>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Polska Liga Siatkówki 2020/2021

BanksyGA 212,5K

BanksyGA

Znawca - Siatkówka
Jak pisałem to było 2,09, jak skończyłem to spadło na 2,08. Do meczu moim zdaniem Radomka będzie już faworytem. A 1,40 jest na awans i jeżeli przegrają jutro, to zawsze mają rewanż u siebie, więc to dużo bezpieczniejsza opcja.
 
Ostatnia edycja:
O 4,6K

oth

Użytkownik
ŁKS Łódź vs Radomka Radom, typ: Radomka @2,09 - 1xbet

Wow, wow. Amigo. Bez przesady :D ŁKS jest przeceniany, ale taki kurs na nie to jakiś absurd.

W ich pierwszym meczu potwierdziło się to co pisze od początku o obu drużynach. ŁKS - sinusoida, a Radomka - solidność.

ŁKS zagrał TRAGICZNE spotkanie w ataku. Naprawdę, nie przystoi to nawet w siatkówce kobiet. Poniżej kilka statystyk:

Kasia Zaroślinska: 5/18
Anna Kalandadze: 9/22
Aleksandra Wójcik: 9/26
Nadja Ninkovic: 4/16

I moja ulubienica to znęcania się:

Katarina Lazovic: 2/15.

I one nie zagrają dużo lepiej w drugim meczu. W tych ostatnich meczach nawarstwiają się ich wszystkie problemy. Dobra zagrywka, ale słabe przyjęcie. Dobra rozgrywająca, która absolutnie nie pasuje swoim stylem gry do tego zespołu i się w nim marnuje. Bardzo słaby środek. Brak liderki w ataku. I falująca forma, wiecznie falująca forma. Bez stabilności nic się nie osiągnie.

W dodatku Kasia Zaroślinska krzywdy Radomce nie zrobi. Po co ma kąsać swojego przyszłego pracodawcę?

Radomka bardzo fajnie wyglądała w pierwszym meczu i w rewanżu nie powinna odstawać. Od półfinałów w życiowej formie jest Justyna Łukasik, która w kolejnym meczu daje 5+ bloków i dwucyfrową zdobycz punktową. Swoje w ataku robi Ana Bjelica, na poziomie jak zwykle Bruna Honorio, a o Kasi Skorupie to chyba wspominać nie muszę.

Po pierwsze Radomka musiałaby zagrać dużo gorzej, a ŁKS dużo lepiej. Kompletnie nie widzę obu drużyn odmienionych o 180 stopni. W dodatku ŁKS nie ma żadnej motywacji. Są podłamane, bo ten sezon kompletnie im nie wyszedł. I to widać od meczu z Developresem. Chociaż one tam również grały słabo to wykorzystały, że w jednym spotkaniu Rzeszów grał jeszcze słabiej.

Radomka ma swoje słabe strony w postaci na przykład Samary, która nie dostarcza punktów, ale mają dwie klasy lepszy rozgrywającą, dwie klasy lepszą atakująca, skuteczniejszy środek, bardziej doświadczone przyjmujące, które właśnie w takich meczach to doświadczenie pokazują (Bjelica przy 30 piłkach atakowała na 50%, a Lazovic przy 15 piłkach na 13%).

Być może Radomka nie zagra tak dobrego meczu, ale potrafiły postawić ciężkie warunki Chemikowi, rozgromiły ŁKS. Tutaj również widzę wygrana, a ten kurs do meczu spadnie co najmniej do równego poziomu, a nie zdziwi mnie Radomka w roli faworyta.
Gdyby nie seria Honorio w pierwszym secie i wygrany set to mecz mógłbym się różnie zakończyć, bo Radom za dobrze nie wyglądał. ŁKS się jak widać trochę podłamał. W rewanżu może być różnie, dla mnie mecz 50/50. Poza Honorio, która jest obecnie napewno najlepszą atakująca w lidze i Skorupą która też robi robotę w Radomiu jest reszta zespołu średnia.
 
