>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Podstawowe błędy jakie robimy przy obstawianiu

F 13

f12

Użytkownik
Wydaje mi się , że jednym z błędów głównie niedoświadczonych graczy jest zwracanie uwagi na wysokość wygranej a nie na procentowy udział w budżecie. Chodzi o to , żę grając z budżetem 100 zł i po miesiącu gry jest budżet 110zł to wielu graczy jest niezadowolonych bo zyskali tylko 10 zł ale spójrz na to inaczej zyskałeś AŻ 10% kapitału i gdybyś grał z budżetu np. 10 000 zł to byś zyskał 1000 zł. Jest różnica prawda? Jestem doświadczonym graczem i wiem , że gracz który regularnie co miesiąć osiąga około 10% zysku jest dobrym typerem a 20% bardzo dobrym ale tylko wtedy gdy potrafi robić to regularnie.

Po drugie większość graczy popełnia taki błąd , iż gra na drużyny które są w formie ale nie zwracając uwagi na drużynę przeciwną na przykład wczorajszy mecz Besiktasu który zakończył się remisem 2-2.

Ja sam nie gram przeciwko drużynom które przegrały 2-3 mecze z rzędu.

Jakie wy maci spostrzeżenia w tym temacie , jakie błędy najczęściej popełniacie , czy macie jakieś rady?
 
edi8 9,1K

edi8

Forum VIP
W pełni popieram Twoje podejście i zysk 10% miesięcznie uważam za bardzo dobry i sam taki wypracowuję .
Ale z innej beczki:
Dostałem niedawno na pm prośbę od nowicjusza o nauczenie go grania, tak aby dawało mu to 1500zł miesięcznie zysku , bo nie ma dużych potrzeb.
Zapytałem więc, jakim budżetem na grę dysponuje - bo owszem, kwota 1500zł to nie jest problem do zarobienia , ale jako pewien % od budżetu na grę.
Uzyskałem odpowiedź: 150zł
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
ogarnijsie 279

ogarnijsie

Użytkownik
W pełni popieram Twoje podejście i zysk 10% miesięcznie uważam za bardzo dobry i sam taki wypracowuję .
Ale z innej beczki:
Dostałem niedawno na pm prośbę od nowicjusza o nauczenie go grania, tak aby dawało mu to 1500zł miesięcznie zysku , bo nie ma dużych potrzeb.
Zapytałem więc, jakim budżetem na grę dysponuje - bo owszem, kwota 1500zł to nie jest problem do zarobienia , ale jako pewien % od budżetu na grę.
Uzyskałem odpowiedź: 150zł
Ambitny ;) Na początku wiele osób uważa bukmacherkę za dobry dodatek do pensji/kieszonkowego, później życie weryfikuje plany ;)

Wracając do tematu. Błędy jakie mi się od razu nasuwają, które sam na początku popełniałem:
1. Granie pod wpływem emocji, próba szybkiego &quot;odegrania się&quot; - np. przegrałem jakąś kwotę na pewnym zakładzie, stawiam dużo większą na &quot;pewniaka&quot; bez większych zastanowień, bez ochłonięcia, praktycznie od razu po przegranym kuponie - wiadomo jak to się często kończy ????
2. Nadmierna pewność siebie - udało mi się na początku coś wygrać, czuję się świetnym typerem i stawiam coraz więcej zakładów, jak jakiś nie wejdzie bywa że występuje punkt 1
3. Nie szanowanie wygranych pieniążków - myślenie typu &quot;skoro to wygrane, to mogę zaryzykować, może się trafi, nawet jak przegram to przecież nie moje&quot;
i wiele innych, które z racji dość później pory nie przychodzą mi do głowy.

