Pozostałe ligi europejskie

[pukon]

Extraliga Słowacja
Kosice - Levice godz. 18.00
2(+5,5) / 1.92
2 / 3.00
Drugi mecz wielkiego finału na Słowacji pomiędzy ekipą Kosice a drużyną Levice. Pierwszy mecz zakończony wygraną zespołu z Koszyc 81-80 - finał rozgrywany do czterech zwycięstw. Levice w zmaganiach rundy zasadniczej zajęli drugie miejsce z bilansem 26-10, ćwierćfinał play off to 3-0 z Karlovka Bratislava, w półfinale pokonali Komarno 4-1. Natomiast Kosice zakończyli rundę zasadniczą na czwartej pozycji i bilans 25-11, w ćwierćfinale wygrali ze Svitem 3-2, półfinał 4-2 z Interem Bratysława. Pierwszy mecz w którym Levice były zdecydowanym faworytem - raz że własny parkiet, gdzie rzadko przegrywają, dwa więcej meczów w nogach rywali i w dodatku osłabieni brakiem Svetozara Stamenkovica (16,4pkt), który został zawieszony na ten mecz za incydent w ostatnim meczu półfinałowym z Interem, a przegrali grając bardzo słabo. Nie wiem czy bardziej zlekceważyli rywala i już przypisali sobie wygraną przed meczem, czy po prostu przytrafił się słabszy występ. Zawiedli kluczowi gracze jak Sims, Kurbas czy Ziak, którzy mają naprawdę świetny sezon, a ten mecz kompletnie im nie wyszedł. Jedno jest pewne, ta drużyna może i powinna zagrać zdecydowanie lepiej, dla mnie mają nawet mocniejszą i przede wszystkim szerszą kadrę i tutaj trzeba wymagać od nich więcej. Jakimś tam pocieszeniem dla nich, może być to, że grając słabo cały czas byli blisko rywali i spokojnie też mogli ten mecz przechylić na własną korzyść, przegrali w najbardziej pechowy sposób - rywale trafili ostatnią akcję równo z końcową syreną. Więc jeżeli grając w ten sposób są równorzędym rywalem dla Koszyc, to grając, chociażby to co we wcześniejszych rundach, mogą i powinni powalczyć tutaj o pełną pulę i tym samym wyrównanie w tej rywalizacji. Koszyce mają już w tych play offach dwanaście meczów za sobą (Levice dziewięć), ostatnie spotkanie zagrali w rotacji na praktycznie sześciu zawodników (co prawda Baldovsy i Zidzik zagrali jeszcze po kilka minut, ale to głownie na złapanie oddechu dla pozostałych i pod koniec Korner i Djordjevic złapali limit fauli). Koszyce nie mają szerokiej kadry i tutaj może przyjść w końcu jakaś słabsza dyspozycja na tym większym zmęczeniu. Może to trochę życzeniowy typ i znów za bardzo uwierzyłem w magię potencjału kadrowego, ale jestem przekonany, że Levice stać na zagranie zdecydowanie lepiej niż w pierwszym spotkaniu i jeżeli będą potrafili tak zagrać w dzisiejszym meczu, a nie są w żadnym aspekcie sportowym drużyną słabszą, to powinni powalczyć tutaj mocno o korzystny wynik. (Unibet)
79-82

 

[pukon]

NB I. A Węgry
Szolnoki Olaj - Kormend godz. 19.00
2(+10,5) / 1.85
Runda zwycięzców i pojedynek ekipy lidera Szolnoki (bilans 26-5) z czwartą drużyną Kormend (bilans 19-12). Dla gospodarzy trzy ostatnie kolejki bez wpływu na pozycje w tabeli, zapewnili już sobie pierwsze miejsce, goście mają jeszcze realne szanse na lepsze rozstawienie przed ply off (tracą do drugiego i i trzeciego miejsca tylko dwa punkty). Kormend w ostatniej kolejce przełamali serię sześciu porażek z rzędu i pokonali Albe Fehervar 92-87 po dogrywce, więc może powoli wracają do tej lepszej gry, bo to naprawdę nie jest słaba drużyna - w tym sezonie osiągnęli już 1/8 finału FIBA Europe Cup czy też ćwierćfinał mniej prestiżowego Alpe Adria Cup, więc to nie przypadek i te lepsze wyniki musza się pojawiać częściej. Szolnoki dzisiaj prawdopodobnie bez trzech ważnych zawodników - Milosevica (11,2pkt/6,3zb), Vojvody (15,9pkt) i Browninga (7,3pkt), którzy po ostatnich grach narzekają na urazy i trener raczej nie zdecyduje się na ich grę, ryzykując ewentualne pogłębienie kontuzji. Zresztą trener Aleksic podkreślał w jednym z przedmeczowych wywiadów, że mając już jasną sytuację przed play off, więcej szans dostaną też ci którzy grali do tej pory mniej. Z kolei w drużynie Kormend wraca już do kadry Tuoyo (9,4pkt), więc poza wcześniej już kontuzjowanym Hortim (3,8pkt), można przyjąć, że w końcu kadra bliska optymalnej - co było bolączką tego zespołu w rundzie zwycięzców. Goście już dwukrotnie w tym sezonie pokonali faworyzowane Szolnoki (przy jednej porażce), więc może i dzisiaj powalczą o korzystny wynik. Dla mnie, tak duży handicap, nie jest odzwierciedleniem rzeczywistej różnicy sił i potencjału między tymi zespołami i mam nadzieję, że również na parkiecie znajdzie to potwierdzenie.
67-60

