>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Polowanie na przełamanie

P 0

popeq

Użytkownik
Witam.
Ostatnio często analizowałem mecze WTA oraz starałem się szukać różnych zależności odnośnie kobiecego tenisa, co samo w sobie jest z pozoru samobójstwem. Mianowicie sprawa dotyczy przełamań, ich ilości, przedziałów gemowych w których one najczęściej występują itd.

Na obecnym US Open w każdym secie wypada średnio ponad 3 przełamania, sumując przełamanie obu zawodniczek. Wyżej wspomniany system &quot;Polowanie na przełamanie&quot; zacząłem na sucho testować już od New Haven i kontynuuje testy również na US Open.

Sprawa wygląda jasno. Wybieramy mecz, szacujemy potencjał serwisowy i returnowy zawodniczek i wybieramy tą, której jesteśmy pewni, że zostanie przełamana. Po wyborze czekamy na rozpoczęcie spotkania i obstawiamy, że serwis tej zawodniczki zostanie przełamany. Jeżeli w pierwszym gemie serwisowym naszej &quot;faworytki&quot; nie doszło do przełamania to czekamy na kolejny jej gem. Stosujemy tutaj progresję. Ja osobiście stosuje progresje do szóstego progu (tutaj pytanie jaka najlepsza będzie progresja do różnych kursów), a następnie po szóstym progu stawkuję tak, aby wyjść na zero. Oczywiście stawkowanie zależy od budżetu danej osoby. Jednak na razie maksymalny próg to właśnie szósty.

Po wygranej, czyli po tym jak nasza zawodniczka zostanie przełamana odpuszczamy seta i tutaj pojawia się pytanie &quot;Czy powinienem grać w kolejnym secie?&quot;. I tak i nie. Jeżeli oglądamy mecz na żywo i widzimy, że zawodniczka, która wybraliśmy gra kiepsko pierwszym serwisem, na małych procentach wygranych piłek po pierwszy i po drugim serwisie to zaczynamy zabawę od początku w drugim secie. Parę razy miałem sytuację, gdzie zmieniłem typ. Moja zawodniczka została przełamana w pierwszym secie, ale potem zaczęła grać lepiej, zaś rywalka rozgrywała słabe spotkanie. Wtedy w drugim secie zmieniłem typ na drugą zawodniczkę.

Co jeśli nie ma przełamania w pierwszym secie naszej zawodniczki? Były i takie sytuacje, a konkretnie dwie na wiele spotkań. Przenosimy wtedy na progresje na drugiego seta. Przykładem było tutaj spotkanie Siegemund z Gibbs, gdzie postawiłem, iż Siegemund zostanie przełamana w pierwszym secie. Sytuacja ta nie miała miejsca, Siegemund wygrała 6:3 i miała w pierwszym secie 4 gemy serwisowe, czyli 4 progi progresji. W drugim secie została przełamana w drugim swoim gemie, więc 6 próg progresji.

Kursy w zależności od zawodniczek wynosi od 1,7 do nawet 3,2. Staram się wybierać spotkania gdzie na początku kurs na przełamanie przekraczają kurs 2,0. Kluczem do sukcesu jest dobór zawodniczek. Posiadam szeroką bazę danych ze statystykami meczowymi z każdego turnieju WTA z ostatnich miesięcy oraz lat i miniprogram wspomagający wybór spotkań na podstawie statystyk oraz wielu innych czynników. Jednak przede wszystkim najważniejsza jest tutaj wiedza i chłodna głowa w analizie.

W praktyce sytuacja wygląda następująco. Właśnie obserwowałem mecz Pliskova z Venus Williams i stawiałem na to, że Venus przełamie Pliskova.

V. Williams - Pliskova

1. Set
1. Gem serwisowy - Pliskova przegra gema @ 2,62 - 1j ✅
Zysk = 1,62 j ✅

2. Set
1. Gem serwisowy - Pliskova przegra gema @ 2,5 - 1j ⛔
2. Gem serwisowy - Pliskova przegra gema @ 2,5 - 2j ✅
Zysk = 2 j ✅

Trzeci set odpuściłem, ponieważ ciężko było wybrać, która zawodniczka aktualnie lepiej zaprezentuje się w tym secie.


