc jest o co walczyć. Tym razem sporo zawodników czołówki nie zgłosiło się do turnieju, właściwie z topu rankingu zobaczymy jedynie, Murphyego, Lisowskiego, Binghama i Gilberta. Co może trochę dziwić, bo pula nagród turnieju, biorąc pod uwagę nikły wysiłek jakiego potrzeba do jego wygrania, prezentuje się bardzo godnie: cała pula wynosi £171,000, z czego aż £50,000 przypadnie dla zwycięzcy. Warto zaznaczyć, że Trump wygrywając parę dni temu German Masters dostał niewiele większą nagrodę, bo £80,000. Już sam ten fakt świadczy że to wyjątkowa okazja dla wielu niżej notowanych graczy.

-------------------

Tak jak co roku, z uwagi na istotę tego formatu polecam raczej oglądanie niż obstawianie, bo niewiele się to różni od rzutu monetą. Choć w przypadku zestawień gracza szybko grającego versus gracz który deliberuje każde uderzenie to faktycznie ci drudzy mogą mieć problem przy 15s limitu, a zwłaszcza 10s na uderzenie. Po prostu nie wszyscy tak szybko myślą przy stole. Dodatkowo w tym roku w stawce sporo anonimowych amatorów, a nawet nastoletnich juniorów, więc w kilku przypadkach faworyt powinien być jasny. Więc w takich meczach warto coś postawić, przy wyrównanych zawodnikach raczej takie typy odpuszczać, za to na pewno warto obejrzeć, bo jest to bardzo widowiskowy format. Tym bardziej, że startuje nasz polski rodzynek czyli Kacper Filipiak, więc będzie komu kibicować.

 

[lusy_b]

1dzień: 4 luty

1) Rzadko proponuję zakłady, które nie są singlami, ale tutaj widzę dobrą okazję:

- mecz 4, ok. 14:45, Ken Doherty - Jamie Curtis-Barrett, kurs 1,44, Doherty
- mecz7, ok. 15:30, Rebecca Kenny - Simon Lichtenberg, kurs 1,28, Lichtenberg,
- mecz 9, ok 16:00 Mathew Stevens - Fergal Quinn, kurs 1,33, Stevens
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Totalbet (triple - bez podatku), łączny kurs 2,40, stawka umiarkowana 3-4 jednostki

Komentarz: w przypadku 1) i 3) stawiam na doświadczonego, stosunkowo szybko i inteligentnie grającego zawodowca z uznaną marką, choć obecnie były mistrz świata Doherty zbliża się do końca kariery, a Stevens rzadko zagraża czołówce rankingu. Ich przeciwnikami są amatorzy: Curtis był krótko zawodowcem, był jednym z najsłabszych, jakich widziałem w ostatnich latach i sądzę, że trudno mu będzie ponownie zdobyć profesjonalny status. Quinn to dość ociężale grający 20-latek, o którym wiem niewiele, poza tym, że od 3 lat próbuje się kwalifikować przez Q-school i niczym sie nie wyróżnił. Dodatkowi raz przystąpił do kwalifikacji w turnieju zawodowym, ale został dosłownie wymieciony z rywalizacji przez innego amatora. W meczu 2) Rebecca jest kobietą 37-letnią i będzie to jej 1 mecz profesjonalny, a jej przeciwnikiem jest nisko notowanyy zawodowiec, lat 23, który w moim przekonaniu raczej prędzej niż później poprawi swój ranking. Piszę tak, pomimo, że obecny sezon, przed którym musiał walczyć o paszport zawodowy w Q-school, nie układa mu się dobrze..

2) Mecz 1, godzina 14:00, Jamie Jones - Michael Holt, wygra Jamie Jones, kurs 2,08 Fortuna, stawka minimalna 1-2 jednostki