Pecsi VSK - Szedeak godz. 18.00
1(-5,5) / 1.82
Grupa zespołów walcząca o miejsca 6-10 (trzy ostatnie miejsca dające play off). Pecsi lider (bilans 17-14), ekipa Szedeak ostatnia pozycja w tej grupie (bilans 12-19). Gospodarze potrzebują jeszcze jednej wygranej do zapewnienia sobie udziały w play off, ale też istotne, żeby bronić tego szóstego miejsca, z kolei goście już bez jakichkolwiek szans na awans do tej trójki dającej play offy. W dodatku ekipa Szedeak z istotnymi brakami w kadrze - nie zagrają Fortune (15,8pkt), Juhos (11,3pkt) i Ciric (16,1pkt). Gospodarze wobec osłabień po stronie rywali i szans na utrzymanie swojego miejsca powinni być tutaj uważani za mocniejszego kandydata do zwycięstwa, zresztą pokazują ostatnio solidną formę - trzy wygrane z rzędu po naprawde dobrej grze. Dodatkowym bodźcem do lepszej gry drużyny gospodarzy, powinna być ostatnia gra pomiędzy tymi zespołami, gdzie Pecsi zanotowali bardzo bolesną porażkę 57-80 (nieobecni dzisiaj gracze po stronie gości zdobyli wtedy łącznie 35pkt), mając w pamięci ten mecz na pewno będą chcieli na takiej sportowej złości mocno zrewanżować się ekipie Szedeak za ten bardzo słaby występ.
97-87

 

[wielki_gracz]

Dyscyplina: Koszykówka - Słowenia, Liga Nova KBM (runda zwycięzców)
Godzina: 19:00
Spotkanie: Helios Domzale - KD Ilirija
Typ: 1
Kurs: 1,21
Bukmacher: 1xbet
Analiza:
Typ wydaje się być idealnym na podwyższenie AKO. Sama tabela wiele mówi na temat tego meczu a prezentuje się tak

Ostatnia kolejka, jak widać Ilirija bez szans na awans do półfinałów, natomiast Helios jeśli wygra ten mecz to ma spore szanse na zajęcie miejsca w pierwszej czwórce i awans do półfinałów. Nie pozostaje mi zatem nic innego jak spróbować pograć w stronę gospodarzy tym bardziej, że rywale przed nimi Rogaska zagrają swoje spotkanie na wyjeździe z drugim w tabeli Primorska. Jest zatem duża szansa na awans na 4 miejsce i udział w półfinałach. No i to w zasadzie tyle. Ten typ opieram właśnie tylko i wyłącznie na sytuacji w tabeli. Ostatnia kolejka, dla gości to spotkanie bez znaczenia, natomiast gospodarze mają dużą szansę na półfinały pod warunkiem, że to spotkanie wygrają a więc motywacji z pewnością Helios Domzale nie zabraknie. Nie wiem jaka jest sytuacja kadrowa w obu spotkaniach ale to chyba bez większego znaczenia.
71-74

 

[gawronixx]

Koszykówka Izrael 18:00
Maccabi Ashdod +4,5 1,85
Ashdod złapał taki rytm że to było dla mnie szokiem ich seria zwycięstw, ostatnio pogonili Maccabi Tel Aviv, Hapoelowi pomoże tylko własna hala i przebłyski Kinseya i Dysona który jest liderem drużyny, reszta odstaje, postawiono w tym sezonie na weteranow z własnego kraju, ścięto koszta, dużo mniej Amerykanów niż sezon wcześniej kiedy wpakowano hajs a drużyna nie wygrała Euro Cup,skład dużo gorszy niż rok temu kiedy byli w półfinale Euro Cup,drużyna miewa mega przestoje w ataku, w ostatnim meczu roztrwonili dużą przewagę z beniaminkiem ligi, Ashdod może nie ma jakichś nazwisk znanych na rynku Europejskim ale drużyna świetnie funkcjonuje w ataku jak i obronie to kolektyw, przeczuwam że mecz będzie na styku ale Ashdod jest on fire i tak też stawiam w kombinacji