S. Williams - Shvedova

1. Set
1. Gem serwisowy - Shvedova przegra gema @ 2,0 - 1j ✅
Zysk = 1j ✅

2. Set
1. Gem serwisowy - Shvedova przegra gema @ 1,9 - 1j ⛔
2. Gem serwisowy - Shvedova przegra gema @ 2,0 - 2j ⛔
3. Gem serwisowy - Shvedova przegra gema @ 2,1 - 4j ✅
Zysk = 1,4j ✅
 
P 0

popeq

Użytkownik
Napisz ile będziesz musiał postawić jednostek gdy Ci nie wyjdzie 5 gemów ?
Wszystko zależy od tego jak chcemy grać. Dla przykładu podałem zwyczajną progresję, czyli podwajając stawkę na każdym progu. Jednak przy zmiennych kursach rozsądniejsza będzie progresja na stały zysk.
Dla przykładu progresja dla spotkania, gdzie od początku kurs na zawodniczkę, że zostanie przełamana wynosi 2,2, a stały zysk wynosi 2j.
1. próg @ 2,2 - 1,67j ⛔
2. próg @ 2,3 - 2,82j ⛔
3. próg @ 2,3 - 4,99j ⛔
4. próg @ 2,5 - 7,65j ⛔
5. próg @ 2,5 - 12,75j ⛔
6. próg @ 2,75 - 18,22j ✅
Suma stawek - 48,10j
Wygrana - 50,11j
Zysk - 2,01j
Teraz obserwowałem mecze turnieju Challanger&#39;a w Dalian i zaciekawił mnie mecz Grace Min z Lin Zhu, gdzie ze statystyk wynikało, że Min nie ma dobrego serwisu, oscyluje zazwyczaj w wygranych piłkach po pierwszym serwisie na poziomie 50-52%, zaś liczba szans na BP w meczu oscyluje w granicach 10-11 na mecz.
Grace Min - Lin Zhu
1. set
1. gem serwisowy - Min przegra gema @ 2,5 - 1j✅
Przypuszczenia się sprawdziły, pierwszy serwis w granicach 50%, zaś drugi na bardzo niskim poziomie, więc próbujemy grać tak samo w drugim secie.
2. set
1. gem serwisowy - Min przegra gema @ 2,1 - 1j⛔
2. gem serwisowy - Min przegra gema @ 2,2 - 2j✅
Suma stawek - 4j
Wygrana - 6,9j
Zysk - 2,9j
Miałem pograć na mecz Chang - Pliskova, ale z niewiadomych przyczyn tego meczu nie będzie dostępnego w ofercie, więc zostaje gra na przełamanie Cepelovej w meczu z Peng. Również poobserwuje Sorribes Torno z Duan ze wskazaniem na przełamanie tej pierwszej.
 
voic3d 300

voic3d

Użytkownik
No właśnie.
Kurs na pewno urośnie Ci do 2,75 ?
Stawiać 48j by wygrać 2j... przy czym prawdopodobieństwo, że wejdzie jest około 50%
Jak dla mnie to troszkę ryzykowne, zważywszy na to, że przy wyższych progach psychika człowieka już nie działa tak samo jak przy pierwszych 2-3.
Życzę powodzenia niemniej jednak uważam ten sposób za ruletkę i nieszczególnie polecam.
 
