>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Piłka nożna - REMIS nie ma zakładu !

mycute 52

mycute

Użytkownik
Kupon nr. 36

EUROPA: Liga Mistrzów - Runda grupowa

Mecz Arsenal - Dortmund
Typ : Arsenal ( w przypadku remisu w regulaminowym czasie gry otrzymasz stawkę z powrotem )
Kurs : 1.65 - Bwin
Stawka : 1350 zl
Wynik : Dortmund ⛔
 
mycute 52

mycute

Użytkownik
Odpuszczam...

Zastanawiam się czy te 4k za które miałbym zawrzeć ostatni zakład nie rozbić na 3 tury : 300-900-2700 aby odrobić stracony wkład w 4 przegrane etapy w postaci : 50+150+450+1350zł...

Jakieś porady ? Będę wdzięczny
 
G 0

greg3518

Użytkownik
Nie wiem jak inni, ale ja osobiscie bym nie ryzykowal tylko zrobil tak jak piszesz. Moim zdaniem rozbijajac to na mniejsze kwoty mozna jeszcze cos ugrac, a jak wtopisz 4 k to juz bedzie o wiele gorzej. Ale to tylko moja opinia.
 
M 8,5K

mario72k

Użytkownik
Dobrze się radzi stojąc z boku, mądrala wtedy z każdego wyłazi. ale po to są rady, żebyś je wszystkie (nawet sprzeczne ze sobą rozpatrzył swoim umysłem i .. skorzystał, albo nie, ale świadomie.
Łatwo wytknąć błędy: za duży skok progresji, po porażce grałeś &quot;razy trzy&quot;, a widać przecież że grając NoBety rzadko jest wtopa a często zwrot. wygrane są w każdym razie częściej niż przegrane (i to wyraźnie częściej). wystarczyłoby więc wg mnie dawać skoki arytmetyczne a nie geometryczne... i ja tak właśnie grałem Twoje typy. przy startowym 5 zł (bo nie gram na zasadzie: albo się dorobię mercedesa albo zbankrutuję, tylko jako: dorobię na boku do śmiesznej pensji, to będzie na &quot;lewe&quot; piwo w weekend albo coś więcej).
Ty mialbyś kolejne stawki w razie przegranego typu: 5 - 15 - 45 - 135, a ja: 5-10-15-20. a w razie trafienia nie schodzę na pierwszy poziom (do 5 zł) tylko o jeden niżej (czyli np po wygranej za 20 zł następny stawiam za 15 zł...)
Oczywiście możesz wybrać coś pośredniego.
Druga rzecz: gdy miałeś 2-3 zwroty pod rząd to ja następnego zakładu nie grałem1 DNB tylko 1 (-0.25) a w razie kolejnego zwrotu (u Ciebie) czyli przegranej połowy stawki ( u mnie) następny zakład grałem już na czyste zwycięstwo.
I tak bym radził robić. To znaczy...to jest MOJA rada. Posłuchaj jeszcze kilku (&quot;posłuchaj&quot; to nie to samo co &quot;zastosuj&quot;) i spokojnie przemyśl. Pamiętaj: czas nie jest Twoim przeciwnikiem. Nie musisz się odkuć od dzisiejszego meczu (bo może nocy jest coś ciekawego)... jak nie zagrasz przez kilka dni to dług u buka nie wzrośnie (tylko nerwy dłużej będą trzymać), a po paru dniach wyjdziesz mądrzejszy i będziesz wiedział jak grać.
POWODZENIA!!!!
 
Do góry Bottom