 

[pukon]

Serie A2 Włochy
Ferrara - Scafati godz. 18.00
2 / 2.99
2(+7) / 1.77
We włoskiej Serie A2 czwarty mecz 1/8 finału fazy play off pomiędzy ekipą Ferrara a drużyną Scafati. W rywalizacji do trzech wygranych Scafati prowadzi 2-1 (dwa pierwsze mecze na własnym parkiecie wygrane 73-70 i 76-67, ostatnia gra wygrana przez Ferrare 60-44). Gospodarze rundę zasadniczą zakończyli na siódmej pozycji w grupie wschodniej i bilans 17-13, goście dzisiejszego meczu wicelider grupy zachodniej z bilansem 20-10. Scafati po słabiutkim poprzednim sezonie (zapewnili sobie utrzymanie dopiero po grze w play out), w obecnych rozgrywkach zbudowali naprawdę bardzo mocną drużynę i tutaj są spore aspirację do powalczenia o coś więcej. Mają w kadrze jednych z lepszych zagranicznych zawodników całej ligi - Lawrence na rozegraniu i Sherrod pod koszem, jak w formie, ciężki duet do zatrzymania, do tego bardzo solidni Włosi jak Ammannato, Santiangeli, Gabriele i Stefano Spizzichini, Romeo czy Crow, wygląda to naprawdę bardzo dobrze, nie tylko na papierze, co pokazała chociażby runda zasadnicza. Z kolei Ferrara już sporo osiągnęła, mają bardzo dobra wyjściową piątkę (Hall, Rush, Fantoni, Moreno, Cortese) i to jest główna siła tej ekipy, bo z ławki (Panni, Molinaro) mają bardzo często nikłe wsparcie. Kolejna rzecz, to wydaje się, że zmęczenie graczy Ferrary może być w końcu odczuwalne - grają drugą część sezonu praktycznie na siedmiu zawodników (po wypadnięciu Venuto w połowie sezonu, co prawda młodzi Donadoni i Carella wchodzą czasami z ławki, ale to bardzo epizodyczne występy), Scafati ma tych zawodników w rotacji dziewięciu, dziesięciu. Takie mam wrażenie, że Scafati nie do końca pokazali jeszcze swojej pełnej siły w tej rywalizacji - dwie wygrane na własnym parkiecie nie były po jakiejś super grze, ale jednak zwycięskie i ostatni mecz, który kompletnie im nie wyszedł i to nie dla tego, że rywale zagrali tutaj tak wybitnie, tylko zwyczajnie sami zagrali słabo, skuteczność była na fatalnym poziomie (np. tylko trzy "trójki" czy mniej niż połowa osobistych wykorzystana, to nie częsty widok dla nich). Ta drużyna ma zdecydowanie większy potencjał żeby zagrać dużo lepiej i może akurat, podrażnieni tym ostatnim występem, będą potrafili w końcu zagrać na swoim, wysokim poziomie. Jeżeli do wygranej nie wystarczy, to chociaż zagrać wyrównane spotkanie, bo to nie jest zespół, który powinien tak wysoko przegrywać jak ostatnią grę, liczę na to, że tym razem postawią zdecydowanie mocniejsze warunki ekipie gospodarzy.
77-55

 

[pukon]

NB I. A Węgry
Zalakeramia - Pecsi VSK godz.18.00
1 / 1.43
1(-5,5) / 1.83
Na Węgrzech mecz z grupy walczącej o miejsca 6-10. Zalakeramia ósme miejsce z bilansem 16-15, Pecsi pozycja lidera tej grupy i bilans 18-14. Goście w ostatniej kolejce, zwycięstwem z Szedeak zapewnili już sobie udział w play off, natomiast drużyna Zalakeramia jeszcze niepewna awansu (obecnie zajmują ostatnie miejsce gwarantujące play offy, ale tuż za nimi Kaposvari z taką samą liczba punktów - 47). Przy ewentualnej wygranej dzisiaj, zrobią już bardzo duży krok do tego awansu. Goście ostatnio grali więcej od Zalakeramii, w dodatku bez Sarlija (9,7pkt) i z trochę krótszą ławką, cel już osiągnięty, więc tak dużego ciśnienia tutaj nie musi być - ostatnią kolejkę graja u siebie, więc pewnie obronią pozycję lidera. Dla gospodarzy istotny mecz i zwycięstwo tutaj zdecydowanie pomoże w walce o play offy, na własnym parkiecie bardzo groźni, więc można założyć, że tutaj wydają się mocniejszym kandydatem do zwycięstwa. Zobaczymy jak zweryfikuję to parkiet. (1xbet)
87-74