Tak naprawdę tego meczu jeszcze nie zagrałem, bowiem liczę na to, że sentyment rynku będzie po stronie obrońcy tytułu, czyli Holta i otrzymam wyższą cenę bliżej rozpoczęcia meczu. W mojej ocenie każdy kurs na Jonesa powyżej 2,15 ma wartość, co oznacza, że jeśli ktoś gra za granicą, to powinien rozważyć zagranie tego typu już powyżej kursu 1,90. Dlaczego? W mojej ocenie ten Jones (wśród zawodowców jest 3 Jonesów) prezentuje obecnie większą jakość niż Holt. Pokazują to wyniki sezonu, a pamiętajmy, że Jamie w tym roku wrócił do grona profesjonalistów po rocznej przerwie. Na jego niekorzyść przemawia to, że nie grał od 1 dekady grudnia. Z kolei Holt grał w styczniu dużo, razem aż 14 meczy, z których 13 było w formacie do 2 lub 3 wygranych i jeden normalno-wymiarowy. Niestety przegrał 11 z nich, a wygrał tylko 3: z ewidentnie mu pasującym w rywalizacji Heathcotem, z innym słabym zawodowcem oraz z amatorem. On jest przekonany, że gra obecnie na dobrym poziomie, ale ja tak nie sądzę. Wydaje mi się on grać chaotycznie, nerwowo i bez pomysłu, chyba, że tym stałym pomysłem jest zawsze to, co przyjdzie mu pierwsze do głowy. Nie lekceważę go jednak, bo właśnie temu zawodnikowi wyjątkowo pasuje ten specjalny format meczy shoot-out, Udowodnił to zwłaszcza w 2 poprzednich sezonach, ale też wcześniej.

3) Mecz 14, godzina ok. 17:15, Aaron Hill - Andy Hicks, wygra Hicks, kurs 2,01Fortuna, stawka minimalna 1-2 jednostki

Rynek umiarkowanie faworyzuje tutaj młodego Hilla i nie bardzo wiem dlaczego. Obaj obecnie według rankingu to po prostu słabi zawodowcy z dolnej części rankingu. Hicks jest jednak znacznie bardziej doświadczony od rywala i ma w mojej opinii 3 przewagi nad Aaronemi. Ma ładną technikę operowania kijem opartą o naturalny talent, gra szybko i regularnie buduje kilkudziesięciopunktowe brejki. Należy go zaliczyć do graczy typu ofensywnego. Hill, który ma niewątpliwy talent, gra nieco wolniej (o około 10% w normalnych zawodach), a przy tym o 50% rzadziej buduje brejki. Hicks nieźle pokazał się w styczniu, 1 rundzie WST Series, gdy Hill ostatnio zagrał w 1 dekadzie grudnia. Tutaj także jeszcze zwlekam z kupieniem zwycięstwa mojego faworyta, licząc, że kształtujący się sentyment rynku przyniesie mi nieco wyższą cenę.

 

[psotnick]

Shoot Out. 2021.
Zwycięzca: Un-Nooh T. @ 7.90

Shoot Out. 2021.
Zwycięzca: Milkins R. @ 11.00

Shoot Out. 2021.
Zwycięzca: Day R. @ 11.00 ładnie rozpracował Selbyego w finale, należało się Dayowi, dzisiaj wyglądał najlepiej i miało się przeczucie że jak dostanie szansę to już nie odda stołu i tak się stało w finale.. gratulacje..

Kursy z STS

Została ostatnia wieczorna sesja Shoot Outu, tylko 16 zawodników z których wyłoniony zostanie zwycięzca turnieju. Wiadomo że po takim formacie trudno cokolwiek wnioskować, ale można stwierdzić, którzy z pozostałych na polu zawodników radzą sobie lepiej a którzy gorzej. Do tych najlepiej wyglądających w poprzednich rundach należą niewątpliwie Un-Nooh, Milkins i Day. Właściwie żaden z nich nie miał problemów w żadnym meczu, wszystko do jednej bramki, zwykle solidnym podejście. Cała trójka gra szybko, naturalny talent do szybkiego budowania brejków, nie ma problemu z limitem czasu. Un-Nooh i Milkins to wręcz stworzeni są do tego formatu, co zresztą Taj już udowodnił wygrywając ten turniej 2 lata temu.

A co do najbliższej rundy to tak bym to widział. Williams cudem się tu znalazł, Gilbert też po dużym fuksie i pomocy rywala. W pozostałych parach po prostu spora róznica w dotychczasowej grze na korzyść wskazanych. Oczywiście przy skromnej stawce, bo w takich formacie można przegrać przez byle drobiazg.

Mark Williams - Thepchaiya Un-Nooh
Zwycięzca: Thepchaiya Un-Nooh @ 1.85

Robert Milkins - Lyu Haotian
Zwycięzca: Robert Milkins @ 1.80

Zhou Yuelong - Ryan Day
Zwycięzca: Ryan Day @ 1.98

Mark Allen - David Gilbert
Zwycięzca: Mark Allen @ 1.75

Betfan

 

[skazany10]

Witam.

Mam pytanie odnosnie zakonczonego turnieju, poniewaz nie jestem expertem w tej dziedzinie.

Postawilem zaklad, ze Yan Bingtao, ktorego jestem fanem, zajdzie w turnieju do 1/4. Niestety w ogole nie wystapil a zaklad.zostal rozstrzygniety jako przegrany a nie jako zwrot.