BanksyGA 212,5K

BanksyGA

Znawca - Siatkówka
Gdyby nie seria Honorio w pierwszym secie i wygrany set to mecz mógłbym się różnie zakończyć, bo Radom za dobrze nie wyglądał. ŁKS się jak widać trochę podłamał. W rewanżu może być różnie, dla mnie mecz 50/50. Poza Honorio, która jest obecnie napewno najlepszą atakująca w lidze i Skorupą która też robi robotę w Radomiu jest reszta zespołu średnia.
Po pierwsze. Co to znaczy "gdyby nie seria"? ŁKS się zagapil i dostał 11:1? Gdyby Piła miała 20 zwycięstw więcej to by skończyła sezon na miejscu pierwszym, a nie ostatnim. Ja naprawdę nie żartuje z tym, że ŁKS to ogromna sinusoida. W drugim meczu z Developresem w pierwszym secie z 7-6 zrobiły 9-17, w drugim secie z 12-12 zrobiły 13-19. W ostatnim secie ostatniego meczu miały w górze piłki na remis w meczu i nie potrafiły go zamknąć z 24-22.
Po drugie. ŁKS to się podłamał w połowie sezonu. One zagrały bardzo słabo każdy z ostatnich czterech meczów. Zamiast patrzeć na flashscore, to polecam statystyki, szczególnie te w ataku gdzie wyglądają tragicznie.
Po trzecie pokaż mi taką przyjmująca w ŁKS jak Ana Bjelica w Radomce. Nie ma. Jedynie Samara odstaje. Do tego tylko Bruna tam gra? Ja to bym prędzej powiedział, że w LKSie nie ma żadnej przyjmującej. Ale rozumiem, że nazwisko Justyny Łukasik o którym wspomniałem wyżej niewiele mówi? Dziewczyna w tych play-off gra życiową siatkówkę. W pierwszym półfinale: 12 pkt, w tym 6 bloków. W drugim półfinale: 17 pkt, w tym 6 bloków. W pierwszym meczu o 3 miejsce: 15 pkt, w tym 5 bloków. Ona zagrała lepiej w tych trzech ważnych meczach niż środkowe LKSu przez cały sezon. Dodać do tego, że Bongaerts bardzo słabo rozumie się ze swoimi środkowymi to Justyna powinna znowu robić dobre liczby w bloku.
Po czwarte. Nie wiem czy chwalisz typ, czy negujesz :D Napisałeś, że mecz jest 50/50, więc to logiczne, że kurs 2,10 jest ogromnym value... Na tym polega bukmacherka przecież.
 
Otrzymane punkty reputacji: +207
O 4,6K

oth

Użytkownik
Po pierwsze. Co to znaczy "gdyby nie seria"? ŁKS się zagapil i dostał 11:1? Gdyby Piła miała 20 zwycięstw więcej to by skończyła sezon na miejscu pierwszym, a nie ostatnim. Ja naprawdę nie żartuje z tym, że ŁKS to ogromna sinusoida. W drugim meczu z Developresem w pierwszym secie z 7-6 zrobiły 9-17, w drugim secie z 12-12 zrobiły 13-19. W ostatnim secie ostatniego meczu miały w górze piłki na remis w meczu i nie potrafiły go zamknąć z 24-22.
Po drugie. ŁKS to się podłamał w połowie sezonu. One zagrały bardzo słabo każdy z ostatnich czterech meczów. Zamiast patrzeć na flashscore, to polecam statystyki, szczególnie te w ataku gdzie wyglądają tragicznie.
Po trzecie pokaż mi taką przyjmująca w ŁKS jak Ana Bjelica w Radomce. Nie ma. Jedynie Samara odstaje. Do tego tylko Bruna tam gra? Ja to bym prędzej powiedział, że w LKSie nie ma żadnej przyjmującej. Ale rozumiem, że nazwisko Justyny Łukasik o którym wspomniałem wyżej niewiele mówi? Dziewczyna w tych play-off gra życiową siatkówkę. W pierwszym półfinale: 12 pkt, w tym 6 bloków. W drugim półfinale: 17 pkt, w tym 6 bloków. W pierwszym meczu o 3 miejsce: 15 pkt, w tym 5 bloków. Ona zagrała lepiej w tych trzech ważnych meczach niż środkowe LKSu przez cały sezon. Dodać do tego, że Bongaerts bardzo słabo rozumie się ze swoimi środkowymi to Justyna powinna znowu robić dobre liczby w bloku.
Po czwarte. Nie wiem czy chwalisz typ, czy negujesz :D Napisałeś, że mecz jest 50/50, więc to logiczne, że kurs 2,10 jest ogromnym value... Na tym polega bukmacherka przecież.
Niech Ci będzie że to Ty jesteś specjalistą a ja oglądam mecze na Livescore ;)
 