 

[jozzy22]

Dziś proponuje zaglądnąć do Francji i do tamtejszej Pro B
Charleville Mezieres - Lille
Typ: 2 Kurs: 1.29
Quimper - Evreux
Typ: 2 Kurs: 1.79
1xbet
O pierwszym meczu pisano już tu( https://forum.bukmacherskie.com/threads/typy-dnia-8-05-2018-wtorek.151546/#post-6653546) więc się nie będe już rozpisywał.
Co do drugiego meczu to w sumie sytuacja analogiczna.Gospodarze przegrywają wszystko jak leci z kolei goście w walce o PO tak więc tego typu spotkania powinni przechylać na własną korzyść bo kiedy jak nie dziś zdobywać pewne pkt.
AKO wychodzi idealne jak dla mnie i trzeba to brać.
Wynik: 73:76
Wynik: 96:104

 

[imperator88]

Leiden-Zwolle 2 2,0 Fortuna
Leiden prowadzi 1-0 po 2-punktowym zwycięstwiem na wyjeździe.Faworytem serii było Zwolle a,że często jest tak,że gdy ekipa faworyzowana przegrywa 1 spotkanie a drugie wygrywa to warto skorzystać.Dodatkowo ostatnio Zwolle tutaj wygrało 7pktami więc spróbować można.
Pardubice-Opava 2 2,71 Fortuna
Opava w serii 3-1 prowadzi.Pardubice raz się wychyliły i na wyjeździe wygrali 14 punktami,tak to Opava 3 spotkania konrolowała i pewnie je wygrała.Po takim kursie na pewno warto.Goście będą chcieli jak najszybciej skończyć tą serię bo finale czeka już Nymburk.
Gilboa Galil-Bnei Herzliya 2 2,26 Fortuna
Gospodarze walczą o play-offy a goście o utrzymanie.Grali ze sobą dwa miesięce temu na parkiecie dzisiejszych gospodarzy i Bnei spokojnie to spotkanie wygrała.Goście w ostatnich dwóch spotkaniach w lidze solidnie dostali,liczę,że dzisiaj odpalą bo mają o co grać.
Hapoel Jerusalem-Hapoel Eliat(+9,5) 1 2,25 Fortuna
Goście ostatnio ograli Maccabi u siebie w dziwnym meczu ale Maccabi strasznie spuściło z tonu i to nie ta sama ekipa co nawet pół roku temu.Jerusalem ma szansę nawet na lidera po rundzie zasadniczej,więc grać mają o co.Czuje pewną wygraną gospodarzy.W tym sezonie grali dwa razy i dwa razy Jerusalem wygrywał,na wyjeździe +15 a u siebie +12.

 

[pukon]

Leiden-Zwolle 2 2,0 fortuna
Leiden prowadzi 1-0 po 2-punktowym zwycięstwiem na wyjeździe.Faworytem serii było Zwolle a,że często jest tak,że gdy ekipa faworyzowana przegrywa 1 spotkanie a drugie wygrywa to warto skorzystać.Dodatkowo ostatnio Zwolle tutaj wygrało 7pktami więc spróbować można.

Witaj, też mocno zastanawiam się nad Zwolle (74-78) (chciałem nawet wrzucić w dział Typy Dnia), zachęcony trochę też Twoim graniem w ich stronę, chyba spróbuję ????
Argumenty, które znalazłem i jakoś tam mnie przekonują w stronę Zwolle to - wydaje się, że w tym sezonie po raz kolejny mocniej wyglądająca personalnie kadra od dzisiejszych rywali (już od trzech sezonów wicemistrzowie kraju,ustępując jedynie Groningen, które jest obecnie poza zasięgiem pozostałych) - do tego pierwszego, przegranego meczu przystępowali po 17 dniach przerwy, więc ten rytm meczowy mocno zagubiony - Leiden gra w tych play off w rotacji na siedmiu graczy, a to już piąty mecz, więc to ewentualne zmęczenie jest na pewno większe, co też może mieć jakiś wpływ dzisiaj - w poprzednim sezonie tez spotkali się na poziomie półfinału play off i podobnie Zwolle pierwszy mecz u siebie przegrali, w kolejnym już pewnie zwyciężyli, więc to może jakaś zależność tutaj
Pozdrawiam i powodzenia

 

[loveparade]