Czy nie ma tu pomylki bukmachera Unibet? Dzieki

 

[psotnick]

Witam.

Mam pytanie odnosnie zakonczonego turnieju, poniewaz nie jestem expertem w tej dziedzinie.

Postawilem zaklad, ze Yan Bingtao, ktorego jestem fanem, zajdzie w turnieju do 1/4. Niestety w ogole nie wystapil a zaklad.zostal rozstrzygniety jako przegrany a nie jako zwrot.

Czy nie ma tu pomylki bukmachera Unibet? Dzieki

No na pewno jest błąd. Kłóć się.

Wielu zawodników albo się wycofało, zwłaszcza z Chin, w tym Bingtao, albo miało dodatni wynik covid i z tego powodu w ogóle nie przystapili do turnieju i dlatego na ich miejsce wchodzili zawodnicy z niższych miejsc rankingu, albo w ogóle amatorzy.

Thomond replaced Yan Bingtao who withdrew

 

[lusy_b]

Snooker Betvictor Championship League. Grupa 4, dzień 2, wtorek 9 lutego 2021 r.

Pierwszy dzień rozgrywek pokazał, jak trudna jest ta grupa do typowania. Zestaw tych 7 rywali już zawczasu pokazywał, że będzie cięzko zarobić tutaj pieniądze. Dlatego zrezygnowałem z obstawiania meczy 1 dnia i dzisija przyszedł czas na wnioski.

1) Najważniejszy jest ten, że stawianie na zwycięzcę w meczu mija się z celem typera, bo tutaj każdy może wygrać z każdym. Dzisiaj ewentualnie można grać przeciwko Lisowskiemu, który mając po 4 rozegranych meczach ledwie 1 zwycięstwo na koncie, nie ma już w praktyce szans na awans do play-offs. Nawet, w mojej opinii, trudno będzie mu się utrzymać w tym turniej i zajmie ostatnie lub przedostatnie miejsce. Zostały mu 2 mecze: z Hawkinsem i Wilsonem i w moim odczuciu w żadnym z nich nie jest faworytem. Ale rynek bukmacherski wykazuje co do niego wiekszy optymizm i stawia go na równi z Hawkiem i jako lekkiego outsidera wobec Wilsona.

około 14:30 Lisowski - Hawkins, wygra Hawkins 1,90 superbet, 1/10 jednostek. Rezultat: 3:1
około 15:30 Lisowski - Wilson, wygra Wilson, 1,72 superbet, 1/10 j. Rezultat: 0:3

Wadą obu tych zakładów jest to, że nie jestem pewien, czy mają wartość, gdy musimy zapłacić polski podatek. Nie potrafiłem tego oszacować.

2) Wczorajsze mecze były rozgrywane na bardzo wysokim poziomie. Widziałem dużą część tych meczy i byłem pod wielkim wrażeniem. Nie wszystko da się ująć w słowa i liczby statystyk. Jedną ze wskazówek jest budowanie brejków. W 12 spotkaniach i 50 frejmach skonstruowano 9 setek i 39 brejków 50+. To daje nam średnią 0,75 setki na mecz i 3,25 brejka 50+ na mecz. W przeliczeniu na frejmy to oznacza, że skonstruowano odpowiednio: setkę raz na 5,55 frejma i brejka 50+ - raz na 1,28. To są kosmiczne liczby! Jednak nie wszyscy w tym elemencie pokazywali się jednakowo. Najlepszy był Trump, z tyłu Ford i Hawkins, zaraz za nimi Wilson i Lisowski, a najgrzej wypada w tej statystyce Williams. W kontekście tych spostrzeżeń warto zwrócić uwagę na Forda i Wilsona w dzisiejszych meczach przeciwko Williamsowi. Postawiłem na nich na rynku najwyższego brejka meczu:

ok. 15:30 Williams - Ford, Ford 2,15 Pzbuk, 1 j. Rezultat: 108:58
około 19:00 Williams - Wilson, Wilson 1,74 Pzbuk 1j. Rezultat: 53:<21

W meczu Williams - Hawkins postawiłem na brak setki w meczu, 1,71 Pzbuk Rezultat: 0.