Ostatnia edycja:
plebs 11,7K

plebs

Użytkownik
Zaproponowane do wyróźnienia:
+1
Domniemam że jak kursy z 1,90 na Police poszły w dół na 1,35 a na Rzeszów koło 2,95 (też z 1,80) kurs się kręci to Developres osłabiony będzie bez Van Ryk bo nigdzie nie mam info na ten temat ? ktoś zorientowany w tym temacie ? to chyba kluczowa infromacja
 
BanksyGA 212,5K

BanksyGA

Znawca - Siatkówka
To mimo wszystko w miarę normalne kursy (między 1,4-1,5 na Chemik). Kiera jest w Policach, będzie w protokole meczowym, ale nie wiem czy wyjdzie w pierwszym składzie, raczej nie będzie w stanie grać na pełnych obrotach cały mecz. Ma problem z udem
 
D 5,8K

davccio

Użytkownik
1.9 ? w pierwszym meczu w Rzeszowie kurs na Chemik był 1.65 , także jak znalazłeś gdzieś 1.9 to pewno błąd buka. Finał gra się do 3 wygranych
 
salva 22

salva

Użytkownik
Jak pisałem to było 2,09, jak skończyłem to spadło na 2,08. Do meczu moim zdaniem Radomka będzie już faworytem. A 1,40 jest na awans i jeżeli przegrają jutro, to zawsze mają rewanż u siebie, więc to dużo bezpieczniejsza opcja.
pisałes wczesniej cos takiego a z tego zrozumialem ze do dwoch dlatego sie zapytalem zeby sie upewnic
 
sunfirex 35,9K

sunfirex

Użytkownik
To mimo wszystko w miarę normalne kursy (między 1,4-1,5 na Chemik). Kiera jest w Policach, będzie w protokole meczowym, ale nie wiem czy wyjdzie w pierwszym składzie, raczej nie będzie w stanie grać na pełnych obrotach cały mecz. Ma problem z udem
Kiera miała problem z kostką, nie z udem. Na szczęście uraz niegroźny i dziś wyszła od początku. Niestety sprawdziła się stara maksyma siatkarska, nie dobiliśmy Polic 3:0 i się w meczach zrobiło 1:1...

Co do drugiego meczu, jak widać nie można skreślać ŁKSu :) napsuły mi krwi w meczach z Developresem dlatego odpuściłem typ na Radomkę mimo, że argumenty miałeś mocne. Oczywiście póki piłka w grze..... :)
 
BanksyGA 212,5K

BanksyGA

Znawca - Siatkówka
Kiera miała problem z kostką, nie z udem. Na szczęście uraz niegroźny i dziś wyszła od początku. Niestety sprawdziła się stara maksyma siatkarska, nie dobiliśmy Polic 3:0 i się w meczach zrobiło 1:1...

Co do drugiego meczu, jak widać nie można skreślać ŁKSu :) napsuły mi krwi w meczach z Developresem dlatego odpuściłem typ na Radomkę mimo, że argumenty miałeś mocne. Oczywiście póki piłka w grze..... :)
O, widzisz. Ja meczów Polic nie oglądałem i słyszałem tylko, że z udem.

Co do Radomki, to bardzo zawiódł środek, gdzie w minimalnie przegranym pierwszym secie (23:25) miały 1/9 w ataku, bo cała reszta zagrała perfekcyjnie i teraz byśmy wchodzili w końcowa fazę meczu. Natomiast totalnie mnie nie zdziwi jak ŁKS i z 2:0 przegra mecz, bo ich koncentracja jest na bardzo niskim poziomie, ale tutaj zdecydowanie musiałby środek zacząć działac.

Natomiast nadal będę mówić, że kurs 2,10 na Radomkę przy tak wyrównanych drużynach to value i niezależnie od wyniku będę grać w stronę Radomki i w kolejnym meczu :)
 
BanksyGA 212,5K

BanksyGA

Znawca - Siatkówka
ŁKS Łódź vs Radomka Radom, typ: Radomka @2,09 - 1xbet

Wow, wow. Amigo. Bez przesady :D ŁKS jest przeceniany, ale taki kurs na nie to jakiś absurd.

W ich pierwszym meczu potwierdziło się to co pisze od początku o obu drużynach. ŁKS - sinusoida, a Radomka - solidność.

ŁKS zagrał TRAGICZNE spotkanie w ataku. Naprawdę, nie przystoi to nawet w siatkówce kobiet. Poniżej kilka statystyk:

Kasia Zaroślinska: 5/18
Anna Kalandadze: 9/22
Aleksandra Wójcik: 9/26
Nadja Ninkovic: 4/16

I moja ulubienica to znęcania się:

Katarina Lazovic: 2/15.