Co ciekawe - przed rozpoczęciem zabawy w bukmacherkę wiele czytałem, podobne punkty myślałem, że znam. Teraz mogę powiedzieć, że sama teoria mówi mało. Trzeba się o tym przekonać na własnej skórze - takie moje zdanie, ciekaw jestem czy ktoś też tak uważa.
Ach - i na początek drobna rada - stawiać za niskie stawki, nie podpalać się tym, że grając &quot;na sucho&quot; było świetnie!
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
maryman 117

maryman

Użytkownik
Co ciekawe - przed rozpoczęciem zabawy w bukmacherkę wiele czytałem, podobne punkty myślałem, że znam. Teraz mogę powiedzieć, że sama teoria mówi mało. Trzeba się o tym przekonać na własnej skórze - takie moje zdanie, ciekaw jestem czy ktoś też tak uważa.
Praktycznie we wszystkich dziedzinach życia tak jest, że człowiek dysponuje określoną wiedzą ale kompletnie nie stosuje się do reguł jakie ona wyznacza. W pierwszym etapie życia tłumaczą nam to i owo rodzice, potem koledzy, koleżanki, potem samo życie, itd. a na końcu kończy się jak w ludowych porzekadłach &quot;jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz&quot;, czy &quot;człowiek uczy się na błędach&quot;, tylko że głupi uczy się na swoich własnych. Paradoksalnie i tak ten który z błędów tych wyciąga wnioski będzie ostatecznie tym mądrzejszym. Jedyna droga, to korzystać z doświadczeń innych osób, które już parę błędów mają za sobą. Jak człowiek w miarę nieźle zna samego siebie to będzie wiedział czego już się nauczył z doświadczenia innej osoby, a co musi jeszcze sam &quot;przerobić&quot; ;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +12
donvitogrubas 2

donvitogrubas

Użytkownik
Panowie!
Ogólnie powiem, że mówicie wiele prawdziwych rzeczy. Jak choćby to, że zysk rzedu 10-20% to dobra robota, albo, żeby uczyć się na błędach innych. Nie mam co do tego zastrzeżeń żadnych. Ale... No właśnie, zawsze jest to ale...
Przeważnie początek przygody z bukmacherką to straty i porażki z rzadkimi przebłyskami zwycięstwa i euforii. Tak więc na początku tracimy, tracimy, tracimy i popełniamy błędy. Później gramy mądrzej, zaczynamy rozumieć i widzieć więcej. Zaczynamy osiągac stały wynik 6-8% miesięcznie, tylko... Wydaje mi się, że taki zysk miesięczny nie wynagrodzi tych straconych dziesiątek/setek czy nawet tysięcy złotych (znam taki przykład). Tak więc, żeby naprawde dobrze wyjśc na tym, zarabiać trzeba od razu. Tak przynajmniej mi się wydaje.
 
S 0

skrzypekk

Użytkownik
Albo trzeba być rozsądnym od samego początku ???? chyba, że ogarnąć się w miarę szybko by nie narobić sobie minusu tylko być zawsze na plus ????
 
donvitogrubas 2

donvitogrubas

Użytkownik
A najlepiej to nie zaczynać... Mówię poważnie.
Jak by nie patrzeć to jest w tym tez dużo racji. Pewne wtedy, że nie straci, ale tez nie zyska. Na tym polega hazard. Na ryzyku...
Trzeba wiedzieć po pierwsze, kiedy przerwać/skończyć, ile limitu sobie ustalić i starać sie mysleć. Ważne, żeby nie przekraczać swoich limitów, wtedy gre można traktowac jako np. zabawe za 100zł w miesiącu, jak sie straci to nic - pobawiłem się, były emocje, nic sie nie stało. A jak się wygra, to fajnie. ????
 
ogarnijsie 279

ogarnijsie

Użytkownik
Albo trzeba być rozsądnym od samego początku
Albo tak jak np. w moim przypadku mieć cholernie dużo szczęścia początkującego.
A najlepiej to nie zaczynać... Mówię poważnie.
Cóż, hazard nie jest dla wszystkich, trzeba mieć jednak mocną psychikę - jednak o tym też przekonać się można dopiero zaczynając całą zabawę.
Kolejny błąd początkujących? Zakładanie, że jak faworyt gra to wygra lub co jeszcze lepiej - jeśli akurat MU, MC, Chelsea i Arsenal grają z zespołami &quot;mniej znanymi&quot; to muszą wygrać ???? Granie na pałę w stronę faworytów to chyba jeden z najczęstszych błędów początkujących graczy.
 
adam_adam 181

adam_adam

Użytkownik
Podstawowy błąd to szukanie systemów na forach... Nie ma żadnego systemu! Weź sobie kartkę, typuj mecze pod kątem value w kursach... Po przerobieniu kilkuset meczy można stwierdzić czy Ci to idzie... Jeśli nie, to sorry - nawet nie wpłacaj kasy do buka. Oczywiście można próbować progresje itp cuda., ale to już hazard - równie dobrze można iść do kasyna.
 