Fenerbahce - Istanbul
typ Fene -17.5
No cóz handi moze troche spore. Ale gospodarze toklasa sama w sobie. Juz za tydzien finał euroligi i to taki mecz kontrolny. Trzeba pokazac ze zawodnicy sa juz gotowi. Jako ze jest to ostatni mecz przed play offami to trzeba zagrac pod publike i nakrecic wynik. Goscie maja pewne utrzymanie i dzis powinni robic tylko za statystów

 

[pukon]

LBL Łotwa
Ventspils - Ogre godz. 16.00
Ogre poniżej 79,5pkt / 1.87
Trzeci mecz półfinału na Łotwie, w rywalizacji do trzech wygranych jak na razie 1-1. Tutaj zdecydowanym faworytem są dzisiejsi gospodarze i z dużym prawdopodobieństwem awansują do wielkiego finału i po raz kolejny sprawa mistrzostwa rozegra się pomiędzy nimi a VEF Rygą. Pierwszy mecz tego półfinału pod pełną kontrolą i pewnie wygrany przez Ventspils 98-77, w drugiej grze dali się zaskoczyć rywalom i zasłużenie przegrali 77-84. Ekipa Ogre w tym wygranym spotkaniu zagrała na wybitnej skuteczności np. 70% za dwa, mówi samo za siebie, ale z drugiej strony na bardzo wiele pozwolili gracze Ventspils. Na własnym parkiecie, pewnie podrażnieni tym słabszym występem, będą chcieli mocno zrewanżować się rywalom. Zdają sobie na pewno sprawę, że jeżeli pozwolą po raz kolejny na tyle rzutów i punków z łatwych pozycji, mogą sobie tylko skomplikować przebieg tego meczu. Ventspils średnio traci około 76pkt, Ogre średnio rzuca około 83pkt (jeżeli chodzi o statystyki na własnym parkiecie Ventspils i na wyjeździe Ogre, to wyglądają odpowiednio - około 74pkt/78pkt). Ekipa Ogre może podjąć tutaj wyrównaną walkę, tylko wtedy jak rywale pozwolą na otwartą grę z dużą ilością oddanych rzutów, ale Ventspils jest na tyle doświadczoną drużyną i liczę na to, że nie pozwolą na taką grę, mocniejszą obroną powinni ułatwić sobie zadanie. (LVBet)
105-93

 

[pukon]

NBL Czechy
Kralovsti Sokoli - Jindrichuv Hradec godz. 16.00
1 / 1.86 (regulaminowy czas)
Mecz rewanżowy w barażu o utrzymanie w czeskiej NBL pomiędzy drużyną Kralovsti Sokoli a ekipą Jindrichuv Hradec. Pierwsze spotkanie zakończyło się wygraną Jindrichuv Hradec 96-93, drużyna z lepszym bilansem po dwóch grach wywalczy miejsce w NBL na przyszły sezon. Kralovsti Sokoli przystępuję do tego barażu po zwycięstwie w pierwszej lidze - w rundzie zasadniczej zajęli pierwsze miejsce z bilansem 22-2, play off wygrany z bilansem 7-1 (pokonali odpowiednio - Novy Jicin 3-0, Sokol Pisek 2-1 i finał 2-0 z Vysocina). Jindrichuv Hradec przystępuję tutaj po zakończeniu sezonu NBL na ostatnim miejscu (runda główna, runda przegranych i play out) z bilansem ogólnym 4-34. Dla gospodarzy dzisiejszego meczu to już czwarte z rzędu podejście do najwyższej klasy rozgrywkowej (poprzednio przegrywali awans z Brno, dzisiejszymi rywalami i Prostejovem), wydaje się, że ten sezon może być kluczowy w tym aspekcie. Mają na pewno najmocniejszą kadrę z tych wszystkich dotychczasowych prób awansu, doświadczeni zawodnicy z gry w najwyższej klasie rozgrywkowej jak Jan Jiricek, Peter Majerik, Ondrej Peterka, Petr Andres, Ladislav Maly czy Jan Spacek, do tego wzmocnili się jeszcze przed play off sprowadzając mocnego strzelca Charlie Marquardta (średnie już 19,8pkt) i wypożyczyli z Nymburka młodych reprezentantów kraju Martina Kolara i Martina Peterka. To wszystko wygląda naprawdę dobrze i w niczym nie ustępują potencjałem personalnym dzisiejszym rywalom. Pierwszy mecz przegrany różnicą trzech punktów, trochę też na własne życzenie, stracili wygraną dopiero w końcowych fragmentach gry, po niepotrzebnych błędach - na czwartą kwartę wychodzili z prowadzeniem dziewięcioma punktami (najwyższe prowadzenie to różnica 16pkt) i dali się dogonić rywalom, a ci w ostatniej akcji trafili zza łuku kończąc mecz wygraną. W tej grze m.in. oddali więcej rzutów z gry, zdecydowanie lepiej pod tablicami, ogólnie statystyki jak nie blisko remisu, to na ich korzyść i ten mecz spokojnie mogli przechylić na swoją korzyść, tutaj taka sportowa złość za tą pechową przegraną, powinna pomóc w powalczeniu o pełną pulę w dzisiejszym spotkaniu. Gospodarze w pełnym zestawieniu, natomiast ekipa gości z bardzo dużym prawdopodobieństwem bez swojego kluczowego gracza Edi Sinadinovica (12pkt), rozgrywający ekipy nabawił się kontuzji po pierwszym meczu, gdzie rozdał 17 asyst i tutaj ogromne osłabienie jego ewentualny brak w tej grze.
84-81
Pierwszy mecz 96-93 na korzyść Jindrichuv, z racji równych punktów rozegrano dogrywkę, w której lepsi okazali się gospodarze dzisiejszego meczu wygrywając 18-10.