W meczu Selby -Ford uważam, że jest wartość na rynku najwyższego brejka po stronie Forda. Ford nie ma szans w taktycznej rywalizacji z Selby'm, choć gra coraz mądrzej pod tym względem. Dlatego musi się skupić na zbudowaniu wysokiego brejka w każdym frejmie, który chce wygrać. Myślę, że Tom mocno odczuł przegranie meczu z Hawkinsem, w którym prowadził 2:0 i w kolejnym frejmie zbudował brejka 60 pkt. i będzie teraz jeszcze bardziej świadomy, co musi robić w rywalizacji z Markiem.

ok. 14:30 Selby - Ford, najwyższy brejk - Ford, 2,55, 1 j. Pzbuk. Rezultat: 90:83.

Widzę, jeszcze kilka innych możliwości, ale dla mnie nadszedł czas oddania sie w ręce pracodawcy, a główne wnioski przedstawiłem.

 

[vsky]

Szybki bet z CL, bo mecz zaczyna się po 21:

O'Sullivan - Selby
Mark Selby wygra, @2.10, Unibet

Selby przegrał 3 ostatnie mecze, więc dostaje idealną okazję, żeby się przełamać na koniec dnia. Ronnie natomiast notuje serię trzech zwycięstw i wygląda nieźle. Panowie za sobą nie przepadają, więc będzie mobilizacja i skupienie, a tego dzisiaj Markowi trochę brakowało (dwa przegrane decidery). Taktycznie lepszy jest Selby, który z pewnością będzie chciał za wszelką cenę wygrać, więc biorę ten kurs z przyjemnością, bo imo jest to value.

 

[skazany10]

No na pewno jest błąd. Kłóć się.

Wielu zawodników albo się wycofało, zwłaszcza z Chin, w tym Bingtao, albo miało dodatni wynik covid i z tego powodu w ogóle nie przystapili do turnieju i dlatego na ich miejsce wchodzili zawodnicy z niższych miejsc rankingu, albo w ogóle amatorzy.

Thomond replaced Yan Bingtao who withdrew

Tak dla innych z przestroga; odpowiedz od Unibet;

Po sprawdzeniu przez dział sportowy zakład jest prawidłowo rozliczony, ponieważ przegrany Yan Bingtao nie znalazł się w pierwszej 8
http://www.snooker.org/res/index.asp?event=1041
Zgodnie z naszym przepisem B.5.11:
11) W przypadku zakładów na Zwycięzcę ( Outright ) lub Miejsce , jeśli uczestnicy nie biorą udziału
w wydarzeniu lub wycofają się z niego (przed jego rozpoczęciem lub w trakcie), stawki nie będą
zwracane, o ile nie określono inaczej. Unibet zastrzega sobie wyłączne prawo do zastosowania do
każdego turnieju 4 zasady Tattersalla, która została wyjaśniona w punkcie <Section B, Para 6>.
Informacja o tym zostanie zamieszczona w ofercie i/lub zasadach obejmujących konkretną dyscyplinę.

W związku z tym zakład jest ważny

 

[matimacosz]

Czy wie ktoś gdzie można oglądać spotkania Ligi Mistrzów w snookera? Tylko STS tv transmituje?

 

[lusy_b]

Czy wie ktoś gdzie można oglądać spotkania Ligi Mistrzów w snookera? Tylko STS tv transmituje?

Także tvp sport, ale z wyraźnym, kilkudziesiesięciosekundowym opóżnieniem i nudnym, a nawet denerwującym komentarzem..

 

[lusy_b]

Mój typ na początek rozgrywek Grupy Finałowej: Higgins -Williams, wygra Higgins , kurs 1,65 etoto, stawka minimalna 1-2/10 jednostek.

• Jeśli ktoś śledzi moje wpisy, to raczej zauważył, że rzadko wybieram do gry zdarzenia, które mają niewysokie kursy. Tu jednak widzę dobrą okazję do statystycznie uzasadnionego zarobku.
• Pozornie Higginsa i Williamsa niewiele dzieli pod względem klasy sportowej. Wszyscy podziwiamy jednego i drugiego. Jednak liczby korygują ten obraz. Dość powiedzieć, że na 60 meczy między nimi Jaś wygrał 34 i 4 zremisował. Jeszcze lepiej dla niego wyglądają ich rywalizacje w meczach krótkich: 12-2-4. Jeśli pominąć remisy (tutaj remisu nie będzie) to John wygrywa 3 na 4 rozegrane mecze (75%).
• Obecnie obaj są w dobrej dyspozycji. Więcej grał Williams, ale Higgins nie przebywał długo daleko od stołu by zakładać, że przystąpi do gry słabszy niż wcześniej. Nawet mylę, że ten wypoczynkowy charakter ostatnich dwóch tygodni może być dla niego korzystny tutaj. Williams wczoraj i przedwczoraj brał udział w rozgrywkach ostatniej grupy eliminacyjnej Ligi Mistzów, grał solidnie, z właściwą sobie lekkością, fajnie. Jednak faktem jest, że były to dla niego dwa długie dni ze snookerem. Nie zdziwię się, jeśli odbije się to nieco na jego dyspozycji w dniu dzisiejszym. Nie twierdzę, że tak będzie, ale uważam ten fakt za niekorzystny dla niego.
• Higgins notowany jest wyżej, notowany jest również wyżej w rankingu rocznym. W całym sezonie gra skuteczniej, wygrał 71% swoich meczy, a Williams - 65%.

