I to był właśnie pokaz, dlaczego glaive jest uważany za najlepszego igl'a :] Moim zdaniem, nie ubliżając Virtusom, najlepszy mecz szykuje się niestety w drugiej drabince gdzie Gambit podejmie Astralis. Pojedynek glaive'a z zeusem, czyli
według mnie najlepszym igl'em. To może być pokaz na prawdę świetnego cs'a. Gdy połączymy to z umiejętnościami pojedynczych graczy, może się zapowiadać widowisko, do którego warto kupić piwko i obejrzeć w świętym spokoju. Mam nadzieję, że się nie pomylę ????
Dlatego ja na ten moment gram:
Gambit +1,5 mapy @1,75 STS
Over map +2,5 @2,10 STS
W zasadzie rzecz ciekawa, jest dosyć spora różnica pomiędzy kursem na mapy, a hendi, biorąc pod uwagę taką rozrzutność w kursach na wygrane. Dlatego Hendi gram do dubla, over w solo.
No i smaczek, by mi się lepiej kibicowało:
Gambit wygra @3,40 STS
Nie można powiedzieć, że kursy dziwią. Skoro Astralis rozniosło tak faworyzowane zarówno przez buki jak i nas SK, to czemu miałoby sobie nie poradzić z "fartownym, średnim, potrafiącym grać tylko format BO1" Gambit? Jednakże jak wspominałem wcześniej, SK przegrało ze względu na brak odpowiedzi na jakąkolwiek taktykę, zaś ich same opierały się po prostu na wejściu w bombsite... do którego na overpassie ledwo co dochodzili. Spodziewam się tutaj na prawdę close matchu, majstersztyku w wykonaniu igl'ów, świetnych, może nowych taktyk, wojny na nerwy no i przede wszystkim... 3 map. Myślę, że zbanują tutaj nuke'a oraz może mirage'a. Poza tymi dwiema, mapy mogą być niemalże wszystkie. Gambit wydaje się być przygotowane na każdą mapę poza tą, którą oczywiście na samym starcie banują, a nią jest mirage. Zapewne zobaczymy inferno i cache. Trzecią mapą może być train lub cobble, choć jedną z tych map zapewne zbanuje Astralis. Tak czy siak, nie widzę tutaj jednostronnego meczu. Może i Duńczycy wygrają 2:0, może nie, lecz gdy spotykają się dwie mocno taktyczne drużyny, wątpię by nastąpił pogrom przez jedną z nich.