Trochę prywaty na początek - Z góry przepraszam, tych co śmieszą/drażnią moje wpisy, rozumiem to, bo wynik często szybko weryfikuję moje takie trochę przydługie "mądrzenie się" - wiem, że typer ze mnie żaden, ale inaczej nie umiem pisać, po prostu piszę o tym co mnie interesuję i staram się śledzić w miarę solidnie, z pozycji przede wszystkim kibica (jest opcja ignoruj, nie trzeba na pw czy w reputacji powyżywać się trochę) - głównie na potrzeby konkursu
Typy Dnia, wróciłem do udzielania się w dziale tematycznym.
LUB (Urugwaj)
Defensor Sporting - Nacional 01:15
D. Sporting / 2.41 // (+4,5) / 1.88
Gospodarze 7. miejsca (4-5), goście na pozycji lidera (10-0). Całkiem zrozumiała rola faworyta w postaci Nacionalu - bez porażki jeszcze w tym sezonie, w dodatku już z jednym tytułem, zwycięzcy Liga Sudamericana (bilans w nim 6-0). Nie ma się do czego przyczepić, wyjdę jednak z założenia, że Defensor Sporting, to drużyna z większym potencjałem niż ta ostatnia gra/obecny bilans, i tym samym poszukam tutaj niespodzianki. Defensor Sporting praktycznie nie zmienił swojej kadry po ostatni, dobrym dla nich sezonie (półfinał fazy play off 2-3 z Penarolem). W przerwie świąteczno-noworocznej poprawiła się już sytuacja kadrowa - nikt nie pauzuję i zmienili jednego z zawodników, Montgomerry opuścił klub (nie do końca się tutaj odnalazł, większość znacznie słabszych gier, najlepiej punktował, kiedy jednak zespół przegrywał), w jego miejsce przyszedł Wright, który grał już tutaj (sezon wcześniej 18,8pkt/8,3zb), ostatnio w Wenezueli 23 gry 16,7pkt/5,6zb. Mają w kadrze kilku byłych/obecnych reprezentantów Urugwaju (szóstka takich zawodników), jest Curry, od poprzedniego sezonu jeden z lepszych zagranicznych zawodników ligi, doszedł teraz Wright, który już pokazywał, że może zrobić różnice w tej lidze - nie jest to znacznie słabsza kadra od ekipy Nacionalu. Liczę, że ta przerwa pomogła, mogli spokojnie i dłużej potrenować w pełnej kadrze już z nowym/byłym zawodnikiem - czasami takie przerwy, dla zespołów z większym/mniejszym kryzysem formy są potrzebne, można trochę spokojniej popracować/poszukać sposobu nad wyjście z tego. Pewnie wynik końcowy, znów szybko wyjaśni moje mądrości, ale poszukam tutaj jakichś szans dla drużyny Defensoru Sporting, w moim odczuciu jest tu większa jakość/potencjał niż odzwierciedla aktualny bilans.
Liga Nacional (
Argentyna)
Ferro - Obera TC 02:10
Ferro / 2.14
Gospodarze 15. miejsce (5-9), goście na pozycji lidera (10-2). Kolejny raz spróbuję w myśl/moje odczucie, w stronę drużyny, której aktualny bilans/gra, chyba nie do końca oddaje rzeczywistych możliwości/potencjału, może się mylę, ale w tym gronie jest właśnie Ferro. Trzeci sezon grają praktycznie w zbliżonej kadrze (małe ruchy kadrowe, z reguły na korzyść), i też trzeci raz starają się awansować do play off (coraz bliżej, bo już w ostatnim zabrakło tylko zwycięstwa więcej do premiowanego miejsca) - kiedyś czytając wywiad z prezesem klubu, ten plan trzyletni jaki sobie założyli ma uwieńczenie właśnie w tym sezonie. Nie oszczędzały ich w tym sezonie mniejsze/większe urazy (pauzowało już pięciu istotnych zawodników, nie licząc młodzieżowców) - teraz mają pełną kadrę, przede wszystkim wrócił jeden z liderów Bettiga, ostatnia wymiana Lado (11 gier 4,3pkt/2,3zb) na Malachiasa (2 gry 7,5pkt/3zb), też wygląda korzystnie. Może teraz te wyniki/forma się ustabilizuję. Ekipa Obera TC mocna, ale pewnie niewielu widział ją aż tak wysoko. Nie zdążył się wykurować jeszcze Laterza (6pkt/3,7as), na co liczyli, a w między czasie wypożyczyli Pallete (3pkt/4as), trochę się zmniejszyła kadra, dwa wolne miejsca, ale na razie nie transferowali nikogo - nie zmienia to ich jakoś obecnej jakości, ale może w którymś meczu po prostu zabraknie trochę więcej sił, przez krótszą obecnie rotację. Jeżeli Ferro ma szukać tego przełamania (pięć kolejnych porażek) i częstszego punktowania, to chyba własny parkiet - 3 z 5 wygranych tutaj, Obera TC 1 z 2 przegranych na wyjeździe i to z zespołem o podobnym miejscu i bilansie co aktualnie Ferro (San Martin 4-9). Tak jak liczę na to w poprzednim meczu, tak tutaj też, że może jakieś znaczenie będzie miała ta dłuższa przerwa świąteczno-noworoczna - w moim odczuciu bardziej przydatna dla drużyn ze słabszymi wynikami/formą, tym którym świetnie idzie, jakieś obawy o wybicie z dobrego rytmu, no ale może, to tylko takie moje myślenie, wygodne pod typ. (kursy obu meczów z Etoto, handi LVBet)