I one nie zagrają dużo lepiej w drugim meczu. W tych ostatnich meczach nawarstwiają się ich wszystkie problemy. Dobra zagrywka, ale słabe przyjęcie. Dobra rozgrywająca, która absolutnie nie pasuje swoim stylem gry do tego zespołu i się w nim marnuje. Bardzo słaby środek. Brak liderki w ataku. I falująca forma, wiecznie falująca forma. Bez stabilności nic się nie osiągnie.

W dodatku Kasia Zaroślinska krzywdy Radomce nie zrobi. Po co ma kąsać swojego przyszłego pracodawcę?

Radomka bardzo fajnie wyglądała w pierwszym meczu i w rewanżu nie powinna odstawać. Od półfinałów w życiowej formie jest Justyna Łukasik, która w kolejnym meczu daje 5+ bloków i dwucyfrową zdobycz punktową. Swoje w ataku robi Ana Bjelica, na poziomie jak zwykle Bruna Honorio, a o Kasi Skorupie to chyba wspominać nie muszę.

Po pierwsze Radomka musiałaby zagrać dużo gorzej, a ŁKS dużo lepiej. Kompletnie nie widzę obu drużyn odmienionych o 180 stopni. W dodatku ŁKS nie ma żadnej motywacji. Są podłamane, bo ten sezon kompletnie im nie wyszedł. I to widać od meczu z Developresem. Chociaż one tam również grały słabo to wykorzystały, że w jednym spotkaniu Rzeszów grał jeszcze słabiej.

Radomka ma swoje słabe strony w postaci na przykład Samary, która nie dostarcza punktów, ale mają dwie klasy lepszy rozgrywającą, dwie klasy lepszą atakująca, skuteczniejszy środek, bardziej doświadczone przyjmujące, które właśnie w takich meczach to doświadczenie pokazują (Bjelica przy 30 piłkach atakowała na 50%, a Lazovic przy 15 piłkach na 13%).

Być może Radomka nie zagra tak dobrego meczu, ale potrafiły postawić ciężkie warunki Chemikowi, rozgromiły ŁKS. Tutaj również widzę wygrana, a ten kurs do meczu spadnie co najmniej do równego poziomu, a nie zdziwi mnie Radomka w roli faworyta.


3:2 (23:25, 20:25, 25:20, 25:23, 15:9)
 
Otrzymane punkty reputacji: +35
BanksyGA 212,5K

BanksyGA

Znawca - Siatkówka
Radomka Radom vs ŁKS Łódź, typ: Radomka -1,5 seta @1,88 - 1xbet

Kurs mierny, ale co więcej można było na brązowe medalistki wystawić? Prawdopodobnie jest to ostatni mecz w serii. Obie drużyny opisałem w poprzednim meczu, więc nie będę się powtarzał, wystarczy zerknąć na poprzednią stronę. Napiszę tylko kilka słów poniżej.

ŁKS moim zdaniem mentalnie jest totalnie spalony. Drużyna po sezonie się rozpada (są już 3 nazwiska, które przyjdą do Łodzi - wszystkie z ligi brazylijskiej), więc nie ma co przeciągać. ŁKS pierwszy mecz przegrał w głowie po batach w pierwszym secie (21-14 -> 22-25) i później poszło. Drugi mecz przegrał wygrywając 2:0 i 22:20. Czegokolwiek bym nie powiedział, to dla mnie dziewczyny są już na wakacjach. Absolutnie nie ma szans żeby odwróciły rywalizację, więc przyjadą do Radomia szybko odbebnic swoje i maja koniec sezonu. Nie wierzę też totalnie w ich mental. Po przegranym spotkaniu w Łodzi uważam, że w głowach już przegrały całą serię.

Radomka natomiast pewnie idzie po brąz. W niesamowitym gazie jest duet Bruna Honorio - Ana Bjelica, a dyryguje tym Kasia Skorupa, która z pewnością będzie studzić emocje przed meczem. Ostatni mecz zresztą wygrały w trójkę, więc jak widać to nawet środek nie jest potrzebny.

