Podane Typy: 45
Wygrane: 22
Przegrane: 23
Zwrot: 0
Skuteczność: 48,88%
Jednostki postawione: 1950j
Jednostki zwrócone: 2069,62j
Budżet po 45 typach: + 119,62j
21:00 Manchester United - Liverpool
46. United z remisem @ 2.35 / 30j
Wynik: 2:1
Wygrana: 70.50j
Unibet
Obie ekipy zaliczyły mocny falstart sezon, a więc jest to mecz, w który, tak naprawdę zdarzyć się może wiele i wszystko, a z racji tego, że kurs na zwycięstwo gospodarzy jest wysoki to idę to w kierunku Czerwonych Diabłów. Zmiana trenera w ekipie United miała dać pozytywnego kopa i zrobienie kroku do przodu. Jak na razie kicha i po dwóch spotkaniach z rywalami, którzy zajmą środek tabeli United ma zero punktów. Do tego dochodzi konflikt kreowany przez media na linii Ronaldo - Berg. Czarne chmury wiszą nad Manchesterem, ale dzisiejszy mecz może to odmienić. Linię ataku mają tworzyć Rashford - Ronaldo - Sancho. Anthony Martial w ostatnim tygodniu wznowił treningi z zespołem i to jest kolejne dobra informacja. Środek pola to doświadczeni Eriksen, który potrafi odpalić oraz Fred z Fernandesem. Niestety największy ból głowy trenera to obrona i De Gea, który to co sezon popełnia katastrofalne błędy przez co United traci punkty.
Liverpool również nie tak wyobrażał sobie start nowego sezonu. Zaledwie dwa remisy z ligowymi średniakami jak Fulham i Crystal nie napawają optymizmem przed dzisiejszym meczem. Na dodatek nie zagrają tak ważne ogniwa jak Joel Matip, Thiago Alcantara, Ibrahima Konate, Curtis Jones, Diogo Jota, Alex Oxlade-Chamberlain, Calvin Ramsay i Caoimhin Kelleher. Z powodu czerwonej kartki pauzował będzie Darwin Nunez. Po odejściu Mane, coś poszło nie tak w przygotowaniach i z pewnością potrzeba czasu żeby to wszystko ułożyć w linii ataku na nowo. Dla United jest to z pewnością wielka okazja żeby zamazać plamę po ostatnich bezpośrednich pojedynkach przeciwko Liverpoolowi. Jak dobrze wiemy kibice obu klubów nienawidzą się i United wolą żeby mistrzostwo zdobyli np. City niż Liverpool.
Czy spotkanie może nas rozczarować?. Tak też może być patrząc na to jaką formę prezentują obie ekipy. Nudne 0:0?, czemu nie, ale ja wierzę, że oba zespoły staną tutaj na wysokości zadania i pokażą nam fajny spektakl w meczu Bitwy o Anglię.
Niestety mecz transmitowany będzie na viap… co mi się nie podoba….
Przewidywane składy:
Manchester United: Dea Gea – Malacia, Martinez, Varane, Dalot – Eriksen, Fred, Fernandes – Rashford, Ronaldo, Sancho
Liverpool FC: Alisson – Robertson, Van Dijk, Gomez, Alexander-Arnold – Henderson, Fabinho, Eliott – Diaz, Firmino, Salah