popijava 87

popijava

Użytkownik
Granie na pałę w stronę faworytów to chyba jeden z najczęstszych błędów początkujących graczy.
To prawda, choć ten sposób gry dotyczy nie tylko początkujących. Ludzie dostają baty raz za razem, ale nie wyciągają żadnych wniosków, tylko walą grubą kasiorę, nie bacząc na to, że kursy są skrajnie zaniżone
 
G 2

garbaty

Użytkownik
witam,
z bukmacherka tak jak z alkoholem,mozna pic malo i delektowac sie dobrym alkoholem przez cale dlugie zycie a niekontrolujacy sie popadna w nalog,ktoty doprowadzi ich do ruiny,tu najbardziej rujnuja zaklady live,a bez wiekszosci przegrywajacych bukmacherka wogole by nie istniala,tak jesli grac to zelaznymi zasadami tak jak koledzy juz wspomnieli
 
bsk 184

bsk

Użytkownik
Takim początkującym , którzy chcą swoją przygodę z bukmacherką rozpoczynać tzw. &quot;rozpoznaniem bojem&quot; - to aby nie przegrali zanim nie nauczą się o co tu chodzi a chcą od razu grać , mogę polecić grę metodą &quot;Albo wygram albo odzyskam&quot; :

http://forum.bukmacherskie.com/f18/metoda-albo-wygram-albo-odzyskam-81994.html
Dobrze, że się wpisujesz. To można od razu poradzić, że żaden system nie pokona ujemnej wartości oczekiwanej. Jak stawiasz złe bety i grasz na pałę, to żaden system nie pomoże. Wartość każdego systemu jest równa marży buka.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
lazzarov 300

lazzarov

Użytkownik
No więc tak, faktem jest że większość na bukmacherce traci, znaczna większość. Nie chciałbym tu się bawić w jakieś procenty, ale strzelam że ~90% fieldu to gracze przegrywający. Dlaczego tak się dzieje ? Moim zdaniem za mało przykładanej wagi jest do mindsetu. Wiadomo, żeby regularnie osiągać zyski, potrzebna jest wiedza, najlepiej teoretyczna i praktyczna. Trzeba być oczytanym i ciągle w temacie, oglądać spotkania, śledzić formę poszczególnych zawodników i drużyn. Ważny czynnik to posiłkowanie się &#39;poważnymi&#39; portalami i forami sportowymi , aby dowiedzieć się o osłabieniach, kontuzjach itp. Do tego dochodzi analiza statystyczna danego zdarzenia. Spełniając te wszystkie warunki, można zabrać się do skutecznego obstawiania, ale jest coś jeszcze. Nasza psychika która odgrywa tutaj znaczącą role. Typerzy, często nieświadomie popadają w tak zwany &#39;tilt&#39; , gdy pechowo nie wejdzie jakiś kupon, np. bramka w 94&#39; na remis. Wtedy zaczyna się odbieganie od indywidualnie określonych standardów co do typowania, stawkowania i zdarzeń. Ciężko jest osiągać regularny zysk na poziomie X % miesiąc w miesiąc , a na ogólny profil często mają wpływ niuanse które trudno wyłapać i wyeliminować. Ogólnie temat rzeka i można na ten temat wiele pisać i mówić. Trzeba pamiętać że to jest hazard i sport. Zanim ktoś zacznie &#39;na poważnie&#39; typować , musi zaakceptować ryzyko przegranej i straty. Polecam stosowanie bankroll managmentu , czyli zarządzania swoim kapitałem i traktować bukmacherke jako swoją mała firmę.
 
voic3d 300

voic3d

Użytkownik
10 przykazań ode voic3d ????
1 - odpowiednie stawkowanie (max 5% kapitału) (nigdy vabnak)
2 - nie sugerować się typami innych
3 - wystrzegać się live
4 - nie grać kursów poniżej 1.10
5 - wystrzegać się AKO
6 - nie być zachłannym
7 - trzymać się ustalonych reguł i być konsekwentnym
8 - co do progresji mam mieszane uczucie
9 - nie grać przez komórkę , pod wpływem alkoholu
10 - pamiętać, że kursy nie grają
Fajnie by było jakbym sam tego przestrzegał....
 