Słowem nie ma elementu, w którym Higgins byłby obecnie gorszy, a statystyki bardzo go faworyzują. Dlatego uważam, że warto tutaj postawić na niego , pomimo niewysokiego kursu i pomimo polskiego podatku. Patrząc przez pryzmat statystyk mamy tutaj około 20% valuebet. Mecz zacznie się o godzinie 13:30.

Rezultat: 3:1 Komentarz: z powodu obowiązków domowych widziałem tylko cząstkę 3 i 4 frejma, dlatego pozostaję przy podaniu suchego wyniku.

 

[lusy_b]

Williams zagra w finale Ligi. Dla mnie to szok! Oczywiście nie mam na mysli osoby, ale tego, że wczoraj zaliczył straszliwy falstart. Czeka sobie w jakimś zakątku na drugiego finalistę: Higginsa albo Wilsona (też niespodziewana obecność w rundzie finałowej po prognozowanej i generalnie potwierdzonej tutaj nierównej dyspozycji ). Wczoraj o tej porze Mark Williams miał 0 zwycięstw w 3 meczach, przy czym 2 ostatnie z nich przegrał mając zwycięstwo na wyciągnięcie ręki. Kto by to wytrzymał psychicznie, kto by się się tego spodziewał, że odrobi te wielkie straty. Prawdziwe trzęsienie ziemii! Za chwile skończy swój udział w turnieju Higgins po 2 dniach błyskotliwej gry i po prowadzeniu w tym meczu 2:0. Wilson, przed wieczorną, ostatnia rundą meczy w grupie musiał liczyć na przychylność losu ( ewentualne zwycięstwo Cartera z Dottem eliminowało go z turnieju)

Williams - Wilson. Jeśli mecz będzie dostępny do obstawiania to sugeruję stawiać na Williamsa, o ile bedą płacić nie mniej niż 1,70.
Wystawili w sts 1,90 Williams , a 1,80 Wilson. Ja biorę zwycięstwo Williamsa, stawka minimalna.

Komentarz: Williams swoja lekkomyślnością odwrócił losy spotkania. Prowadził 2:0, budował brejka w 3 i potem w 5 frejmie. Również w 4 frejmie nie popisał sie na odstawnej. Mark Williams w ciągu minionych dwóch dni kosztował mnie sporo nerwów i kasy. To niewiarygodne, że tak można spaprać, tak niesamowity come back, jaki mu się przytrafił w tym turnieju.

 

[psotnick]

Shoot Out 2022
20-23 stycznia 2022

Shoot Out to przede wszystkim gratka dla kibiców, więc teraz kiedy wrócą na trybuny po przerwie covidowej, będziemy mogli znowu oglądać widowiskowy format w połączeniu z żywiołową, niemal piłkarską atmosferą na trybunach. Turniej reaktywowany w nowej formule w 2011 roku, a tegoroczna, już 11. edycja odbędzie się w dniach 20-23 stycznia 2022 w Morningside Arena w Leicester. Obrońcą tytułu jest Ryan Day, który rok temu w finale ograł Marka Selbyego. Cały turniej transmitowany będzie przez Eurosport.

Poniżej małe przypomnienie zasad gry Shoot Out:

• Mecz składa się tylko z jednego frejma, który trwa 10 minut,
• Przez pierwsze 5 minut gracze mają po 15 sekund na uderzenie, przez następne 5 minut - tylko 10 sekund,
• Każde zagranie musi doprowadzić do uderzenia bili o bandę lub zakończyć się wbiciem,
• Każdy faul skutkuje tym, że rywal ma "białą z ręki",
• W przypadku remisu na koniec frejma o zwycięstwie decyduje dogrywka na bili niebieskiej.