 

[pukon]

Super Liga Izrael
Ironi Nahatiya - Hapoel Jerusalem godz. 19.35
1(+5) / 1.84
W 31 kolejce izraelskiej Super Ligi przedostatnia drużyna Ironi Nahatiya (bilans 10-20) podejmuję na własnym parkiecie czwartą w tabeli ekipę Hapoel Jerusalem (bilans 19-11). Na pewno faworytem tego spotkania są obecni jeszcze mistrzowie kraju Hapoel, ale gospodarze na pewno mają argumenty sportowe, żeby tutaj mocniej się postawić faworyzowanym rywalom. Ironi po odejściu z klubu Coreya Webstera (15,3pkt), trochę zanotowali spadek formy - cztery porażki w ostatnich pięciu grach. Klub już wcześniej liczył się z jego odejściem i sprowadzono Anthony Barbera, który z meczu na mecz powinien coraz lepiej zastąpić Webstera - bardzo dobre średnie już 14,3pkt. Ostatnio dodali jeszcze Hakima Warricka, świetny strzelec z przeszłością w NBA, który już od jakiegoś czasu trenuję z drużyna i w końcu może być do pełnej dyspozycji trenera (na razie tylko 12 minut na parkiecie z Maccabi Haifa). Zostały trzy kolejki do końca rundy zasadniczej i tutaj już trzeba powalczyć o wygrane, bo tylko punkt więcej od ostatniego w tabeli zespołu Maccabi Haifa. W ostatniej kolejce naprawdę fajnie zagrali z silną drużyną Maccabi Tel Aviv, gdzie grali jak równy z równym, a o wygranej rywali zadecydowała dopiero końcówka meczu (przed czwartą kwartą mieli pięć punktów przewagi). Hapoel oczywiście wygląda mocniej kadrowo, ale w tym sezonie mają często problemy z tymi teoretycznie słabszymi rywalami - porażki z Nes Ziona, Bnei Herzliya czy Gilboa Galil, a więc zespołami o podobnym potencjale co dzisiejsi gospodarze, mogą dać nadzieję, że Ironi tez może powalczyć o korzystny wynik. Końcówki rundy zasadniczej często przynoszą rezultaty, gdzie te słabsze drużyny, potrzebujące punktów, potrafią nagle zagrać dobre zawody z silniejszymi rywalami, liczę na to, że tutaj będzie podobnie i gospodarze powalczą mocno o pełną pulę.
97-90

 

[undertaker_tsw]

Francja
Lyon @ 1,8 + PAU Orthez @ 1,55 Milenium ????
Edit: dramatyczna kolejkę, wszyscy ci co powinni wygrać albo musieli walczyć dali ostro ciała. Lyon i PAU zaczęli bardzo dobrze ale zaczęło się sypać w drugich kwartach.
Ostatnia kolejka przed nami i stawiam tutaj na faworytów. Według buków Lyon takim to bardzo nie jest a i tym lepiej bo fajny kurs. Lyon wygrywając dzisiaj zapewni sobie to miejsce które ma czyli szóste ale jest możliwość wskoczenia na piąte jeśli Nanterre pokona na wyjeździe Limoges. Ekipa Lyonu to patrząc na skład top.3 ligi i dziwne trochę jest ich miejsce w tabeli. Widzę w nich jednak tendencje wzrostową i nie załamie tego nawet porażka dwie kolejki temu z Limoges gdy cała.ekipa przeszła obok meczu. W sobotę Lyon pewnie rozbił Monako, które co prawda mialo lekki urlop w zeszłym tygodniu ale jednak. Tony Parker nie jest idiota i ten zespół pod nim nie będzie grał lipy.
W drugim meczu PAU jeśli wygra to wskoczy minimum na siódme miejsce i myślę, że będą do tego.dazyc bo jednak Monako jest najlepsza drużyna tej ligi póki co i lepiej poszukać szansy ze Strasburgiem czy Le Mans. PAU Orthez ostatnio w dobrej dyspozycji i myślę, że zepna tyłki żeby wygrać z dogrywajacym sezon chalons.
Liczę na jakieś słowo od kolegi Pukona