crazyiwan 55

crazyiwan

Użytkownik
Jeżeli zawodniczka będzie utrzymywać swój serwis to wzrośnie ale nie wiadomo do ilu. W porównaniu do progresji w piłce jest to jakaś zaleta bo gdy zawodniczka startuje z 1.72 na utrzymanie serwisu to po paru gemach spadnie do 1.4/1.5 jak go pewnie trzyma a połamać się może w każdym momencie.
Potencjał w tym jakiś jest, są zawodniczka w wta które nie potrafią serwować i ten serwis im często bardziej przeszkadza niż pomaga. Do tego jest sporo zawodniczek które potrafią wykorzystać słaby serwis rywalki i wygrywają z niego sporo punktów. Problemem są kursy(grając zwykłą/na stały zysk wykładamy dużo żeby odrobić i wygrać 0-5% wartości całej progresji na późniejszych stopniach) a po drugie WTA jest takie, że zawodniczka nie umiejąca serwować może z dupy wygrać 8 gemów z rzędu bo przeciwniczka ma ciotke tego dnia albo cokolwiek innego specyficznego dla WTA.
 
P 0

popeq

Użytkownik
Wiadomo, że każda progresja jest ryzykowna i jest swego rodzaju ruletką. Tak samo jak nagle zawodniczka, która słabo serwuje może się obudzić i wykorzystać słabszy moment rywalki i wygrać kilka gemów z rzędu, dlatego trzeba uważnie dobierać typy, patrzeć na wiele czynników.
Sorribes Torno - Duan (stały zysk 2j)
1. Set
1. gem serwisowy - Sorribes Torno przegra gema @ 2,00 - 2j ✅
Peng - Cepelova (stały zysk 2j)
1. Set
1. gem serwisowy - Cepelova przegra gema @ 2,5 - 1,33j ✅
 
P 0

popeq

Użytkownik
Sorribes Torno - Duan (stały zysk 2j)
2. Set
1. gem serwisowy - Sorribes Torno przegra gema @ 2,1 - 1,82j ✅
Peng - Cepelova (stały zysk 2j) - drugi set odpuszczam, za duże ryzyko, bo zawodniczki serwują na przyzwoitym poziomie
 
weles60 365

weles60

Użytkownik
Spróbuj czegoś takiego.
Po pierwsze, tylko damski ITF.
Po drugie, pierwszy set zakończony wynikiem 7-6.
Po trzecie, obstawiasz, że zawodniczka, która przegrała pierwszego seta, daje się przełamać na początku drugiego seta (pierwszy lub drugi gem, zależy kiedy serwuje).
Po czwarte, żadna progresja, tylko płaska stawka.
Po 100 zakładach powinieneś mieć yield wyższy niż 10%. :cool:
 
Otrzymane punkty reputacji: +31
P 0

popeq

Użytkownik
Spróbuj czegoś takiego.
Po pierwsze, tylko damski ITF.
Po drugie, pierwszy set zakończony wynikiem 7-6.
Po trzecie, obstawiasz, że zawodniczka, która przegrała pierwszego seta, daje się przełamać na początku drugiego seta (pierwszy lub drugi gem, zależy kiedy serwuje).
Po czwarte, żadna progresja, tylko płaska stawka.
Po 100 zakładach powinieneś mieć yield wyższy niż 10%. :cool:
Widziałem ten system na forum. Nawet patrzyłem któregoś razu na zależności między wynikami 7:6, 7:5 czy 6:4, a drugim setem i sporo zawodniczek, które wygrały dają się przełamać na początku drugiego seta, a konkretniej w pierwszych dwóch gemach. Jednak lubię bazować na statystykach i wiedzieć coś o zawodniczkach na które gram, a z ITF to słabo wygląda.

Zrobiłem drobne podsumowanie. Pod lupę wziąłem cztery turnieje : Cincinnati, New Haven, US Open i Challanger w Dalian. Bazuje na jednym współczynniku, który musi przekroczyć pewną wartość i potem kolejne cztery muszą być na odpowiednim poziomie (skomplikowane, więc nie będę się rozpisywał, ale głównie statystyki, historia, H2H i forma). Na 70 spotkań, czyli 70 zawodniczek, które miały być przełamane w trakcie spotkania tylko jedno spotkanie nie weszło, a mianowicie Pironkova - Kasatkina w Cincinnati. Reszta spotkań weszło bez problemu. Największy próg progresji to 7, ale aż w 51 spotkaniach z tych 70 przełamanie nastąpiło w pierwszych dwóch gemach serwisowych &quot;upolowanej&quot; zawodniczki.