Wbrew pozorom turniej ma rangę rankingowego, więc mimo nieco cyrkowego formatu stawka jest duża, bo może być dla niektórych jedyną szansą na rankingowy tytuł, a przynajmniej na podreperowanie rankingu i konta bankowego, zwłaszcza dla graczy drugiego planu. Dodatkowo oczywiście będzie mieć wpływ na ranking zawodników, a ten na rozstawienie w turniejach czy choćby w zbliżających się Mistrzostwach Świata. Do tego zwycięzca Shoot Outu z automatu ma zagwarantowane miejsce w lukratywnym turnieju Champion of Champion, więc naprawdę jest o co walczyć. Tym razem trochę zawodników czołówki nie zgłosiło się do turnieju, ale z topu rankingu zobaczymy nieco więcej zawodników niż zwykle, bo wystąpią m.in. Selby (finalista sprzed roku), Williams, Allen, Ding, Murphy, Lisowski, Bingham, Gilberta. Większa frekwencja gwiazd nie dziwi, bo przecież pula nagród turnieju (i punktów rankingowych), biorąc pod uwagę niewielki wysiłek jakiego potrzeba do jego wygrania, prezentuje się bardzo godnie: cała pula wynosi £171,000, z czego aż £50,000 przypadnie dla zwycięzcy. Już sam ten fakt świadczy że to wyjątkowa okazja dla wielu niżej notowanych graczy.
-------------------

Tak jak co roku, z uwagi na tego nietypowego formatu polecam raczej oglądanie niż obstawianie, bo niewiele się to różni od rzutu monetą. Choć w przypadku zestawień gracza szybko grającego versus gracz który deliberuje każde uderzenie to faktycznie ci drudzy mogą mieć problem przy 15s limitu, a zwłaszcza 10s na uderzenie. Po prostu nie wszyscy tak szybko myślą przy stole. Dodatkowo w tym roku w stawce sporo anonimowych amatorów, również kilka zawodniczek, a nawet nastoletnich juniorów, więc w kilku przypadkach faworyt powinien być jasny. Więc w takich meczach warto coś postawić, przy wyrównanych zawodnikach raczej takie typy odpuszczać, za to na pewno warto obejrzeć, bo jest to bardzo widowiskowy format i fajnie się go ogląda.

 

[paul_trunks]

Martin Gould vs. Nigel Bond 1 @ 1,53
Reanne Evans vs. Fan Zhengyi 2 @ 1,50
Thepchaiya Un-Nooh vs. Kuldesh Johal 1 @ 1,33

AKO: 3,05 Totalbet Lepiej nie ruszać tego turnieju

Tak jak wspomniał kolega psotnik obstawianie wyników w Shoot Out to spore ryzyko, jestem jednak gotów je podjąć i proponuję powyższego trebelka
W pierwszej parze skazuję na porażkę leciwego już Nigela Bonda, w tym sezonie rozegrał siedem spotkań z czego wygrał zaledwie jedno. AST na poziomie 26,82 plasuje go na 101 miejscu. Gould daleki od formy życia ale trochę pograł w tym tygodniu w CL gdzie dotarł do finału swojej grupy. Liczę, że ze swoim AST (11 miejsce w tym sezonie) udowodni swoją wyższość nad Bondem.
W drugiej parze Pani Evans która rozegrała w bieżącym sezonie osiem spotkań z mężczyznami i wszystkie przegrała. Co prawda nie były to porażki do zera ale Reanne to jednak nie ta liga, jej wskaźnik czasu na uderzenie plasuje ją za pierwszą setką graczy. O chińczyku nie mogę powiedzieć za wiele, gram tu bardziej w stronę porażki Evans opierając się na jej marnych rezultatach w rywalizacji z płcią brzydką.
Trzecia para z kolei to pojedynek ultra ofensywnego Taja którego możliwości najlepiej obrazuje wynik z pierwszej rundy tegorocznego UK Championschip. AST Un-Nooha plasuje go na pierwszym miejscu sezonu w tej klasyfikacji, nie wierzę, że przegra z amatorem o którym osobiście nie słyszałem.

Niech się dzieje

 

[psotnick]