 

[imperator88]

Bardzo ciekawa,ostatnia kolejka w rundzie zasadniczej LNB.Skład czołowej "8" jest już znany,pytanie,tylko kto zagra z kim i na którym miejscu skończy rundę zasadniczą.
1.Monaco 2.Strasbourg 3.Le Mans
Dijon,Limoges oraz Lyon walczą o czwarte miejsce,dające przewagę parkietu w fazie play off (ćwierćfinały grane będą do 2 zwycięstw).
Dijon wygrywając w Strasbourgu zapewni sobie przewagę własnego parkietu a,że gospodarze mają zapewnioną drugą lokatę to wg mnie warto zagrać coś w stronę gości.Dijon zwycięstwo 3,8 lub Dijon+6,5 po 2,10. ???????????????????????? za Q4
Limoges musi liczyć na wygraną Strasbourga i swoją,ale Nanterre walczy o jak najlepszą pozycję wyjściową więc nie powinni oddać tego meczu bez walki i biorąc pod uwagę fakt,iż ostatnio w Limoges,dzisiejsi goście wygrali 10 punktami to te ok 1,4-1,45 nieopłacalne na gospodarzy.
Lyon musi wygrać i liczyć na porażki Dijon oraz Limoges co może być bardzo ciężkie,ale swój mecz z grającym już o nic już Le Portel powinni wygrać.1,8 na Lyon do gry.
Limoges,Lyon,Nanterre oraz Pau-Orthez mogą w pierwszej już rundzie trafić na Monaco,więc będą zaciskać poślady by ograć swoich rywali.

 

[pukon]

Witam, już świetnie rozpracowaliście teoretycznie tę kolejkę, więc co tu dodać, życzyć powodzenia tylko trzeba ????
Z Lyonem zastanowiłbym się jeszcze nad sumą punktów (poniżej 156pkt / 1.71), ostatnio obie ekipy zagrały w bardzo intensywnych spotkaniach, gdzie było dużo szybkiej gry, więc może tym razem na większym zmęczeniu czy też słabszej dyspozycji rzutowej, może będzie dużo mniej "porzucane" - zresztą obie ekipy nie są zbyt ofensywnymi zespołami. Też na Dijon bym uważał, bo jednak zagrają dzisiaj bez ważnego strzelca Alingue, który złapał ostatnio kontuzję, więc może to mieć jakiś wpływ na ich dyspozycję?
Ja z kolei zastanawiam się nad wygraną Chalon (1.86) w meczu z Boulazac. Obecny jeszcze mistrz kraju drużyna Chalon jest pod względem potencjału w kadrze, o co najmniej klasę lepsza od ekipy gospodarzy. Co prawda mają fatalny sezon, bez play off, ale wypadałoby pożegnać się w jak najlepszym stylu. Wolters, Nzeulie, Gelabale, Harris, Gillet czy Boukichou, to tak solidne i uznane nazwiska nie tylko we Francji, że nie wiem jak nie udało się awansować do play off z takim potencjałem?! Boulazac żegna się z ligą, w dodatku dzisiaj prawdopodobnie bez Shawna Jamesa (9,3pkt), który w ostatnim czasie odpowiadał w dużej mierzę za grę tej ekipy.
Pozdrawiam i powodzenia ????

 

[undertaker_tsw]

Panowie Leiden vs Zwolle. Nie interesuje się ta liga itp ale jak zobaczyłem tę serię i to 4-0 to mi oczy wyszły na wierzch. Zwolle to chyba jeden z faworytów do miana debilów roku ???? W trzech na cztery mecze.prowadzili spokojnie 10-15pkt do.przerwy i wszystko.przegrali, mając szerszy sklad. Wrzuciłem ich dzisiaj do.wariackego kuponu patrzę k4 9min 60-55 a na koniec 60-63 :d

 

[imperator88]