popijava 87

popijava

Użytkownik
wystrzegać się live
WHAT?
Dziś w meczu Athletic - Eibar przy stanie 0:0, postawiłem na końcowy rezultat 1:1 po kursie 13
Kiedy Eibar strzelił bramkę, postawiłem na Athletic po kursie 10
Kiedy Athletic wyrównał, postawiłem na Eibar po kursie 13
W tym momencie kładł mnie wynik 2:2, ale było 1:1 i sama końcówka meczu.
Ostatecznie zostało 1:1, więc &quot;niepotrzebnie&quot; postawiłem na Athletic i Eibar, ale różnie mogło być.
Narzekać nie mogę :)
Uczcie się i nie piszcie bzdur
 
voic3d 300

voic3d

Użytkownik
Jakiś jeden incydent z &quot;Twojego życia gracza&quot; nadal nie zmienia mojej postawy co do gry live.
Przyznam sam gram, ale wielu graczy gra pod chwilą emocji i często się to opłakanie kończy.
Po prostu jak ktoś nie potrafi kontrolować tego co stawia proponuję uważać z live i tyle.
 
adam_adam 181

adam_adam

Użytkownik
WHAT?
Dziś w meczu Athletic - Eibar przy stanie 0:0, postawiłem na końcowy rezultat 1:1 po kursie 13
Kiedy Eibar strzelił bramkę, postawiłem na Athletic po kursie 10
Kiedy Athletic wyrównał, postawiłem na Eibar po kursie 13
W tym momencie kładł mnie wynik 2:2, ale było 1:1 i sama końcówka meczu.
Ostatecznie zostało 1:1, więc &quot;niepotrzebnie&quot; postawiłem na Athletic i Eibar, ale różnie mogło być.
Narzekać nie mogę :)
Uczcie się i nie piszcie bzdur
A gdyby pierwszą bramkę zdobył Athletic (faworyt)?? Albo gdyby bramki wcale nie było ?? Albo gdyby Eibar utrzymało to 1:0 do końca (bramka wyrównująca w 89&#39;min)...Miałeś jakiś plan B?
Ile Ci wyszło &quot;na czysto&quot;?
 
edi8 9,1K

edi8

Forum VIP
Dobrze, że się wpisujesz. To można od razu poradzić, że żaden system nie pokona ujemnej wartości oczekiwanej. Jak stawiasz złe bety i grasz na pałę, to żaden system nie pomoże. Wartość każdego systemu jest równa marży buka.
A czy Ty cokolwiek zrozumiałeś z tego co ja napisałem, że kolejny raz na tym forum odnosisz się do wypowiedzi innego użytkownika - z wydumanej przez siebie pozycji ( dla dowartościowania swego ego ) - jakbyś zjadł wszystkie rozumy???

Bo ja podałem link do schematu gry, którym - jak to jasno napisałem - przede wszystkim dość ciężko jest przegrać a ponadto początkującym może pomóc w obrocie otrzymanym od buka bonusem.

Więc zalecam Ci abyś to Ty sam się trochę ogarnął - a już szczególnie przy kolejnej nieudolnej próbie polemiki , bo następnym razem nie będę już w swojej odpowiedzi dla Ciebie taki wyrozumiały...

I w bezlitosny sposób udowodnię Ci np. bezsens tego co napisałeś o tym, że &quot;żaden system nie pomoże&quot; ???? bo mając identyczną skuteczność ( więc także i te &quot;złe bety&quot; wśród naszych typów ) identyczne kursy i identyczny budżet na grę - gra systemowa tymi samymi typami da jednak zyski tam, gdzie gra singlami przyniesie straty.

...........

@BTS - a zatem wylecz się z tej samowolnie przyjętej i prezentowanej tu na FB roli i tonu komentantora , przynajmniej do momentu, gdy w sposób praktyczny nie udowodnisz korelacji bukmacherskiej wiedzy i sukcesów - bo od tego jesteś niestety baaardzo daleki, patrząc na dział Kupony ze statystykami i zawartość wątku:

Bardzo Słabe Kupony :

http://forum.bukmacherskie.com/f35/bardzo-slabe-kupony-84889.html



.
 
Do góry Bottom