Dean Young VS Michael Holt
Zwycięzca meczu: Dean Young @ 2.50 92-1
Lvbet

W Shoot-Oucie umiejętności i doświadczenie mają mniejsze znaczenie, jeśli w ogóle, bo ten ekspresowy format spłaszcza poziom zawodników. A nawet można powiedzieć, że niżej notowani są bardziej zmotywowani, bo to przecież ogromna szansa dla nich na zdobycie punktów rankingowych łatwym kosztem. I tak to właśnie wygląda również w tym roku. W tym zestawieniu mamy byłego mistrza Holta i amatora Younga, na papierze faworyt jasny i klarowny, ale gdy popatrzymy na to jak grali w poprzednich dwóch meczach to ja myślę, że kursy są mocno przesadzone. Young miał w pierwszych meczach dwóch młodych chińskich wilków (Haotian, Sijun), dużo wyżej notowanych i oczywiście w obu był dużym underdogiem. I w obu imponował dużym spokojem i w obu wygrał jednym wysokim podejściem (60, 55), co jak wiemy nie jest takie częste w Shoot-Oucie. Tym czasem Holt jak to on, gra bardzo niefrasobliwie, prześlizguje się do kolejnych rund, a wczoraj to w ogóle miał masę szczęścia, bo mając przewagę zostawił rywalowi szansę i gdyby Lichtenberg umiał wbijać czarną z punktu to by po prostu przegrał (skończyło się 37-30). Dlatego akurat w tym zestawieniu to myślę, że faworyt może być wyjątkowo papierowy.

Ian Burns VS Mitchell Mann
Zwycięzca meczu: Mitchell Mann @ 1.85 17-36

Mann chyba najlepiej się bawi na tym turnieju. W obu meczach przy każdym uderzeniu macha rękami do publiki, rozmawia z kibicami i angażuje ich na swoją stronę. I to najwyraźniej działa, bo przy okazji bardzo dobrze kontroluje czas i rozumie format, wie kiedy lepiej zagrać odstawną by wymusić błąd rywala niż forsować jakieś wbicie. Ograł w ten sposób już dwóch lepszych od siebie (Guodong, Brown), teraz dostał rywala gorszego od poprzednich można być pewnym że publika znowu będzie po jego stronie, bo Burns raz że nie porywa kibiców swoją grą, a po drugie, nie ma takich predyspozycji mentalnych. W każdym razie warto zobaczyć mecz Manna bo to niezłe show idealnie pasujące do formatu.

Lvbet

 

[paul_trunks]

Dean Young VS Michael Holt
Zwycięzca meczu: Dean Young @ 2.50
Lvbet

W Shoot-Oucie umiejętności i doświadczenie mają mniejsze znaczenie, jeśli w ogóle, bo ten ekspresowy format spłaszcza poziom zawodników. A nawet można powiedzieć, że niżej notowani są bardziej zmotywowani, bo to przecież ogromna szansa dla nich na zdobycie punktów rankingowych łatwym kosztem. I tak to właśnie wygląda również w tym roku. W tym zestawieniu mamy byłego mistrza Holta i amatora Younga, na papierze faworyt jasny i klarowny, ale gdy popatrzymy na to jak grali w poprzednich dwóch meczach to ja myślę, że kursy są mocno przesadzone. Young miał w pierwszych meczach dwóch młodych chińskich wilków (Haotian, Sijun), dużo wyżej notowanych i oczywiście w obu był dużym underdogiem. I w obu imponował dużym spokojem i w obu wygrał jednym wysokim podejściem (60, 55), co jak wiemy nie jest takie częste w Shoot-Oucie. Tym czasem Holt jak to on, gra bardzo niefrasobliwie, prześlizguje się do kolejnych rund, a wczoraj to w ogóle miał masę szczęścia, bo mając przewagę zostawił rywalowi szansę i gdyby Lichtenberg umiał wbijać czarną z punktu to by po prostu przegrał (skończyło się 37-30). Dlatego akurat w tym zestawieniu to myślę, że faworyt może być wyjątkowo papierowy.

Ian Burns VS Mitchell Mann
Zwycięzca meczu: Mitchell Mann @ 1.85

Mann chyba najlepiej się bawi na tym turnieju. W obu meczach przy każdym uderzeniu macha rękami do publiki, rozmawia z kibicami i angażuje ich na swoją stronę. I to najwyraźniej działa, bo przy okazji bardzo dobrze kontroluje czas i rozumie format, wie kiedy lepiej zagrać odstawną by wymusić błąd rywala niż forsować jakieś wbicie. Ograł w ten sposób już dwóch lepszych od siebie (Guodong, Brown), teraz dostał rywala gorszego od poprzednich można być pewnym że publika znowu będzie po jego stronie, bo Burns raz że nie porywa kibiców swoją grą, a po drugie, nie ma takich predyspozycji mentalnych. W każdym razie warto zobaczyć mecz Manna bo to niezłe show idealnie pasujące do formatu.

Lvbet

Jednak da sie coś wytypować w tym turnieju, gratulacje

 

[psotnick]

Jednak da sie coś wytypować w tym turnieju, gratulacje

Idę dalej w momentum tych zawodników, choć już kursy nieco inne, za to rywale wydają się łatwiejsi od poprzednich.