Jakich argumentów bym nie wysłuchał, to dla mnie ŁKS już będzie miał wylane na tę rywalizację. Jak powiedziałem, znakomita większość zawodniczek rozstaje się z klubem, a w ich miejsce przychodzą brazylijki, więc jest to dla nich zwykły mecz, jak każdy inny. Natomiast Radomka jest w gazie i nic jej nie powstrzyma, przed dopięciem tego w swojej hali, a przed którą prawdopodobnie będą czekali już kibice po meczu :)
 
Otrzymane punkty reputacji: +19
N 336

nafciarz9

Użytkownik
Radomka Radom vs ŁKS Łódź, typ: Radomka -1,5 seta @1,88 - 1xbet

Kurs mierny, ale co więcej można było na brązowe medalistki wystawić? Prawdopodobnie jest to ostatni mecz w serii. Obie drużyny opisałem w poprzednim meczu, więc nie będę się powtarzał, wystarczy zerknąć na poprzednią stronę. Napiszę tylko kilka słów poniżej.

ŁKS moim zdaniem mentalnie jest totalnie spalony. Drużyna po sezonie się rozpada (są już 3 nazwiska, które przyjdą do Łodzi - wszystkie z ligi brazylijskiej), więc nie ma co przeciągać. ŁKS pierwszy mecz przegrał w głowie po batach w pierwszym secie (21-14 -> 22-25) i później poszło. Drugi mecz przegrał wygrywając 2:0 i 22:20. Czegokolwiek bym nie powiedział, to dla mnie dziewczyny są już na wakacjach. Absolutnie nie ma szans żeby odwróciły rywalizację, więc przyjadą do Radomia szybko odbebnic swoje i maja koniec sezonu. Nie wierzę też totalnie w ich mental. Po przegranym spotkaniu w Łodzi uważam, że w głowach już przegrały całą serię.

Radomka natomiast pewnie idzie po brąz. W niesamowitym gazie jest duet Bruna Honorio - Ana Bjelica, a dyryguje tym Kasia Skorupa, która z pewnością będzie studzić emocje przed meczem. Ostatni mecz zresztą wygrały w trójkę, więc jak widać to nawet środek nie jest potrzebny.

Jakich argumentów bym nie wysłuchał, to dla mnie ŁKS już będzie miał wylane na tę rywalizację. Jak powiedziałem, znakomita większość zawodniczek rozstaje się z klubem, a w ich miejsce przychodzą brazylijki, więc jest to dla nich zwykły mecz, jak każdy inny. Natomiast Radomka jest w gazie i nic jej nie powstrzyma, przed dopięciem tego w swojej hali, a przed którą prawdopodobnie będą czekali już kibice po meczu :)
Zupełnie się nie zgadzam z takimi argumentami i na pewno nie grałbym po takim kursie tak ryzykownego typu. Zgadza się, że gra zawodniczek ŁKS faluje, ale taka jest już żeńska siatkówka. Gdyby w pierwszym secie w Radomiu Łodzianki nie roztrwoniły takiej przewagi i w drugim meczu nie oddały zwycięstwa prowadząc 2:0 to ta rywalizacja miałaby zupełnie inny wynik i oczywiście nie ma co gdybać, lecz potencjał obu zespołów jest zbliżony i w tej rywalizacji wszystko się jeszcze może wydarzyć. A śmieszy mnie argument, że będą miały wywalone na mecz o brązowy medal Mistrzostw Polski, bo do zespołu na przyszły sezon przyjdą brazylijki. Rozumiem gdyby to był mecz o 9, 7 czy nawet 5 miejsce to ta motywacja może być trochę mniejsza, ale nie w rywalizacji o medal. Nie po to cały sezon walczyły o jak najlepsze miejsce, żeby w najważniejszym momencie mieć wywalone. Nawet jeśli miałyby grać jeszcze te 2 dodatkowe mecze to raptem tydzień dłuższej rywalizacji, a później te które nie będą w kadrze, to będą miały odpoczynku od siatkówki w zupełności wystarczająco. Nie mówię, że Radomka nie wygra tego meczu i całej rywalizacji, ale kursy nie są adekwatne do ryzyka w żeńskiej siatkówce. Presja w każdym meczu będzie teraz ciążyła na zawodniczkach z Radomia, a to nie pomaga. Moim zdaniem tu wszystko jest możliwe i kurs na ŁKS w jutrzejszym meczu jak i na wywalczenie medalu to dla mnie value i ja tego próbuje.

Radom - ŁKS Łódź
ŁKS - 2,45 STS
ŁKS - 1,5 seta - 3,75 STS
ŁKS - zwycięzca serii 10 STS
 
Otrzymane punkty reputacji: +38
Do góry Bottom