Panathinaikos-Kolossos(28,5) 2 1,86 Fortuna ???? Mogli to ogarnąć,ale pozwalali wjeżdżać Panacie pod kosz jak w masło
Panata ostatnio w lidze miażdzy swoich rywali,szkoda,że z Realem tak nie grali,ale cóż zrobić.Koniczynki ostatnio +54,+30,+37,+24(właśnie z dzisiejszymi rywalami) oraz +34.Handi wysokie na gości,bo biorąc pod uwagę formę ekipy z Aten teoretycznie powinni ją pokryć ale czy tak będzie?Osobiście wąpie boo pierwsze Panata wiecznie +30 nie będzie wygrywać,a po drugie z Kolossosem pokryła tą linie tylko raz w 6 ostatnic bezpośrednich meczach.Wg mnie linia przesadzona i warto spróbować na gości,którzy będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony i przegrać najmniejszym wymiarem kary,bo porażka jest tutaj nieunikniona.
Paok Saloniki-AEK Ateny 1 1,57 Fortuna
W starciach bezpośrednich w tym sezonie dwa razy wygrywał Paok gra u siebie bardzo dobrze,bilans 11-2 u siebie robi wrażenie,potrafili nawet ograć w Salonikach Olympiakos.Aek na wyjeździe bez szału,bilans 5-8 chwały im nie przynosi.Biorąc pod uwagę w/w argumenty skłaniam się ku gospodarzom tego spotkania.Dodatkowo ciekawy jestem podejścia gości bo sezon mają już bardzo udany,wygrana w Champions League a także pucharze Grecji to spełnienie marzeń ekipy AEK i nie wiem czy będa tak zmotywowani,zwłaszcza na to pierwsze starcie.
Cantu-Milano 2 1,54 Fortuna
Milano prowadzi 2:0,czas na zamknięcie serii z Cantu i grać dalej o tytuł.Cantu leży Milanowi,co pokazują ostatnie wyniki w ich meczach a,że Milano ostatnio 2 porażki na wyjeździe to czas się przełamać.

 

[imperator88]

Hapoel Tel-Aviv-Hapoel Eliat
Spotkanie 5-ego i 6-ego zespołu tabeli.Oba zespoły miedzy sobą mają dość zacięte mecze.Gospodarze mają serię 7 zwycięstw w domu a goście 5 porażek wyjazdowych.Typ na przełamanie dla gości,którzy jak chcą coś ugrać w lidze muszą walczyć w każdym spotkaniu,bo rywale nie śpią.
Eliat+6,5 1,62 Fortuna
Eliat wygra 2,58
Końcowka przegrana 3-9 i nie wygrywają.

 

[pukon]

Serie A2 Włochy
Napoli - Roseto godz. 21.00
Napoli powyżej 77,5pkt / 1.73
Drugi mecz play out we włoskiej Serie A2 (rywalizacja do dwóch zwycięstw, pierwszy mecz wygrana Roseto 80-73). Napoli ostatnia drużyna zachodniej grupy (bilans 3-27) - pierwszy etap play out przegrany z Piacenza 0-2, Roseto przedostatnia ekipa wschodniej grupy (bilans 6-24) - porażka z Virtus Roma 1-2 we wcześniejszych grach. Gospodarze dzisiejszego meczu mieli naprawdę mnóstwo szczęścia, że grają w play out - tylko relegowanie Reggio Calabria za nieścisłości finansowe właściciela, pozwoliło zagrać im o utrzymanie. Dostali taką szansę, więc wypadałoby chociaż pokazać się tutaj z dobrej strony. Sportowo są bez wątpienia najsłabszą drużyną ligi, no ale Roseto jest niewiele silniejsza, tutaj jakiejś ogromnej przewagi nie ma i na własnym parkiecie powinni powalczyć. W pierwszym meczu postawili mocne warunki faworyzowanym rywalom, przy większej koncentracji w tych najważniejszych, końcowych fragmentach gry, mogli nawet powalczyć o wygraną. Warto też zaznaczyć, że zagrali tam bez swojego lidera i najlepszego strzelca Elstona Turnera (21,9pkt), w słabszych zespołach brak kluczowego gracze, zawsze jest trudny do zastąpienia, gdzie gra jest mocno układana pod danego zawodnika. W dzisiejszym meczu jest bardzo duża szansa że wystąpi i przy tym zawodniku, to można przyjąć z dużym prawdopodobieństwem, gwarancja tych co najmniej kilkunastu punktów dla drużyny. Nie wiem czy to wystarczy na zwycięstwo, ale na pewno stać ich na pokazanie bardziej ofensywnego stylu gry, bo jednak razem z Roseto nie mają zbyt mocnej obrony (najsłabsze defensywy z obu grup), gdzie średnio na mecz tracą około 87pkt.
89-94