Billy Joe Castle VS Dean Young
Zwycięzca meczu: Dean Young @ 2.02

Young to chyba największa pozytywna niespodzianka tego turnieju. Trzy bardzo przekonujące wygrane z uznanymi rywalami (Haotian, Sijun, Holt) i każdemu nie dał żadnych szans wygrywając praktycznie jednym wysokim podejściem (60, 55, 56) w żadnym momencie nie będąc zagrożonym. Teraz miał fuksa w losowaniu, bo dostaje rywala dużo gorszego niż jego wcześniejsi przeciwnicy. Najważniejsze że Young jest powtarzalny w tym co robi w tegorocznym Shoot-Oucie. Gra bardzo uważnie, nie podpala się mijającym czasem na uderzeniem, dobrze go kontroluje i właśnie tym opanowaniem może imponować, zwłaszcza jak na jego małe doświadczenie. Moim zdaniem w takim zestawieniu ma dużo większe szanse od rywala, trema już za nim, a te 3 wygrane na pewno dodały mu dużo pewności siebie.

Jamie Rhys Clarke VS Mitchell Mann
Zwycięzca meczu: Mitchell Mann @ 2.12

Mann cały czas w turnieju i widać że służy mu ten format i ma świetny kontakt z publiką, czasem można pomyśleć że nawet to angażowanie publiczności jest ważniejsze niż sama gra. Może to jest właśnie najlepsze podejście do takiego formatu? Fakt faktem, że jemu to naprawdę służy, bo nie cierpi na tym jego gra. Ciekawe jak teraz będzie, bo mimo wszystko już stawka coraz wyższa, każda wygrana teraz jest warta tysiące funtów i punktów rankingowych, a tych jak wiemy nigdy za wiele.

Lvbet

 

[psotnick]

World Mixed Doubles 2022
24-25 września 2022

​

World Mixed Doubles 2022 to nowość w snookerowym kalendarzu. Jest to nierankingowy turniej par mieszanych mający na celu głównie promocję kobiecego snookera, bo męski sam się promuje. I ten promocyjny aspekt dobrze pokazuje format samego turnieju, w którym weźmie udział 4 najwyżej notowanych snookerzystów i 4 najwyżej notowane snookerzystki połączonych w 4 drużyny mieszane w składach jak na plakacie. I tak: Ronnie O'Sullivan z Reanne Evans, Judd Trump z Ng On-yee, Mark Selby z Rebeką Kenna, a Neil Robertson z Nutcharut Wongharuthai.

​

Turniej krótki, na poły pokazowy, składa się tylko z dwóch dni. W pierwszym i w popołudniowej sesji drugiego będzie rozegrana faza grupowa, w której każda z drużyn zagra z każdą w formacie meczów best of 4 z możliwością remisu 2-2 (wszystkie 4 frejmy muszą być rozegrane). Co ważne, mecze będą rozgrywane w regule naprzemiennych wizyt przy stole w ramach danej drużyny, a nie naprzemiennych uderzeń. Dwie najlepsze drużyny fazy grupowej spotkają się w wieczornym finale w niedzielę. Finał będzie rozegrany do 4 wygranych frejmów (best-of-seven).

Zapowiada się ciekawa impreza promocyjna snookera, którą warto obejrzeć, ale zmiennych tutaj tyle, że obstawianie obarczone jest chyba zbyt dużym ryzykiem.

 

[psotnick]

Hong Kong Masters 2022
6-9 października 2022

​

Hong Kong Masters 2022 to zaproszeniowy turniej snookerowy który rozegrany zostanie w dniach 6-9 października 2022 w Hong Kong Coliseum w Hong Kong. Wcześniejsza edycja miała miejsce w 2017 roku i wygrał ją Neil Robertson. W tej edycji zaproszono 8 zawodników: dwoje reprezentantów gospodarzy w osobach Marco Fu i czołowej snookerzystki Ng On-yee, a także 6 najlepszych zawodników wg światowego rankingu. Z takim zastrzeżeniem, ze Xiao Xintonga u którego wykryto Covid-19 zastąpił Mark Williams.

​

Ciekawostką tej imprezy jest to, że organizatorzy spodziewają rekordowej liczby publiczności jaka kiedykolwiek oglądała mecz snookerowy, bo może to być nawet 9,000 widzów. Turniej organizowany nieregularnie, tak jak było wspomniane, poprzednią edycję Hong Kong Masters z roku 2017 wygrał Neil Robertson, który ograł w finale Ronniego O'Sullivana 6-3. Pula nagród wynosi 315,000 funtów, a zwycięzca zgarnie okrągłe 100,000 funtów.