Sposób ma coś w sobie, bo jednak 69 z 70 spotkań skończyło by się na ✅, ale staram się wymyślić jak to inaczej ugryźć by nie ryzykować tak dużym kapitałem przy dość nikłym zysku.
 
P 0

popeq

Użytkownik
Zobaczymy co dalej z testów wyjdzie. Na noc czekam na przełamanie Kerber, a rano w Challangerze na przełamanie Eguchi, Han i konsekwentnie na słabo serwującą Grace Min.
Cofnąłem się trochę i zrobiłem testy na turnieju w Montrealu i w dalszym ciągu wszystko wyglądało dobrze. 17 na 17 przypadków wytypowanych zawodniczek zostało przełamane, maksymalnie w swoim 6 gemie serwisowym i 8 razy w pierwszych dwóch.
 
P 0

popeq

Użytkownik
Przełamanie Kerber - 3 gem serwisowy ✅
Przełamanie Eguchi - Brak ⛔ (tutaj obydwie zawodniczki miały podobne parametry co do przełamań, wybrałem tą z niższym kursem zamiast wyższym, wnioski na przyszłość, poza tym Glushko jutro o 8 gra już w kwalfikacjach)
Przełamanie Han - 1 gem serwisowy ✅
Przełamanie Min - 1 gem serwisowy ✅
 
plmpcrue 164

plmpcrue

Użytkownik
Ja akurat skorzystałem z tej opcji i grałem na przełamanie dla Eguchi. Więc śmiało pisz swoje spostrzeżenia bo będę śledził.
 
P 0

popeq

Użytkownik
Spóźniłem się trochę na kwalifikacje do turnieju w Tokyo, bo miałem grać na przełamanie Jang i Sawayanagi i oba na plus w pierwszych gemach serwisowych. ✅
Zostało jeszcze granie na Koreanke Han i Glushko.
 
P 0

popeq

Użytkownik
Przełamanie Han - 1 gem serwisowy ✅
Przełamanie Glushko - 3 gem serwisowy ✅
Jeszcze na dzisiaj pozostał mecz w Challangerze, poluję na przełamanie tym razem Chinki Han.
Doszedłem do wniosku, że największy sens jest po prostu granie na przełamanie w meczu, bez kombinowania z drugim czy trzecim setem. Wtedy kursy od początku meczy są największe, a z każdym wygranym serwisem rosną. Dzisiaj na przełamanie Han w pierwszym gemie był kurs 2,37. Kwestia odpowiedniego doboru progresji.
Był też zamysł, aby grać tylko na pierwsze 4 gemy serwisowe bez znaczenia która którą przełamie, ale tylko przy bardzo słabo serwujących zawodniczkach czyli imprezy typu kwalifikacje czy ITF. Jeżeli w 4 gemach nie było przełamań to przenosimy się na inne spotkanie albo drugi set i może dobra by tu była progresja, ale to kwestia testów i sprawdzenia czy to ma w ogóle sens, bo jednak widmo czarnej serii jest spore, ale z drugiej strony najwięcej przełamań jest na początku setów.
 
P 0

popeq

Użytkownik
Jeszcze na dzisiaj pozostał mecz w Challangerze, poluję na przełamanie tym razem Chinki Han.
Han - przełamana w 2 gemie serwisowym ✅

Dzisiaj jeszcze wypatrzyłem jedno spotkanie Hlavackova - Kania i na przełamanie serwisu Kanii.
 
P 0

popeq

Użytkownik
i gdzie to postawiłeś? bo takiego zakładu nie widzę na bet365 :p
Na bet365 zawsze są dostępne opcje na wygraną w danym gemie albo jednej albo drugiej zawodniczki. Na pierwszy gem jest po tym jak zostanie wybrana zawodniczka, która będzie pierwsze serwować, a po pierwszej piłce na kolejny gem ;)
 
Do góry Bottom